- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (196 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (741 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (67 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (152 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (106 opinii)
"Jednorazowa" woda w trójmiejskich basenach. Nie będzie wykorzystana do podlewania
W 2020 r. Sopot wykorzystał wodę z basenu do podlania hipodromu. Teraz nie zamierza tego robić:
Zamiast wylać do kanalizacji, używają jej do mycia ulic, śmietników lub podlewania. Coraz więcej miast w Polsce decyduje się na danie drugiego życia wodzie spuszczanej z basenów. W Trójmieście takich planów nie ma, choć w pandemii Sopot podlał wodą z basenu hipodrom.
W Warszawie wodę z basenu wykorzystuje się w ten sposób od 3 lat - w sumie do obiegu zamkniętego trafiło tam już 6,5 mln litrów "basenówki".
Sprawdziliśmy, czy Trójmiasto weźmie przykład i także postanowi dać wodzie z basenów drugie życie, zamiast ją wylewać. Okazuje się jednak, że nie. Dlaczego?
Gdynia woli ograniczać koszenie trawników
Jak mówi nam Agata Grzegorczyk, rzeczniczka Urzędu Miasta Gdyni, jest kilka powodów decyzji o tym, żeby ponownie nie korzystać z wody z basenów.
- Po pierwsze, woda w basenach jest chlorowana i zawiera różnego rodzaju uzdatniacze, co czyni ją nieodpowiednią do podlewania roślin. Po drugie, nasze baseny w wakacje są czynne. Po trzecie - ograniczamy koszenie trawników, właśnie dlatego, żeby były odporniejsze na suszę - wymienia Grzegorczyk.
Gdańsk mówi o zbyt dużych kosztach akcji
Gdańsk także nie zamierza praktykować tego typu działań.
- Kwestie logistyczne takiej operacji zdecydowanie przekraczają koszty "utracenia" wody, którą należy spuścić w celu jej wymiany w trakcie realizowanej przerwy technologicznej - uzasadnia Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Dla przykładu, pojemność niecek Pływalni Chełm to 800 m sześc., co odpowiada pojemności 80 standardowych cystern. Koszt zużycia (utraty) energii elektrycznej do zasilenia pompy, którą należałoby przepompować tę wodę, czas operacji oraz koszty paliwa znacząco przewyższają racjonalność ekonomiczną i ekologiczną. Należy też pamiętać, że woda, która trafia do kanalizacji, nie jest wodą bezpowrotnie utraconą, ale pozostaje w obiegu i po przejściu przez system oczyszczania wraca do użytku - podkreśla.
Sopot podlewał wodą z basenu, ale już nie zamierza
Trójmiejskim pionierem w temacie ponownego wykorzystania basenowej wody był Sopot. W pandemicznym 2020 r. miasto zdecydowało się podlać wodą z basenu hipodrom. Tamta woda nie była jednak chlorowana.
W akcji wypompowywania wody wężami - w sumie 350 tys. litrów - udział brali wtedy strażacy.
Kilkoma kursami beczkowozu, który podjeżdżał przed basen, woda została przetransportowana na teren hipodromu. Tam wykorzystana została do podlania trawiastego toru wyścigowego oraz zaopatrzenia podziemnego zbiornika, który służy do nawadniania hal i placów treningowych.
Sopoccy urzędnicy pytani teraz przez nas o to, czy planują akcję powtórzyć, odpowiadają, że nie.
- Nasz miejski basen jest czynny całe wakacje. Nie zamykamy obiektu, w związku z tym nie organizujemy takiej akcji, jak w pandemicznym 2020 roku. Była to akcja jednorazowa, związana z koniecznością zamknięcia pływalni na dłuższy czas - wyjaśnia Marlena Klepacz z Urzędu Miasta Sopotu.
Gdański radny składa interpelację
Na zmianę zdania władz Gdańska w temacie drugiego życia basenowej wody liczy miejski radny Krystian Kłos. Złożył w tej sprawie interpelację do prezydent Aleksandry Dulkiewicz.
- Koncepcja wykorzystania basenowej wody do porządków w mieście wspiera ideę ekologicznego gospodarowania wodą - podkreśla Kłos.
Nie sposób stwierdzić, czy jego interpelacja zmieni podejście władz miejskich.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-07-18 17:16
(7)
rozumiem, że nie do podlewania, choć w sytuacji gdy nie pada 2 miesiące to i woda z basenu byłaby lepsza od suszy, natomiast czemu nie można wodą basenu umyć ulicy??
- 134 17
-
2023-07-19 07:01
Umyć ulicy?
Poprzez sieć KD trafi do cieków wodnych i zabije w nich życie...
- 1 2
-
2023-07-18 19:57
(4)
Masz napisane w artykule, czego nie rozumiesz? Jeśli zużycie energii przekracza opłacalność takiego rozwiązania, to nie jest ono ani eko-logiczne, ani eko-nomiczne...
- 26 8
-
2023-07-19 01:03
głosujesz zapewne na PIS albo konfę, skoro wierzysz w urzędnicze majaczenie (2)
Ta woda jest wylewana do ścieku, uzdatnianie tej wody kosztuje, jej pompowanie do oczyszczalni kosztuje, jej pompowanie do wodociągów kosztuje, chociaż podejrzewam ze po uzdatnianiu jest po prostu wylewana potem do rzeki lub morza, bo raczej u nas nie ma obiegu zamkniętego, bo do tego potrzeba bardzo drogich urządzeń
- 7 6
-
2023-07-19 09:23
Policz sobie (1)
m3 ścieków kosztuje w Gda 5,63 zł.
Prosta kalkulacja - za wylanie całej wody z basenu do ścieków masz 800x5,63 = 4504 zł. To mało w porównianiu z wynajęciem beczkowozu ( ok. 150 zł/h), więc już same koszty transportu przewyższają koszt spuszczenia do ścieku.- 2 3
-
2023-07-19 12:22
Policzmy
1) Koszt beczkowozu 2) koszt pracownika do obsługi 3) Koszt transportu 4) Czas jaki potrzeba na napełnienie i opróżnienie 80 razy beczkowóz plus 80 kursów między basenem a miejscem przechowania 5) Koszt zbiornika na przechowanie o ile takiego nie ma, a pewnie nie ma bo oczyszczarki raczej są napełniane "z sieci" a nie ze zbiornika. 6) Koszt
1) Koszt beczkowozu 2) koszt pracownika do obsługi 3) Koszt transportu 4) Czas jaki potrzeba na napełnienie i opróżnienie 80 razy beczkowóz plus 80 kursów między basenem a miejscem przechowania 5) Koszt zbiornika na przechowanie o ile takiego nie ma, a pewnie nie ma bo oczyszczarki raczej są napełniane "z sieci" a nie ze zbiornika. 6) Koszt uzdatniania/oczyszczania wody w zbiorniku. Bo jak ci woda postoi kilkanaście dni albo kilka tygodni to jak nią umyją ulicę to zaraz podniesiesz awanturę, że śmierdzi zgniłą wodą. 7) Koszt energii i koszt pompy 8) Koszta o których teraz jeszcze na szybko nie pomyślałem.
- 3 1
-
2023-07-18 22:46
Urzędnikom się nic nie opłaca
- 10 10
-
2023-07-18 19:22
Bo lepiej podnieść cenę wody i ogrzewania, lepiej podnieść podatki za mieszkanie, w Gdyni przecież nie potrzeba zieleni w centrum, bo jest Park Krajobrazowy, a co w Gdyni maja podlewać betonu przy skwerze i Bulwarze, jak możecie na takich ludzi głosować, ludzie nue głosujcie na nich, niech uda do pracy na hale gdzie na głowę robią gołębie
- 17 8
-
2023-07-18 16:55
(7)
A tyle mówi się o oszczędzaniu wody, jej braku, o retencji itp historie. A będąc codziennie na Starym Mieście około 6 rano widzę jadące zamiatarki a za nimi jadące dwie polewaczki, dziwna kolejność bo podobno powinno sie polać jezdnię by się nie kurzyło. Ciekawe skąd jest woda z sieci wodociągowej? Chyba byłoby taniej i logiczniej prosto z Raduni lub Motławy, w końcu i tak tam trafi przez system kanalizacji drogowej.
- 67 16
-
2023-07-18 18:17
Chcesz lać wodą z chlorem? (3)
Barany bez szkoły zawsze mają najwięcej do powiedzenia.
- 11 7
-
2023-07-18 21:09
Kto niby jest baranem, patrzysz w lustro i do swego odbicia mówisz? No tak woda z chlorem jest bardzo szkodliwa do polewania ulic ale do pływania w niej jest ok, co więcej woda płynąca z kranu jest również chlorowana i ją spożywasz ale jak widać nie masz o tym pojęcia. Dodam jeszcze że chlor się uwalnia z wody więc np. w basenach jest stale
Kto niby jest baranem, patrzysz w lustro i do swego odbicia mówisz? No tak woda z chlorem jest bardzo szkodliwa do polewania ulic ale do pływania w niej jest ok, co więcej woda płynąca z kranu jest również chlorowana i ją spożywasz ale jak widać nie masz o tym pojęcia. Dodam jeszcze że chlor się uwalnia z wody więc np. w basenach jest stale dodawany jesli tego nie zrobisz poziom chloru będzie coraz niższy. Napisałem powyżej że woda powinna być z Raduni lub Motławy a nie z sieci wodociągowej bo i tak trafi z powrotem do rzeki.
- 12 2
-
2023-07-18 19:15
Dla niego mrówki i inne stworzonka żyjące na naszych ulicach się nie liczą (1)
Po prostu zalałby je chlorowaną wodą i jeszcze by się chwalił ile zaoszczędził
- 3 6
-
2023-07-18 19:38
Bio, eko i vege.
Nie wspominając o karaluchach które ucierpiałyby bardzo gdyby wymyto chlorowaną wodą wiaty śmietnikowe albo obszcz*ne przez turystów i patologię ciemne zaułki. XD
- 17 1
-
2023-07-18 17:49
Po prostu trzeba zacząć projektować baseny z osobnymi zbiornikami
do reużytku wody
- 8 1
-
2023-07-18 17:47
Prawda (1)
A jak by tak dla strażaków do gaszenia pozarów?
- 4 1
-
2023-07-18 17:49
Woda z chlorem nie nadaje się do niczego oprócz odwiedzenia oczyszczalni.
- 10 13
-
2023-07-18 20:11
(4)
Chlorowaną wodą podlewać zieleń? W ostateczności można by było ją wykorzystać do mycia ulic, może nawet pomyśleć o utworzeniu zbiorników P.poż w razie pożaru. Również, można by wykorzystać spółki wodociągowe do wykorzystania takiej wody do czyszczenia kanalizacji sanitarnej albo może na budowę (jako wodę do betonu).
- 51 6
-
2023-07-19 08:22
a woda w "kranie" nie jest "chlorowana" ??? , jakoś roślinki w doniczkach i na działkach nie więdną (1)
"bezedury" i tyle
- 3 4
-
2023-07-19 10:00
stężenie chloru
jest inne w basenie i inne w kranie...
- 7 1
-
2023-07-19 07:30
Nie opłaca się (1)
Energia pomp, praca ludzi, czas stracony jest droższy niż ta woda. Prosta ekonomia.
- 8 2
-
2023-07-19 07:49
Tu ma być ekologia a nie ekonomia, czas to zrozumieć.
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.