- 1 Kobieta zginęła w wypadku na obwodnicy (148 opinii)
- 2 Narkotykowa piwnica na Chełmie (59 opinii)
- 3 Kierowca wpadł do kanału portowego (50 opinii)
- 4 W tym roku odstrzelono 90 dzików (148 opinii)
- 5 Najludniejsze ulice w Trójmieście (115 opinii)
- 6 700 nowych mieszkań w centrum miasta (309 opinii)
Minister broni drzew. Czy wpłynie to na remont Szerokiej?
Czy apel generalnej konserwator zabytków o niewycinanie drzew podczas patorewitalizacji rynków w całej Polsce może mieć wpływ na od dawna planowany remont ul. Szerokiej w Gdańsku?
Fala upałów, która w ostatnich dniach przesunęła się nad Polską, wywołała sporo komentarzy na temat obecności zieleni w polskich miastach. Wróciły popularne od wielu lat memy pokazujące temperaturę na ulicy zadrzewionej i pozbawionej drzew.
Co oczywiste: na ulicy ze szpalerem drzew jest ona zwykle o kilkanaście stopni niższa niż w podobnej przestrzeni pozbawionej naturalnej osłony przed słońcem.
Patomodernizacje miejskich placów
Tegoroczną nowością jest prezentowanie zmodernizowanych placów miejskich lub rynków polskich miast. Pozbawione podczas modernizacji starych drzew i zieleni stały się pustynią, która nikogo nie przyciąga: puste są nie tylko podczas fali upałów, ale także w mniej słoneczne dni.
W zeszłym roku najchętniej wyśmiewaną modernizacją była ta przeprowadzona na placu Konstytucji w Bartoszycach.

I to właśnie w odniesieniu do sytuacji z Kutna wiceminister kultury i generalna konserwator zabytków Magdalena Gawin poinformowała, że sprzeciwia się takim praktykom.
Do wszystkich samorządów. Nie robimy remediewizacji [czyli przywracania średniowiecznego kształtu - dop. red.] rynków polegającej na całkowitej wycince zieleni. Można uczytelnić rynek z zielenią. Wojewódzcy konserwatorzy zgodnie z moimi wytycznymi mają dążyć do przywrócenia zieleni przy kolejnych remontach.
Na takie stanowisko przełożonej wszystkich wojewódzkich konserwatorów w Polsce zareagowali członkowie stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
- Czy to pomoże w rozwiązaniu sporu dotyczącego remontu ul. Szerokiej? Przypominamy, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni pragnie tam poszerzenia chodnika i nasadzenia szpalerów drzew, pomorski wojewódzki konserwator zabytków do tej pory i poszerzaniu chodnika, i nowym nasadzeniom się sprzeciwiał.
Czy Kutno i Szeroką można porównywać?
W przypadku ul. Szerokiej spór - poza m.in. zmianą proporcji na ulicy, czyli poszerzeniu chodników kosztem jezdni, na co nie zgadza się konserwator zabytków - dotyczy nowych nasadzeń, a nie wycinki.
Miasto chciałoby, aby po remoncie ul. Szerokiej na ulicy pojawiły się nowe drzewa, z czym konserwator wojewódzki się nie zgadza.
Przypomnijmy: urzędnicy zamierzali przebudować ul. Szeroką w taki sposób, aby poszerzyć chodniki kosztem jezdni. Dzięki temu nie tylko piesi mieli zyskać więcej przestrzeni, ale również właściciele lokali gastronomicznych, którzy mogliby powiększyć tzw. ogródki piwne.
W takiej sytuacji możliwe byłoby także przywrócenie szpalerów drzew, które zniknęły z ul. Szerokiej po wojnie.
Pomorski wojewódzki konserwator zabytków Igor Strzok nie zgodził się jednak na takie rozwiązanie i nakazał zachowanie historycznych parametrów jezdni i chodników.
- Zabetonowane rynki, zwłaszcza małych miast, to prawdziwa zmora. Takie remonty czy "rewitalizacje" nie mają nic wspólnego z estetyką, poprawą jakości życia mieszkańców, nie mówiąc już o degradacji zieleni po takich przekształceniach. Z konserwatorskiego punktu widzenia również są bardzo wątpliwe - przyznaje Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Nieco inaczej sytuacja wygląda np. w przypadku planów remontu zabytkowych ulic, takich jak np. ul. Szeroka w Gdańsku. Tutaj wymagania konserwatorskie są jednoznaczne. Nie zamienimy ulicy Szerokiej w zieloną aleję, bo nigdy taką nie była, ale drzewa na pewno się na niej znajdą. Ochrona zabytkowej zieleni jest priorytetem służb konserwatorskich.
Remonty historycznych ulic: tradycja czy wygoda
W zeszłym roku miasto wystąpiło do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o opinię do złożonego materiału, opracowanego zgodnie z jego wytycznymi. Do dziś jednak nie dostało odpowiedzi.
Postscriptum
Choć działania Igora Strzoka na stanowisku pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków można oceniać różnie, także krytycznie, to jednak trudno mu przypiąć łatkę przeciwnika drzew i zieleni w przestrzeni miejskiej.
Warto przypomnieć, że zablokował on wycinkę drzew na Podwalu Staromiejskim w Gdańsku, zgodził się na zasadzenie szpaleru drzew na ul. Podmłyńskiej
Opinie wybrane
-
2021-06-24 15:29
Mediewalizacja przestrzeni miejskiej poprzez usuwanie drzew. (16)
To pomysł zły, szkodliwy (zweryfikowany negatywnie przez praktykę) wywodzący się z czarnych lat architektury, to jest z zarania modernizmu.
Lansowano wówczas stawianie paskudnych betonowych/szklanych klocy i nie odbudowywanie (bądź nawet wyburzanie zabudowy przedwojennej).
Trend ten stał się dominujący na naszychTo pomysł zły, szkodliwy (zweryfikowany negatywnie przez praktykę) wywodzący się z czarnych lat architektury, to jest z zarania modernizmu.
Lansowano wówczas stawianie paskudnych betonowych/szklanych klocy i nie odbudowywanie (bądź nawet wyburzanie zabudowy przedwojennej).
Trend ten stał się dominujący na naszych uczelniach (sprzyjał temu szerokopojęty klimat PRL-u). W rezultacie dzisiejsi architekci, wykształceni przez kadrę ukształtowąną przez PRL naciskają na betonowanie miast.
Pora porzucić te przestrzałe poglądy. Wzrastające temperatury sprawiają, że w wielu miejscach miasta nie da się funkcjonować.
Zadrzewiać ile wlezie!- 152 7
-
2021-06-24 16:01
By zwrócić część sprawiedliwości sygnatariuszom karty atlantyckiej...
... wiele zapisów było słusznych i innowacyjnych.
Część ustaleń jednak można z czystym sumieniem porzucić. Stan wiedzy z rozmaitych dyscyplin naukowych, przede wszystkim w kwestii ochrony środowiska i wpływu otoczenia na zdrowie ludzkie jest nieporównywalnie większy.
Zmienił się styl życia, zmieniły się priorytety i system wartości.- 6 0
-
2021-06-24 16:02
ale artykuł jest o tym że miasto chce to zrobić, ale konserwator się na to nie zgadza (1)
- 4 3
-
2021-06-24 16:04
Zupełnie się temu nie dziwię znając odrobinę ścieżkę edukacji, kariery oraz poglądy Konserwatora.
W wielu punktach się z nim zgadzam, jednak tutaj to On powinien zgodzić się z Ministrem.
- 3 3
-
2021-06-24 16:12
coś tu się nie zgadza... (4)
Pokaż mi jednego, współczesnego architekta, który jest za wycinaniem drzew i betonowaniem. T
To architekci pierwsi podnoszą larum, gdy patobetonoza pojawia się w przestrzeni publicznej, na długo przed tym jak te informacje trafią do głównego nurtu.- 9 2
-
2021-06-24 16:19
Wierz mi jest ich nadal wielu. (3)
- 5 3
-
2021-06-24 18:05
Sęk w tym, że rzeczywistość przeczy Twoim wierzeniom. (2)
- 3 3
-
2021-06-24 19:27
Chyba cała kadra na PG jest przeciwko drzewom w śródmieściu, bo trzeba pokazać budynki w całej okazałości. (1)
A przynajmniej tak było 10 lat temu.
- 6 2
-
2021-06-25 08:59
Wystarczy spojrzeć na plac przed gmachem głównym Politechniki Gdańskiej, by przekonać się w praktyce, jak to wygląda.
- 3 0
-
2021-06-24 18:02
nie masz pojęcia o medernizmie (4)
Raz, że modernizm powstał już przed wojną i wiele jego okazów należy do architektury przedwojennej.
Dwa, modernistyczne założenia urbanistyczne zawierały wiele przestrzeni i zieleni co doskonale widać np. na PRL-owskich blokowiskach. To właśnie wśród wcześniejszej, bardzo gęstej, miejskiej zabudowy często nie było miejsca na zieleń.- 5 2
-
2021-06-24 19:28
Ale nie w Śródmieściach o czym mowa w artykule. (2)
Mediewalizacja dotyczy obszarów historycznego centrum miasta, gdzie dawniej zazwyczaj drzew nie było, gdyż każdy skrawek placu miejskiego służył handlowi.
A Pan(i) tutaj z osiedlami mieszkaniowymi z PRL-u.- 2 2
-
2021-06-24 20:17
co to za bzdurne słowo? Z którego lamusa wygrzebane? Szanujmy siebie i czytelników, ministerka tego nie potrafi, ale ty możesz (1)
co do Gdańska - tutaj problemem na zabytkach są plastikowe okna, styropian, chińsko-tandetne nawierzchnie (Łąkowa, Bogusławskiego), albo przeciwczołgowe, puste place jak na miiwś. to tylko kilka problemów. Drzewa nie są właściwie żadnym problem, ani na dziś, ani przyszłości. Drzewa mogą tylko uratować bidę i marazm architektonicznych dewastacji.
- 8 1
-
2021-06-25 05:52
Ministra jak już
- 0 0
-
2021-06-25 10:18
Według mnie modernizm był i jest tym czym komunizm - rewolucją niszczącą wszystko co przed nami,
bo uznał, ze ma misję wobec ludzkości. Przez swoje urbanistyczne i architektoniczne załozenia doprowadził alienacji i atomizacji społeczeństwa i konkretnej jednostki, zamykając Go w "funkcjonalnym boxie". Postmodernizm nie był jednak odpowiedzią na tą rewolucję. Musi przyjść cos nowego.
- 0 1
-
2021-06-24 18:10
najgorszy trend to tuje
Tuizacja Wolski trwa. Całe Kaszuby i pół Kociewia w tujach i cyprysikach, płotach, styropianie i wątrobiance na elewacji. Ale tuje są najgorsze. To chwast absolutny. I roślinność nierodzima.
- 7 3
-
2021-06-24 20:13
Mediewalizacja - co to za słowo z dudy jest? (1)
Nowomowa. Double-speak. Nie da się czytać takich wymyślonych bredni, od razu człowiek przestaje myśleć nad treścią.
- 2 1
-
2021-06-25 10:15
Nie jest to nowomowa - to żargon. Jeśli ktoś używa takiego słowa, to znaczy, że miał styczność
z architekturą/urbanistyką.
- 0 0
-
2021-06-24 18:09
ul. Seredyńskiego (2)
Co się stało z drzewami Seredyńskiego? Kiedyś na tej ulicy było o wiele więcej drzew. Teraz są tylko puste miejsca, gdzie dawno temu były drzewa i na wpół martwe drzewa z nadmiernego przycinania.
- 52 2
-
2021-06-24 18:21
Wyrżnięto niedawno piękne drzewo vis a vis starego Żaka
na rogu hostelu. Teraz to pokryli betonową kostką. Nie ma. I jakby nigdy go nie było.
Inna sprawa, że drzewa potrafią rżnąć, ale pozbyć się pnia z gruntu, to już nie bardzo. Potrafi takie pieniek kwitnąć przez dekady. D e k a d y.- 7 1
-
2021-06-24 22:11
Szeroka to też nie las
nawet 10ciu drzew na jednej stronie tam nie ma, niech zostawią te co są dosieją nowych i wtedy będzie najlepiej
- 1 2
-
2021-06-24 15:58
Zamiast myśleć (12)
O nasadzaniu drzew, trzeba najpierw wyburzyć tę ruinę która od lat stoi na Szerokiej u wylotu ul. Złotników oraz uporządkować plac przed Mikołajem tak jak ten ładny skwer.Ile lat jeszcze ten stan bedzie trwał.
- 27 36
-
2021-06-24 16:01
raczej dobudować pierzeję ze wszystkich stron (4)
skwer jest dokładnie obok.
- 12 1
-
2021-06-24 20:20
nie będzie rzadnej pierzei (3)
już kościół się prawie zawalił. Pierzei nie zrobią. Szansa odeszła. Można jakąś lekką konstrukcję, infobox, coś i zieleń. To jedyne rozwiązanie. I całkiem dobre.
- 2 5
-
2021-06-24 22:04
akurat tam zapadają się grunty (1)
może betonowanie tego miejsca = brak wchłanianej wody w grunty, to niegłupie rozwiązanie?
- 1 1
-
2021-06-24 23:32
Jest właśnie odwrotnie,
Ta woda jest tam potrzebna. Tamtejsze budowle posadowione były na podmokłym gruncie. Każda nowa budowa z podpiwniczeniem zmienia hydrologię okolicy.
- 8 0
-
2021-06-25 09:32
Można spokojnie budować, tylko bez głupot w stylu podziemny 3poziomowy parking.
- 3 0
-
2021-06-24 16:05
to taki plac wstydu naszego miasta (1)
na dodatek ogrodzony płotem
a wystarczyłoby posadzić trawkę i postawić parę ławeczek- 9 1
-
2021-06-27 16:12
Czemu tylko dwie?
- 0 0
-
2021-06-24 17:22
ta ruina to przedwojenna kamienica ale tak zaorać i postawić apartamentowiec ;)
- 6 2
-
2021-06-24 19:49
wyburzyć
i postawić Biedronkę
- 2 2
-
2021-06-24 20:28
Plac przed Mikołajem (2)
Właścicielem tego miejsca jest kościół i jak widać nie spieszy się z uporządkowaniem terenu.
- 7 0
-
2021-06-24 20:48
(1)
Bo musiał się spieszyć z ratowaniem zabytkowego kościoła. Duże pieniądze poszły (i nadal idą) na prace ratunkowe i remontowe bazyliki.
- 9 1
-
2021-06-25 12:35
Pieniądze ale nie kościoła tylko podatników
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.