• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płażyński chce stworzyć spółkę od remontów dróg

Maciej Naskręt
7 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Kandydat PiS na prezydenta Gdańska ma pomysł na dziurawe drogi. Kandydat PiS na prezydenta Gdańska ma pomysł na dziurawe drogi.

Kacper Płażyński, kandydat na prezydenta Gdańska z ramienia PiS, chce utworzenia spółki, która zajmie się kompleksowo wyłącznie naprawami dróg w mieście. Przebudowy jego zdaniem wymaga przynajmniej 60 proc. dróg. Sprawdzamy też, co o tym pomyśle sądzą kontrkandydaci.



Jak oceniasz pomysł Kacpra Płażyńskiego na poprawę dróg w Gdańsku?

W niedzielę rano kandydat na prezydenta Gdańska z PiS, Kacper Płażyński, przedstawił założenia polityki remontów dróg w Gdańsku po wygranych przez siebie wyborach.

- Potrzebne jest znaczące zwiększenie nakładów na naprawy dróg w Gdańsku. Obecne wydatki są niewystarczające, bowiem miasto płaci marże firmom, które wygrywają przetargi. Stworzył się oligopol, który dyktuje warunki miastu - mówi Kacper Płażyński.
Ważnym elementem programu kandydata jest utworzenie spółki - Komunalne Przedsiębiorstwo Remontów Dróg - która kompleksowo zajmie się naprawami ulic. Oznaczałoby to, że nowa spółka w zasobach miałaby pracowników i sprzęt do naprawy jezdni i chodników.

- Jej utworzenie zajęłoby ok. 12-18 miesięcy. Gdy ruszy, w Gdańsku czas napraw dróg skróci się dwukrotnie - zapewnia kandydat.
Pierwszym zadaniem spółki byłaby inwentaryzacja ulic, a potem stworzenie przejrzystego planu kolejności realizacji napraw.

Kacper Płażyński przedstawia swój plan dla dróg w Gdańsku. Kacper Płażyński przedstawia swój plan dla dróg w Gdańsku.

Drogie przetargi w Gdańsku



Kacper Płażyński zarzucił także władzom Gdańska, że w ciągu ostatniego roku Gdańsk ogłosił 50 przetargów na naprawy ulic, z czego 50 proc. nie zostało rozstrzygniętych z powodu zbyt wysokiej ceny, a kolejne 20 proc. są rozstrzygane mimo wysokiej oferty nawet przewyższającej 300 proc.

- Tylko 20 proc. przetargów przebiegło po myśli urzędników, mamy do czynienia z zapaścią naprawy i budowy dróg w Gdańsku - mówi Płażyński.
Oprócz nowej administracji od remontów dróg Kacper Płażyński zapowiedział połączenie spółek zajmujących się budownictwem komunalnym, czyli Gdańską Infrastrukturę Społeczną, Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i Towarzystwo Budownictwa Społecznego "Motława".

Program renowacji ulic lokalnych w Gdańsku from Trojmiasto.pl

Wszystko dla Gdańska też poprawi ulice



W swoim programie Komitet Wyborczy Wyborców Pawła Adamowicza "Wszystko dla Gdańska" również ujął plany poprawy infrastruktury drogowej.

- Wygląda na to, że Kacper Płażyński stopniowo odrabia lekcje z funkcjonowania miasta i cieszę się, że docenia nasze działania. Powołana półtora roku temu spółka Gdańskie Usługi Komunalne dziś zajmuje się odbiorem odpadów, od września tego roku spółka likwiduje także nielegalne wysypiska śmieci. Docelowo GUK ma się zajmować też bieżącymi naprawami czy remontami dróg. GUK powstał właśnie po to, by równoważyć rynek. Prezydent Paweł Adamowicz ponadto w swoim programie wyborczym zapowiedział dzielnicowe panele obywatelskie, w czasie których mieszkańcy będą mogli także wskazywać najważniejsze potrzeby, czyli m.in. remonty chodników, czy montaż oświetlenia - mówi Aleksandra Dulkiewicz zastępca prezydenta i kandydatka na radną z ruchu Wszystko dla Gdańska.
Wszystko dla Gdańska zapowiada realizację wygodnych chodników i ścieżek rowerowych. Ponadto ma być kontynuowane uspokajanie ruchu w obszarach zamieszkania: strefa 30, zmiany geometrii jezdni, skrzyżowania równorzędne i ronda, azyle dla pieszych, wyniesione przejścia itd.

Wałęsa: Remonty powinny wrócić do GZDiZ



Zdaniem kandydata na prezydenta z PO, Jarosława Wałęsy, błędem było przeniesienie małych remontów i inwestycji miejskich do Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która odpowiada za największe miejskie budowy i remonty.

- Małe, dzielnicowe projekty powinny pozostać w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, która przez lata je realizowała i która zarządza nimi na co dzień, więc projektując i odbierając wykonane zadania będzie dbała o ich jakość i dobre wykonanie. Pomysł tworzenia nowych instytucji uważamy za chybiony. Gdańsk nie potrzebuje nowych dyrektorów, prezesów i urzędników - należy wykorzystać potencjał istniejących instytucji, ich wiedzę i kompetencje - wyjaśnia Wałęsa.

Jachlewska: nie chcemy nowych spółek



Do pomysłów Płażyńskiego odniosła się też kandydatka Lepszego Gdańska, Elżbieta Jachlewska.

- Jestem przeciwna tworzeniu kolejnej spółki. Drogi w Gdańsku trzeba zinwentaryzować i na podstawie tych danych przystąpić do ich naprawy. Ponadto należy zwiększyć pulę środków radom dzielnic, które we własnym zakresie zlecałyby modernizacje chodników - mówi Jachlewska.

Hołubowski: nie cofajmy się w czasie



Zdanie zabrał także kandydat na prezydenta ruchu miejskiego Gdańsk Tworzą Mieszkańcy, Jacek Hołubowski.

- Pomysł Kacpra Płażyńskiego to cofanie się do czasów słusznie minionych, gdzie wszystko działało w sposób scentralizowany. Nie powinniśmy tworzyć nowych spółek, ale szukać rozwiązania na poziomie istniejących jednostek w mieście - mówi Hołubowski.

Opinie (251) 8 zablokowanych

  • X razy NIE!!!

    Pomysł jest populistyczny, a tłumaczenie jeszcze bardziej.
    Co oznaczałoby wprowadzenie tego pomysłu w życie? Przede wszystkim wzrost kosztów, poza tym wzrost kosztów, a po trzecie wzrost kosztów.
    Bo taka spółka sama miałaby kwalifikować odcinki do naprawy, potem je kosztorysować, a na koniec je wykonywać.
    Czyli likwidujemy konkurencję, określanie warunków robót - za to dodajemy kilkanaście miejskich etatów i pole do manipulacji.
    Efekt byłby taki, że prace byłyby wykonywane drożej, niż ceny rynkowe (bo przecież spółka nie musi konkurować ceną), byłyby wykonywane tylko tam, gdzie "wygodnie" (bo spółka sama decydowałaby, co ma zrobić), a jakość wykonanych prac spadłaby niemal do zera, no bo jak wymagać naprawy gwarancyjnej od samego siebie?
    Pomysł utopijny do tego stopnia, że nie rozumiem jak - nawet w czasie kampanii wyborczej - ktoś mógł wpaść na jego upublicznienie...

    • 14 7

  • A jaka to będzie spółka?
    Jawna, komandytowa czy może akcyjna. Może lepsza byłaby spółdzielnia?
    Z kim będzie konkurowała? Ze swoim prezesem?
    Człowieku, zajmij się czymś pożytecznym w tym mieście, masa dachów jest do załatania.

    • 10 5

  • A jaki ma pomysl na wysypisko?

    Zagłosuje na tego kandydata, który przeniesie wysypisko

    • 0 8

  • Tego się właśnie spodziewałem. Płażyński pierwszą rzeczą jaką by zrobił gdyby nie daj Boże został prezydentem to powoła różne spółki i spółeczki. Już mu pewnie Śniadek dał listę PIS-owców do zatrudnienia. Trzeba mieć tupet, jeszcze wyborów nie było a już tworzy nowe spółki.

    • 8 8

  • przeciwni sa zaintetesowani wykonawcy

    to trudne przedsięwzięcie ale dlugofalowo sie opłaci. wybrani wykonawcy nie wiedzą juz ile brać.

    • 4 1

  • Założy spółkę o nazwie Sami Swoi

    • 5 6

  • Platformiarze się na wszystkim znają ,wszystko robią najlepiej.Śmiechu warte.

    • 9 4

  • Ja osobiście jestem ZA !

    W tej chwili miasto ,, stara się '' zarządzać swoimi agendami nie mając przy tym żadnej siły wykonawczej. Najczęściej odbywa się to przez ogłaszanie przetargów które na przykładzie Stogów są mocno nie do szacowane. Najczęściej wygrywają firmy które dopiero szukają podwykonawców a te następnych itd. Do ostatecznego wykonawcy trafia już tak mała kasa, że firma upada. Dobrze by było aby skrócić tę scieżkę aby po pierwsze pieniążki wracały do miasta , ludzie zarabiali za dobrą robotę dobre pieniążki ale i odpowiedzialność konkretna. To nie jest żadne cofanie się ale realna możliwość.

    • 6 4

  • Utworzenie spółki do naprawy dróg 12 do 18 miesięcy. spie**zaj dziadu, ja mogę to robić od jutra!

    • 6 1

  • Popatrzcie na niego, skóra i kości, ten facet jak się nie dopcha do koryta to umrze. Głosujcie!

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane