- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (98 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (16 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (66 opinii)
"Małpka z rana jak śmietana". Jest ich mniej, ale wciąż zbyt dużo
Mężczyzna spożywa alkohol w składzie SKM.
"Małpka z rana - jak śmietana" - tytuł filmu, który został dodany niedawno do Raportu z Trójmiasta, choć prześmiewczy, pokazuje, że choć Polacy piją coraz mniej alkoholu, ten wysokoprocentowy i spożywany w formie "kieszonkowej" nadal ma się dobrze. Dzieje się tak mimo wyższych cen spowodowanych m.in. podniesieniem akcyzy.
- "Małpka" to kieszonkowa pułapka
- "Małpki" nadal popularne, mimo wzrostu ceny
- Ogólnie pijemy coraz mniej. Moda na "alkohol zero"
Abstrahując od faktu, że pić alkoholu w komunikacji miejskiej nie wolno, "sielski" obrazek wskazuje na dużo poważniejszy problem. "Małpki", czyli małe, często smakowe, wódki, które zdaniem ekspertów zajmujących się leczeniem alkoholizmu, są w dużej mierze odpowiedzialne za wejście w nałóg i pogłębienie go.
Alkoholu pijemy mniej, niestety zdarzają się osoby, które robią to bez umiaru
"Małpka" to kieszonkowa pułapka
- Małe pojemności wymyślono, aby w picie wciągnąć kobiety. Bo picie wódki przez panie uchodziło za coś niedobrego, źle się kojarzącego. Z badań wynikało, że kobiety, jeśli już chcą pić wódkę, to dyskretnie. A małpkę - cytrynową, pomarańczową czy wiśniową - można bez problemu włożyć do torebki i tam jej nie widać - wyjaśniał w rozmowie z Gazetą Wyborczą Krzysztof Brzózka, były szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Alkohol w komunikacji miejskiej to jedno. 'Małpki' występują także na... cmentarzach.
I choć ogólna sprzedaż alkoholu w Polsce spada, "małpki" nie są już aż tak popularne, ale nadal trzymają się mocno. Dzieje się tak mimo podniesienia akcyzy i dodatkowych opłat, które miały zmniejszyć popyt na taką formę alkoholu.
"Małpki" nadal popularne, mimo wzrostu ceny
Trudno bowiem żeby "minialkoholowy" biznes zniknął z dnia na dzień: z raportu Synergionu "Dokąd płynie mała wódka" przygotowanego na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wynikało, że "małpki" każdego dnia kupowało 3 mln Polaków. Cztery lata temu szacowano, że każdego roku, średnio sprzedawano - bagatela - miliard miniaturowych butelek alkoholu.
Jak wynika z danych Centrum Monitorowania Rynku, przygotowanych dla Rzeczpospolitej, w zeszłym roku niemal dwie trzecie najtańszej wódki, bo 60 proc., było sprzedawane w formie "małpek", czyli butelek o pojemności do 200 ml.
Ogólnie pijemy coraz mniej. Moda na "alkohol zero"
Należy jednak zaznaczyć, że alkoholu Polacy kupują coraz mniej. Coraz częściej można spotkać "antyalkoholowe postawy" wśród młodzieży:
NoLo: nowa moda na imprezowanie bez alkoholu
a rynek "alkoholi zero" rośnie w siłę.
Trend na niepicie. Mocktaile i piwa zero coraz popularniejsze w lokalach
Konsumpcja alkoholu w Polsce ogółem się zmniejsza. Optymizmem powinno napawać także to, że każda sprzedana "małpka" to przysłowiowy grosz na walkę z alkoholizmem.
Pieniądze zebrane z opłaty dodatkowej za taką formę wódki miały trafiać w 50 proc. do gmin, a w 50 proc. do NFZ na edukację, profilaktykę oraz świadczenia w zakresie m.in. leczenia uzależnień.
Pozostaje mieć nadzieję, że dzięki temu obrazków podobnych do tego z wagonu SKM, będzie coraz mniej - nie tylko w Trójmieście.
Zabawa z małpkami na przystanku (16 opinii)
Opinie wybrane
-
2024-02-15 07:17
Alkohol jest niestety jak powietrze w polskiej kulturze (28)
Na smutek wódka, na radość szampan, na rozluźnienie piwo. Do tego to słynne "ze mną się nie napijesz?". Przymuszanie do picia, alkoholowe żarty. Brr, uciekam z takiego towarzystwa
- 350 95
-
2024-02-16 19:13
umiar nie zakaz regulowany
to uciekaj, dalej wierzysz pewnie, że umiar zastąpić zakazami,jak w teren energy jaka właśnie łapie zadyszkę bo nie miała w tej formie sensu, za to dodatki typu psychotropy, narko nowej generacji to ok u młodzieży, a alkohol tzw 0 to dopiero trucizna typu jak mount Dew z ilością np słodzików i cukru
- 2 0
-
2024-02-15 23:52
Dokladnie, Polacy pija duzo
- 1 1
-
2024-02-15 21:38
Kiedyś częściej się mówiło "z nami się nie napijesz?"
- 3 0
-
2024-02-15 20:10
10 sekunda charakterystyczny chrzęst zrywania aluminiowej plomby nie do pomylenia z niczym innym
było zbliżenie na flaszkę przed otwarciem a zabrakło zbliżenia na szkło po odtrąbieniu hejnału - niestety poprzez zamazanie twarzy nie byłem w stanie policzyć na ile "guli" zrobił flaszeczkę - ciekawi mnie to. Pracowałem z typem który po 12godzinnej nocce robił ćwiartkę spirytu na raz i normalnie szedł do domu ( po prostu uzupełnił poziom w "zbiorniczku wyrównawczym" , bo przez noc spadł mu poziom alko ) - w latach 90-ych były flaszki 250ml , bo to była polska norma przedunijna
- 3 0
-
2024-02-15 14:44
Bo wspoleczesne polaki to w prostej lini potomkowie chlopow panszczyznianych z zapitymi mordami (1)
- 10 11
-
2024-02-15 18:48
jakbyś jeszcz napisał poliaki, to już mielbyśmy pełną wiedzą. Jaka dziś pogoda w petersburgu?
- 9 3
-
2024-02-15 11:04
(2)
To zdjęcie z UM?
- 6 1
-
2024-02-15 14:25
To zdjęcie z UM?
Szybka Kolejowa Małpka.
- 5 1
-
2024-02-15 11:22
Jakie to pyszne! Nic tak nie smakuje mając poniżej 40V
- 3 4
-
2024-02-15 10:23
taka kultura
Nawet przypowieść jest jak to Chrystus zamienił wodę w wino ku uciesze gawiedzi
- 25 14
-
2024-02-15 10:17
dorzucę się tobie na bilet w jedną stronę. daj namiary.
- 4 7
-
2024-02-15 10:12
Prezydent po flaszkę do biedry po wygranych wyborach (6)
- 13 5
-
2024-02-15 19:57
nie prezydent tylko "prezydętka" ,stosuj proszę peowską nowomowę : prezydętka , ministra , kierowczyni itp . Bo czytelnicy cię (2)
- 4 0
-
2024-02-15 23:05
To nie nowomowa, to język polski. (1)
Widzę, że nie wszyscy znają poprawne formy.
- 0 5
-
2024-02-16 19:15
mylisz gwarę z językiem potocznym i słownikowym, czyli podpinasz się pod naciąganie do tego co znaleziono w starych zapisach.
- 0 0
-
2024-02-15 10:20
Gdanska (2)
- 7 2
-
2024-02-15 11:05
Krówka Milka z rana jak śmietana (1)
Zawsze dziewica
- 4 4
-
2024-02-15 13:39
hehe
- 3 0
-
2024-02-15 08:19
Alkohol jak powietrze jest w kazdej kulturze (9)
- 22 16
-
2024-02-15 08:38
Anglicy,Szkoci,Walia (3)
bez pubu i szkockiej nie ma Wielkiej Brytanii
- 39 6
-
2024-02-15 09:46
Tak sobie wmawiacie (2)
Wódka jest za tania
- 11 14
-
2024-02-17 12:14
Nawet w Auschwitz więźniowie palili więc podwyższanie cen akurat dużo pomoże. Najwyżej wzrośnie przemyt ale ty akurat inteligentny z tych co wierzą w myślenie magiczne. Ogólny syf w Gdańsku sprzyja piciu no ale jaka władza takie miasto
- 1 0
-
2024-02-15 09:54
Wszystko jest zbyt tanie
- 11 5
-
2024-02-15 08:32
Ruscy,Bialoruscy (2)
toasty szklankami wódki
- 29 2
-
2024-02-15 16:00
Alkohol powoduje raka (1)
- 1 4
-
2024-02-16 19:17
naucz się a nie slogany przyklejone bez merytoryki, poszukaj czemu więcej tego typu przypadków mimo postępu medycyny, a tzw rasy foody i jedzenie konserwowane co krok tzw dopuszczona chemia ,taki to jest cacy
- 0 0
-
2024-02-15 08:30
Niemcy
kufle do piwa 1 litrowe
- 33 2
-
2024-02-15 08:30
Francuzi
2 malpki wina do każdego posiłku
- 35 3
-
2024-02-15 07:10
Żal mi takich ludzi. (52)
Dzień zaczynać od alkoholu. Ja sam lubię sobie wypić drinka ale to na wieczór albo weekendowo ze znajomymi. Jednak takie zaczynanie dnia od małpki która od razu zaczyna mieszać w głowie jest straszne. Niestety są zawody w których Świeżaki są wciągani w takie nawyki jak budownictwo, mechanika czy wykończeniówka. Nie pijesz z nami nie jesteś kolega.
Dzień zaczynać od alkoholu. Ja sam lubię sobie wypić drinka ale to na wieczór albo weekendowo ze znajomymi. Jednak takie zaczynanie dnia od małpki która od razu zaczyna mieszać w głowie jest straszne. Niestety są zawody w których Świeżaki są wciągani w takie nawyki jak budownictwo, mechanika czy wykończeniówka. Nie pijesz z nami nie jesteś kolega. Nie raz byłem świadkiem takiej sytuacji gdzie młody facet w krótkim czasie zbliżał się do rynsztoka. Ale prawda jest taka że nikt z tym nie walczy, jest ciche przyzwolenie na takie zachowanie niestety. Szczególnie teraz gdzie osób do pracy jest mało i liczy sie każdy pracownik: "niech pije póki przychodzi do pracy'.
- 259 37
-
2024-02-16 07:14
A ja im zazdroszczę, luz bluz w..... na wszystko. Ja niestety tak nie potrafię, dwójka dzieci, żona, kredyt, praca i milion obowiązków...
- 0 0
-
2024-02-15 18:24
Pozdrawiam magazyniera w permanentnym ciągu alkoholowym z dpd kowale :)
- 3 0
-
2024-02-15 14:23
"Ja sam lubię sobie wypić drinka" - jestes takim samym alkoholikiem i niewolnikiem.
- 10 15
-
2024-02-15 10:56
Czujesz sie lepszy bo pijesz o innej porze? A co to za różnica? (3)
- 25 25
-
2024-02-15 20:53
Nie chodzi o pore, tylko o czas od przebudzenia.
- 1 1
-
2024-02-15 14:24
To sie nazywa wyparcie. Mam kolege, bogaty, ktory pije tylko drogie trunki. Nie nazywa tego piciem tylko "degustacją"
On kontempluje walory smakowe. Codziennie.
- 16 1
-
2024-02-15 11:23
Bo wieczorem można do odcięcia a tak człowiek chodzi cały dzień niedopity
- 7 7
-
2024-02-15 10:37
tylko wieczorem i weekendowo hmm..
- 10 3
-
2024-02-15 09:21
(14)
Żal mi ciebie , lubisz wypić "na wieczór albo w weekendy" Czym się różnisz od pijących rano?! Nie ma pijaków rannych i wieczorowych , wszyscy to pijusy
- 41 32
-
2024-02-15 18:13
(1)
Pewna różnica jest, jak by na to nie spojrzeć. Jedzie do pracy co najwyżej skacowany, ale nie pijany. I raczej w tej pracy też nie łoi. Ja także sporo piję, zawsze wieczorami. Rano wstaję, prysznic i do roboty. Nigdy nawet nie pomyślałem, żeby się w trakcie tej rutyny napić alkoholu. Ktoś, kto zaczyna dzień od małpki, prawdopodobnie chleje od rana do wieczora.
- 11 1
-
2024-02-15 23:53
Twoja watroba odczuwa to tak samo jak tego od malpki
- 1 0
-
2024-02-15 11:48
Chyba jest różnica między nim a patusem raczącym się w miejscu publicznym!?
- 13 5
-
2024-02-15 09:39
(10)
różni sie tym ze nie pije przez cały dzień, bo jak ktoś zaczyna rano to nie hamuje do wieczora
- 27 5
-
2024-02-15 09:51
(1)
Wieczorem śpi a ten co wieczorem pije wsiada za kierownice na ratuszu i 1/2 dnia pracuje na ratuszu.
- 11 11
-
2024-02-15 12:52
po jednym drinie nie wsiada pijany bo do rana spokojnie wyparuje. Musiałby co najmniej połówkę wypić o 18 żeby się stresować czy rano jest trzeźwy
- 3 2
-
2024-02-15 09:51
(7)
nieprawda , ja pije tylko rano! wieczorem nie tykam alkoholu
- 7 9
-
2024-02-15 10:05
(6)
Bo wieczorem jesteś już tak al sente że nie możesz do wódkopoju dojść, zazwyczaj do sieci sklepów z płazem w logo
- 4 1
-
2024-02-15 10:22
(5)
znowu nieprawda , nie pije wieczorem bo mi żona nie pozwala pić a rano nie widzi że łoję !
- 5 6
-
2024-02-15 11:49
(1)
Idź się lecz. Ty żeby się napić, oglądasz się na żonę...
- 0 3
-
2024-02-15 15:42
he , inaczej byś mówił jak byś ją poznał !
- 6 0
-
2024-02-15 11:24
Wieczorkiem to już tylko piwko (2)
a jak wiadomo, to nie alko
- 1 3
-
2024-02-15 13:43
Nie dziw się póżniej,że młodzież pije a mamuśka pozwala tatuśkowi piwko wypić!
Dzieci to kalka zdjęta z tatuśka.
- 2 2
-
2024-02-15 11:52
Wiadomo, że masz nierówno pod kopułą.
- 1 1
-
2024-02-15 08:30
Skąd wiesz, może to nauczyciele, którzy postanowili w polskich warunkach powtórzyć eksperyment z duńskiego filmu "Na rauszu"?
- 9 5
-
2024-02-15 08:27
(2)
Pytala się pani pewnego doktora,czy lepiej jest z rana,czy lepiej z wieczora?- drink na wieczór a z rana za kierownicę,wyższość moralna? dowartościowanie malpkarzami?
- 15 7
-
2024-02-15 11:54
Ten co rano wciąga te małpki, nie zważa na żadne konwenanse. Nie oszukujmy się. Łoi przed południem, jak i po południu, a wieczorem poprawia jeszcze.
- 9 0
-
2024-02-15 09:41
jak się umie liczyć, albo ma alkomat to się rano wie czy można wsiadać za kółko czy nie. Po jednym drinie to i filigranowa kobieta będzie rano trzeźwa
- 11 4
-
2024-02-15 07:32
"Żal mi takich ludzi co piją rano, ja sam lubie wypić ale to na wieczór" (5)
xD
- 46 17
-
2024-02-15 08:09
po tym poznac kulture, nie rano lecz wieczorem :) (4)
- 18 3
-
2024-02-15 08:22
A rano za kierownice, (3)
Żal mi takich ludzi.
- 11 10
-
2024-02-15 09:43
No i? To tylko jeden drin, nie połówka. (2)
100ml wódki paruje z dorosłego mężczyzny (75-100kg) 3-4 godziny
- 5 10
-
2024-02-15 09:52
(1)
Żeby ciebie ta matematyka nie zawiodła na styku z rzeczywistością.
- 7 7
-
2024-02-15 12:54
nie zawodzi bo mam alkomat elektrochemiczny. 6% piwo schodzi ze mnie w niewiele ponad 2 godziny. Jak go nie miałem to liczyłem że 3 godziny. Byłem po bezpiecznej stronie.
- 3 0
-
2024-02-15 07:17
a chciałbyś na budowie zasuwać 10 godzin? i to na trzeźwo? (18)
ja jak maluję pokój to ze 3 browarki sieknę
- 20 38
-
2024-02-15 08:23
Tak jak Sienkiewicz (2)
- 12 2
-
2024-02-15 11:25
nie Sienkiewiczk a Siekiewicz (1)
- 2 1
-
2024-02-15 15:08
Minister kultury Sienkiewicz
- 1 0
-
2024-02-15 07:45
(2)
Ja jak mam do zrobienia nudną i powtarzalną pracę fizyczną to sobie jakiegoś interesującego audiobooka włączam. No ale co kto lubi.
- 45 5
-
2024-02-15 09:43
(1)
a ja to i to
- 5 3
-
2024-02-15 11:26
i jeszcze szluga na warę
- 1 2
-
2024-02-15 07:33
Wspołczuje ci. (11)
Jak po tym malowaniu wracasz do żony czy tam dzieci podchmielony i śmierdzący alkoholem. Fajne życie im przedstawiasz. No ale ważne że ty jesteś zadowolony, co nie ?
- 46 17
-
2024-02-15 08:28
(9)
Ale wiesz, że 3 piwa przez cały dzień przy fizycznej robocie to żadna dawka i do domu wróci nawet samochodem bez przypału?
- 14 36
-
2024-02-15 20:17
Autobusy po południu są pełne tak myślących.
Oprócz woni brudu, potu i tytoniu roznosi się w nich wtedy jeszcze smród gorzelni.
- 2 1
-
2024-02-15 09:24
Każdy alkoholik tak mówi. (7)
- 26 8
-
2024-02-15 09:45
możliwe ale tak jak ty ktoś kto liczyć nie umie (6)
3 browary ulatują z ciebie po 8 godzinach do zera
- 4 12
-
2024-02-15 09:53
Badania Instytutu Katza (5)
- 8 2
-
2024-02-15 12:58
Badania alkomatem
a jak nie masz to wejdź sobie w internetowy kalkulator. Liczy po bezpiecznej stronie zakładając że masz najniższy metabolizm alkoholu jaki może mieć zdrowy mężczyzna. Masz internet, znajdziesz.
- 2 0
-
2024-02-15 10:07
To dlaczego nie kupisz bezalkoholowego? (3)
Smak ten sam. Jak ktoś lubi się "nawadniać" takimi napojami.
- 10 3
-
2024-02-15 12:58
w łeb nie wali więc co to niby za alternatywa?
- 2 0
-
2024-02-15 11:27
nie wiem, co za d..reń wymyślił, że ten smak?
- 0 1
-
2024-02-15 11:03
Jeżeli dla ciebie smak ten sam, to masz problem z kubkami smakowymi. Burger z Macdonalda też ci smakuje tak samo jak z prawdziwej burgerowni? Mrożona pizza tak samo jak z włoskiej pizzerii?
- 6 1
-
2024-02-15 08:24
Współczucie Sienkiewiczowi.
- 6 2
-
2024-02-15 07:01
(14)
3 mln rodaków z rana pije małpkę...czy to faktycznie mało?To co prawda nie jak dawniej bo np w stoczni dmuchanie na wejściu,a kiedyś 2 specjale z rana plus popularne były nieodłącznym elementem podróży do pracy.
- 134 33
-
2024-02-16 05:08
a jeszcze dawniej nie bylo zadnego dmuchania...
- 1 0
-
2024-02-15 10:31
(3)
straszne! tyle szklanych opakowań co rano w koszach. Powinni przychodzić z pojemnikami wielokrotnego użytku! Taki kubek na wynos!
- 16 4
-
2024-02-16 06:26
Wódka
powiedzmy sobie szczerze że gdyby nie gorzałka pita na umór w stoczni to by solidarność nie powstała
- 1 0
-
2024-02-15 10:58
(1)
gorsze śmiecenie to te diety plastikowe czyli dania z mikroplastikiem :)
- 18 1
-
2024-02-15 11:44
To się nazywa
"One Cup Ozeki".
- 1 3
-
2024-02-15 08:26
(1)
Ile można zasysać sojowe latte, trzeba czasem prosty napój na bazie spirytusu.
- 30 11
-
2024-02-15 08:49
Czarna kawa dla prawdziwego mężczyzny, a nie przegranie z nałogiem.
- 11 15
-
2024-02-15 07:19
Paskudne czasy (6)
- 22 9
-
2024-02-15 08:50
(5)
Kiedyś były gorsze, doucz się poczytaj
- 12 12
-
2024-02-15 08:57
Piwa nie bylo,wodka na kartki (4)
Gorsze czasy? Lepsze czasy?
- 10 3
-
2024-02-15 12:59
wtedy nic nie było (2)
te czasy w niczym nie były lepsze
- 4 4
-
2024-02-15 19:24
Były lepsze pod względem wolności (1)
- 4 1
-
2024-02-16 06:33
jakiej wolności? chyba że rodzinka partyjna to mogłeś liczyć na wczasy w Bułgarii
- 0 1
-
2024-02-15 11:28
zdecydowanie gorsze
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.