Zbigniew Maksymiuk przestaje po 20 latach szefować Saur Neptun Gdańsk. Nazwisko następcy trzymane jest w tajemnicy.
Poznamy je 23 września, na razie wiadomo, że to osoba, która nie była dotąd związana z gdańską firmą. Maksymiuk zostaje w spółce do końca października 2011 roku.
- Czuję się spełniony jako menedżer- mówi
Zbigniew Maksymiuk.
- Moja decyzja nie jest związana ani z sytuacją w firmie, ani z jakimiś rozgrywkami politycznymi. Pozostawiam firmę w dobrej kondycji. Jest ona liderem w swojej branży w Polsce. Nowy prezes obejmie swoje obowiązki 26 września.
- Przez miesiąc będę jeszcze pracował na stanowisku dyrektora generalnego, tak aby wprowadzić nowego prezesa w nowe obowiązki - dodaje Maksymiuk.
Nowy prezes został zaakceptowany przez Grupę Saur.
- Osoba ta nie pracowała wcześniej w SNG i nie jest związana ze spółką, ale posiada stosowne doświadczenie - mówi
Brice Gatignol, członek Rady Nadzorczej SNG
Zbigniew Maksymiuk nie chce zdradzać jakie stanowisko obejmie po opuszczeniu SNG.
- Jestem jeszcze całkiem młody i przede mną stoją nowe wyzwania - twierdzi.
- Na pewno w najbliższym czasie poinformuję o moich planach.Nieoficjalnie mówi się, że Zbigniew Maksymiuk ma objąć jedno ze stanowisk w samorządzie.
SNG dostarcza wodę mieszkańcom Gdańska i prowadzi gospodarkę ściekową. Działa w Gdańsku od lipca 1992 roku i jest częścią międzynarodowej Grupy Saur - jednego z największych liderów w dziedzinie usług komunalnych na świecie. Jest pierwszą spółką joint-venture utworzoną w kraju Europy Środkowej w celu świadczenia usług wodociągowo - kanalizacyjnych w mieście. SNG SA obsługuje około 500 tys. mieszkańców z terenu Gdańska i Sopotu. Grupa Saur posiada obecnie 51 proc. udziałów w spółce, a miasto Gdańsk 49 proc.
Podwyżka cen wody w Gdańsku. Będzie powyżej 10 zł
Co najmniej kilka-kilkanaście procent wyniesie od nowego roku podwyżka cen wody, z jaką muszą się liczyć mieszkańcy Gdańska. O ile dokładnie - na razie nie wiadomo, to okaże się w listopadzie.
Władze Gdańska zapewniają, że to ostatnia skokowa podwyżka, które w mieście wprowadza się już od kilku lat. Uzasadniają je koniecznością finansowanie modernizacji sieci wodnokanalizacyjnej w Gdańsku.
Dziś gdańszczanie płacą 9,67 zł za metr sześcienny wody i odprowadzonych ścieków. W ostatnim roku ta cena wzrosła o 10,9 proc. w porównaniu do opłat, jakie mieszkańcy ponosili w 2010 r.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
