• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie ma pieniędzy, nie ma rezonansu

Olga Krzyżyńska
25 czerwca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Pacjenci nie mogą już korzystać bezpłatnie z badań na najnowocześniejszym w Pomorskiem urządzenia do rezonansu magnetycznego (MR) znajdującym się w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku. Skończył się limit badań zakupiony przez Pomorską Kasę Chorych, nowych kasa nie kupi, bo nie ma pieniędzy.

Na badania zgłaszają się osoby, na przykład, z rozpoznaniem nowotworu, którego nie da się dobrze zdiagnozować z pomocą innych metod. Uruchomiony kilka miesięcy temu aparat w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku jest najnowocześniejszy w województwie pomorskim. Zaletą aparatu jest między innymi to, że pracuje w tzw. systemie otwartym, co pozwala na uniknięcie uczucia klaustrofobii, które jest poważnym problemem u wielu pacjentów. Odpłatnie badanie MR kosztuje od 330 do 550 złotych.

- Pomorska Kasa Chorych zawarła z nami umowę na 500 badań, tę pulę już wyczerpaliśmy, całkowicie - powiedział "Głosowi" dr Janusz Dębski, kierownik Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku i konsultant wojewódzki w tej dziedzinie medycyny. - W kasie usłyszeliśmy, że nie ma pieniędzy na zwiększenie nam limitu. Badania MR można jeszcze wykonać w gdańskiej Akademii Medycznej i Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni - tam limity są jeszcze niewyczerpane, ale czeka się długo, nawet do kilku miesięcy.

W Zakładzie Radiologii AMG usłyszeliśmy, że limit jeszcze nie jest wyczerpany.

- Ale jeżeli wszyscy pacjenci ze Szpitala Wojewódzkiego przejdą do nas, to może się skończyć w ciągu miesiąca - poinformowano "Głos" w AMG. - Na badanie czeka się u nas 2-3 tygodnie, pilne przypadki przyjmujemy natychmiast.

- Mamy jeszcze miejsca, kasa wykupiła u nas 2400 badań. Pilne przypadki jesteśmy w stanie przyjąć od ręki, inni czekają najwyżej po kilka dni - powiedziała "Głosowi" dr Hanna Podgórczyk, kierownik Pracowni Radiologii w IMMiT w Gdyni. - Wystąpiłam o podwyższenie limitu na tomograf komputerowy, bo mamy dużo pacjentów, którzy nie mogą czekać - z nowotworami nerek, płuc. Mamy tylko 2 tysiące badań TK, to stanowczo za mało. Jeżeli chodzi o MR, to w lipcu przybędzie nam nowy aparat, cztery razy szybszy. Z jego pomocą będzie można wykonywać mnóstwo nowych badań jak np. koronarografie nieinwazyjne, badania naczyniowe, obwodowe, badania jamy brzusznej.

Pomorska Kasa Chorych nie zakupi więcej badań MR w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku.
- Wykupiliśmy wystarczającą ilość tych badań w pozostałych dwóch ośrodkach, poza tym nie ma pieniędzy - wyjaśniła Aleksandra Trzaska, rzecznik prasowy PKCh.
Głos WybrzeżaOlga Krzyżyńska

Opinie (14)

  • Forsa ...

    "Pomorska Kasa Chorych nie zakupi więcej badań MR w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku.- Wykupiliśmy wystarczającą ilość tych badań w pozostałych dwóch ośrodkach, poza tym nie ma pieniędzy - wyjaśniła Aleksandra Trzaska, rzecznik prasowy PKCh."
    No coz - najpierw my (kasa) a to co zostanie to sie jakos rozdzieli dla ludzi ....

    • 0 0

  • Najpierw

    z czlowieka zus cale zycie zdzieraja, a potem okazuje sie ze nawet ich nie stac na to zeby stwierdzic czy czlowiek jest chory. juz nie mowie o leczeniu.

    • 0 0

  • A taką piękna siedzibę sobie kasa chorych zdążyła wybudować w Gdańsku!! Jakie to POLSKIE!!

    • 0 0

  • "- Wykupiliśmy wystarczającą ilość tych badań w pozostałych dwóch ośrodkach, poza tym nie ma pieniędzy - wyjaśniła Aleksandra Trzaska, rzecznik prasowy PKCh"

    no to jak?
    wykupiliśmy ? czy nie ma pieniędzy?
    na coś trzeba się zdecydować....

    • 0 0

  • pracuję uczciwie

    już od ponad 15 lat. Moje składki na ubezpieczenie zdowotne nie są małe. Staram się dbać o siebie i rzadko bywam u lekarza. Czyli co miesiąc moja składka trafia do kasy chorych, a ja nie wykorzystuję tego, że mogę się leczyć "za darmo", bo nie choruję. I tu się nasuwa pytanie : GDZIE SĄ KU..A MOJE PIENIĄDZE?!?!? Jakbym trafił do szpitala , a by mi powiedzieli że nie zrobią badań , bo jaśnie pieprzona kasa chorych twierdzi że nie powinienem mieć takich badań, to bym się badzo zdenerwował. Kasy chorych miały dbać o interesy chorych , a wyszło na to że jakieś je..ne napasione wieprze przeżerają moje ciężko zapracowane pieniądze. Strasznie mie to oburza.

    • 0 0

  • moby

    to kolego olejmy wszyscy płacenie na zus ja też nie choruję i nie wiem co się dzieje z pieniędzmi,chociaż sorry ,widziałem parę nowych siedzib tych mother fuck-owców

    • 0 0

  • uczciwośc szpitala

    a ja ciekaw jestem jak to jest że w innych szpitalach badania jeszcze się nie wyczerpały. Może by tak PKCh zrobiłaby test na ilośc wykrytych przypadków chorób w stosunku do ilości przeprowadzonych badań. Nietrudno sobie wyobrazić że przychodzi sobie znajomy lekarza albo operatora tomografu i mówi: " O ! a co to ? on wykrywa guzy ? To zrób mi badanie bo ja dostałem w głowę piłką w wieku 5 lat, może mam krwiaka ? - Nie mam ufff ! A ile to kosztuje ? - Drogo, ale to nic. Wrzucimy to w pulę Kasy Chorych ... "

    • 0 0

  • - Wykupiliśmy wystarczającą ilość tych badań w pozostałych dwóch ośrodkach, poza tym nie ma pieniędzy - wyjaśniła Aleksandra Trzaska, rzecznik prasowy PKCh.

    Kur...nóż się otwiera w kieszeni,baba sobie kpi z ludzi,jaki ton ,jak w sklepie mięsnym, nie mam pieniędzy i możecie mi naskoczyć !!!

    • 0 0

  • kwalifikacje

    A może by się tak przyjrzeć kwalifikacjom pracowników PKCH z rzecznikiem prasowym na czele?! Plus pobory jakie przy tych kwalifikacjach dostają.Jak zwykle dziennikarze "puszczają" jakąś informację i dalej nie idą tym tropem.Marzy mi się ktoś dociekliwy, kto kompleksowo od początku do końca prześledzi daną sprawę, a tak to wszystko przypomina mi akcję "mała cegielnia - wielka sprawa" za czasów komuny, czyli "obywatele trzeba coś z tym zrobić, tak być dalej nie możę", - efekt - rozmyci problemu. Maria

    • 0 0

  • rezonans jest

    tylko, że wielki społeczny !! :-)

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane