2003-09-08 22:48
first
2003-09-08 23:06
Nieznosze korkow. Jestem przeciw takim imprezom w centru miasta, ktore ma nieokreslony charakter bytu (reda,gdynia, itp) i sa tam ludzie ktorzy chca pracowac (nie z samej turystyki sie zyje) i podczas takich imprez krew ich zalewa....bo traca pieniadze....stojac w korku.
Moze monte carlo jest i okej, moze fajnie byloby to robic jako Najt Rower jak pisal Skiba w poprzednim Wprost, albo gdzies za miastem...ale w centrum trojmiasta+okolic - gdzie nie ma objazdow? to zakrawa za zabor wolnosci obywatelskiej! no ja bylem niezle wkur****....
winni oczywiscie sa tez (jak zawsze) cyklisci... ;) yup
2003-09-08 23:13
mnie podobne demony targaja w trakcie maratonu "Solidarnosci"... Ale walcze z soba, walcze, bo etos...
2003-09-08 23:14
czyżby Czesław Lang nie był lubiany przez czerwonych z SLD ?? Skoro był dobrym sportowcem w czasach PRLu to powinien być ich sympatykiem wzorem Grzegorza Laty czy Kuleja. Widać nie jest skoro teraz czerwoni rzucają kłody pod jego sztandarowe przedsięwzięcie mające zresztą na celu przywrócenie świetności czasom Wyścigu Pokoju.
2003-09-08 23:16
Trójmiasto to komunikacyjna kicha stolcowa. Wystarczy, że coś się stanie na głównej osi miasta i my wszyscy dostajemy zaparcia i za to płacimy. Jak jakiś baran planuje tak bezmyślnie remont nie oznaczając utrudnień i nie organizując objazdów to powinien stracić państwową posadę. Jakim prawem władzwe miasta zgadzają się na organizację zawodów sportowych w naszym mieście, za nasze pieniądze narażając nas na straty.
2003-09-08 23:21
ktos sie pod Galluxa podszyl wieczorkiem mysli ze po jego stylu pisania sie go nie rozpozna hahaha
2003-09-08 23:23
tylko jeden sie ukrywal....
2003-09-08 23:31
Co to jest Zaroślak ?
2003-09-08 23:34
Z Wrzeszcza do Gdyni - centrum, skrzyżowanie z 10 lutego jechałem dziś rano najzupełniej normalnie ("dołem", czyli Legionów, Rzeczpospolitej itd), jak codzień.
W drugą stronę ok. 13:00 też normalnie, tyle że górą, czyli Zwycięztwa, Grunwaldzka. Jedynie swiatła na głównym ciągu były gdzieniegdzie wyłączone (któś zapomniał?).
Dobrze, że nie poprowadzili wyścigu przez całe trójmiasto, jak maraton, bo to dopiero powoduje zatory.
A jak ktoś chce, żeby mu się w mieście nic nie działo, to niech się do Radomia wyprowadzi.
Artur: Ale ten Lang to się dla kapitalistów z drugiego obszaru płatniczego tak wysilał! Oni to pamiętają...
2003-09-08 23:44
tour de pologne to spora impreza, o ktorej wiadomo bylo od dawna. uwazam, ze jezdzic gdzies musieli, a korki to bez tego tez sa. Bylem popatrzec i bylo super :) wrocilem bez problemu skm'ka (niektorzy,stojacy w korkach tez tak mogli sprobowac).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
