• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z niedokończonym osiedlem na południu Gdańska?

Michał Brancewicz
14 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejny wypadek na terenie pustostanu w Gdańsku
  • Niedokończony budynek stoi przy ul. Guderskiego od wielu lat.
  • Mieszkańcy skarżą się, że miejsce stało się wysypiskiem śmieci.
  • Pomieszkują tam także osoby bezdomne.
  • Inspektor nadzoru budowlanego obiecał zająć się sprawą pustostanu.

Przy ul. Guderskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku od lat stoi nieukończony duży budynek mieszkalny. Obiekt pozbawiony nadzoru stał się placem zabaw, wysypiskiem śmieci oraz noclegownią dla osób bezdomnych - alarmują mieszkańcy. Czy jest szansa, że zostanie wyburzony?



Czy w twojej okolicy są budynki nadające się do wyburzenia?

- W ostatnim czasie nasiliła się fala podpaleń budynku, zwiększyło się też zainteresowanie tym miejscem ze strony osób bezdomnych. W związku z tym, że budynek jest pozostawiony bez nadzoru, robi się z tego plac zabaw, wysypisko śmieci oraz noclegownia, wszystko w jednym - pisze w liście do redakcji pan Tomasz, czytelnik Trojmiasto.pl. - Jeszcze cztery lata temu budynek był ogrodzony i znajdował się pod nadzorem pracowników ochrony. To tylko kwestia czasu, kiedy dojdzie w tych ruinach do tragedii.
Na naszej mapie widać, że budynek stoi tam przynajmniej od 2011 roku zobacz na mapie Gdańska. Na najstarszym zdjęciu satelitarnym, zrobionym trzy lata wcześniej, jeszcze go nie było zobacz na mapie Gdańska. A właśnie od 2008 roku właścicielem gruntu jest spółka WM Inwestycje z Warszawy.

- To teren prywatny, do którego miasto nie ma żadnego tytułu prawnego i to właściciel zobowiązany jest do jego zabezpieczenia - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Nie udało nam się skontaktować z inwestorem, by zapytać, jakie ma plany względem tego miejsca. O sprawie postanowiliśmy poinformować powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

- Zajmiemy się tym, chociaż najlepiej by było, gdyby mieszkańcy zwrócili się do nas oficjalnie. Wtedy wszczęta zostanie cała procedura - mówi Władysław Wróbel, szef gdańskiego oddziału PINB. - Zaczniemy szukać właściciela, a potem, na podstawie art. 67 Prawa budowlanego, będziemy mogli nakazać rozbiórkę albo wymusić działania porządkowe.
Choć, jak przyznaje inspektor, ustalenie, kto jest właścicielem wcale nie musi być łatwe.

- Każda sprawa jest inna, wiele zależy od tego, skąd jest firma i jak szybko się stawi jej przedstawiciel. Postaramy się, by decyzje zapadły w ciągu kilku miesięcy - deklaruje Władysław Wróbel. - Nie może tak być, że taki wrzód, mimo że na uboczu, będzie w nieskończoność straszył. Skoro z innymi obiektami sobie poradziliśmy, to z tym też się uporamy.

Opinie (169) ponad 20 zablokowanych

  • Przerobią na tanie rzadowe . A czy musza być okna i drzwi?

    • 1 1

  • Czy w tym kraju dla urzędników wszystko musi być trudne i problematyczne?

    "- To teren prywatny, do którego miasto nie ma żadnego tytułu prawnego i to właściciel zobowiązany jest do jego zabezpieczenia - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku."
    "Choć, jak przyznaje inspektor, ustalenie, kto jest właścicielem wcale nie musi być łatwe."

    • 1 0

  • ) (6)

    A co z developerem?Zbankrutował?

    • 62 5

    • za

      mało dawał ,budyń go wyśmiał to zwiał.

      • 1 3

    • Albo siedzi (1)

      • 0 0

      • w Brukseli

        • 4 3

    • w googlowym krs pokazuje że firma nieaktywna a siedzibę ma na Kołobrzeskiej 41, tuż obok Urzędu Skarbowego

      • 8 1

    • uybkj (1)

      napisane jest że nie udało się z nim skontaktować

      • 6 9

      • z bankrutami zazwyczaj jest ciężki kontakt

        • 31 1

  • Co z dużym pustym osiedlem na Niepołomickiej? Stoi prawie gotowe do zamieszkania, niszczeje, zapewne z winy urzędnikó...

    • 2 1

  • Ta inwestycja ma już nowego właściciela

    Autor nie zadał sobie wiele trudu w ustaleniu stanu faktycznego, albo otrzymał zlecenie na działanie zmierzające do obniżenia ceny. Nowy inwestor jest w zasięgu ręki i jest nim jeden z trzech developerów, budujących domy w pobliżu ( w promieniu 500 metrów od szkieletora).

    • 2 0

  • Co robić? To proste!

    Wystarczy ustawą znieść święte prawo własności po 3 latach nieużytkowania nieruchomości. Wystarczyłby wyrok Sadu Administracyjnego czy Okregowego o wypisaniu z ksiag wieczystych własciciela nieudacznika. Grunt wraz z budynkiem powinien przejść pod zarząd miasta, które powinno poszcególne lokala wraz z gruntem przejazać za symboliczną złotówkę potencjalnym właścicielom, którzy wykonaliby remont i adaptację we własnym zakresie.
    Amen.

    • 2 3

  • Właściciela można bardzo szybko ustalić - wystarczy wgląd o rejestru gruntów i sprawdzić księgi wieczyste. Biurokraci jak zwykle mają tysiąc nie istniejących problemów, zamiast zacząć myśleć, ale to chyba za duże wymagnia.

    • 6 0

  • mieszkam obok tego miejsca

    Ciekawe skąd nagle takie zainteresowanie. Od kilku lat stoi ten szkielet i mnie ani moim sąsiadom nie przeszkadza. Nagle z trojmiasto.pl dowiaduje sie że przeszkadza mieszkańcom bo smród i bezdomni.. Nic takiego nie zauważyłem. Podejrzewam że jakiś deweloperzyna upatrzył sobie miejsce i chce tam trzasnąć jakąś kolubryna na 200 mieszkań.

    • 13 0

  • (2)

    Ale nowość a mało jest takich nie dokonczynych budynków w Gdańsku?......

    • 6 1

    • a podobno takie rzeczy byly tylko w PRLu

      • 1 0

    • Mało

      Może kilka miejsc

      • 0 1

  • A co ze szkieletami (7)

    które straszą na Witominie, koło Lidla i stacji benzynowej?

    • 72 2

    • W innych miastach jak leży trup (1)

      To od razu zabierają. Jak widać w Gdyni już na tyle się rozłożyło, że zostały same szkielety ;)

      • 3 2

      • To fakt ,przykład Polifarbu !

        • 2 0

    • A w Gdyni wzgórze św maksymiliana

      Przy ul. Górnej i grottgera stoi od lat taki straszak. Kiedyś był tam ceglany domek babci, z fortepianem, który nigdy nie pokrywał sie kurzem. Kto wie o czym mowię, ten wie:)

      • 3 0

    • (2)

      Niech nekromanci nie rzucają tyle czarów przywoływań

      • 37 0

      • (1)

        Przywieść proboszcza z wodą święconą!

        • 8 0

        • nie bój, przywiodą!

          • 10 0

    • Jeśli to powiatowy nadzór budowlany, to warto zapytać Gdynię

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane