Za nami 2. etap Garmin MTB Series 2018
Niezwykle wyrównane wyścigi i ogromne emocje zaserwowali zawodnicy startujący w minioną niedzielę w ramach drugiego etapu jesiennej edycji Garmin MTB Series w Stężycy. Kolarze tradycyjnie ścigali się na dwóch dystansach: Mini (ok. 25 km) oraz Maxi (ok. 50 km). Kaszubska Stężyca, po debiucie w zeszłym roku, przywitała uczestników naprawdę szybką trasą, o czym świadczą wyniki.
GALERIA ZDJĘĆ; fot. Tomek Ferenc.pl
Zdecydowanie najszybsza trasa cyklu pozwoliła zawodnikom na osiągnięcie bardzo dobrych rezultatów. Po drugich zawodach jesiennej edycji prowadzącego w klasyfikacji generalnej dystansu Maxi - Tomasza Repińskiego i czwartego Przemysława Ebertowskiego dzieli różnica 7 sekund. Na dystansie Mini sytuacja wygląda równie ciekawie, pierwszy w tym zestawieniu Piotr Polus wyprzedza drugiego w klasyfikacji Radosława Rocłowskiego jedynie o sekundę! To sprawia, że wielki finał w Rumi, który odbędzie się już w najbliższą sobotę, zapowiada się niezwykle emocjonująco i do ostatniej chwili będą się rozstrzygały losy walki o zwycięstwo w generalce!
Podobnie jak podczas rywalizacji w Wejherowie, w wyścigu na dystansie Maxi w Stężycy od reszty zawodników oderwała się na samym początku grupa kolarzy, w której znaleźli się: Tomasz Repiński - lider klasyfikacji generalnej po Wejherowie, Michał Bogdziewicz, Daniel Majkowski, Przemysław Ebertowski i Piotr Rzeszutek. Na drugą pętlę na pierwszej pozycji wjechał Daniel Majkowski. W praktycznie niezmienionym składzie grupa dotarła do mety, a wspólny, widowiskowy finisz na swoją korzyść rozstrzygnął Tomasz Repiński (ASE Trek Gdynia, 01:48:08), który zwyciężył o ułamki sekund. Drugi był Michał Bogdziewicz (Apteka Gemini, 01:48:08), a trzeci z sekundą straty Daniel Majkowski (FTI Racing Team, 01:48:09). To zapowiada pasjonującą walkę o zwycięstwo w Rumi oraz w całej klasyfikacji generalnej jesiennej edycji na dystansie Maxi!
- Trasa była bardzo szybka i można było w paru momentach odskoczyć, ale niezwykle ciężko było się oderwać od grupy. W Rumi zapowiada się ostra walka, tam trzeba być niezwykle mocnym, a zwycięstwo w klasyfikacji generalnej rozstrzygnie się dopiero podczas finału - powiedział Tomasz Repiński, zwycięzca etapu w Stężycy, który zachował pozycję lidera klasyfikacji generalnej.
Zmagania pań na tym dystansie zdominowały ponownie Aleksandra Zabrocka i Agnieszka Patoka. Ponownie lepsza okazała się Aleksandra Zabrocka (MLKS Baszta Bytów, 02:02:50), która tak jak w Wejherowie wygrała rywalizację z drugą na mecie Agnieszką Patoką (ASE Trek Gdynia, 02:10:13). Trzecia na mecie była Anna Jagiełło (CST 7R MTB Team, 02:52:49).
Znakomite ściganie zaprezentowali również zawodnicy rywalizujący na dystansie Mini. Pierwszy raz zwycięstwo odniósł Piotr Polus (Wysepka.pl 00:53:25), który wyprzedził drugiego na podium Radosława Rocławskiego (MLKS Baszta Bytów, 00:54:05) oraz trzeciego Tomasza Rzeszutka (Klub Kolarski Lew Lębork, 00:54:22).
- Wydaje mi się, że kondycja jest jeszcze całkiem niezła, a zwycięstwo w klasyfikacji generalnej jesiennej edycji w moim zasięgu, tym bardziej, że w Stężycy odrobiłem trochę starty z Wejherowa. Nie startowałem jeszcze w Rumi, ale słyszałem, że to bardzo wymagająca trasa, więc będzie co robić - powiedział Piotr Polus, zwycięzca Garmin MTB Series Stężyca 2018.
Prowadzenie w klasyfikacji kobiet na dystansie Mini podczas tegorocznej edycji zmienia się jak w kalejdoskopie. W Stężycy na najwyższym stopniu podium stanęła Ewelina Cywińska (FTI Racing Team, 01:03:53). Drugie miejsce na podium kolejny raz przypadło Weronice Lorkowskiej (Team Verge Polska, 01:04:45). Na trzecim miejscu wyścig ukończyła zwyciężczyni etapu w Wejherowie - Monika Kulling (Klif Team, 01:06:35).
Finały jesiennej edycji już 6 października 2018 r., w Rumi:
Doskonale zapowiada się finałowa rywalizacja w Rumi. Będzie to kolejny trudny etap zmagań, który rozstrzygnie zmagania podczas jesiennej edycji cyklu Garmin MTB Series. Trasa finałowej edycji jest zaplanowana tak, że zawodnicy nie mogą narzekać na nudę. Mnóstwo ciekawych momentów, przewyższeń, podjazdów oraz zjazdów. Trasa jest momentami ekstremalna, będzie więc wyzwaniem dla wszystkich lubiących wymagające trasy MTB. Charakteryzują ją przede wszystkim techniczne podjazdy, obfitujące w błoto i korzenie. Na ostatnich kilometrach na zawodników czeka szybki singiel. Dzięki takim walorom trasy zapowiada się niezwykle ciekawa rywalizacja.
Start i meta zlokalizowane będą w jednym miejscu, przy ulicy Polnej w Rumi. Będzie to atrakcyjne i wygodne zarówno dla zawodników, jak i kibiców. Zawody w Rumi zakończą tegoroczny cykl Garmin MTB Series 2018. Szczegóły o starcie znajdziesz na stronie organizatora.
Organizatorzy:
Labosport Polska
więcej informacji na Garmin MTB Series
Aktualności na Facebooku
Zobacz naszą archiwalną wideo relację ze Stężycy:
Wydarzenia
Wydarzenia
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2018-10-02 07:56
Znowu lasy blokujom (3)
Nie mogą po ulicy jeździć? W weekend chciałbym spokojnie spacer zaliczyc
- 12 9
-
2018-10-02 08:50
Jakbyś z samego rana czegoś nie dodał, co ślina na język przyniesie, chory byłbyś ? (1)
- 2 3
-
2018-10-02 13:17
Ty za to z rana wstałeś chyba lewą nogą. Sarkazmu nie widzisz?
- 2 1
-
2018-10-02 14:05
Halasuja i grzyby się pochwały
Wogole trawę, szyszki w lesie rozjezdzaja kurna no.
- 2 2
-
2018-10-02 15:28
Macie link do .gpx? (3)
- 1 1
-
2018-10-02 18:26
Wszystkie trasy znajdziesz na stronie organizatora
Wejdź w wybrane zawody, np: najbliższe w Rumi. W zakładce trasa, znajdziesz wszystko na ten temat, łącznie ze śladem gps.
- 0 0
-
2018-10-02 19:22
Naprawdę nie warto (1)
- 0 1
-
2018-10-02 20:44
Jakiś sensowny argument?
Osobiście lubię serię Garmin MTB, choć faktycznie jeśli chodzi o jesienną edycję najlepsza, czyli najbardziej wymagająca jest trasa w Rumi. Ta w Wejherowie ujdzie, a w Stężycy, mi osobiście nie przypadła do gustu z uwagi na mało technicznych odcinków. Ale jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził ;)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.