Trwają poszukiwania kierowcy samochodu dostawczego, który uderzył w inne auto, a następnie zawisł na murze przy schodach, nieopodal ulicy Piastowskiej
na Przymorzu. Policja wie już, kim jest "zbieg", ale wciąż nie wiadomo, gdzie przebywa.
Dostawczak był ściągany przez strażaków. Film archiwalny.
2023-05-09 11:40
Skoro już dawno zdążył przetrzeźwieć, przed sądem powie że uciekł bo był w szoku i tyle. Upiekło się facetowi.
2023-05-09 21:13
2023-05-09 13:57
2023-05-09 12:06
ucieczka z miejsca wypadku zagrożona jest taką samą karą jak jazda po alkoholu. Na jedno wychodzi. natomiast nie wiem jak to jest przy wykroczeniach.
2023-05-09 12:53
Lub strach przed deportacją (jeśli jest zza granicy) i cyk, warunkowo umorzone, niska szkodliwość itp.
2023-05-09 14:18
policja go nie zastała w domu, ani nie chce odzyskać swojego auta, to już podejrzane - pytanie co było w środku :)
2023-05-09 12:40
Ale to nie byl wypadek. Co najwyzej uszkodzenie mienia.
2023-05-09 13:22
Wypadek bo razem z nim były inne osoby w samochodzie.
2023-05-09 13:41
Co ty pieprzysz? Wypadek jest wtedy kiedy są ranni a nie, że były inne osoby w aucie.
2023-05-09 14:01
tak brzmi prawo, a to była tylko kolizja
7 dni oznacza ilość dni na zwolnieniu lekarskim, czyli jak trafisz z poparzeniem lub obtłuczeniem czy inna rana ale po opatrzeniu wypuszczają Cię do domu i nie masz zwolnienia lekarskiego to jest to nadal kolizja
2023-05-09 11:40
2023-05-09 13:56
2023-05-09 12:50
to jest sprawa z 5 kwietnia
2023-05-09 13:21
Ten co napisał ten komentarz że piajny to uciekał, to jeszcze chyba trzeźwieje po majówce.
2023-05-09 12:55
Dla naszej policji to oznacza że się ukrywa.
2023-05-09 11:55
że u ciebie to nie przeszło? więcej ćwicz... bieganie
2023-05-09 11:53
2023-05-09 11:37
Mistrz parkowania
2023-05-10 10:36
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
