• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

14 kwietnia - Dzień Bezdomnych

AMB
13 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Kilka miesięcy temu się Pomorskie Forum na Rzecz Wychodzenia z Bezdomności podjęło się policzenia osób pozostających bez własnego kąta. Wyniki w Trójmieście wskazywały na około tysiąca osób. Akcję przeprowadzono w schroniskach, szpitalach, więzieniach oraz na ulicy. Na pewno nie doliczono się wszystkich: wielu z nich zamieszkuje klatki schodowe, altanki działkowe, kanały i pustostany.
W związku z zakończeniem okresu ochronnego i eksmisjami wiosennymi na pewno w najbliższym czasie grono bezdomnych w Trójmieście jeszcze się rozszerzy.

Na święto bezdomnych Ośrodek Rodzinno-Kryzysowy z Przeróbki oraz Pomorskie Centrum Pomocy Bliźniemu Monar w Gdańsku przygotowało specjalne imprezy integracyjne przy ognisku z pieczeniem kiełbasek i sadzeniem drzew.

Jaki jest obraz statystycznego bezdomnego? To najczęściej mężczyzna z wykształceniem podstawowym lub zawodowym, w wieku 40-50 lat, bezrobotny, ale to tylko statystyczna większość. Do tego wizerunku dodać można jeszcze bezdomny to alkoholik lub osoba, która ucieka przed odpowiedzialnością. Ale wśród nich są takze ludzi z średnim lub wykształceniem wyższym, którym coś w życiu nie wyszło, coś się załamało, może ktoś wykorzystał ufność i oszukał. I nie jest to zawsze prawda, że wszyscy są sami sobie winni. Bo czemu winny jest trzyletni Pawełek, którego rodzice zostali eksmitowani i jego start w życie będzie napiętnowany znakiem bezdomności? O ile trudniej będzie mu znaleźć w życiu dom, pracę i rodzinę niż naszemu dziecku, które w tym wieku chodzi już na elitarne lekcje z języka angielskiego?

Pamiętajmy o bezdomnych...chociaż w tę niedzielę.
AMB

Opinie (14)

  • S-mm i Nemo_666

    tu obaj majcie racje..
    jest to ta sama zależność jak to:

    każdy kwadrat jest prostokątem ,
    ale nie każdy prostokat jest kwadratem..

    • 0 0

  • Nemo

    Znasz kogos kto ma sensowne dochody z pensji lub biznesu i mieszka na dworcu lub klatce schodowej?
    Historie bezdomnych bardzo często zaczynają się od utraty pracy, rodziny...
    Jak ktos się mocno uprze to uda mu się nie widzieć związku.

    • 0 0

  • Stereotyp

    Mam takiego bezdomnego na klatce. Właściwie, to on nie jest bezdomny, bo tu mieszka, gdzieś miedzy piwnicą a piątym piętrem, zależnie od dnia. Wielokrotnie próbowano się go pozbyć, ale zawsze wracał. Zresztą wola wywalenia nie jest wśród sąsiadów zbyt silna, bo w końcu gdzie go wywalić? Jak zniknie z oczu, to nie znaczy że wszystko się rozwiąże. Chciało by się o nim powiedzieć coś dobrego, ale w sumie trudno, może to, że jest dość spokojny. Wielokrotnie próbowano mu pomóc, ale żadnej pomocy, ani prób „rehabilitacji” w różnych ośrodkach nie przyjął, a jak raz przyjął to szybko wróciło stare. Bo tak właściwie, to chyba mu odpowiada życie śmierdzącego (na klatkę czasami ciężko wejść) lumpa pijaka. Nie jest może lekkie, ale z drugiej strony nie wymaga też woli sprostania jakimś obowiązkom, czy konieczności ruszenia głową. Czasem tylko szkoda się go robi, kiedy go jakieś małolaty pobiją i wygląda jak by przeżył czołówkę z pociągiem pośpiesznym. Taki właśnie stereotyp bezdomnego funkcjonuje w mojej głowie.

    PS.: S-mm nie mieszaj z łaski swojej bezdomnych i bezrobotnych, bo dzisiaj bezrobocie to nie to samo, co jeszcze np. 2 lata temu i naprawdę zaradni ludzie nie mogą znaleźć roboty.

    • 0 0

  • Gallux

    Smutne jest chyba to, że NIE DA SIĘ pomóc bezdomnym, bezrobotnym itp.
    Z moich obserwacji wynika, że skutecznie pomóc można temu, kto i tak by sobie poradził.
    Cos jak z kredytem w banku - żeby dostać trzeba udowodnić, że się go nie potrzebuje.
    Natomiast spokojnie pod hasłami pomocy dla ... można zostać prezesem utworzonej przez siebie organizacji, partii lub ruszyć do wyborów.
    Zjesć kiełbaskę i posadzić drzewko zawsze dobrze.

    • 0 0

  • a ty antyk

    zajmij się własnym życiem.
    no i oczywiście pisz na temat ........

    • 0 0

  • bezdomni

    to weż gallux sie za pomoc bezrobotnym i bezdomnym a nie trać czasu na wszystkich czatach

    • 0 0

  • nikt nie kaze kochac bezdomnych. jasne ze ci z dworca PKP we wrzeszczu nie pachną.
    odrażający brudni źli
    Sprawy nie było.
    Jutro pójdziemy do pracy ,niektórzy potem do kosciółka i jest OK.
    Ale bezdomni zostali dokładnie w tym samym miejscu co przed Dniem bezdomnego.
    I to jest smutne.....

    • 0 0

  • wiesz gallux..

    to ze jezdzisz sobie samochodem to masz fajnie...

    mnie nie stać na taki luksus..

    a bezdomni nie smierdzą gównem i szczochami..

    gdybys przez całe życie mieszkał w sąsiedztwie meliniaży na których nie ma bata to byś miał ich dość w środkach komunikacji czy w miejscach publicznych

    nawet bezdomny moze nie szczać i nie s**** w gacie

    ale Ci na dworcu mają to gdzieś...

    • 0 0

  • Rzeznik

    Jesteś strasznym prostakiem rzeźnik. Jak nie masz nic do powiedzenia na ten temat to sie po prostu nie odzywaj. A co do bezdomnych to jest to istotny problrm. Poza tym , nigdy nie wiadomo co czlowieka może spotkać ,nawet takiego mądrale jak ty

    • 0 0

  • D

    od bezdomnych śmiedzi piszesz? od ciebie też. Od nich starym potem i ubraniem od ciebie zaś stereotypowymi poglądami na bezdomność.
    Osobiście wolę smród bezdomnego.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane