• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Galeria sławnych żeglarzy ma powstać nad Motławą

Marzena Klimowicz-Sikorska
2 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Tak mogłaby wyglądać Galeria Żeglarzy, gdyby powstała na Targu Rybnym. Wiadomo już jednak, że stanie ona bliżej Motławy. Tak mogłaby wyglądać Galeria Żeglarzy, gdyby powstała na Targu Rybnym. Wiadomo już jednak, że stanie ona bliżej Motławy.

Ponad czterdziestu sławnych polskich żeglarzy ma zostać upamiętnionych w galerii sław jachtingu, która miałaby powstać nad Motławą. Projekt pilotuje Mateusz Kusznierewicz.



Wizja postumentów słynnych polskich żeglarzy. Wizja postumentów słynnych polskich żeglarzy.
Mariusz Zaruski, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz i Zygfryd Perlicki - to pierwsze pewne nazwiska, które mają pojawić się w "Galerii sław żeglarstwa polskiego". Pomysł jej stworzenia przedstawił żeglarz Mateusz Kusznierewicz podczas ostatniego posiedzenia gdańskiej Ławy Morskiej, czyli gremium powstałego dla promocji spraw morskich w Gdańsku.

Gotowe są już nawet pierwsze projekty galerii. - Przygotował je zespół kierowany przez prof. Andrzeja Pniewskiego z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku - mówi Rafał Setlak, jeden z projektantów. W skład zespołu projektowego weszli również: Radosław Czerniejewski i Karolina Golec-Ludwiczak.

- Na razie jest to projekt. Nie wiemy jeszcze jak dokładnie będzie wyglądać, gdzie stanie i ile to przedsięwzięcie będzie kosztować - tonuje Cezary Windorbski, prezes Fundacji Gdańskiej i członek Ławy Morskiej. - Chcielibyśmy jednak umieścić w galerii postumenty 30-40 żeglarzy. Prawdopodobna lokalizacja to nabrzeże Motławy.

Wielkość galerii ma być uzależniona od jej lokalizacji. Choć wstępnie mówiło się o Targu Rybnym, szans na to raczej nie ma. Miasto bowiem planuje tam utworzyć, a raczej odtworzyć... targ rybny. Planowane są tu też inne zmiany, o który pisaliśmy prawie rok temu.

Co sądzisz o "Galerii sław polskiego żeglarstwa"?

- Chcemy, by raz w tygodniu odbywał się tam prawdziwy targ rybny - potwierdza Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej. - Myślę, że najlepszą lokalizacją dla galerii byłyby okolice przyszłej kładki na Ołowiankę..

Choć jeszcze nie wiadomo, ile pochłonie budowa galerii, miasto ostrożnie podchodzi do tematu jej finansowania. - Zapłacimy za stworzenie od trzech do pięciu rzeźb. Myślę, że za resztę powinni płacić inni mecenasi - dodaje Bojanowski.

Pomysł galerii podoba się także samym żeglarzom. - Jeśli miasto chce w ten sposób upamiętnić polskich żeglarzy, to czemu nie. Gdańsk powinien przypominać o swojej żeglarskiej tradycji, zwłaszcza, że dziś jest ona już głównie... tradycją - mówi znany trójmiejski żeglarz Jacek Kijewski.

Choć wstępne plany zakładały, że galeria zostanie otwarta w maju podczas Europejskich Dni Morza w Gdańsku, już wiadomo, że nie uda jej się utworzyć przed tegorocznym sezonem.

Opinie (59) 1 zablokowana

  • POMYSŁ TAK, ALE NIE W TEJ FORMIE (2)

    Zbyt współcześnie to wygląda. Biedna Wieża Łabędź już coraz biedniej i obco wygląda w tym nowoczesnym "historycznym" centrum Gdańska. Taka "sztuka" w takim miejscu budzi tylko niesmak.
    Włodarzom miasta, póki co, proponuję wymianę na Długim Pobrzeżu połamanych chodników na "nowoczesne" w stylu chociażby Torunia. Dziwne, że akurat w tym miejscu uraczają nas brukowcami rzeczywiście w bardzo starym stylu, po którym spacerowicze i kobiety z wózkami kroczą jak drogą przez mękę

    • 35 19

    • Jak najbardziej może to pasować. Jednym z najlepszych przykładów jest połączenie historycznej zabudowy z nowoczesną w Liverpool'u. Polecam się zapoznać.

      • 6 6

    • co tam Torunia! proponuje w stylu łowicza

      • 0 1

  • Czekamy ciągle na pomnik pirata Andrzeja (1)

    • 37 10

    • pirat na ławeczce na Długiej to byłoby coś

      • 3 1

  • POMNIK SZYMONA MATERNA

    A ja czytałem książkę "Szepty Raduni, szepty Motławy" o sławnym naszym rozbójniku, który niczym Robin Hood walczył z władzami miasta Gdańska. Jemu należy się pomnik

    • 11 4

  • Czy wtym miescie urzednicy niepotrafia nic innego robic poza wymyslaniem nowych pomników?

    to doskonały temat zastepczy bo wkoncu to łatwo wymyslec kolejny pomnik zamiast cos co jest niezbedne i trzeba było zrobic na wczoraj albo 10lat temu to sie tego nierobi i tłumaczy ze to zbyt skomplikowane albo ze funduszy niema ale na pomniki to są?

    • 16 8

  • więcej zieleni przy motławie, a mniej betonu

    • 25 4

  • WIĘCEJ ŁAWEK!!!

    Raczej warto w tej okolicy postawić więcej ławek dla tutejszych mieszkańców. Nie jesteśmy turystami, żeby co krok przysiadać do ogródków i żłopać drogie i niesmaczne piwsko. Celowo usuwa się ławki, żeby nabijać kabzę restauratorom. Oj, jak daleko nam do tej Europy, w której podobno jesteśmy.

    • 38 1

  • wygląd

    Wygląda nawet fajnie w szczególności, że latem stoją tam tylko nędzne budki gastronomiczne.

    • 14 7

  • Kolejna architektoniczna porażka.

    Czy Gdańsk musi być taki bez ładu i składu, wszystko inne, niepasujące do siebie.

    • 11 14

  • Nie tylko tradycja (2)

    Trochę przez telefon zaszło nieporozumienie. Żeglarska tradycja nie jest "tylko" tradycją. Przecież mamy najlepszych na świecie bojerowców, czołówkę w najbardziej prestiżowej klasie Star, w samotnych wokółziemskich regatach Gutek najwyraźniej zajmie drugie miejsce, a polski skipper, Karol Jabłoński, pływa w najlepszych teamach regatowych świata. Polscy żeglarze docierają od Antarktydy po Arktykę.

    Natomiast oczywiście chodziło o to, by przypominając tradycję zachęcać do pójścia w ślady tych wielkich. No i mam nadzieję, że znajdzie się miejsce na kolejne postumenty, bo przecież ani czas, ani polskie żeglarstwo nie stoi w miejscu.

    Co do wyglądu, mi się podobają, ale oczywiście kwestia gustu.

    Trochę mi szkoda braku takich inicjatyw w rodzinnej Gdyni - można by upamiętnić i polskie transatlantyki, i statki handlowe, i rybackie, które z Arki i Dalmoru wypływały na najdalsze łowiska, i żeglarzy też. Hasło "miasto z morza i marzeń" staje się coraz bardziej puste. Gdańsk miał dobry pomysł i teraz trzeba czymś przebić :)

    • 11 3

    • odp. (1)

      bo w Gdyni się uprawia żeglarstwo, a nie stawia pomniki

      • 2 1

      • Jacku, w Gdańsku już była jakiś czas wystawa żeglarzy w Muzeum, w którejś baszcie. AFAIK nie cieszyła się wzięciem. Ludziska przybywają do Gda w innym celu niż po żeglarskie klimaty, tu za mało niebieskiego na mapie, by zrobić większy zlot, tu za daleko do Zatoki, by zrobić tu regaty. Została TYLKO tradycja.

        • 1 0

  • TARG RYBNY (5)

    A może wróćmy do dawnej tradycji? Przez wieki sprzedawano tu ryby, m.in. z kutrów i łodzi - świeżutkie. Ponieważ Gdańsk przewodzi w zachorowalności na nowotwory, a mięso rybie to znakomite antydotum, to może tak uhonorujmy to miejsce. Podobnie jest na przykład w Helsinkach, do których będziemy mogli latać lada dzień

    • 22 3

    • nie można wrócić do tradycji bo mieszkańcom "apartamentów" Będzie to przeszkadzać szczególnie Kuśniewiczowi. Tworzą wokół siebie beton i prywatne posesje o Adamowicz robi tak jak jemu zagra Kusznierewicz. Jedna wielka klika .Kupił mieszkanie w symfonii i przeszkadza mu ruch turystów w lato a jak ludzie się bawią na wodzie to policje na nich nasyła bo po 22.Gdańsk się własnym ..... udławi.Jak tak będzie robił nas prezydent to Gdańsk umrze.a taki pomnik to owszem ale przy marinie a targ rybny to ryby i handel a nie prywatne posesje (symfonia)

      • 6 1

    • Targ Rybny (2) (3)

      Popieram propozycję targu ze świeżymi rybami. Budki z piwem i frytkami przenieść do Hali Targowej a Targ rybny wyposażyć w ławki dla tubylców i turystów.Handel odpustowy przekierować na Jarmark Dominikański. PS. Jak wygląda prawdziwy Targ Rybny proszę wysłać projektantów do Wenecji. Tam od godz 6.00 do godz.10 jest targ świeżymi rybami.Przez pół godziny jest sprzątanie i zmywanie a od 10.30 turyści okupują plac siedząc na ławach i nie czuć zapachu ryb!!!. Czy ja tego dożyję w Gdańsku ?

      • 3 0

      • ??? (2)

        Ludzie ale kto tu przyjedzie z rybami?! Bo przecież rybacy nie przypłyną z nimi Motławą. I zresztą kto miałby je kupić? Tych paru emerytów, którzy mieszkają na Starówce? Czy może mieszkańcy apartamentów? Przecież oni nie wiedzą jak rybę przyrządzić.

        • 4 1

        • za to wiedza jak suszi się je (1)

          takie światowe te symfoniki

          • 1 0

          • ale sushi to robi się z świeżej (nie mrożonej ryby ) a jak dostają świeżą rybę ze wschodu teleportacja czy po porostu robię ludzi w balona i dają polskie ryby ??

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane