• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brzeziński: prognoza dla świata

msz
2 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Areopag: czy sprawiedliwie znaczy po równo?
- Demokratyczna rywalizacja polityczna przemienia się w nienawistną rozróbkę - mówił prof. Zbigniew Brzeziński podczas gdańskiego Areopagu. - Demokratyczna rywalizacja polityczna przemienia się w nienawistną rozróbkę - mówił prof. Zbigniew Brzeziński podczas gdańskiego Areopagu.
Ponad 1300 osób zgromadziło się wczoraj w sali Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, by wysłuchać wykładu prof. Zbigniewa Brzezińskiego, w latach 1977-1981 doradcy ds. bezpieczeństwa prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy Cartera.

- Kultura polityczna w kraju mego pochodzenia jest obciążona wulgarną retoryką - rozpoczął profesor, mówiąc, że demokratyczna rywalizacja polityczna zamienia się "nienawistną rozróbkę", za którą cierpi cała Polska.

Następnie gość przeszedł do tematu wiodącego, czyli "Prognozy dla świata". Mówiąc o teraźniejszości podkreślił, że mamy do czynienia z bezprecedensowym przebudzeniem politycznym całej ludzkości. Równocześnie, dzięki powszechnemu dostępowi do mediów, a w tym Internetu, wzrasta poczucie niesprawiedliwości gospodarczej, sprzyjające religijnemu fanatyzmowi.

Przemiany te niosą ryzyko aktów terrorystycznych "korzystających z faktu, że po raz pierwszy żyjemy w czasach, kiedy łatwiej jest zabić milion ludzi, niż rządzić nad milionem ludzi".

Następnie profesor odniósł się do przyszłej sytuacji geopolitycznej na świecie.

- W ciągu następnych dwóch dekad Chiny, Indie i Japonia zajmą czołowe miejsca w hierarchii światowej, w której Ameryka nadal będzie numerem jeden, ale ze zmniejszającą się przewagą - oceniał politolog.

Jednak równocześnie istnieje niebezpieczeństwo, że tocząca wojnę z terroryzmem Ameryka, może wdać się w długotrwały konflikt z Irakiem, Iranem i Afganistanem.

Powyższy scenariusz mogą skomplikować przyszłe losy Europy i Rosji. Decydujące będzie, czy Unia nadal zostanie pozbawiona geopolitycznych ambicji i czy Rosja, o ambicjach przerastających jej aktualne możliwości gospodarcze i demograficzne, przyłączy się do Wspólnoty, czy też starać się będzie o niezależną i czołową rolę na świecie.

Równocześnie zmienia się hierarchia światowych mocarstw. Przez ostatnie 200 lat, od Kongresu Wiedeńskiego po konferencję w Poczdamie, o równowadze sił na świecie decydowały: USA, Wielka Brytania, Rosja, Francja i Prusy. W chwili obecnej z tego grona liczy się, według profesora, jedynie USA, a główną areną konfliktu o przyszłość świata jest podbrzusze Eurazji.

Dlatego głównym zadaniem Ameryki jest wciągnięcie do odpowiedzialności za świat nowych uczestników, jak Chiny, o wyjątkowej umiejętności dyplomatycznej i cierpliwości historycznej, jak "dobry obywatel świata" Japonia, jak Indie, państwo o dużych ambicjach, jak Indonezja, największy kraj islamski, ale także Rosja, czy Unia Europejska, równa Ameryce światowa potęga gospodarcza, konsekwentnie zmierzająca do integracji politycznej i mogąca odgrywać odpowiedzialną rolę geopolityczną. Zasadniczym interesem Ameryki jest również wzrastająca rola Polski.

- Kiedy nieznana jest przyszłość Rosji, geografia polityczna wskazuje, że dobre, nie budowane wspomnieniach o politycznym wrogu, sąsiedzkie stosunki z Niemcami, są dla Polski wrotami do udziału w budowie potężnej Europy - mówi profesor.

Polska powinna utrzymywać również dobre stosunki z Ukrainą, powoli zmierzającą do integracji z Europą Zachodnią. Istnienie niezależnej Ukrainy według profesora zmienia geopolityczną rzeczywistość na Wschodzie. Bez niej Rosja nie będzie miała opcji imperialnej i pójdzie za jej przykładem, co ma zasadnicze znaczenie dla Polski.

Pytany przez prof. Jerzego Bralczyka o naszą scenę polityczną budowaną głównie na wizerunkach, Zbigniew Brzeziński poradził uzbrojenie się w cierpliwość, bo sytuacja w Polsce jest częścią choroby pokomunistycznej.

- Komunizm nie tylko zabijał ludzi, ale gnębił i demoralizował tych, których nie zabił - uważa profesor. - Jednak mimo destruktywnej retoryki politycznej, Polska się rozwija stając się krajem autentycznie europejskim i demokratycznym. Na horyzoncie już pojawia się generacja nowych, politycznych liderów.

Spotkanie to początek gdańskiego Areopagu, którego zasadnicza część odbędzie się w dniach od 8 do 11 listopada.
msz

Opinie (27) 1 zablokowana

  • AREOPAG

    nawet, jeśli prof.Brzeziński powoduje
    różne rekację, to jak miło było posłuchać
    dyskusji pozostałych z prof.Brzezińskim
    tj. prof. Janusza Rachonia i Bralczyka
    oraz znakomitego gdańskiego duchownego
    jakim jest niewątpliwie ks.dr Krzysztof Niedłatowski, byłem wczoraj w filharmoni, słuchałem debaty, i ABSLOTUNIE! nie żałuje
    czasu tam spędzonego.
    Powiem więcej z chęcią pójdę na Listopadową
    debatę w ramach Aeropagu, kiedy gościem będzie
    m.in. prof. Balcerowicz, tylko żeby
    zdobyć wejściówki !
    ps. a wczorajsza debata Kwas kontra Kaczor
    była nie debtą na argumenty i cześć programową
    a kampanią wyborcza, wiecej śmiechu, jak
    konkretu....

    • 0 0

  • Brzezinski popadl w konflikty z USA za krytyczne slowa w stosunku do polityki i wplywu lobby zydowskiego w tym kraju. Jak ktos sledyi prase to wie. W sumie milo mnie zaskoczyl tym faktem.
    Mimo to zyciorys tego pana nie jest jednoznaczny...
    W dodatku cco on tu robi przed wyborami i kto go tutaj zaprosil.
    I co kuria gdanska kreci w tym interesie?

    • 0 0

  • Stas

    Cóż to za zaślepienie, wszystko co nie jest zgodne z jakimś tam światopoglądem to jest PiS-owskie. Jak ktoś dajmy na to krytycznie ocenia Hitlera to jest za Stalinem i odwrotnie!? Nie przepadam za PiS-em, ale nie zaaprobuję wchodzenia w konszachty ze zbrodniarzami w imię walki z Sowieckim Sojuzem. Szanuję prof. Bartoszewskiego, a nie Brzezińskiego, to jest dla mnie autorytet, a wcale nie jest pro-PiS-owski, co ostatnio dobitnie podkreślił.

    A w ogóle mierzi mnie ta beznadziejna polaryzacja. Jak ktoś nie lubi PO, to jest miłośnikiem Kaczyńskiego. I wszyscy poza nimi mają jeden program polityczny - precz z PiS. Co to jest za program!?

    • 0 0

  • Nauczcie się szacunku (1)

    dla starszych i mądrych. Rzygać się chce jak czytam typową PIS-owską opinie Nemo_666 czy pana Tomka. Masz coś mądrzejszego do powiedzenia to wystąp przed szereg a nie krytykuj szary mały i zakompleksiony człowieku.

    • 0 0

    • Popieram

      jeden z drugim tu sie madrzy i krytykuje nie majac bladego pojecia z kim maja do czynienia.

      zolc, zawisc i krytykanctwo...kac po kumunie

      • 0 0

  • To zaden specjalista

    Facet 30 lat temu pelnil wazna funkcje i caly czas na tym jedzie.To nie jest zaden autorytet,a o jego blednych prognozach mozna by napisac ksiazke.Lepiej niech wyklada w Izraelu.

    • 0 0

  • Czy to ten sam specjalista

    który nie przewidział rewolucji w Iranie? I on robi za wszechiedzącego?

    • 0 0

  • Wsrod poteg swiatowych nie wymienil IV RP?

    Narazil sie Kaczynskim.

    • 0 0

  • te diabel

    a wal sie lepiej bylo Go posluchac jak nadetych
    potylikow godzine pozniej, jak bys sluchal to bys sie dowiedzial o tzw manipulacji dziennikarskiej, ktorej przyklad podal profesor, tez go nie lubia specjalnie w hameryce entuzjasci wielkiego mocarstwa na wschodzie, ktorych u nas tyz jest wielu

    • 0 0

  • CD

    No i obcięło cytat i linki. Znajdźcie se sami, wystarczy wpisać w google Brzeziński i Pol-Pot i wyskoczy dość materiałów w kilku językach o wsparciu zbrodniarzy w Kambodży i Afganistanie.

    • 0 0

  • To już w ramach kampanii zapraszamy zbrodniarzy?

    Facet zasługuje na pluton egzekucyjny, a nie na bycie autorytetem. Miłośnik Pol-Pota, autor słynnego zdania: \

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane