• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca nie chciał wieźć trzeciego wózka

Anita (nazwisko znane redakcji)
25 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Autobus może przewozić tylko dwa wózki - wyjaśnia ZKM. Autobus może przewozić tylko dwa wózki - wyjaśnia ZKM.

- Byłam świadkiem, jak kierowca miejskiego autobusu wyprosił z niego tatę z dziecięcym wózkiem. Jeśli to ma być komunikacja miejska przyjazna pasażerom, to ja dziękuję za taką przyjaźń - denerwuje się pani Anita, nasza czytelniczka.



Oto relacja naszej czytelniczki, nadesłana do redakcji:

Kilka minut po godz. 12 [w czwartek, 25 marca] czekałam na autobus nieopodal przychodni przy ul. Świętokrzyskiej zobacz na mapie Gdańskaw Gdańsku. Wśród osób na przystanku był m.in. mężczyzna z dziecięcym wózkiem.

Gdy na przystanek przyjechał autobus linii 275 młody tata wsiadł do autobusu. Wewnątrz były już dwa wózki dziecięce, ale ze względu na porę dnia w autobusie było bardzo dużo wolnego miejsca.

Gdy kierowca autobusu zobaczył kolejnego pasażera z wózkiem nakazał mu wyjście z autobusu. Nie powiedział dlaczego, nie wytłumaczył się żadnym regulaminem, po prostu kazał mu wysiąść. Gdy mężczyzna odmówił, kierowca wyłączył silnik autobusu.

Czy kierowca powinien był wyprosić trzeciego rodzica z wózkiem?

Oznajmił, że go nie uruchomi i nie odjedzie, dopóki w autobusie będą trzy wózki dziecięce.

Postawiony w takiej sytuacji młody ojciec wysiadł z autobusu. Oburzeni pasażerowie długo dyskutowali miedzy sobą na temat - zdaniem wielu: niedopuszczalnego - zachowania kierowcy.

Być może kierowca miał prawo tak postąpić, być może tak nakazują mu wewnętrzne regulaminy przewozowe. Jednak nie powołał się on na żaden z nich i w żaden sposób nie uzasadnił swojego zachowania. Wykazał się nie tylko brakiem życzliwości (co niestety jest nagminne, nie tylko u kierowców, ale w całym naszym społeczeństwie), ale także butą i arogancją, co już nie miało prawa mieć miejsca.

Myślę, że tak długo, jak będzie dochodziło do takich sytuacji, lansowane przez władze miasta hasło "zamień wóz na bus" będzie można traktować jedynie jako autoironię urzędników odpowiedzialnych za komunikację miejską w Gdańsku.

ZKM: kierowca nie miał prawa wieźć trzeciego wózka

Niezależnie od okoliczności jakie miały miejsce, zachowanie kierowcy powinno być taktowne i uprzejme. Jeżeli wystąpiło tu jakiekolwiek uchybienie to w imieniu ZKM serdecznie przepraszam.

Jednocześnie wyjaśniam, iż uwzględniając również powszechną ostatnio troskę mediów o bezpieczeństwo pasażerów, kierowca nie miał prawa przewozić trzeciego wózka.

Umowa z Zarządem Transportu Miejskiego, na mocy której obsługujemy linie komunikacyjne, na pierwszym miejscu naszych obowiązków wymienia bezpieczeństwo przewożonych pasażerów.

Warunki techniczne poszczególnych pojazdów jednoznacznie określają dopuszczalną ilość wózków. Pasażerowie informowani są o miejscu ustawienia i ilości wózków stosownym piktogramem.

Uchwała Rady Miasta Gdańska Nr XVI/500/99 określająca przepisy porządkowe związane z przewozem osób i bagażu zobowiązuje zarówno pasażerów, jak i obsługę pojazdu, do przestrzegania przepisów a m.in (punkt II.5) do "stosowania się (...) do piktogramów". Reasumując - kierowca nie posiada jakichkolwiek uprawnień do interpretowania prawa i decydowania czy trzeci wózek może być przewożony, a wyłącznie obowiązek egzekwowania przepisów i ponosi za to pełną odpowiedzialność.

Organizator transportu jakim jest Zarządu Transportu Miejskiego jest władny zmienić ofertę przewozową pod kątem zwiększenia ilości kursów linii 275 i wyeliminowania sytuacji w której z jednego kursu korzysta kliku pasażerów z wózkami.

Krzysztof Wojtkiewicz, ZKM Gdańsk
Anita (nazwisko znane redakcji)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (170) 7 zablokowanych

  • Zachowanie wyniesione zza płotu ZKM ! ! ! (4)

    Zachowanie tego kierowcy niestety zostało wyniesione zza płotu jego pracodawcy. Bardzo często tak jest, że jeżeli tak podchodzą do ciebie to i ty podchodzisz tak do innych. Ten kierowca napewno też nie ma ochoty jeździć z niesprawnymi w pełni hamulcami - ciekawe co słyszy od przełożonych ? i pewnie też mu się nie tłumaczą dlaczego.
    wniosek: z kim przystajesz taki się stajesz ! ! ! - niestety

    • 27 22

    • Popieram kierowcę

      A ludzie (rodzice!) nie mają pojęcia, albo nie chcą mieć, że np. w tramwajach wózek można przewozić tylko w pierwszym wagonie. Ale jak ktoś się .... urodził, to ...

      • 4 2

    • to nie tylko z wózkami się zdaża kierowcy nawet mimo ,że jest przepis do przewozu roweru komunikacją to nawet zdażąją się takie przypadki.W zkm większość kierowców to powinno w KGB pracować i to jeszcze samemu bo z ludzmi to nie umieją.

      • 1 1

    • Kurczę, może i powinien informować póki co, bo nie każdy zna przepisy, ale nie miał prawa wieźć trzeciego wózka (1)

      dla bezpieczeństwa wszystkich. W razie "W" nie byłoby dyskusji, tylko kierowca poleciałby ze stanowiska, za to, że naruszył przepisy w imieniu chęci zrobienia "dobrego uczynku".

      • 1 0

      • BTW

        Bezpieczeństwo jest zapewnione jak są dwa wózki. Jak jest trzeci, to może na przykład utrudniać ewakuację WSZYSTKIM.

        • 2 0

  • (13)

    To czy kierowca powołał się na przepis czy nie musimy przyjąć na wiarę. Faktem jednak jest, że autobusy są wyraźnie oznaczone, że mogą przewozić dwa wózki. To czy autobus jest prawie pusty nie ma znaczenia, na następnym przystanku może wsiadać pół szkoły jadące na wycieczkę.

    W artykule brakuje informacji czy rzeczony młody ojciec nie wiedział, że trzeci wózek musi poczekać na następny kurs, czy (co podejrzewam) zignorował informację a potem się dziwił, że kierowca reaguje.

    • 82 12

    • dokladnie, przepisy jasno mowia o tym, kieorwca mial racje (1)

      Kierowca nie mogl narazac bezpieczeństwa innych pasazerow, jesli przepisy tak mowia to ok, wystarczylo poczekac na nastepny autobus i ok, gdzie problem?

      • 28 3

      • ja wiem że to boli ale jestem

        za kierowcą skoro 2 były to jest maksymalna liczba , a w razie gdyby był wypadek i cos by sie stało ?? to co kto by odpowiadał pasażer ?? czy kierowca?

        • 29 0

    • (2)

      tak, jest też informacja, ile jest miejsc siedzących i stojących w autobusie, ale jakoś do tego oznakowania nikt się nie stosuje. czy pasażerowie nie powinni zaczekać na następny kurs, zamiast pchać się na siłę? czemu "pół szkoły jadące na wycieczkę" ma większe przywileje niż jeden wózek?

      • 19 14

      • ,,Pół szkoły '' też płaci za bilety i ma takie same prawa jak inni.

        • 6 3

      • temu,że

        nadmierna ilość wózków stanowi zagrożenie w czasie nagłego hamowania, czy uderzenia w przeszkodę, nie mówiąc już o zderzeniu czołowym

        • 5 0

    • (6)

      przepisy mówią też wyraźnie, że kierujący pojazdem nie może rozmawiać przez telefon komórkowy, a niestety teraz nagminnie widzę kierowców, rozmawiających przez komórki. Co ma zrobić pasażer w takim wypadku? zablokować ulicę, zahamować hamulcem awaryjnym?? albo palenie papierosów i trucie pasażerów, co ma zrobić pasażer, gdy narażony jest na pół godziny wdychania smrodu? otworzyć kabinę i ugasić kierowcę gaśnicą? gdybyśmy każdego rozliczali wg stricto przepisów wiele prostych sytuacji byłoby rozwiązywanych chyba w sądzie. Nie dajmy się zwariować, mam nadzieję tylko że jak kierowcy żona będzie jechać z dzieckiem w wózku i wsiądzie jako trzecia do autobusu czy tramwaju to spotka życzliwego kierującego.

      • 23 10

      • (1)

        A ja codziennie widzę w co drugim aucie osobowym kierowcę rozmawiającego przez telefon ,a tego przecież przepisy zabraniają .

        • 5 3

        • i do tego palący oraz ciągnący za hamulec awaryjny w aucie (sic)

          • 2 0

      • zadzwonić (1)

        pod numer (58)341-10-30, podać numer linii i numer boczny oraz powiadomić centralę ruchu ZKM o tym fakcie.

        • 0 2

        • to nie działa , trzeba pod 112->usłyszałem to ostatnio od kanara w nocnym.

          • 0 1

      • hmmm.....bardzo ciekawe stwierdzenie ,hamulec awaryjny w autobusie.

        • 2 1

      • zgadzam się z Panią. Codziennie korzystam z komunikacji miejskiej i jak by tak zwracać uwagę na wszystkie wykroczenia jakie popełniają kierowcy autobusów to nic tylko skargi pisać do ZTMu, czy ZKMu bo samo zgłoszenie ustne nic nie daje, a kierowcy zauważyłam chyba czuja się jak w siódmym niebie kiedy mogą pokrzyczeć na pasażerów.
        Pozdrawiam
        Maja

        • 0 1

    • Najpierw naucz się czytać ! Potem robić dzieci. A z wózkiem to się jeżdzi na spacer a nie śmierdzącym od meneli autobusem. Pozdrawiam cię Tatusiu.Kierowca Miejskiego Autobusu.{ myślenie nie boli spróbuj]

      • 4 1

  • Czyli jest szansa, że wybierając się z wózkiem nigdy nie wsiądziemy do autobusu... (4)

    Ciekawe, czy kierowca też liczy ilość pasażerów. Czasami ludzie upchani są jak sardynki i jakoś reakcji nie ma.

    • 107 15

    • widocznie nie jechałeś z kierowcą z artykułu ;)

      • 9 2

    • No tak!!!!!!!!!!!!!

      Czekam cierpliwie na następny autobus,podchodzą dwie panie oczywiście z dwoma wózkami....Co robię ? A-szybko wsiadam B-ustępuję paniom C-idę dalej spacerkiem do domu 4ry przystanki........eeeeeeee wiem przesadzam,przecież to niemożliwe......

      • 8 0

    • w Gdyni (1)

      wyrzucił i to kibiców

      • 2 0

      • kibicow tez bym wyrzucila...glosni w zbyt wielkiej ilosci

        • 1 0

  • kierowca miał rację, bezpieczenstwo najwazniejsze (6)

    Kierowca nie mogl narazac bezpieczeństwa innych pasazerow, jesli przepisy tak mowia to ok, wystarczylo poczekac na nastepny autobus i ok, gdzie problem?

    • 62 43

    • a jeśli w kolejnym(ych) także będą po 2 wózki to nigdy nie pojedzie... (1)

      • 25 3

      • to się wtedy zapirtala na pętlę... chyba, ż ejuż i tam będą dwa wózki...

        • 12 1

    • Każdy jest taki mądry. A gdyby doszło do wypadku to by była jego wina jak by sie coś stało. Wg. przepisów w aytobusie moga byc 2 wózki. Każdy kolejny powinien być złozony.

      • 11 1

    • chyba zośka nie jeździ autobusami i nie wiem jak często kursują, a jak nie wie, niech się nie wypowiada!

      • 6 3

    • Czytać artykuł do końca!

      Problem nie w tym czy trzeci wózek mógł być przewożony czy nie. Problem w sposobie w jaki kierowca zareagował na trzeci wózek.

      • 2 0

    • No jasne, zimą, z przychodni, z chorym dzieckiem!

      Jak w tytule - pewnie, jak dziecko chore, to niech czeka na zewnątrz. Ja jeżdżę 117, zwykle co 45 minut jeździ...

      • 2 0

  • (11)

    Kierowca zachował się chamsko, ale słusznie pani zauważyła, że to chamstwo jest charakterystyczne dla całego naszego społeczeństwa, a nie tylko dla pracowników ZKM czy SKM czy PKP. Mam marzenie zobaczyć kiedyś sytuację, jaką widziałem kilka lat temu we Francji: autobus miejski, upał, kierowca zatrzymuje się między przystankami, pyta się matki z dzieckiem, czy chce się napić, ona mówi że tak, więc on wysiada i z fontanny miejskiej nabiera wody do butelki, z której sam pije i daje młodej mamie. Pasażerowie się nie burzą, że się spóźnią do pracy tylko się do siebie uśmiechają. Sen to czy jawa? ;-)

    • 33 23

    • A fuj :)

      • 7 1

    • czyli zatrzymał sie dla siebie po wodę, i ją tylko zapytał z grzeczności, po 2 - w fontannie woda jest w obiegu zamkniętym, i (2)

      chyba był desperatem, zeby to pić bleee moze masz na myśli źródełko miejskie, takie specjalnie do picia?

      • 4 3

      • (1)

        Możliwe że nie chodzi o fontannę w sensie taką wielką ozdobną, tylko o taką fontanienkę z wodą pitną właśnie, w Paryżu widziałam takie w wielu miejscach, np. przy Notre Dame jest na pewno. Jest to woda do picia i do butelki też sobie można nabrać.

        • 5 1

        • Kasiu, Ty żyjesz ? brakuje Twoich opinii !!!

          Pełno tu teraz neostrady, gdzie te czasy: Bolo, Gallux i Ty ... sorki, że pominąłem wielu innych, ciekawych korespondentów. Pozdrawiam wszystkich.

          • 1 0

    • zmień lekarza twój Cię oszukuje

      • 0 4

    • po ilościach minusów widać ilu jeszcze mentalnych garbusów mamy w społeczeństwie. mała prośba - wyjedźcie w Himalaje, od razu będzie w Polsce lepiej :) kochajmy się a nie plujmy na siebie :*

      • 3 1

    • zmień dilera lub bierz połowę

      • 0 3

    • dał z butelki, z której sam pił? fuj....

      • 1 1

    • Z jakiej to bajki ? Nie czytałem ,ale fajnie się zaczyna. Wracaj spowrotem na Srebrzysko , tam jest twoje miejsce. Pozdrawiam ta choroba jest uleczalna.

      • 0 1

    • :)

      a widziales sytuacje w szkocji gdzie nie ma przystankow jako takich ?. ludzie machaja reka na autobus a on sie zatrzymuje w kazdym miejscu. prosisz kierowce i otworzy ci drzwi pod samym domem. a do tego jeszcze podziekuje za to ze jechales autobusem. a w polsce ?. ostatnio kierowca linii jadacej na kowale ochrzanil mnie przez mikrofon, publicznie ze pytam o ostatni przystanek przed obwodnica. nie jezdzilem autobusami i nie wiem gdzie wysiasc. a tu taki przykry incydent.

      • 1 0

    • może chciał poderwać tą mamuśkę :)

      • 0 0

  • Jaki "rząd" takie społeczeństwo (1)

    Niestety chyba nie zapowiada się na lepsze

    • 12 17

    • właściwie to odwrotnie

      jakie społeczeństwo, taki rząd. to my ich wybieramy i to my jesteśmy odpowiedzialni za to, że nieudolni nie są wymieniani.

      • 2 0

  • Gdzie problem? (1)

    A w tym, że w następnym autobusie też mogły już być 2 wózki. I w następnym i kolejnym. Miał tam czekać do us..nej śmierci czy zasuwać z buta na pętlę i tam wsiadać do pustego? Poza tym sprawdź sobie jak często kursuje 275 o tej porze.

    • 52 10

    • dura lex et lex

      a teraz wyobraź sobie że zdarzył by się wypadek, nawet niegroźny i jeśli policja by odkryła że przewoził 3 wózki, to kierowca miał by totalnie przej....e. Automatycznie wylatuje z pracy plus postępowanie w sądzie za narażanie życia....

      A kwestia że był chamski to zupełnie inna para kaloszy.

      • 0 0

  • Anita niech najpierw zapozna się z regulaminem przewozu (9)

    kierowca nie jest od czytania regulaminu pasażerom - to pasażer ma obowiązek poznać regulamin wywieszony przy kierowcy na ściance.
    Skoro w busie są max. 2 miejsca na wózki to logiczne że nie wolno jechać z 3 wózkami - biadolicie że cham i prostak ale jakby był wypadek i to dziecko z trzeciego wózka doznało by obrażeń to byście smarowali że głupi kierowca bo pojechał z jednym wózkiem "na lewo" a mógł tylko z dwoma max. !!!
    Straszny się plebs robi w ostatnim czasie... wszytko JA JA JA...
    Jedyna wada kierowcy (do ustalenia bo plebs to łże jak pies) to to że nie pwoeidział że autobus może przewozić maks. 2 wózki i KROPKA.

    • 54 30

    • (4)

      "to pasażer ma obowiązek poznać regulamin wywieszony przy kierowcy na ściance"

      Jak miał to zrobić, skoro został wyproszony z autobusu?

      • 5 13

      • (1)

        jest dostępny internecie, łatwo znaleźć

        • 9 3

        • i internet mial przy sobie !? a czy ty czytasz kazdy druczek ? sa rzeczy oczywiste i naturalne.. regolamin jest absurdalny i

          wlasnie go powinno sie zmienic

          • 0 1

      • są piktogramy (1)

        • 5 3

        • To niestety nie pomoże na wtórny analfabetyzm ...

          • 0 0

    • cale szczescie, ze w samochodzie nie mam zadnych regulaminow (1)

      A swoja rade z zapoznawaniem sie z regulaminem mozesz sobie wsadzic. 99% ludzi wystarczaja zwykle, ogolnie znane zasady wychowania. A pozostaly 1% to prawnicy i takie burki jak ten kierowca.

      • 2 12

      • Masz kodeks drogowy. Spróbuj przewieźć 6 osób mając w dowodzie 5 i uniknąć mandatu w razie spotkania z Policją. Powodzenia :).

        • 11 1

    • Do Aj Waja

      Drogi AjWaju!
      Nie zarzucaj komuś, że nie czytał regulaminu przewozów skoro jak widzę sam go nie czytałeś! PASAŻER MA OBOWIĄZEK WYJĄĆ PODCZAS JAZDY DZIECKO Z WÓZKA! I obojętne czy jedzie 1 czy 20 dzieci u rodziców na rękach to podczas wypadku MOŻE dojść do tragedii! Czytać i jeszcze raz czytać! A Ty tylko ,,Moje kamienice, moje kamienice!".

      • 2 3

    • zeby rzeczytac trzeba wejsc pacanie ;/

      poza tym teraz bede zwracal wszytkim pajacom jedzacym kanapki, rozmawiajacym przez tel, nie wypraszajacych w godzinach szczyttu pasazerow by w busie byla liczba osob jaka dany pojazd moze przewiezc.

      niech mi wtedy ktorys skur..wiel odpyskuje czy zacznie sie bronic

      • 0 1

  • Sytuacje rzeczywiście ma dwie strony (3)

    Za postępowaniem kierowcy:
    - przed wejściami do autobusów są nalepki pokazujące, którymi drzwiami mogą a którymi nie mogą wjeżdzać wózki i w jakiej ilości,
    - kiedyś jechałam zatłoczonym autobusem z 4 wózkami totalny ścisk i bardzo utrudnione przechodzenie do wyjścia, szkoda, że wtedy nie jechał ten kierowca,
    - takie sa przpisy maksymalna ilość wózków z jaka naraz może znajdowac sie w autobusie to 2, postąpił więc zgodnie z przepisami,

    Przeciw postępowaniu kierowcy:
    - przepisy przepisami ale należy się też kierować zdrowym rozsądkiem, skoro było mało osób i ten trzeci wózek nie utrudniał by poruszania się to co by szkodziło go wziąść,
    - jeśli już wyprosił ojca z dzieckiem z pojazdu to powinien wyjeśnić swoje postępowane a nie zdawkowe proszę wysiąść i już bo ja tak mówię.

    • 41 7

    • ok ludzka strona ..ja to rozumiem (1)

      ale w razie wypadku , stłuczki gdyby komuś z pasażerów coś się stało przez wózek lub dziecku w wózku co gorsza to odpowiadał by kierowca bo przecież nie mógł przewozić 3 ..

      • 10 0

      • A gdyby wyrosło nagle przed nimi drzewo albo był w autobusie terrorysta.

        Z takim podejście to ty pewnie wogóle z domu nie wychodzisz. Bo przecież może cię potrącić samochód (bardzo prawdopodobne) napaść złodziej albo upatrzyć jakiś morderca (równeież możliwe) itp.

        Dlatego napisłam ze i przeciw. Zresztą istnieją inne sposoby, którymi kierowca mógł się dogadać z ojciem dziecka tak aby wilk był syty i owca cała. Aczkolwiek jak wcześniej napisałam nie potępiam kieowcy za jego postępowanie bo to on działał zgodnie z przepisami.

        • 4 8

    • Ale w razie wypadku ...... Dla Kierowcy jest dramat!!!!.
      Odpowiada za wszystko !!!!!!!. Za trzeci wózek przede wszystkim!!!.

      • 3 0

  • Rodzic bez samochodu (17)

    Pomijając powyższe okoliczności to ja sobie nie wyobrażam bycia rodzicem bez prawa jazdy/samochodu. Mały bobas w autobusie niestety musi sie męczyć całą długą drogę w tłoku, smrodzie wśród kaszlących ludzi, a czasem nawet żuli jadących na gape.
    To stres zarówno dla rodzica jak i dziecka. Uważam, że każda rodzina powinna zapewnić dziecku pewien standard.

    • 36 66

    • (10)

      tylko trzeba wziąść pod uwagę, że nie każdego jest stać na posiadanie samochodu no i nie każdy ma prawo jazdy.. a jeśli mowa o standardzie to... samochód absolutnie o nim nie świadczy

      • 33 5

      • (4)

        Samochód nie świadczy o statusie materialnym.
        Ale standard podrózy nawet 15 letnim fiatem jest wyższy niż standard podróży komunikacją miejską. Wózek można schować do bagażnika, dziecko sobie siedzi wygodnie w foteliku a podróż trwa krócej. I o taki standard chodzi. A jak kogoś nie stać na zapewnienie bytu dziecku, to niech stosuje antykoncepcję dopóki mu sie finanse nie porawią :)

        • 14 30

        • idiota!!!

          ...załóż se prezerwatywe na głowe-może wtedy twój mózg zacznie normalnie funkcjonować!!!

          • 16 9

        • racja (1)

          Standard podrozy najbardziej wypasionym pojazdem komunikacji miejskiej nigdy nie dorowna komfortowi jazdy wlasnym samochodem. Nawet jesli samochod ledwie jedzie i ma 20 lat to: nikt mnie z niego nie wyrzuci, nie czekam w deszczu na przystanku (czasem nawet godzine), nikt mnie nie pobije i nie okradnie, nie ubrudze sie, nie zlapie choroby, itp.

          • 13 6

          • i taki 20letni samochod czesto sie psuje, pachasz go, a jak nie mzoesz to i tak mokniesz w tym wspomnianym deszczu czekajac na

            bus by jechac z tym motlochem

            • 0 0

        • a może wzionść?

          • 2 1

      • (1)

        "wziąść"....jezus maria, słowniki ludzie kupujcie, słowniki !! Bo aż kłuje w oczy ...

        • 6 1

        • moim zdaniem poprawna wersja nie zawiera litery "ś". Też kup słownik i wyjmij szpilki z oczu

          • 0 2

      • nie każdego stać też na dziecko

        • 5 0

      • Ciekawe jak żyją "biedne" rodziny z dziećmi na wsi, gdzie PKS jeździ 2 razy dziennie?

        • 2 0

      • samochód nie musi świadczyć o standardzie

        ma zapewnić bezpieczeństwo

        • 2 0

    • szczególnie ta gapa żuli mu zaszkodzić może...

      • 5 0

    • (3)

      nie każda rodzina może mieć wszystko. A Ty gadasz jak człowiek, który ma kasy jak lodu i może sobie bez trudu na samochód pozwolić.

      Może niech państwo daje wszystkim młodym rodzicom auto i przestaną kłócić się o m-ce w autobusie.,

      • 1 4

      • nie chodzi o kasę na samochód (1)

        ale kasę na paliwo

        Komfort w autobusie może być porównywalny lub lepszy niż w samochodzie.

        Autobusy mają klimę, stare szroty nie

        • 4 2

        • Muehehehe mają klimę? Chyba tylko w dokumentach.
          Nie widziałem żeby w jakimkolwiek działała.

          • 3 0

      • Co niektórzy wolą kupić wypasiony TV, znam takie rodziny. Jeżdżą autobusem, ale TV musi być.

        • 1 1

    • standard

      ja natomiast uważam że nadużywasz tvn'u i galerii handlowych w mózgu masz straszny szajs i razisz nim otoczenie..oddaj dowód osobisty!!!

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane