• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwania Iwony Wieczorek: koparka w parku Reagana

Arnold Szymczewski
15 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Serial o Iwonie Wieczorek hitem Netflixa

Na terenie parku Ronalda Reagana policja wciąż poszukuje zaginionej Iwony Wieczorek i podchodzi do sprawy wyjątkowo poważnie - w piątek od samego rana ruszyły prace odkrywkowe przy użyciu koparek.



Sądzisz, że sprawa Iwony Wieczorek zostanie w końcu wyjaśniona?

4 września pisaliśmy, że policja wznowiła poszukiwania zaginionej siedem lat temu Iwony Wieczorek. Na teren poszukiwań wyznaczono 14 hektarowy park Ronalda Reagana zobacz na mapie Gdańska. Przez ponad 10 dni kilkudziesięciu policjantów przeczesywało teren przy użyciu specjalistycznych sprzętów m.in. georadaru i wykrywaczy metalu.

Czytaj więcej o zaginięciu Iwony Wieczorek

W piątek rano policja zdecydowała o wprowadzeniu na teren parku w pobliżu wejścia na plażę nr 60 zobacz na mapie Gdańska koparki, która posłuży podczas prac odkrywkowych. To kolejny etap poszukiwań.



- Obszar parku Ronalda Reagana ma 14 hektarów powierzchni, która została podzielona na trzy strefy. W każdej z tych stref mamy do sprawdzenia kilkadziesiąt sektorów, do tej pory sprawdziliśmy ich 25 przy użyciu georadaru. Od dzisiaj wykorzystujemy koparkę, która może poruszać się w trudnym terenie. Miejsca te zostały wytypowane na podstawie anomalii, które pojawiły się na georadarze lub zostały wskazane przez psy służbowe wyspecjalizowane w szukaniu zwłok - mówił Michał Sienkiewicz z biura prasowego KWP w Gdańsku.


Policja dziesięć dni temu udostępniła niepublikowane dotychczas nagranie z monitoringu. Widać na nim mężczyznę z ręcznikiem. Tego samego, który szedł feralnej nocy za Iwoną Wieczorek. Jest on jedną z niewielu osób, które do dzisiaj nie zgłosiły się na komisariat, a były widoczne na nagraniach.

Opinie (292) ponad 10 zablokowanych

  • (14)

    Siedem lat temu nikt nie zauważył świeżo zasypanej ziemi? Interesujące...a sprawca szedł nad ranem ze szpadlem... tak to jest bardzo prawdopodobne .

    • 228 7

    • mogila

      ziiemiia nie musiiala byc swiezo zasypana ,mogl sprawca zrobic tak jak w sprawie Surowieckiejj ze trawa i kwiaty byly na wiierzchu , a szpadel wzial z plazy ,gdzie budowali rzezby z piasku

      • 0 0

    • Szpadel w tym miejscu nie jest potrzebny (1)

      W całym pasie nadmorskim przybrzeżne "laski" rosną na szczerym piachu - takim samym, jak na plaży. W dzieciństwie nie raz chodziliśmy tam do bunkrów lub w poszukiwaniu bursztynu (wszędzie były wielkie doły po szabrownikach). Wystarczy kawał znalezionego plastiku, drewna lub blachy i w kilka minut wykopiesz odpowiednio duży dół.

      • 23 10

      • Ok. Zademonstruj.

        Żeby skutecznie zakopać zwłoki (tak, by nie wykopał ich jakiś pies 3 dni później, ani nawet 7 lat później), potrzeba wykopać dół o objętości minimum 0,5m sześciennego i następnie go zawalić, ubić i zamaskować. Po całej operacji zostanie ziemi mniej więcej tyle, co objętość zwłok, która trzeba gdzieś rozrzucić o ile nie planujesz formować kopca (poważnie, kopce nad zwłokami się robi głównie dlatego, że nie ma co z tą ziemią zrobić i od wieków nikomu nie chce się jej nigdzie utylizować). 1m sześć piachu, ziemi to około 2 ton. Chciałbym zobaczyć, jak robisz to w pośpiechu, w stresie, kawałkiem znalezionego plastiku. Bądź człowieku realistą, przysypanie trupa kilkucentymetrową warstwą piasku spowoduje, że w ciągu tygodnia zwłoki się ujawnią na skutek gnicia, smrodu i zwierząt. Cała akcja zajmie ci parę godzin, a pamiętaj, że masz to zrobić tak, by pozostać niezauważonym, pomimo strachu przed wykryciem i karą, stresu po zbrodni albo nawet i pod wpływem jakiejś substancji odurzającej, co nie jest wykluczone.

        • 15 2

    • Podobno przyjechał koparką

      • 4 2

    • (2)

      Nie ze szpadlem tylko z ręcznikiem..

      • 23 0

      • W recznik mial zawiniety szpadel (1)

        • 16 3

        • recznik to był szpadel

          • 5 2

    • w tamtej okolicy bylo wiele studzienek po dawnych ogrodkach dzialkowych ktore zaryl Adamowicz.. (1)

      Wiec nie musial niczego kopac... ale dlaczego tyle czekali.......
      Moze ktos wazny mial jakis przeszczep...?

      • 15 8

      • dokladnie, mialem tam dzialke

        moja studnia składała się z trzech wkopanych pionowo w jednym rzędzie beczek. sąsiedzi mieli podobnie.

        • 5 0

    • pamiętaj, że taśme z monitoringu upubliczniono dopiero po jakichś 3 tyg od zaginiecia (3)

      Cała sprawa wtedy została nagłośniona a wcześniej raczej mało kto o niej slyszał i nikt nie rył w lasku ani w parku
      więc mężczyzna z ręcznikiem mógł w tym czasie 10 razy wracać do miejsca gdzie porzucił ciało i spokojnie wykopać dół na głebokośc 3 m i nikt by nawet nie zwrócił na niego uwagi.
      Dopiero po ok miesiącu zaczęto jej szukać z psami i częsciowo przeszukiwać wydmy i pare miejsc w parku reagana. Rutkowski szukał nawet w lesie oliwskim, ale wszystko to odbywało sie dlugo po feralnym dniu zaginiecia dziewczyny. Wam wydaje się, że akcja poszukiwawcza nastąpiła nastepnego dnia, na gorąco? Niestety ale nie było tak

      • 15 5

      • kopałeś kiedyś 3 m dziurę w piachu? (2)

        wiesz jak to się obsypuje, ile trzeba rozkopać na górze, żeby dojść do głębokości 3 m?
        I sądzisz, że ślad po takim kopaniu nie został, tak że policjanci wówczas nic nie zauważyli?

        • 18 2

        • szkoda, że dopiero teraz dopatrzyli się "ręcznika" na filmie z monitoringu knajpy (1)

          szybciej może by go i znaleźli...chyba że to cudzoziemiec

          • 12 4

          • wygląda jak nasz rodzimy wieśniak, no chyba że cudzoziemiec zza wschodniej granicy

            Nikt z knajpki (ostatni filmik) nie rozpoznał samotnego dansiora z ręcznikiem? Szkoda że ten materiał pokazali dopiero teraz. Jeśli morderca to Polak mysle ze na sto procent obserwowal rozne media czy cos pisza na temat tej historii, by wiedziec co sie w temacie dzieje
            wydaje sie ze policja ma juź jakis trop , jakies zeznania kogos kto cos widzial lub wie, moze nawet ma tego goscia i stad takie nagłe wzmożenie z szukaniem, moze przyznal sie do zbrodni ale nie chce wskazac gdzie ukryl cialo a dopoki nie znajda to nie moga postawic mu zarzutow

            • 7 0

    • nie ze szpadlem tylko z koparką, skoro zwłoki są głęboko zakopane.

      • 16 2

  • Gościu ręcznikiem kopał a oni koparka? (1)

    • 4 5

    • rècznik

      mogł miec lopate , szufelke wziieta z plazy byla tam wystawa rzezb w tamtym czasie

      • 0 0

  • ciekawe. (1)

    Jak dla mnie to ten facet z ręcznikiem odpada. Jeżeli policja podejrzewa że ją zakopano w parku to raczej nie mógł zrobić tego ten facet. Po pierwsze szedł tylko z ręcznikiem więc jakby miał wykopać dół? ludzie piszą że rękami, może i się da coś tam wykopać ale na pewno nie dół na tyle głęboki aby wsadzić tam ciało i zakopać, po drugie piszecie tutaj że mógł znaleźć kawałek plastiku i kopać? to jednak zajęło by zbyt wiele czasu i było zbytnio ryzykowne, ktoś by zauważył, na pewno też nie przykrył ciała byle czym i nie wrócił następnego dnia z łopatą! hah przecież to był szczyt sezonu ludzie by coś zauważyli chodzą tam na spacery z psami, pobiegać, a nawet się wysikać.. Nie mam pojęcia o co chodzi w tej sprawie, ale szczerze wątpię żeby znaleźli tam ciało Iwony. Ciekawe co z jej znajomymi jak dla mnie Adria i spółka coś kręcili, może jej nic nie zrobili ale myślę że nie mówili całej prawdy,

    • 8 2

    • rècznik

      ktos wyżej pisal ze p.recznik moglmiec worek marynarski (były widac sznurki) tak przyszlo mi do glowy cz Iwona mała ,drobna ,zawinieta w poł by sie zmiescila do tego worka ?! mysle ze tak,iprzy brzegu pływał taki konar długi z drzewa,(może przywiazał ten worek z nia i popchnal dalej zeby plynal na srodek morza,a tam ryby ja zjadly)

      • 0 0

  • iwona wieczorek (1)

    poza tym mógł ktoś wciągnąć ją głębiej między te drzewa, odurzyć, zabić a zwłoki przykryte liśćmi zabrać kilka dni póżniej po zmroku i w deszczową porę

    • 3 0

    • Wiesz, na pewno zostałby duży ślad na ziemi po próbie ucieczki przez ofiarę.

      Przypominają mi się zeznania matki Izy Strzałkowskiej, która odnalazła córkę bo dostrzegła duże "pobojowisko" na łące. Duże płaty ziemi były poodrywane, pourywanej trawy pełno wokoło.. Myślę, że to nie była przypadkowa zbrodnia. Myślę, że ona w tym Dream Clubie dowiedziała się czegoś, o czym wiedziec nie powinna. Zresztą ona w dniu zaginiecia ubrana była tak jak wcześniej hostessy w Dream Clubie. Obstawiam, że dostała niemoralną propozycję co jej się nie spodobało i trzeba było ja uciszyć. No i kolega policjant, który współpracował z tymi biznesmenami z trójmiejskich klubów co dziewczyny na półwysep do pracy wysyłali. Albo po prostu spotkała pod blokiem kolegę, on chciał "dowód miłości" i sytuacja wymknęła się zupełnie spod kontroli. Takim autem mogli i do lasów w Wejherowie ja zawieźć i nikt by o niczym nie wiedział.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kolejny etap poszukiwań Iwony Wieczorek

    (1)

    Czekaliśmy te 7 lat aż PiS przejmie władzę w Polsce i zrobi porzadek w prokuraturze i sądach. Prosze sobie poczytać o sprawie Iwony Cygan, w tej sprawie rodzina musiała dużo dłużej czekać na prawdę i sprawiedliwość. Nawet zabite dechami dziury były przesiąknięte układami i korupcją.

    • 16 8

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Kolejny etap poszukiwań Iwony Wieczorek

      Nooo byś się zdziwiła z tą Iwona Cygan.

      Tropy i poszlaki motywu zabójców prowadzą do wysoko usytuowanych ludzi, nawet polityków.. Resztę sama sobie dopowiedz tzn z jakiej partii.

      • 0 0

  • cd. iwona

    albo wrzucono ciało do nawet zwykłych, okrągłych studzienek kanalizacyjnych, których wszędzie przecież pełno, nawet w tym parku regana są te studzienki przy brzegach bo przecież tam jest pełno w środku domów wczasowych, to musi być kanalizacja

    • 3 0

  • iwona wieczorek

    ja myślę, że to nie zbieg okoliczności, że ona zginęła akurat w okolicach takiego terenu leśnego, ludzi sporo ale tylko na ścieżkach, a w głębi pośród drzew nic nie widać, tam ktoś się zaczaił i w odpowiednim momencie ją porwał

    • 2 0

  • iwona wieczorek

    tam w środku parku regana jest teren z mnóstwem pięknych domów wczasowych i ogromem wczasowiczów, ja myślę, że ktoś napadł w tym parku Iwonę z tych domków, może zgwałcił i zamordowal , , przy tych terenach, lub przy tych placykach pod organizację ognisk i porwał może do tych domów, a potem w nocy np. na drugi dzień wpakował do samochodu i wywiózł za miasto, a potem gdzieś wrzucił do zbiorników retencyjnych których tam wszędzie pełno

    • 0 0

  • Krystek (1)

    • 8 2

    • krystek ?

      • 1 0

  • prawdziwa afera ambera (1)

    czyli koparka potrzebna do poszukiwania bursztynu

    • 0 5

    • moze kasy ambera

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane