- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (613 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (94 opinie)
- 3 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (170 opinii)
- 4 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (38 opinii)
- 5 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (242 opinie) LIVE!
- 6 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
Oby trójmiejskie dzieci miały domy,rodziny
Dziwi mnie finansowanie in vitro, ale jak widać bogatym warto pomagać a biedniejszym już niestety nie w ramach budżetu Państwa.
Opinie (21) 5 zablokowanych
-
2024-04-10 14:53
Opinia wyróżniona
? (3)
A jaki to ma związek z in vitro - bezpłodność jest plagą naszych czasów ale nauka poszła do przodu i korzystając z tego pary, które nigdy nie doczekałyby się swojego maleństwa mogą cieszyć się rodzicielstwem. Bogatych stać na in vitro - skorzystają Ci dla których brak środków był jedyną przeszkodą w walce o własne potomstwo. A brak
A jaki to ma związek z in vitro - bezpłodność jest plagą naszych czasów ale nauka poszła do przodu i korzystając z tego pary, które nigdy nie doczekałyby się swojego maleństwa mogą cieszyć się rodzicielstwem. Bogatych stać na in vitro - skorzystają Ci dla których brak środków był jedyną przeszkodą w walce o własne potomstwo. A brak finansowania in vitro nie spowoduje masowych adopcji dzieci z domów dziecka ani ośrodków adopcyjnych ani przekazania im dodatkowych pieniędzy na funkcjonowanie.
Mnie dziwiło rozdawnictwo pieniędzy przez poprzedni rząd - miliardy szły na prawo i lewo celem kupowania głosów wyborców - dlaczego wtedy nie protestowałeś.- 93 15
-
2024-04-10 16:32
(2)
tak tak , nowe auto , nowe mieszkanie , nowe ubrania , nowy telewizor ... używane ? czyjeś ?? pffff kpisz chyba , niech ktoś inny ...ja chce swoje !
- 4 8
-
2024-04-10 16:40
nie na miejscu (1)
Rozumiem, że należysz do grona tych osób które zdecydowały się na adopcję. Szacunek - naprawdę. Nie każdy jednak jest na to gotowy z różnych przyczyn.
Uważam jednak że porównywanie dziecka do rzeczy materialnych tym bardziej w kontekście rzeczy nowych czy używanych jest całkowicie nie na miejscu.- 8 0
-
2024-04-10 17:41
Mądrzejsi niż natura
Rzeczowe podejście to zrobić nienaturalnie jak nie można naturalnie a jak się nie chce to wywalam do kosza przez aborcję... Jak rzecz.
- 3 5
-
2024-04-10 14:51
Opinia wyróżniona
co ma jedno z drugim wspólnego ?
Od kiedy pary, które nie mogą mieć dzieci z góry są bogate ?
Przecież nikt nie może wziąć odpowiedzialności za to, że ktoś wydaje dzieci na świat i nie może się nimi zająć. W domach dziecka nie ma dzieci od biednych rodziców tylko od patologicznych i nieporadnych, tam danie pieniędzy nic nie da. Tam jest potrzebna sterylizacja/kastracja, boOd kiedy pary, które nie mogą mieć dzieci z góry są bogate ?
Przecież nikt nie może wziąć odpowiedzialności za to, że ktoś wydaje dzieci na świat i nie może się nimi zająć. W domach dziecka nie ma dzieci od biednych rodziców tylko od patologicznych i nieporadnych, tam danie pieniędzy nic nie da. Tam jest potrzebna sterylizacja/kastracja, bo jak ktoś nie potrafi zająć się pierwszym dzieckiem, to nie zajmie się każdym kolejnym.
Jest potrzeba zmiana prawa w tym kierunku, a nie w kierunku daj, daj...
Każde dziecko jest teraz objęte programem 800+ jesli rodzic ma skromną pensję to właśnie to jest program dla biedniejszych żeby było Cię stać na więcej dla dziecka, ale niektórzy robią sobie z tego główny przychód rodziny, sa dodatki mieszkaniowe oraz w podstawówce nie trzeba kupować książek, co jeszcze potrzebujecie żeby wychować własne dzieci ???- 81 7
-
2024-04-10 14:49
Opinia wyróżniona
(2)
jak piszesz to nie wiesz co to znaczy starać się ciągle o dziecko i nic....niektórzy chcą posiadać własne, kobiety chcą być w ciąży...wydaje mi się, że to facet pisze, oni nigdy nie zrozumieją....
- 28 7
-
2024-04-10 16:50
Posiadać? (1)
Dziecko to nie przedmiot, to nie własność. Spaczone podejście, dziecko jako dopełnienie? Mam w rodzinie trojaczki z in vitro. Jedno jest niepełnosprawne. Czy ta rodzina jest szczęśliwa i spełniona? Nie. Natura w ich przypadku się nie myliła. Znam także rodziny z adoptowanymi dziećmi, jest im trudno, ale walczą o dzieci, starają się by one nigdy nie poczuły się odrzucone.
- 2 3
-
2024-04-11 12:36
nie mogą ? se zrobią , maja kasę , tylko jedni kupują psa a drudzy "montują" dzieciaka
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2024-04-10 14:41
Biednemu zawsze wiatr w oczy.
- 8 18
-
2024-04-10 14:42
oby trójmiejscy rodzice biednych dzieci nie musieli nigdy pracować u niemca za miskę ryżu (1)
- 9 18
-
2024-04-10 14:45
Albo na szparagach u Helmuta.
- 7 2
-
2024-04-10 14:49
Opinia wyróżniona
(2)
jak piszesz to nie wiesz co to znaczy starać się ciągle o dziecko i nic....niektórzy chcą posiadać własne, kobiety chcą być w ciąży...wydaje mi się, że to facet pisze, oni nigdy nie zrozumieją....
- 28 7
-
2024-04-10 16:50
Posiadać? (1)
Dziecko to nie przedmiot, to nie własność. Spaczone podejście, dziecko jako dopełnienie? Mam w rodzinie trojaczki z in vitro. Jedno jest niepełnosprawne. Czy ta rodzina jest szczęśliwa i spełniona? Nie. Natura w ich przypadku się nie myliła. Znam także rodziny z adoptowanymi dziećmi, jest im trudno, ale walczą o dzieci, starają się by one nigdy nie poczuły się odrzucone.
- 2 3
-
2024-04-11 12:36
nie mogą ? se zrobią , maja kasę , tylko jedni kupują psa a drudzy "montują" dzieciaka
- 0 0
-
2024-04-10 14:51
Opinia wyróżniona
co ma jedno z drugim wspólnego ?
Od kiedy pary, które nie mogą mieć dzieci z góry są bogate ?
Przecież nikt nie może wziąć odpowiedzialności za to, że ktoś wydaje dzieci na świat i nie może się nimi zająć. W domach dziecka nie ma dzieci od biednych rodziców tylko od patologicznych i nieporadnych, tam danie pieniędzy nic nie da. Tam jest potrzebna sterylizacja/kastracja, bo jak ktoś nie potrafi zająć się pierwszym dzieckiem, to nie zajmie się każdym kolejnym.
Jest potrzeba zmiana prawa w tym kierunku, a nie w kierunku daj, daj...
Każde dziecko jest teraz objęte programem 800+ jesli rodzic ma skromną pensję to właśnie to jest program dla biedniejszych żeby było Cię stać na więcej dla dziecka, ale niektórzy robią sobie z tego główny przychód rodziny, sa dodatki mieszkaniowe oraz w podstawówce nie trzeba kupować książek, co jeszcze potrzebujecie żeby wychować własne dzieci ???- 81 7
-
2024-04-10 14:53
Opinia wyróżniona
? (3)
A jaki to ma związek z in vitro - bezpłodność jest plagą naszych czasów ale nauka poszła do przodu i korzystając z tego pary, które nigdy nie doczekałyby się swojego maleństwa mogą cieszyć się rodzicielstwem. Bogatych stać na in vitro - skorzystają Ci dla których brak środków był jedyną przeszkodą w walce o własne potomstwo. A brak finansowania in vitro nie spowoduje masowych adopcji dzieci z domów dziecka ani ośrodków adopcyjnych ani przekazania im dodatkowych pieniędzy na funkcjonowanie.
Mnie dziwiło rozdawnictwo pieniędzy przez poprzedni rząd - miliardy szły na prawo i lewo celem kupowania głosów wyborców - dlaczego wtedy nie protestowałeś.- 93 15
-
2024-04-10 16:32
(2)
tak tak , nowe auto , nowe mieszkanie , nowe ubrania , nowy telewizor ... używane ? czyjeś ?? pffff kpisz chyba , niech ktoś inny ...ja chce swoje !
- 4 8
-
2024-04-10 16:40
nie na miejscu (1)
Rozumiem, że należysz do grona tych osób które zdecydowały się na adopcję. Szacunek - naprawdę. Nie każdy jednak jest na to gotowy z różnych przyczyn.
Uważam jednak że porównywanie dziecka do rzeczy materialnych tym bardziej w kontekście rzeczy nowych czy używanych jest całkowicie nie na miejscu.- 8 0
-
2024-04-10 17:41
Mądrzejsi niż natura
Rzeczowe podejście to zrobić nienaturalnie jak nie można naturalnie a jak się nie chce to wywalam do kosza przez aborcję... Jak rzecz.
- 3 5
-
2024-04-10 14:56
nie dla sponsorowania widzi mi się. dość dzieci jest w domach dziecka, niech im dadzą domy i pokochają (1)
- 6 28
-
2024-04-10 15:07
daj przykład
daj dom, pokochaj
- 13 1
-
2024-04-10 14:57
Altruista
A ile dzieci ty już adoptowałeś? Współczuję ośroconym dzieciom, ale to nie jest takie proste wychować nie swoje dziecko. Do tego potrzebne jest powołanie. I nie tobie ani nikomu innemu jest decydowanie za innych.
- 29 2
-
2024-04-10 15:12
Zadaj sobie trochę trudu i dowiedz się ile z tych dzieci w domach dziecka nie ma rodziców. I ile z nich można adoptować. Ośrodki adopcyjne nie są miejscem zamieszkania dzieci, więc nie mogą pękać w szwach.
- 6 0
-
2024-04-10 15:14
Ośrodki adopcyjne pękają w szwach, bo dzieci w nich mają nieuregulowaną sytuację prawną. Rodzice mają ograniczone, a nie odebrane prawa rodzicielskie i takiego dziecka adoptować nie można. Pato "rodzice" praw się sami z siebie nie zrzekną, a sądy rzadko całkowicie prawa rodzicielskie odbierają.
Bo przecież patorodzic może się poprawić i na przykład przestać pić, a wtedy może unormuje sytuację i odbierze bąbelka z bidula. I nie można mu odebrać prawa do poprawy! Bąbel zaś będzie gnić w ośrodku do 18 roku życia, bo patorodzic się nie poprawi (błagam, ile znacie patusów, co się nagle stali normalni?).
Można oczywiście starać się o zostanie rodziną zastępczą, ale dziecko w rodzinie zastępczej to nie jest to samo co adoptowane dziecko. Adoptowanego nikt Ci odebrać nie może, chyba, że łamiesz jego prawa, w przypadku rodziny zastępczej wystarczy postanowienie sądu o tym, że skoro patorodzic ogranicza się do jednego piwka w tygodniu to na pewno zajmie się dzieckiem dobrze i z dzieckiem możesz się pożegnać. I musisz żyć z tym, że być może wydałeś swoje wychuchane dziecko z powrotem do przemocowego rodzica.
Ja za takie atrakcje podziękuję. Zamiast psioczyć na invitro, zajmij się lepiej psioczeniem na te absurdalne przepisy. Bo chętni na adopcję dzieci są. Problem w tym, że praktycznie nie ma dzieci z sytuacją prawną pozwalającą na adopcję.- 14 2
-
2024-04-10 15:45
Obrońcy życia
niech je adoptują. Skoro ochrona życia od poczęcia, to może i do końca?
- 8 1
-
2024-04-10 16:23
(1)
Przykro to pisać ale ja osobiście nigdy bym nie adoptował dziecka. Rodzone dziecko jest nie lada wyzwaniem wychować, wyedukować i być na końcu z siebie dumnym. A jeśli chodzi o dzieci adoptowane, niestety większości nie odwzajemnią miłość i nie docenia trudu jak włożył opiekun żeby dać tym dzieciom to co mają inne czyli miłość, opiekuńczość, poczucie bezpieczeństwa.
- 6 1
-
2024-04-16 09:23
dobrze że nie adoptowałeś z takim nastawieniem
- 0 0
-
2024-04-10 18:10
Nie karmić trola. Proszę.
- 0 1
-
2024-04-11 14:40
oho, mamy wolnomysliciela eksperta. Ktory niestety nie wiem, o czym mowi
nie, domy dziecka nie pekaja w szwach. Do tego absolutna wiekszosc dzieci tam ma rodzicow, jest tymczasowo a na adopcje czeka sie lata
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.