- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (108 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (128 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (67 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Znalazła minę i granat przy budowanych domach
Najpierw mina przeciwpiechotna, a teraz granat. Wygląda na to, że spacery po lesie z 8-miesięczną Kamą przysporzą jeszcze panu Krzysztofowi sporo emocji. W ciągu tygodnia dwukrotnie wzywał policję i saperów.
Na miejsce trzeba było wezwać policję i saperów z Rozewia, którzy zabezpieczyli niewybuch z czasów II wojny światowej. Znajdował się on bowiem w pniu drzewa, na doskonałej wysokości, by np. zainteresowało się nim nieświadome niebezpieczeństwa dziecko.
- Funkcjonariusze udali się na wskazane miejsce od razu po otrzymaniu sygnału od mieszkańca, za który bardzo dziękujemy. Policjanci zabezpieczą znalezisko do czasu przyjazdu saperów, którzy ruszyli z jednostki w Rozewiu - mówiła nam wtedy Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Pies odkrył minę w starym drzewie
Mina została wywieziona przez saperów, ale po kilku dniach pan Krzysztof ponownie poszedł na spacer z psem do lasu...
Zanim jednak na dobre do niego wszedł, pies zaczął szczekać przy kolejnym znalezisku. Okazało się, że to granat. Gdynianin znowu więc musiał wezwać policję i saperów.
- Nawet w wojsku nie byłem, nie mówiąc o szkoleniu psa w takim zakresie. Widocznie instynktownie je znajduje, a wiedząc, że to niebezpieczne, nie mogę obok tego przejść obojętnie - kończy czytelnik Trojmiasto.pl.
I tym razem niewybuch został zneutralizowany.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-02-22 12:08
Przez 80 lat nikt nie znalazł miny na doskonałej widoczności i jeszcze do tego granat kilka dni później? (16)
Czy ten las to jakieś niedostępne dla ludzi miejsce?
- 83 19
-
2024-02-26 15:32
No co ty
- 0 0
-
2024-02-23 09:03
sam znalazłem to wiem
ja akurat znalazłem pocisk moździerza, który został wyciągnięty z ziemi przez wyrwane wichurą drzewo. pocisk znajdował się przez wiele lat wśród korzeni.
- 1 0
-
2024-02-22 16:29
Czy Pan Krzysztof albo Kama mogą mi wskazać 6 liczb w lotka?
- 25 0
-
2024-02-22 14:34
normalni ludzie przechodzą obok i to zostawiają w spokoju (1)
ten wyraźnie nie ma co w życiu robić że angażuje służby do byle złomu
- 3 48
-
2024-02-22 21:53
az komus noge urwie
- 6 1
-
2024-02-22 13:02
Ci z wykrywaczami wykopują (2)
odkładają na ziemię i nie zgłaszają. A potem grzybiarz albo pan z suczką znajdują
- 30 4
-
2024-02-22 14:44
Weekendowi amatorzy z wykrywaczem tak robią. Szanujący się detektorysta zakopuje swoje dołki i zgłasza niebezpieczne przedmioty. Nie generalizujmy proszę.
- 13 0
-
2024-02-22 14:35
No i to ta sama osoba. Przygłup wykopuje a potem suczka cudownie odnajduje
- 0 13
-
2024-02-22 12:34
Oj tam ... znam takiego gościa z W-wy, który granatnika nie widział w swoim gabinecie, do czasu aż go odpalił
- 72 0
-
2024-02-22 12:33
jest jeszcze sporo niewybuchów w polskiej ziemi, ulewa może odsłonić takie miejsce
Brawo dla Kamy ! :)
- 23 0
-
2024-02-22 12:13
Chwile temu (5)
Chwile temu setki policjantów ze sprzętem,,drony,śmigłowce,psy przez wiele dni nie mogło znaleźć mordercy ktory byl 500metrów od miejsca zbrodni
- 24 2
-
2024-02-22 15:41
do dzisiaj nic mu nie udowodniono
nie znaleziono broni z ktorej sie zastrzelil ,wlasciwie to niczego nie znalezli
- 13 1
-
2024-02-22 12:26
Jak widać nie każdy pies tak samo zdolny :D
- 22 0
-
2024-02-22 12:21
(2)
kogo nie mogli znaleźć?
- 3 11
-
2024-02-22 12:26
(1)
Toć napisane
- 8 2
-
2024-02-22 12:30
a to był jakiś proces i wyrok skazujący w sądzie czy tylko trójmiasto pl wydało wyrok?
- 10 1
-
2024-02-22 18:42
Zapewnić z 7 pustych pokojów, do każdego wprowadzić jedną osobę mocno zamieszaną w sprawę zniknięcia Iwony W.
Drzwi do pomieszczeń zostawić otwarte i wydać polecenie: "Kama, pokaż dr@ni ! " Pewnie by zawyła przy co najmniej pięciu z siedmiu osób i jeszcze w stronę Kaliningradu, że "tam uciekł Ręcznik, tam, do domu".
- 7 3
-
2024-02-22 15:13
Nie tylko w trójmieście (3)
Na Kaszubach tego pełno leży. Ludzie zgłaszają a nikt nie przyjeżdża. Czy to jest zależne od gminy? Przypominam, że przez Egiertowo cofał się front, co upadło tego już nie podnosili. Dookoła tego ful, łącznie z niewidocznymi z góry mogiłami. Nikt niczego nie wydobywa bo zadużo kasy by trzeba było w akcję włożyć. I tak sobie leżą: złom, broń i ich właściciele.
- 23 2
-
2024-02-22 19:48
JAk front szedl? Gdzies sa jakis zapiski o tym? Chetnie bym poczytal gdzie nie chodzic na spacery.
- 3 0
-
2024-02-22 18:15
Na kaszubach to mikro pis. (1)
Dlatego tam tak jest.
- 0 11
-
2024-02-23 09:34
FÖrstertochter nie pieprz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.