Lodziarnia - Cukiernia Mariola

Lodziarnia Mariola od wielu lat miała dobre lody . Dzisiaj kupiliśmy lody w lodziarni na ul al. Piłsudskiego , to był ostatni raz gdy kupiliśmy Wasze lody tylko cena jest wysoka ,mój czekoladowy chyba był z mąki czekoladowej ,żona kupiła wiśniowy miał smak serwatki. Wszystkim będę odradzał kupowania Waszych lodów. z poważaniem Ryszard

najlepsze lody w Gdyni od lat, już kilkudziesięciu

Żenada, żenada, żenada... 7 pln za gałkę lodów! 15 pln za "deser" tiramisu czyli bita śmietana z odrobiną kakao... ktoś tu się zrobił zbyt chciwy... trzeba zostawić sentymenty... tym bardziej, że konkurencyjna cukiernia/lodziarnia, która ma o niebo lepsze lody (w tym vege) potrafi mieć normalne ceny

7 pln za gałkę loda??!!??!! Czy kogoś...? Już jakiś czas temu kiedy kupiłam deser tiramisu w pucharku za... 15 pln? Czy więcej? Który okazał się bitą śmietną z kakao!! Nie było nawet kawałka biszkoptu! wrrr..... Patrząc na ceny konkurencji, która nie dostała milionowego wsparcia w czasie covidu, to że za grosze dzierżawią teren w najlepszych lokalizacjach nigdy więcej nie zjem nic u was! Uwielbiałam Mariolę przy kortach w Gdyni, od dziecka tam jest, nostalgia, pyszne lody... ALe przesadziliście! Jadam lody w innej gdyńskiej lodziarni i cukierni, w której są najlepsze na świecie czekoladowe i pistacjowe lody vege (ostatnio byłam świadkiem, jak Włoch je zachwalał) i nakładają od serca i ceny normalne! A Wy - wstyd!!!

W Trójmieście bez zmian , Mariola rządzi . Za śmietankowe lody to rękę bym sobie dał uciąć , ale jedną, żebym drugą mógł dalej jeść .

najlepsze lody w Gdyni na pewno. W Trojmiescie najprawdopodobniej. W Polsce konkurencja mala. W Europie, moze sie cos znajdzie. W swiecie pewnie w pierwszej piatce. Smak dziecinstwa, smak praktycznie calego mojego zycia. Tytulowa Mariola, no kiedys razem sie ganialismy po osiedlu.

Moje ulubione, nigdy mnie nie zawiodły, mogłabym jeść na kilogramy :)

Od wielu lat chodziliśmy całą rodziną do Marioli na lody. Niestety ostatnie lata to przykre powroty do Marioli. Wystrój od kilku lat bez zmian, ale jest czysto. Jakość i smak lodów niestety się zmieniły - część lodów wręcz ten smak straciła. Wydaje mi się że zmieniła się również receptura polewy truskawkowej, która stała się bardziej wodnista. Zawiedliśmy się. Myślę, że długo nie wrócę do Marioli, a szkoda.

Punkt Mariolki na plazy to porazka pod wzgledem smakow!!niemal za kazdym razem kiedy tam jestem nie ma 2 smakow a te ca sa do wyboru to min. 3 sorbety!!kiedys zawsze byl komplet smakow.

Byłem ostatnio - lody super , kawa do niczego . Po rozmowie z personelm okazuje się , że zamiast Lavazzy podają MK Cafe , kawę z hipermaketu . Żenada , po tylu latch z oszczędności tak zejść na psy. Rozumiem oszczędności , ale zamienić MK na Lavazze to przesada - przepaść - a cena została. Nie polecam.

wspaniałe lody najlepsze w Gdyni-ale obsługa tragedia pracują tam z łaski,są wręcz nie miłe ,

lody smakowite, ale nie uratuja tego lokalu jesli nadal klienci beda obslugiwani w ten sposob.

W ostatnia sobotę weszłyśmy z teściową do cafe Mariola w CH Batory, zamówiłyśmy sobie lody tyle że wolałyśmy w zwykłym wafelku. Nie chciałyśmy chodzić po centrum z lodami więc usiadłysmy na chwile przy stoliku w tej kawiarni. Nie widzialam w tym nic dziwnego poniewaz lody były zakupione u nich, jednak po chwili podchodzi do nas kelnerka i każe nam coś zamówić. Informuję ją że już kupiłyśmy i właśnie jemy, a ona na to że aby siedziec przy stoliku musimy zamówić coś więcej jeśli nie to wyjść. I dodała, iż : TYLKO z lodem w wafelku nie można tutaj siedzieć.Siedzący do okoła ludzie oglądali się na nas jakbyśmy co najmniej coś ukradły. Dla mnie to SKANDAL i UPOKORZENIE, każdy klient jest tak samo ważny bez znaczenia czy kupi kawę czy loda w wafelku, a tutaj najwyraźniej jesli kupisz za mało stajesz się KLIENTEM II GATUNKU czyli nie mile widzianym w cafe Mariola. Dodam że są znacznie przyjemniejsze miejsca w Trójmieście, z lepszymi widokami z za okna, gdzie można kupić porządną porcję za rozsadne pieniądze i nikt nie wyprasza z lokalu jeżeli w ich mniemaniu zamówię za malo.

Przyłączam się do opinii na temat obsługi. Moim zdaniem jest bardzo słaba jak na taki lokal i to z taką tradycją. Po ostatniej wizycie, mając bardzo nieciekawe rewolucje żołądkowe po zjedzeniu porcji lodów i wypiciu tamtejszej kawy, powiedziałem NIGDY WIĘCEJ.

Doskonała kawa i dobrze podana , mało jet lokaliw Gdyni gdzie można napić się kawy Lavazza . Napewno wrócę .

Po czekaniu ok. 10-15 min. w kolejce zamówiłam herbatę Rooibos o smaku pomarańczowym, która zgodnie z kartą kosztuje 7 zł. Na kasie wybito 10 zł.Poinformowałam o niezgodności ceny. Pani "w okularach" odpowiedziała, że jest to herbata waniliowo-pomarańczowa i kosztuje 10 zł.Podano mi dzbanek mimo, że w karcie jest zapis, że podaje się dzbanek a nie filiżankę herbaty na życzenie klienta, stąd zapewne różnica w cenie.Ważniejsze niż różnica 3 zł w cenie herbaty jest przygotowanie produktu innego niż zamówiony zamiast poinformowania, że herbaty pomarańczowej nie ma. Nie cierpię dodatku wanilii do herbaty. Shake'a lodowego również nie polecam. Dla mnie zdecydowanie za słodki.

porcje lodów nie do zjedzenia, trzeba sie wysilic zeby dac rade calej porcji:))kawa aromatyczna i b.dobra, profesjonalnie zaparzona i zaserwowana. ceny.. hmmm... do niskich nie naleza, ale podobne do cen w innych tego typu kawiarniach.wystroj( kawiarnia na rogu Swietojanskiej/Traugutta) bardzo nowoczesny i klimatyczny, obsługa bez zastrzezen.polecam od czasu do czasu

Mariola jako lodziarnia znana mi od bardzo dawna dostaje ogromnego minusa, a dokładnie nowy lokal na ul . Świętojańskiej. Trzy Panie "obsługujące" to jakiś dramat. Zamiast przywitania i uśmiechu zostałam obdarowana trzema paskudnymi spojrzeniami i zmierzona od góry do dołu ( chyba w celu rozeznania się w co jestem ubrana). W lokalu obowiązuje samoobsługa co moim zdaniem jest ogromnym minusem. Lodziarnia o takim wystroju, w takim miejscu i z takimi cenami w menu mogłaby a nawet powinna pozwolić sobie na podanie karty i zamówienia do stolika tym bardziej ,że na zmianie PRACUJĄ aż trzy Panie które nie robią NIC !! Po nabiciu na kasę i przygotowaniu mojego zamówienia usiadły na krzesłach, plotkując i obgryzają paznokcie - na moich oczach (okropność) . Natomiast w tym samym czasie przy ladzie stał klient i nieśmiało czekał aż ktoś go obsłuży. Po 15 min wizyty i bardzo szybkim skonsumowaniu zamówienia ( bardzo dobrego warto dodać) opuściliśmy lokal z jedna myślą - nigdy więcej.

Nie jestem, a BYLEM stalym klientem. Od czasow komuny bylem klientem Marioli. Ale sie konczylo. Na glowe upadli z cenami. 3 galki lodow, jakias smieszna bita smietana i to kosztuje 18 zl. Ciastak i kawa proporcje identyczne. Przechodze do konkurencji i to bezapelacyjnie. Komus sie pomylily czasy - to nie 1980, to 2010 i jest alternatywa.

lokal w Gdyni na Swiętojańskiej już otwarty. polecam