• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dni kultury i turystyki arabskiej

O.K.
21 czerwca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Występy oryginalnego zespołu muzycznego z Egiptu w restauracji sopockiego "Grand Hotelu" uświetniły Dni kultury i turystyki arabskiej w województwie pomorskim zorganizowane przez Towarzystwo Przyjaźni i Stosunków Polsko-Arabskich.

W czasie trwania dni z wizytą do Gdańska przyjechała wiceminister kultury i turystyki Egiptu pani Wafaa el Hadida. Spotkał się z nią wicemarszałek województwa, Marek Biernacki. Spotkanie miało na celu omówienie zasad współpracy między Pomorzem a Egiptem. W Gdańsku spotkali się też przedstawiciele firm turystycznych z obu krajów. Polacy chcieli promować Polskę w krajach arabskich, Arabowie natomiast pragnęli zachęcić Polaków do częstszego odwiedzania kraju nad Nilem. Do spotkań doszło dzięki inicjatywie Bazylego Al Hamisa z Towarzystwa Przyjaźni i Stosunków Polsko-Arabskich. Zorganizowanie Dni... Al Hamis motywował tym, że turyści z krajów arabskich kiedyś bardzo chętnie odwiedzali Polskę, w tym Sopot - i że chciałby doporowadzić do tego, żeby znowu tak było. Organizotorom Dni.. zależało też na znalezieniu partnerów gospodarczych dla arabskich biznesmenów w Polsce oraz namówienie biznesmenów polskich do inwestowania w krajach arabskich.

W piątkowy wieczór w sopockim "Grand Hotelu" w ramach przybliżania mieszkańcom Pomorza kultury arabskiej wystąpili muzycy i tancerze z jednego z najlepszych w Egipcie zespołów folklorystycznych. Muzycy wystąpili też w kilku innych miejscach: restauracji "Gdańskiej", centrum handlowym "Manhattan" we Wrzeszczu oraz na sopockim molo. W "Grand Hotelu" szczególny podziw widzów wzbudziły nie tyle tradycyjne arabskie dźwięki co wyczyny tancerzy: kobiety zgrabnie manewrującej ze świecznikiem pełnym zapalonych świec na głowie i mężczyzny z szablą i wirującymi kolorowymi szatami. Udany wieczór zakończyła degustacja tradycyjnych arabskich potraw ufundowana przez arabskiego właściciela popularnego sopockiego baru "Kebab". Nie zabrakło też ofert biur podróży zachęcających do wyjazdu do zawsze - w przeciwieństwie do Polski tego lata - słonecznego Egiptu.

Bazyli Al Hamis z Towarzystwa Przyjaźni i Stosunków Polsko-Arabskich obiecał, że kolejne podobne Dni.. zorganizuje w Trójmieście już wkrótce - może jeszcze w tym roku.
Głos WybrzeżaO.K.

Opinie (184) 1 zablokowana

  • HEJ!!! 8-/

    Gallux i "Afrodyta"? Co zes sie tak tego miejsca uczepil???
    Moze sam tam przesiadywales przed laty, zanim "rozne powody" zmusily Cie do grzania fotela w domu??? ;)

    W tekstach o Al KAidzie, "brudasach" i Ali abie jestescie PRYMITYWNI. :-/ Media wam z mozgow (ich resztek) chyba papke zrobily...
    Arabow sa miliony, ale miliony ROZNYCH ludzi.
    Podam przyklad:
    Jeden z nich mieszka na Zabiance, z zona Tatarka i gromadka dzieci. Hani (bo tak ma na imie) mieszka w Polsce od 20 lat. Jest wspanialym czlowiekiem, zaradnym i pracowitym. Zaczynal przed laty od stoska "owoce i warzywa" - Zabianka szalala na punkcie jego towaru, bo byl najwyzszej jakosci, najlepiej prezentujacy sie na kolorowym stoistku, o przemilej obsludze nie wspomne. :) Teraz na swoim osiedlu Hani prowadzi 2 bary - serwujaca glownie pyszna arabska kuchnia. Nawetr moj szwagier malkontent sie do niej przekonal. ;)

    Wyobrazcie sobie dni kultury polskiej w takim np. Nowym Yorku...
    Chcielibyscie zobaczyc posty o prymitywnych, brudnych i leniwych "Polaczkach", co to spia w oboze i jedza gowno drewniana lyzka?!?
    Obuzylibyscie sie pewnie: UOGOLNIAJA!!!! OBRAZA!!! JAK TAK MOZNA?!?! :-/
    Eh....szkoda gadac. Wstyd mi za was. :-/

    • 1 0

  • za literowki przepraszam, ale jak szybko pisze (wzburzony) to tak mi wychodzi...:-/

    • 0 0

  • słuchaj no, miłośniku "bajek z tysiąca i jednej nocy"
    bazyl wspomniał, że dawniej do sopotu przyjeżdżali jego ziomkowie, i że chce to odnowić
    a ja dodałem w JAKICH CELACH PRZYJEŻDŻALI
    kureSkich, kumasz???
    i tylko po to
    jak ci coś nie pasuje to twój problem baraniarzu:)

    • 0 1

  • Tak panie Damian Domski

    Tylko nie zapomnij przyjacielu, że przyjazd do Europy dla arabów jest awansem cywilizacyjnym.
    I oni muszą się starać /przynajmniej powinni/, żeby wypaść dobrze w oczach mieszkańców, co niekiedy im się nie udaje.
    I w Europie nikt im nie narzuca surowych reguł, takich jakie oni narzucają europejczykom jadącym do krajów arabskich.

    • 0 1

  • Gllux - ruszylo cie, co?

    ciekawe, czy w twarz bys mi to samo powtorzyl, "wojaczku"? :o) Przed monitorem komputera to jakos ci latwo przychodzi...

    z "bajek" juz wyroslem, nie wiem jak ty.
    Haniego znam od lat (jako nastolatek szukalem dorywczej pracy na lato, a w okolicy tylko u niego ja znalazlem - i bardzo z niej bylem zadowolony!), wiec wiem, o czym pisze. :-/

    Tylko potwierdzacie (tez mocno ogolnikowa) teorie, wg ktorej Polacy to narod ksenofobow i tumanow... I dlatego mi wstyd.

    • 0 0

  • PS chyba nie masz wątpliwości, że tu są osoby, ze mną włącznie, znające historie nowożytną??
    i wcale to, w moim przypadku, nie wzbudza pozytywnych uczuć
    tym bardziej teraz kiedy kazdy ciemnolicy może być zwykłym terrorystą
    mam prawo sie i bać i ich nie lubić

    • 0 0

  • a kazdy "jasnolicy" moze sie okazac takim laikiem i tumanem jak... no kto?!?!; )

    • 0 0

  • widzisz bolo jaki miłośnik pokoju:))??
    już mi grozi:)))))))))
    no problemo i zawsze stawiam sie na konkretne propozycje

    • 0 0

  • ...wiec mam prawo sie wstydzic za takich.:-/

    • 0 0

  • powiedz mi zjadaczu baraniny gdzie okazałem sie laikiem??
    czekam
    mam obawy czy znasz znaczenie słów, które używasz:)
    "więc weszłam do kawiarni i skompromitowałam dwa ciasteczka"?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane