• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
Aktualna edycja:
Jarmark Św. Dominika 2025
PATRONAT

Jarmark Św. Dominika 2018 (17 opinii)

  • Kalendarz
    28 lipca - 19 sierpnia 2018
  • Lokalizacja
    Gdańsk
  • Bilety
    wstęp wolny

758 lat tradycji, 6 milionów odwiedzin, 1000 kramów i 23 dni doskonałej zabawy - oto słynny na cały świat Jarmark św. Dominika! Tu się kupuje, targuje, poszukuje skarbów, słucha muzyki i znajduje piękne kadry do pamiątkowych fotografii. Jest gwarnie i barwnie, prawie wszędzie coś się dzieje, a obrazki zmieniają się jak w kalejdoskopie. Nie bez znaczenia jest fakt, że Jarmark odbywa się w przepięknej gdańskiej scenerii.

Osiem wieków tradycji
Tradycja Jarmarku św. Dominika sięga roku 1260, kiedy to papież Aleksander IV zezwolił gdańskim dominikanom na udzielanie studniowych odpustów w dniu święta ich założyciela.
W jednym z najstarszych zachowanych opisów jarmarku z XVI wieku, nuncjusz papieski Giulio Ruggieri pisał tak: W miesiącu sierpniu odbywa się tu wielki Jarmark od św. Dominika czternaście dni i dłużej trwający, na który zbierają się Niemcy, Francuzi, Flamandy, Anglicy, Hiszpanie, Portugalczycy, i wtedy zawija do portu 400 okrętów naładowanych winem francuskim i hiszpańskim, jedwabiem, oliwą, cytrynami, konfiturami i innymi płodami hiszpańskimi, korzeniami portugalskimi, cyną i suknem angielskim.

Cyrkowcy, akrobaci i kuglarze
Do Gdańska zewsząd przybywali cyrkowcy, akrobaci, kuglarze i trupy aktorskie. Pokazywane były rozmaite dziwy, egzotyczne zwierzęta, a nawet podobno... syreny. Zapiski o jarmarku pojawiały się też we wspomnieniach Joanny Schopenhauer i w encyklopedii Glogera. Jarmark św. Dominika odbywał się corocznie przez kilka następnych wieków, stając się ważnym świętem dla miasta. Dopiero II wojna światowa przerwała tę tradycję. Powrócono do niej w 1972 roku. Wówczas była to impreza przede wszystkim handlowa, umożliwiająca zakup deficytowych towarów. Ale, co ważne, to właśnie wtedy symbolem jarmarku stał się kogut.

Tu ciągle coś się dzieje!
Dziś Jarmark św. Dominika jest jedną z największych atrakcji turystycznych letniego sezonu w Gdańsku - największą plenerową imprezą handlowo-kulturalną w Polsce i jedną z największych w Europie. Siłą jarmarku jest jego niepowtarzalny klimat, osobliwa atmosfera i rozbudowana oferta spędzania wolnego czasu. Jarmarkowe uliczki zapełniają się grajkami, mimami i barwnymi postaciami, pośród których prym wiedzie karmazynowy kogut - symbol Jarmarku św. Dominika. Rzemieślnicy, artyści i antykwariusze oferują przedmioty, na które nigdzie indziej nie trafimy - stare, ciekawe, rzadkie, zadziwiające, potrzebne i całkiem niepotrzebne. A do tego na Jarmarku jest pysznie! Co krok trafiamy na regionalne i egzotyczne smakołyki: wypieki, sery, wędliny, przyprawy, kawy, herbaty, przetwory, nalewki. Atrakcje czekają też na najmłodszych - warsztaty, spektakle teatralne, gry i zabawy. Jarmarkowe wieczory tętnią muzyką i dobrą energią, bo tu grają i śpiewają najlepsi!

Tu trzeba być!
Imprezę co roku odwiedzają tłumy gości. Niektórzy przyjeżdżają specjalne na to wydarzenie, by dać się ponieść przyjaznej, pełnej emocji i radości atmosferze, zapewniającej niezapomniane przeżycia i piękne wspomnienia. Bo Jarmark św. Dominika ma moc!

Jarmark św. Dominika rozpoczyna się zawsze w ostatnią sobotę lipca i trwa 23 dni.

Przeczytaj także

Aktualna edycja

Opinie (17)

  • re (2)

    Zlikwidować ten obciachowy jarmark. Ładny to jest Kraków a nie Gdańsk

    • 17 101

    • Ooooo, minusy wiadomo od kogo

      • 1 12

    • obciachowy jesteś ty i ładnie masz zryty beret kaczorku

      • 12 3

  • Wypad z tym kiczem na obrzeza Gdańska.

    Przestańcie robić z naszego miasta wiochę i syf. Dajcie żyć mieszkańcom

    • 20 59

  • powinien trwać całe wakacje

    • 20 23

  • (1)

    3 posty od 1 osoby haha

    • 19 5

    • stupid

      • 0 1

  • (1)

    Nie utrudniac wystawcom, bo skarżą sie że miasto ich gnebi !!A tym co sie nie podoba z głownego miasta niech sie wyprowadza pod gdańsk !!

    • 10 4

    • Jasne. Bo miasto jest dla wszystkich, tylko nie dla mieszkańców.

      • 4 0

  • jarmark był atrakcją z latach 70 i 80 bo można było kupić fajne unikalne rzeczy i dawali golonkę i piwo. teraz jarmark jest jak bazar ze śmieciami. niby atrakcja ale jednak syfeks

    • 13 14

  • Ten Jarmark miał sens w latach 90tych kiedy jeszcze w Polsce nie było takiego przepychu. (1)

    Wtedy naprawdę można było tam kupić fajne rzeczy, ja pamiętam, że zawsze rodzice kupowali mi tam całą wyprawkę do szkoły. Książki, plecak, piórnik itd. dzisiaj to już rasowy zylc. Sama chińszczyzna i przepalona kiełbasa i śmierdzące oscypki. Jedyne co ładne to panie, które tam sprzedają. Szczególnie regionalne rzeczy.

    • 9 8

    • Nie zgadzam się

      Jestem napływowa i nie wiem jak wyglądał Jarmark w latach 90. Jednak uważam, że obecny ma sens. Co prawda dziś wiele rzeczy jest w sklepach, a na Jarmarku czasami są jakieś chińskie badziewia, ale... jest cała masa ciekawych rzeczy. I jak się pochodzi trochę, to można znaleźć całą masę rękodzieł. Ja jako kobieta, zawsze szukam ciekawej biżuterii. Od kilku lat kupuję srebrną biżuterię u pewnego Pana z Poznania. Jarmark jest jedyną okazją, abym mogła coś od niego kupić. A i u innych są niesamowite rzeczy. Więc wystarczy trochę pochodzić, popatrzeć i znaleźć nietypowe rzeczy. Dodam, że lepiej traktować Jarmark jako imprezę, gdzie możemy poszukać czegoś niesamowitego, a nie jako rozwiązanie bolączki braków w sklepach, bo tak nie jest.

      • 0 0

  • Faktycznie, w latach 70-tych stoiska na Jarmarku były zróżnicowane, dbano o wyjątkowość towaru, a przy okazji organizowano konkursy na najładniejszą wystawę w okolicznych sklepach (oczywiście związaną z Jarmarkiem) - to było wielkie wydarzenie! Dziś atrakcją pozostał jedynie Jarmark Staroci i Rzemiosło - tylko tam jest na czym oko zawiesić! Cała reszta to tandeta, której pełno do niedawna było w tunelach (czyt. podziemnych przejściach dla pieszych ;), smród nie najświeższej strawy i wszechobecny browar!

    • 16 1

  • a ja

    czekam na bieg św Dominika

    • 0 2

  • Informacje?

    Wchodzę na oficjalną stronę jarmarku po informacje. I co widzę 2,5 tygodnia przed otwarciem?
    Dla turystów -> więcej informacji wkrótce...
    Najczęściej zadawane pytania -> więcej informacji wkrótce...
    O jakiejś mapce nie ma co marzyć.

    Po co robić stronę z informacjami, które mam w wikipedii??

    • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.