To nie była zwykła bójka nastolatków, bo agresorzy kopali równolatka po całym ciele, a jeden z nich używał kastetu. O losie dwóch 13-latków zdecyduje sąd rodziny. Z kolei 12-latkowie są zbyt młodzi, aby ponieść jakąkolwiek odpowiedzialność.
2015-11-27 08:20
....nawiązki, zadośćuczynienia, koszty leczenia... itd... najpierw rodzice, a potem sami przez pół życia... a jak nie mają to komornik i licytować...
2015-11-27 08:29
Kiedyś w wieku 13 lat porządnie naważyłem piwa. Nie że kogoś pobiłem, coś innego. Do dziś pamiętam jak manto mi spuszczono w domu, jak miałem kare itp. Poniosłem tego konsekwencje i odechciało się robić głupoty. Dziś mam 31 lat i małego synka. Oby nie miał równie durnych pomysłów. W ostateczności też bym manto spuścił.
2015-11-27 08:29
wychowanych przed tabletem, w markowych ciuchach, wakacje w Egipcie, nigdy nie dostały klapsa.
2015-11-27 08:59
ma już dość tych młodocianych bandytów, dość ciągłych informacji o ich bezkarności, szkoda, że nie ma już ZOMO, spałowali by ich tak, że mieliby nerki poodbijane i siedzieli by teraz skuleni w szpitalu a nie w domku popijając herbatkę. może jak jeden czy dwóch gnoi zginie to reszta zacznie się trochę bać, że jednak ktoś reaguje. z drugiej strony dla takiego śmiecia nie bardzo chciałoby mi się iść do więzienia, ale skopałbym tak, że przez miesiąc nie wyszedłby ze szpitala
2015-11-27 09:20
Musiałbyś udowodnić że się broniłeś przed dzieckiem, co w kraju gdzie prawo cofa sie przed bezprawiem, jest prawie niemożliwe.
W Polsce legalnie jest jedynie dać się zabić, wtedy prokuratura będzie miała co umarzać.
Jedynie co, to nauczyć się jakiejś sztuki obezwładniania przeciwnika bez uszkadzania go i cały czas nosić kask z kamerką.
2015-11-27 09:00
Rodzice w pracy a dzieci bawią się w mafie na zywo.
Jesli 13 latek używa kastetu to czego użyje w wieku 20 lat ?Karabinu czy piły tarczowej do zemsty na koledze.
2015-11-27 09:00
Dam tylko taki inny przykład, jak gimbaza robi sobie co chce. Byliśmy na Ergo Arenie na meczu siatkówki. Było kilka grup uczniów z gimnazjów na trybunach. Nie zachowywali się jakoś wybitnie głośno, ale co oni po sobie zostawili. Chlew, poszarpane tzw. "klepacze" na podłodze. Od czego są wychowawcy, którzy z nimi byli? Jak mogli to wszystko w ten sposób zostawić i nie posprzątać po sobie. Przecież wychowanie młodzieży polega na tych małych kroczkach. Później się dziwić co robią dalej? Skoro na wiele rzeczy się nie reaguje, to robią co chcą.
2015-11-27 09:18
kiedyś mówie o latach 80 było wiele takich bójek po szkole na osiedlu , wtedy nikt się tym nie przyjmował. Tu niestety małolaty uzyły kastetu co ich oczywiście obciąża. No i czterech na jednego walka mocno niehonorowa. Tu powinni zadziałać rodzice wychowawcy i szkoła. Katechetę skreślam w przedbiegach bo nie ma na nich zapewne żadnego wpływu. Najl;epiej zapisać ich na jakiś sport np zapasy tam spokornieją.
2015-11-27 09:49
2015-11-27 10:33
gratulujemy wychowania bandytów..
2015-11-27 11:10
Pobili z pełną premedytacją i powinni odpowiadać jak osoba dorosła bo za pół roku zrobią to samo i też nie będzie można wyciągnąć konsekwencji
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
