• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie chcą połączenia radia z telewizją

bra
12 lutego 2024, godz. 07:00 
Opinie (258)
Pod listem otwartym podpisało się 80 proc. pracowników Radia Gdańsk. Pod listem otwartym podpisało się 80 proc. pracowników Radia Gdańsk.

Pracownicy rozgłośni regionalnych, w tym Radia Gdańsk, chcą brać udział w konsultacjach nad zmianami w ustawie medialnej. Jednym z jej założeń ma być połączenie ośrodków Telewizji Polskiej z regionalnymi rozgłośniami Polskiego Radia. Takiemu rozwiązaniu się sprzeciwiają.



Publiczne radia i telewizje należy połączyć?

Pracownicy rozgłośni regionalnych, w tym Radia Gdańsk, wystosowali list otwarty do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, marszałków Sejmu i Senatu, prezesa Rady Ministrów oraz Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Ma to związek z rozpoczynającymi się pracami nad dużą ustawą medialną.

- Zabieramy głos, ponieważ zmiana polegająca na odebraniu regionalnym rozgłośniom statusu samodzielnych spółek i połączenie z ośrodkami telewizyjnymi wpłynie negatywnie na jakość i warunki wykonywanej pracy, zuboży pejzaż medialny i kulturowy poszczególnych regionów oraz sprawi, że nie będziemy w pełni zdolni do wypełniania zadań misyjnych - piszą w liście.

"Nic o nas bez nas"



List otwarty pracowników rozgłośni radiowych Polskiego Radia

Dodają, że nie są przeciwni zmianom w mediach. Chcą jednak, żeby przedstawiciele rozgłośni brali udział w konsultacjach - w myśl zasady "nic o nas bez nas".

Poparcie 80 proc. pracowników Radia Gdańsk



Pod listem podpisało się 741 osób. To dziennikarze, realizatorzy, technicy, informatycy, pracownicy administracyjni z 14 regionalnych rozgłośni, czyli ok. 61 proc. wszystkich zatrudnionych.

W samym Radiu Gdańsk inicjatywę poparło 80 proc. załogi. List otwarty został wysłany do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także do marszałków Sejmu i Senatu, prezesa Rady Ministrów oraz Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
bra

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (258)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane