Ristorante Tesoro Kuchnia włoska

Byłem już w Tesoro kilkanaście razy, bo to niestety jedyna włoska restauracja w 3mieście która nie oszukuje klientów. Na pizzy jest prawdziwa mozzarella i prosciutto!!!Wow Inni nasi restauratorzy raczą nas podróbkami z Makro myśląc że się nie poznamy i każą sobie płacic jakby owe produkty tam rzeczywiście były. W Tesoro, nic nie jest udawane-dla jednych kiczowate wnętrze-dla innych normalka z okolic Neapolu, dla jeszcze innych niedbali kelnerzy a dla mnie odkrycie roku. polecam i czekam na więcej PRAWDZIWYCH!!! restauracji francuskich,greckich,indyjskich, tajskich itd

Wybraliśmy pizzę, lasagne i caneloni. Jedynie to ostatnie było w miarę dobre. Na zamówienie oczekiwaliśmy dość długo. Obsługa nawet ciekawa, nas obsługiwał Włoch (a przynajmniej mówił do nas po włosku). Ciasto w pizzy zostało wypieczone tak mocno, że ciężko było je pokroić nawet ostrym nożem. Podczas wizyty we Włoszech nigdzie nie spotkaliśmy się z tak twardym spodem. Może to wina pieców elektrycznych (zamiast opalanych drewnem). Lasagne niemal bez smaku. Ceny horrendalne, 30 zł za niezbyt dużą pizzę to przesada. Wystrój nam się nie podobał, ale to już kwestia indywidualnego gustu.

byłam tam dwa razy, raz na rodzinnym obiedzie, drugi raz ze znajomymi.Klimaty iście południowe, spokojna biesiada z włoską nutą w tle. Jedzenie FANTASTYCZNE!!!! Małże -istne niebo w gębie.Torcik tiramisu zdecydowanie dla dwojga(chociaż dla łasucha ta porcyjka to pewnie pikuś)wspaniałe sałatki, pasty. do tego quarto di vino i letnie wieczorne godziny minęły nie wiedzieć kiedy :D z przyjemnością wrócę tam po raz kolejny:) A obsługa fantastyczna i z poczuciem humoru-ale może to my byliśmy takimi fajnymi klientami;)??

Jakość i cena zupełnie nie współgrają. Popieram przedmówcę - lasagne bez rewelacji, rozczarowałem się bardzo. Podobnie makaron z brokułami, których ze świecą na talerzu szukać, co przy cenie ok. 30 zł robi się zupełnie nieprzyzwoite. Będę raczej omijał, nie polecam.

chyba jedyna restauracja włoska w dobrym stylu w okolicy jak nie w trójmieście.obsługa przemiła, klimat prawdziwie włoski:)jedzenie dobre ale niektóre dania nie grzeszą ilością na talerzu-to jedyny minus, poza tym BOMBA

świetna knajpka - nastrojowa pomimo tłoku :) zarówno na spotkania ze znajoymi jak i randkę ;) kuchnią zarządza włoch, co jakiś czas można usłyszeć włoskie krzyki co tylko dodaje knajpce charakteru :) ceny jak na taką restauracje są przystępne, obsługa też sympatyczna...nie ma podziału na stoliki jak w innych knajpach, kelnerzy zajmują się gośćmi razem

Wkurza mnie w takich restauracjach beznadziejność podejścia obsługi - zamawialiśmy 2 różne zupy - przy zamówieniu kelnerka stoi i mówi - że jednej chyba jeszcze nie ma gotowej (wczesnie popołudnie) - i co? Stoi... Dopiero na moją prośbę łaskawie poszła do kuchni się dowiedzieć, czy zupa będzie dostępna. No przepraszam, ale w knajpie, która aspiruje wyżej (ale chyba tylko cenowo), obługa powinna sama wyprzedzać pewne rzeczy i bez proszenia pójść do kuchni i sprawdzić. Zamówiona kawa "przed jedzeniem" została podana kilka minut po pierwszym daniu i była ledwo ciepła. A co do jedzenia - nie powala, wybór też, a ceny wysokie. Byłem tam drugi raz i już mi wystarczy. Znam wiele ciekawszych miejsc, z lepszym jedzeniem i nawet lepszymi cenami. Wystrój średni, do toalety ledwo można się przecisnąć przez zastawiony korzytarz. Ogólnie porażka. Nie polecam.

W zyciu nie jadlam gorszej lasagne...i jeszcze za ta cene! pizza bez rewelacji, tiramisu przecietne. fajny klimat, nic poza tym.

Jestem zachwycony tą restauracją, byłem we włoszech, ale po co, skoro tak niedaleko mam podobny klimat. Pozdrawiam serdecznie i gorąco polecam!!!

Nic mnie tak nie rozśmiesza jak oburzone głosy, że w Tesoro są papierowe obrusy i gwar. To miejsce to absolutny hit ostatniego roku. Równie dobra i ciekawa knajpa się na 3miejskim rynku nie pojawiła. Genialne jedzenie i ponad wszystko niesamowita atmosfera, którą tworzą Italiańcy pracujący w kuchni wraz z polską ekipą. Kto raz trafił na wieczór gdzie cała ekipa śpiewa włoskie hity, ten wie o czym mówię. Ceny niezbyt niskie, ale jakość dodatków do pizzy jak i innych dań (owoce morza!) jest bez ściemy. Jak ma być szynka parmeńska to jest, a nie jakaś szwardzwaldzka z Lidla(nic nie ujmując oczywiście), krewetki też grubasy a nie jakieś koktajlowe. Wozimy tam wszystkich znajomych, nikt się jeszcze nie zawiódł. Powtórzę jeszcze raz: KOCHAM TO MIEJSCE!

Jeśli chcesz spędzić romantyczny wieczór........nie idz tam. Wystroj mało klimatyczny, kwadraowe papierowe obrusy - mało przytulne, stoliki ustawione bardzo blisko siebie....zupełny brak intymności. Czułam sie trochę jak na dworcu. Gwarnym i przeludnionym. Rekompensatą było jedzenie. Byłam z trzema przyjaciółkami, każda zamówiła coś innego. Wszystkie dania pyszne.Obsługa miła. Pułapka! Parmezan podawany w naczyniu podobnym do cukiernicy, sypanie sera do herbaty stanowi stałe zdarzenie, które co jakiś czas rozbawia personel. No i deser..........wielkie rozczarowanie. Za cenę 16 pln dostałyśmy coś...czego jeszcze nigdy nie jadłyśmy. Cos kompletnie bez smaku. Dotąd byłyśmy przekonane, że wszystko ma jakiś smak! Jedna z nas porównała to coś do nieprzyprawionej wątróbki. Deser zepsuł nam ostatecznie wrażenie. Ceny nie bardzo przystępne. Chyba już tam nie pójdziemy. )-;

Po letnich wakacjach we Włoszech spotkaliśmy się tam ze znajomymi i na kilka godzin znów byliśmy w Italii. Nie jest to miejsce na romantyczne spotkania we dwoje, bo jest tu po włosku gwarno, by nie rzec dość głośno. Ale wszystko to wynagradza doskonała kuchnia. Polecam eskalopki cielęce w niesamowitym sosie grzybowo-serowym z brokułami, zupa krem z dyni z grznkami... A każdy kto chce wiedzieć jak powinna wyglądać i smakować prawdziwa pizza powinien tu zajrzeć. Gdyby jeszcze inaczej rozwiązano kwestię wieszania okryć byłoby niemal idealnie. Niestabilne wieszaki przewracające się na klientów do atrakcji nie należą :-)

Polecam! Jedzenie smaczne, obsługa miła.

Swojska atmosfera i super dobre jedzenie sprawiają ,że każdy może sie tu poczuć dobrze bez zbędnych konwenansów, może delektować się niektórymi daniami jedząc palcami co tu nie razi a z pewnością nawet lepiej smakuje. Taka duża włoska rodzina.

Rewelacyjna restauracja! W koncu prawdziwa wloska kuchnia w Trojmiescie! Jedzenie - robione z wloskich skladnikow, pyszne! Pizza.. jak w Italii. Knajpa w 100% we wloskim stylu. I prosze to wziasc pod uwage! Nie wiem czy ktos kiedykolwiek byl we Wloszech skoro zastanawia się nad papierowymi obrusami lub halasem! E' UN RISTORANTE ITALIANO!!! I pare wskazowek dla tych ktorzy maja watpliwosci: - Wlosi są bardziej gadatliwi, w restauracjach zawsze jest glosno! - muzyka lub mecz w resturacji to obowiazek + glosne kibicowanie! - ketchup do pizzy.. nigdy we Wloszech - lyzka do spaghetti.. nigdy we Wloszech - pasta jest zawsze AL DENTE, lekko twardawa, nigdy nie rozgotowana - papierowe obrusy - tak tak tak... we Wloszech sie kruszy na calym obrusiku i chociaz jest pewnosc, ze co klienta sa czyste! - we Wloszech placi sie glownie przy kasie, a nie stoliku.. popijajac digestivo... - posilek we Wloszech sklada sie z min. 2/3 dań - jedno danie nigdy nie jest wielkie, bo to nie koniec posilku Restauracja super! Ale idac trzeba pamietac, ze to WLOSKA resturacja i nie komentowac jej na polski styl. Saluti x Dome

Zostałem zaproszony na uroczystośc do znajomych . Było to w restauracji "Tesoro". Nasza grupę obsługiwała przemiła czarna w dodatku młodziutka kelnerka. Bardzo dobrze doradziła, oraz potrafila rozsmieszyc nas. Bardzo z wszystkim sie uwijala. Jedzenie przychodzilo zawsze w dobrej kolejnosci i nie bylo zimne. Nie brakowało sztuccy ani serwetek, parmezan zawsze był podany przed przyjsciem pasty na stol. jedzenie wysmienite. Atmosfera rwelacyjna. Chociaz jestem polakiem czesto jezdzę do wloch i papierowe obrusy to normal. i to nie prawda ze kelnerki nie sa mile bo musza pilnowac rezerwacji czy cos w tym stylu. bylem z kolegami na meczu i tez bylo wszytko ok. Tylko drodzy szefowie. Ten wasz wysoki mlody kelner jest strasznie powolny i malo wylewny. zamiast niego powinien pracowac ten starszy p. Andrzej. ale to tylko taka mala uwaga. Pozdrawiam i polecam wszystkich .

Ostatnio byłam pierwszy raz w tej restauracji i na pewno będę ją teraz czesciej odwiedzać! Polecam wszystkim, którzy są miłośnikami włoskiej kuchni!!

.wszystko ok,tylko szef wydawal mi sie nieprzyjemny wobec obslugi,za co delikatny minusik,zdenerwowalmo mnie takze to ze jest wielka reklama PASTA a zaledwie kilka widzialem w menu,wiec nie bylo wyboru musialem zjesc pizze,spoko nawet,plus za piwko bezalkoholowe:)zmienne ceraty na stole.nie no ogolnie plusowo przebiegla kolacja:) pozdrawiam

Smaczne jedzenie, warte polecenia, aczkolwiek jedna z kelnerek wychowana na filmach Barei. Po prostu się na nas obraziła, a po uwadze, aby ciszej przesuwała stoły i krzesła, usłyszałyśmy zdanie: "Krzeseł nie mogę podnosić", a potem zapomniała o nas i rachunek został uiszczony przy barze. Mamy nadzieję,że następnym razem nie trafimy na tak niesympatyczną obsługę.

Witam, zdecydowanie nie polecam tej restauracji. Przede wszystkim na stołach są białe ceratki - a la PRL, które mają przypominać włoski lokalny klimat. Niestety w naszej rzczywistości sprawiaja wrażenie wyjętych prosto z baru mlecznego (nie obrażając barów). Poza tym serwowane pierożki w sosie borowikowym były twarde i niesmaczne, jakby były prosto wyjęte z paczki i odgrzane (było ich aż 5 na talerzu). Lasagna była mdła, rozgotowana i totalnie bez smaku... Naprawdę odradzam. A szkoda, bo lokalizację mają super...