• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nietypowe zwycięstwo w BO. Radny pyta o głosy na windę w przychodni

Patryk Szczerba
24 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (176)
Dzięki zwycięstwu w głosowaniu na BO, nowa winda zastąpi starą, działającą w budynku przychodni od 25 lat. Dzięki zwycięstwu w głosowaniu na BO, nowa winda zastąpi starą, działającą w budynku przychodni od 25 lat.

W ostatniej edycji budżetu obywatelskiego w Gdyni zwycięstwo w Chyloni przypadło przychodni przy ul. WejherowskiejMapka. Dzięki głosowaniu zostanie tam wymieniona winda. Wątpliwości co do głosowania ma radny Ireneusz Trojanowicz. - Projekt nie był promowany, tymczasem wysoko wygrał. Jak to możliwe? - pyta. - Przy wejściu do budynku był punkt, gdzie można było zagłosować. Po prostu zaktywizowaliśmy pacjentów - odpowiadają władze przychodni.



Czy wymiana windy w miejskim budynku powinna być finansowana z BO?

Wyniki tegorocznego budżetu obywatelskiego mieszkańcy Gdyni poznali miesiąc temu. Wyłoniono w nich 86 projektów, które mają być zrealizowane w najbliższych latach. Wśród nich znajdzie się wymiana windy w Centrum Opieki Medycznej Vita-Med, przy ul. Wejherowskiej w Chyloni. Szacowany koszt to blisko 200 tys. zł.

Pomysł wymiany windy zgłosiło kierownictwo przychodni. Obecnie działająca winda została zamontowana w 1997 roku. Okres jej zdolności użytkowej upływa w grudniu 2022 roku.

- Nowoczesne windy wyposażone są w sygnalizację dźwiękową oraz dotykową. Obecna winda tego nie posiada. Z budynku korzysta ok. 5000 osób miesięcznie - można przeczytać we wniosku.

Bezapelacyjne zwycięstwo zainteresowało radnego



W głosowaniu w budżecie obywatelskim ten projekt okazał się bezkonkurencyjny. Zebrał 973 głosów, podczas gdy dwa kolejne - nowa ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Morskiej oraz wybieg dla psów w Parku Kilońskim - razem zebrały tylko 747 głosów.

Tak wyraźne zwycięstwo nietypowego w sumie projektu zainteresowało Ireneusza Trojanowicza, radnego Gdyni.

- Zgłosili się do mnie mieszkańcy, mający wątpliwości co do przebiegu głosowania, skutkującego spektakularnym zwycięstwem centrum medycznego. Wątpliwości wynikają z możliwości wykorzystywania danych osobowych bez zgody ich właścicieli - twierdzi radny.
  • Jak przekonują władze przychodni, czas przeznaczony na użytkowanie starej kończy się.
  • W głosowaniu projekt zyskał miażdżącą przewagę głosów.
Dodaje, że według mieszkańców projekt nie był promowany w dzielnicy w formie plakatów czy ulotek. To, w połączeniu z brakiem możliwości głosowania w różnych punktach dzielnicy, może - jego zdaniem - wskazywać na to, że mogło dojść do nadużycia podczas głosowania.

Pytania do władz miasta o windę



Swoje wątpliwości przekuł w interpelację skierowaną do władz miasta. Zapytał m.in., czy stan istniejącej windy został sprawdzony i czy budynek przychodni należy do miasta. Poprosił też o wykaz pokazujący rozkład głosów w poszczególne dni głosowania.

Urzędnicy potwierdzili, że sprawdzili stan windy przed zakwalifikowania. Potwierdzili, że budynek przy ul. Wejherowskiej 59 należy do gminy, a przychodnia go dzierżawi.

Pokazany został też rozkład głosów, który prezentujemy poniżej.

Rozkład dzienny głosów oddanych na projekt wymiany windy w przychodni przy ul. Wejherowskiej na Chyloni. Dane udostępnione przez miasto. Rozkład dzienny głosów oddanych na projekt wymiany windy w przychodni przy ul. Wejherowskiej na Chyloni. Dane udostępnione przez miasto.

Władze przychodni: promowaliśmy projekt, było stanowisko do głosowania



W sprawie wątpliwości radnego skontaktowaliśmy się z Katarzyna Engler-Mygą, która jest autorką projektu wymiany windy i jednocześnie członkiem zarządu Centrum Medycznego Vita-Med.

Tłumaczy, że popularność projektu wynikała z kilku czynników.

- W pierwszym dniu głosowania otrzymaliśmy telefon z Laboratorium Innowacji Społecznych z podobnym zapytaniem i wątpliwościami dotyczącymi dużej liczby głosów. Nie jest prawdą, że nie było promocji. Promowaliśmy projekt wśród pacjentów Chyloni. Były m.in. wywieszane informacje. Przy wejściu zorganizowaliśmy punkt do głosowania z osobnym zabezpieczonym laptopem, gdzie dyżurował personel, łącznie ze mną, pomagając zagłosować - informuje Katarzyna Engler-Myga.

"Starsi też chcą zagłosować"



Wskazuje, że miało to pomóc starszym osobom, które z racji internetowego głosowania mogą być wykluczone z procedury oddawania głosów. Zapewnia, że żadne dane osobowe bez wiedzy głosujących nie były wykorzystane. Do tego, by oddać głos potrzebne było imię matki.

- Jesteśmy dużą przychodnią. Przewija się tu mniej więcej 500 osób dziennie. Zaktywizowaliśmy pacjentów oraz personel. Przykro mi, że przez takie wątpliwości próbuje się wykluczać starsze osoby z pomocy przychodni, z której korzystają nie tylko mieszkańcy Chyloni - dodaje.

Władze Gdyni: dajemy szansę na poprawę dostępności dla niepełnosprawnych



O tym, że nie doszło do nadużyć jest przekonany także Michał Guć, wiceprezydent Gdyni, który podkreśla, że jest możliwe sprawdzenie adresów IP, o co wnosił radny, ale niewiele będzie z tego wynikać.

- Cała masa wnioskodawców w budżecie obywatelskim chodzi z tabletem, zachęcając do głosowania i wtedy głos jest oddawany z jednego IP. Sami w zeszłych latach korzystaliśmy z promocji BO na zewnątrz. Były mobilne punkty, gdzie ludzie mogli głosować, jeździliśmy np. do klubu seniora - wyjaśnia wiceprezydent Gdyni.
Podobny do chylońskiego projektu pomysł wygrał głosowanie w budżecie obywatelskim w 2017 roku w Orłowie. Po wygranej, w przychodni przy ul. Wrocławskiej także zamontowano nową windę.

Wielu zastanawia się, czy takie projekty jak przytoczona realizacja windy powinny być w ogóle poddawane pod głosowanie w ramach BO? A może powinna powstać osobna kategoria?

- Dopuszczamy projekty poprawiające dostępność osób ze szczególnymi potrzebami, np. z niepełnosprawnością ruchową, czy sensoryczną do budżetu obywatelskiego. Tutaj budynek gminny pełni funkcję obiektu dla osób z potrzebami zdrowotnymi. Zdecydowali mieszkańcy. Mnożenie kolejnych kategorii i komplikowanie BO nie jest dobrym pomysłem - kończy Michał Guć.

Miejsca

Opinie (176) 6 zablokowanych

  • Pan radnyTrojanowski nie chce nowej windy w przychodni służącej mieszkańcom dzielnicy. (1)

    On wolałby wybudować wybieg dla psów lub ścieżkę rowerową.

    • 2 1

    • Pewnie ma psa i jeździ na rowerze.

      • 0 0

  • Pan radny się promuje, może sam powinien zgłosić projekt?

    Pan radny sam powinien zgłosić projekt i to taki, który wygra. Personel przychodni się zaangażował, ogarnął seniorów i OK. Ale trzeba "zabłysnąć" interpelacją, pokazać "czujność". Bardzo na czasie...

    • 0 0

  • Gdzie ta kasa z nowego podatku

    Zwanego niewinnie składką NFZ??!!

    • 0 0

  • Inicjatywa ok ale czemu z BO?

    Nie wiem kto jest odpowiedzialny za takie fundusze czy NFZ czy miasta ale wymiana windy nie powinna znaleźć się na liście BO.Idąc tym pomysłem niedługo będziemy głosować za remontami dróg za pieniądze z BO.

    • 0 0

  • Pytanie.

    Znowu miał wygrać pomysł na ścieżkę rowerową wg zasady: głosowali jak chcieli a wybrali kogo trzeba ??
    Te BO to ściema !

    • 0 0

  • a tak na zdrowy rozum panie radny co ważniejsze, zeby starszy , niepełnosprawny człowiek dotarł do lekarza, czy park dla zwierząt? I zaraz dopatrywanie się czy wszystko przebiegło ok. Jak przychodnia zorganizowala akcję informacyjną i pomogła starszym osobom, które być może w domu nie mają internetu to chyba fajnie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane