- 1 Złapał złodzieja z worem pełnym łupów (38 opinii)
- 2 Miasto planuje zbiornik pod ulicą. Mieszkańcy boją się wykopu (236 opinii)
- 3 Pensja A. Dulkiewicz bez zmian: maksymalna (250 opinii)
- 4 Karwinianie doczekali się supermarketu (165 opinii)
- 5 Rośnie parking z widokiem na morze (94 opinie)
- 6 Drogowa agresja po nieprzespanej nocy (165 opinii)
Informację tę potwierdził rzecznik MON pułkownik Eugeniusz Mleczak.
Wcześniej Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że prezydent i odpowiednie instytucje podjęły niezbędne działania na rzecz uwolnienia polskich dziennikarzy.
O porwaniu niezwłocznie poinformowano Narodową Radę Bezpieczeństwa USA i - za jej pośrednictwem - dowództwo sił sprzymierzonych oraz dowództwa oddziałów amerykańskich operujących w rejonie porwania.
Z kolei przebywający w Turcji premier Leszek Miller zapewnił, że Polska uruchomiła wszystkie służby dyplomatyczne, by wydostać z Iraku polskich dziennikarzy.
"Będziemy szukać dziennikarzy wykorzystując kontakty z Amerykanami i Brytyjczykami" - powiedział premier i dodał, że również tureckie władze zadeklarowały pomoc w odnalezieniu polskich dziennikarzy.
Minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński nie wykluczył, że jeszcze w nocy może rozpocząć się akcja poszukiwania polskich dziennikarzy.
W rozmowie z telewizją TVN minister Szmajdziński zapewnił, że polscy oficerowie są w stałym kontakcie z jednostką amerykańską, w pobliżu której zatrzymano dwóch dziennikarzy.
Minister Szmajdziński zapewnił, że Amerykanie pomogą nam w uwolnieniu dziennikarzy.
"Jesteśmy faktycznym koalicjantem więc jeśli chodzi o sposób potraktowania tej sprawy, to będzie on z całą pewnością najpełniejszy jaki jest możliwy w tych trudnych warunkach" - powiedział minister obrony.
Jerzy Szmajdziński poinformował, że za pośrednictwem attache wojskowego ambasady polskiej w Waszyngtonie, powiadomione zostały najważniejsze amerykańskie instytucje odpowiedzialne za obronę i bezpieczeństwo, między innymi, Biuro Sekretarza Obrony, połączony Komitet Szefów Sztabów, Departament Polityki Obronnej i Planowania.
O zatrzymaniu polskich dziennikarzy poinformowano i poproszono o pomoc Centrum Dowodzenia w Tampie na Florydzie, które koordynuje działania wojsk koalicyjnych w Iraku. Instytucjom tym przekazano wszystkie informacje, które mogą być pomocne w odnalezieniu dziennikarzy - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Około godziny 13.00 naszego czasu na drodze z Nasiriji do Karbali w południowym Iraku uzbrojeni Irakijczycy zatrzymali specjalnego wysłannika Polskiego Radia Jacka Kaczmarka i dziennikarza telewizji TVN24 Marcina Firleja.
Świadkami zdarzenia byli dziennikarz TVN Maciej Woroch i producent TVN 24 Piotr Piłat, którym udało się uciec i poinformować o tym wydarzeniu zarówno swoją stację, jak i najbliższą jednostkę amerykańską.
Opinie (96)
-
2003-04-08 08:45
No tak. Całkiem lokalna informacja, do rozwiązania przez trójmiejskie władze, oczywiście pod przesją czytelników Głosu.
A tu wiatr zelzał, i śniegu napadało - jednym słowem wiosna idzie.- 0 0
-
2003-04-08 08:53
do mobiego
a widzisz pod artykułem logo Głosu???najpierw popatrz potem krytykuj -
mi tam tych dziennikarzy jest żal i bardzo się cieszę, że mogę o nich takze przeczytać na trójmiescie- 0 0
-
2003-04-08 09:11
ciekawe czy uda im sie przezyc. a tak poza tym to gadanie premiera jest dla mnie dosc smieszne: znajdziemy ich, bedziemy sie wspierac usa i uk. Tak....proponuje, zeby szanowny pan premier tyle nie obiecal, bo i tak tego nie dotrzymuje.
- 0 0
-
2003-04-08 09:18
Podobno nie mieli akredytacji wojsk usa. Szkoda bo to Polacy. Pogoń za sensacją nie jest, jak widzimy, bezpieczna. Żeby zostać bohaterem tżeba czasem zaryzykować.
- 0 0
-
2003-04-08 09:25
a moze tak zrobimy wymianę: premiera za dziennikarzy?
- 0 0
-
2003-04-08 09:25
Taka praca..
Dzięnnikarze wliczają takie przygody w swój wyjazd. Z reszta, podejrzewam ,że bardziej im chodzi o zaspokojenie swojej ciekawości (bycie w centrum wydarzeń) niż relacjonowanie ich dla opinii publicznej.
Zawsze w rejonie wydarzeń pozostaje pewnie jeszcze z kilkuset dzienikarzy ,wiec nie stracimy relacji....- 0 0
-
2003-04-08 09:35
niech miller i szmajdzinski nie pieprza.
Ja, zadam natychmiastowego wyslania na teren operacyjny kapitana w randze pulkownika hansa klosa vel janka wraz z polskim lacznikiem greckim agent nr 1.Zaraz ponich powinni sie zjawic: Rudy, pies i tych czterech z helmofonami.
Do soboty zrobia porzadek z sadamem i jego patafianami a w sobote dziennikarze powroca triufalnie na lufie do domku.- 0 0
-
2003-04-08 09:39
Oj
- 0 0
-
2003-04-08 09:45
oj oj
Jak artykuł się pojawił to było logo głosu - teraz go tam nie ma (czary, a może ktos wyciął, a może tego artykułu też za chwilę nie będzie - takie rzeczy tu się zdarzały).
Nie wszystko co widzisz jest realne - wiele rzeczy to iluzja ;-)
Ale jak jesteś fanem głosu wybrzeża to sorry.
"Ale ale ale, ale ale ale,
Głos Wybrzeża najlepszy kurde je!" - przyśpiewka na kobicowską nutę ;-))- 0 0
-
2003-04-08 09:52
A artykuł - praktycznie przedruk z onetu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.