• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy taksówkarze kontra bandziory

(sr)
26 listopada 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Gdańscy przewoźnicy postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i bronić się przed pasażerami - bandziorami. Niebawem będą mieli stałą łączność radiową, poprzez tak zwany kanał ratunkowy, z gdańską policją. Ponoć poczują się wówczas znacznie bezpieczniej...

Częstotliwość już jakiś czas temu przyznała taksówkarzom Państwowa Agencja Radiowa.

- Ma służyć wszystkim korporacjom w kraju - powiedział Jerzy Szajnowicz, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego Super Hallo Taxi w Gdańsku. - Gdańska policja zaproponowała nam współpracę w ramach tego kanału. Miałby on charakter ratunkowy. W chwilach zagrożenia taksówkarz automatycznie łączyłby się przez radiotelefon, w ramach ratunkowej częstotliwości, z funkcjonariuszem. Taksówkarz czułby się bezpieczniej wiedząc, że w każdej sytuacji ma stałą, błyskawiczną łączność z policją i może liczyć na jej natychmiastową pomoc.

By system mógł działać, taksówkarze muszą przestroić radiotelefony na kanał ratunkowy. Gdańska policja zaś zakupić i zainstalować komputerowy odbiornik, który ma przyjmować zgłoszenia.

- Pieniądze na ten cel są zabezpieczone - powiedział komisarz Zbigniew Wronka, naczelnik Wydziału Łączności i Informatyki w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku. - Chcemy też dogadać się z komendami w Sopocie i Gdyni, żeby i one podłączyły się do systemu. Dzięki temu będą bezpośrednio odbierać sygnały o potencjalnych zagrożeniach od taksówkarzy przebywających na terenie obu miast. Otrzymają informację między innymi o punkcie, w którym znajduje się pojazd, jego numerze bocznym i przynależności do korporacji przewozowej.

Policja liczy też, że poprzez kanał ratunkowy taksówkarze będą przekazywali funkcjonariuszom informacje o zaobserwowanych wykroczeniach i przestępstwach.

- Chcemy, by nasza współpraca przyniosła wymierne efekty - dodał komisarz Zbigniew Wronka.

Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (17)

  • taksowkarze i studenci

    Gdanscy taksowkarze i studenci laczcie sie !!!:))
    bandzior = dresiarz

    • 0 0

  • "copy that". czyli "przyjąłem"

    Wiem, że późno.. czy mi się w oczach mieni?.. dwoi?.. ee.. yy.. czy może ktoś z rozpędu dwa razy przepisał artykuł?
    Studenci mają jeździć taksówkami, wtedy wszyscy będą happy :) Noo, może poza sponsorem.
    Swoją drogą jak taki taxi-man zamelduje o bandziorze?

    "Dzień dobry, tu numer boczny 13-13, właśnie pan z wygoloną głową, wiek koło 25 lat, wystające kości policzkowe, brak znaków szczególnych, ubrany w spodnie sportowe, oraz kurtkę jeansową trzyma nóż przy moim gardle. Prosze o informację kiedy mogę spodziewać się pomocy, postaram się ngeocjować do tego czasu z pasażerem. Dziękuję za uwagę i życzę miłego dnia", po czym zwraca się do owego pasażera: "Proszę pana, powinniśmy omówić kwestię podatku dochodowego w moemncie nieodpłatnego świadczenia usług...."

    • 1 0

  • :))
    "Chcemy też dogadać się z komendami w Sopocie i Gdyni,"
    a ja głupi myślałem, że une w tej ich policji mają struktury wyraźnie pionowe???
    to co czytam sugeruje, że to jest raczej luźna kupa umundurowanych faciów nie bardzo wiedzących po co to wszystko....

    • 0 0

  • tak...
    komputerowy odbiornik...
    mam nadzieję że ktoś będzie jednak przy nim siedział
    a swoją drogą nie trzeba nam wszystkiego powtarzać dwa razy

    • 0 0

  • Upsss!

    Ludzie, przecież tu nie chodzi o "bezpieczeństwo taksówkarzy" tylko o zrobienie kolejnego "biznesu" ich kosztem!
    Przestroić radio, wykupić częstotliwość, a może przy okazji zaśw. o niekaralności...
    Normalne jaja Panowie, jaja. Na miękko i na twardo!!!

    • 0 0

  • sory, głupi enter

    ja nie znalazłam róznicy

    widzę natomiast spójność ze studentami

    niech studenci też noszą radyjka, no i obudują się kratami o oczkach w ścisłych wymiarach...

    • 0 0

  • niezła beka

    "(...) może liczyć na jej natychmiastową pomoc."
    haha...
    Taaak, policja ostatnio chce się zrobić bardzo przydatna.
    Szkoda, że tylko chce ;)

    • 0 0

  • alex

    pomysł z oczkami dobry :))

    • 0 0

  • a gdzie konsekwencja?

    Czasem odnosze wrazenie, ze mam przyjemnosc czytac zwierzenia “towarzystwa malkontenckiego”. Spojrzmy zatem na sprawe inaczej; co byloby, gdyby ukazal sie art. nt. napadu na taksowkarza? W komentarzach czytalibysmy dziesiatki wypowiedzi o biernosci policji, braku srodkow na wyposazenie taksowek w szyby rodzielajace, srodki lacznsoci., etc. Tymczasem poajwia sie jakas iskierka nadziei na poprawe bezpieczenstwa, drobny krok naprzod i...ANI JEDNEJ POZYTYWNEJ OPINII!
    W moim pojeciu - taksowkarze korporacji trojmiejskich powinni miec bezposredni kontakt z policja a policjanci wszech 3 maist- laczcie sie. To nie w tym rzecz, aby jak ktos durnie opisal - gdy taksowkarza napada sie, moze poprosic o pomoc. Sa porzeciez przyciski alarmowe. Doposazenie taxi w nowoczesne srodki lacznsoci lezy takze w naszym - kierowcow intersesie, gdyz ow kanal lacznosci moze byc 'slyszalny' w kazdym z radiowozow policji znajdujacym sie niedaleko zdarzenia. Szybsza lacznosc niz czekanie na zgloszenie sie operatora, poprzez wdzonienie sie np. z sieci gsm to lacznosc skuteczniejsza a przeciez w zecydowanej wiekszosci krytycznych sytuacji chodzi wlasnie o czas. Krytykujmy, ale z sesnsem, gdy mamy do czynienia z np. ignoranctwem. Taksowkarze znajduaja sie w kazdym nawet mrocznym zakamarku naszych mast i czesto sa swiadkami przestepstw drobniejszych lub nie, zatem taki srodek lacznosci jest jak najbardziej wskazny.

    • 0 0

  • Można pójsć dalej

    i powierzyc taksówkarzom dużą częsć dotychczasowych obowiązków policji np. patrolowanie i interwencje w nagłych wypadkach. Argumenty sa jasne: taksówkarze to nie "cykory" (biorą w nocy nieznajomego na tylne siedzenie i wiozą tam gdzie chce), jest ich dużo i rozmieszczeni są tak by pokryć całe miasto, mają bystre sterowanie z centrali. Gdyby mieli przy sobie broń to stanowiliby niezły straszak na bandziorów. Oczywiście potrzebne by były szkolenia, odpowiednie umowy i inne regulacje oraz gratyfikacje np. zwolnienie z podatku dla tych taksówkarzy, którzy wezmą na siebie zobowiązanie wykonywania takiej dodatkowej pracy. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie ma większe szanse powodzenia niż proponowane półsrodki.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane