• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? Rewolucji raczej nie będzie

Szymon Zięba
27 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (1291)
W Trójmieście rewolucji związanej z symbolami religijnymi raczej nie będzie. W Trójmieście rewolucji związanej z symbolami religijnymi raczej nie będzie.

Głośnym echem odbiła się decyzja prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, który polecił usunięcie krzyży z miejskich urzędów. Trójmiejskie magistraty raczej nie planują podobnych działań.





Warszawa usuwa symbole religijne z urzędów. Dlaczego?



Przeszkadzają ci symbole religijne w przestrzeni publicznej?

Przypomnijmy: wszystko zaczęło się od podpisania przez prezydenta stolicy, Rafała Trzaskowskiego zarządzenia, zgodnie z którym w urzędach miałyby przestać być eksponowane krzyże, a urzędnicy nie powinni obnosić się z symbolami religijnymi np. na swoich biurkach.

To część wytycznych, które - jak informowała "Gazeta Wyborcza", która opisała sprawę - dotyczą walki z dyskryminacją m.in. ze względu na wiek, płeć, pochodzenie, światopogląd, tożsamość płciową czy właśnie wyznanie.

Rzeczniczka stołecznego urzędu podkreślała, że Warszawa jest pierwszym miastem w Polsce, które przyjęło taki dokument.

Co więcej, choć pracownicy urzędów w stolicy dalej mogą nosić np. religijne medaliki, to wszystkie wydarzenia będą mieć charakter świecki - bez święceń czy modlitw.

Po tym jak w związku z rewolucyjną zmianą rozpętała się burza komentarzy, włodarz stolicy tłumaczył, że chodzi o "zwykłe uporządkowanie sytuacji."

Jak wyjaśniał, pojawiły się pytania dotyczące tego gdzie jest miejsce na eksponowanie symboli religijnych.



- Stąd bardzo szerokie zarządzenie, które dotyczy wszystkich kwestii związanych z równouprawnieniem, z zakazem dyskryminacji, ale również tego, że przestrzenie, w których są obsługiwani warszawiacy, warszawianki, powinny być absolutnie neutralne - mówił dziennikarzom na konferencji prasowej Trzaskowski.
Jak jednak do zmian proponowanych w stolicy odnoszą się trójmiejskie magistraty, które od lat chwalą się postępowym podejściem do kwestii światopoglądowych?

W Gdańsku symboli religijnych w przestrzeni publicznej nie ma



- W Urzędzie Miejskim w Gdańsku nie wiszą w przestrzeni publicznej, w miejscach obsługi klientów jakiekolwiek symbole religijne. Na ścianach w salach obsługi mieszkańców znajduje się jedynie godło Rzeczypospolitej. Urząd Miejski w Gdańsku nie planuje wprowadzać zmian w tej sprawie - podkreśla Daniel Stenzel, rzecznik prezydentki Aleksandry Dulkiewicz.
Jak dodaje, magistrat co roku prowadzi również badania satysfakcji z obsługi.

- Mieszkańcy nie poruszali tego tematu. Również pracownicy nie zgłaszali takich potrzeb - podsumowuje.

Prezydentka Gdyni: temat jest otwarty



Aleksandra Kosiorek, świeżo upieczona prezydentka Gdyni komentuje, że w tej sprawie nie podjęto decyzji, ale "temat jest otwarty".



W Sopocie "nie ma żadnych planów" w sprawie symboli religijnych



W Sopockim magistracie usłyszeliśmy natomiast, że urzędnicy "nie planują żadnych działań dotyczących symboli religijnych".

Ilu katolików jest w Polsce?



Na koniec warto przypomnieć, że zgodnie z danymi pochodzącymi z ostatniego spisu powszechnego, 71,3 proc. Polaków zadeklarowało, że jest katolikami. To - w przeliczeniu na ogół społeczeństwa - ponad 27 mln osób.

Choć liczba może robić wrażenie, faktycznie jest to spadek, jeżeli porównać liczby ze spisem powszechnym z roku 2011. Wówczas wyznanie katolickie zadeklarowało 87,6 proc. To 33,7 mln osób.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (1291)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane