- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (353 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (263 opinie)
- 3 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (123 opinie)
- 4 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (34 opinie)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (297 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (102 opinie)
Remont sortowni śmieci za 70 mln zł na półmetku
Sortownia śmieci na wysypisku w Szadółkach przechodzi modernizację za 70 mln zł. Prace są na półmetku. Po ich zakończeniu, czyli latem tego roku, instalacja ma pracować lepiej i odzyskiwać dwa razy więcej surowców niż dotychczas.
Sortownia ma 14 lat
Dotychczas działająca sortownia została zaprojektowana 14 lat temu. Przez ten czas mocno zmieniły się zasady segregacji śmieci czy wymagania związane z poziomami odzysku, a cały system zbierania odpadów uległ przekształceniu. Dlatego konieczna była modernizacja instalacji.
Połowa prac już zrobiona
- Jesteśmy na półmetku modernizacji sortowni - teraz wykonawca skupia się na pracach w strefie sortowania odpadów płaskich, czyli np. papieru. W ramach prac instalowane są m.in. automatyczne przenośniki bunkrowe oraz stacje kompresorów - informuje Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. - Główne cele modernizacji to znaczny wzrost masy odzyskiwanych surowców, które zostaną przekazane do powtórnego przetworzenia, oraz większa automatyzacja procesu ich odzysku.
Oni wywiozą twoje śmieci - lista firm
Trwający obecnie drugi etap prac ma się zakończyć na przełomie kwietnia i maja.
Koszt modernizacji sortowni to prawie 70 mln zł brutto, z czego ponad połowę stanowi dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Prace uda się zakończyć miesiąc wcześniej, niż planowano
Prace rozpoczęte w styczniu tego roku idą zgodnie z planem, a nawet nieco szybciej niż planowano.
- Udaje się nam wyprzedzić harmonogram, mimo obiektywnych trudności na rynku. Kończymy montaż automatycznych przenośników bunkrowych, które znacznie usprawnią prace sortowni, zwiększając automatyzację procesów. Takie rozwiązanie daje nam większą elastyczność, redukuje zapotrzebowanie na sprzęt i dodatkowe zaangażowanie pracowników - mówi Grzegorz Orzeszko, wiceprezes ds. technicznych w ZU.
Czytaj też:
Czy szkło trzeba myć przed wyrzuceniem?
Harmonogram prac udało się skrócić o miesiąc. ZU planuje, że próby całej zmodernizowanej instalacji odbędą się na początku sierpnia 2022 r. Władze ZU przekonują, że po zakończeniu modernizacji sortownia odpadów w Gdańsku będzie jedną z najnowocześniejszych w Polsce.
Modernizacja sortowni rozpoczęła się w styczniu tego roku:
Inwestycja pozwoli na dwukrotne zwiększenie ilości surowców odzyskiwanych w czasie sortowania odpadów w tym obiekcie, a co za tym idzie - więcej surowców trafi też do powtórnego przetworzenia.
Co się zmieni w sortowni?
- liczba stref przyjęcia odpadów,
- zwiększona zostanie przepustowość hali załadunku, co ograniczy sytuacje, gdy odpady muszą być gromadzone poza halą,
- powstanie nowa linia do segregacji tzw. żółtego worka (plastiki i metale) oraz nowa na makulaturę i szkło,
- z 5 do 22 zwiększy się liczba separatorów, głównie optycznych. Urządzenia za pomocą podczerwieni wyłapują w śmieciach zmieszanych surowce nadające się do recyklingu, głównie tworzywa sztuczne
Równocześnie na terenie wysypiska rozpoczęły się prace modernizacyjne systemu odgazowania. To element ogłoszonego ostatnio programu REDU, którego celem jest zmniejszenie uciążliwości zapachowych spowodowanych działalnością zakładu.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-04-11 07:12
Ludzie produkują coraz więcej odpadów (8)
Kiedyś nie pakowali wszystkiego a dziś kupując w różnych sklepach różne że czy mamy same plastikowe opakowania np żółty ser mam plastikowe opakowanie, chce kupić kilka kołków rozporowych mam plastikowe opakowanie, chce kupić włoszczyznę mam plastikowe opakowanie itd.
- 79 4
-
2022-04-11 09:02
nie,to producenci produkują więcdej śmieci..
- 6 0
-
2022-04-11 08:31
chce kupić kilka kołków rozporowych mam plastikowe opakowanie
Pamiętaj, że kołki też są plastikowe.
- 3 1
-
2022-04-11 08:27
(1)
tylko to nie plastik smierdzi a odpady bio
- 10 0
-
2022-04-11 10:38
To nie do końca prawda
Plastikowe odpady też śmierdzą, ale bio je przebijają kilkukrotnie co najmniej.
- 2 0
-
2022-04-11 07:17
Ludzie produkują ? (3)
Ja niczego nie produkuję.
- 23 1
-
2022-04-11 11:01
Przetwarzasz jeden produkt w inny. (1)
Taka jest definicja produkcji.
- 0 0
-
2022-04-11 13:19
najlepsze jest w tym to ...
tu mi chcą zabrać słomkę do napoju ... a tam przez okno patrzę cegłówki na budowę ofoliowane 30x dookoła grubo folią - żeby się nie popsuły na deszczu? czy jak?
... wot takaja ECO-logika
LOL- 2 0
-
2022-04-11 08:04
Nie ludzie tylko miliarderzy
- 10 2
-
2022-04-11 09:19
Co ma wspólnego sortownia z placem na który wywala się śmierdzący kompost? (1)
Nic, kompost dalej będzie śmierdział na cały Gdańsk i okolice.
- 52 5
-
2022-04-11 10:39
W artykule nie zauważyłem informacji o tym, że remont sortowni ma w jakiś sposób ograniczyć smród.
Dobrze, że proces sortowania będzie bardziej wydajny.
A jeśli chodzi o program REDU, to wygląda jak rozpaczliwa próba szybkiej reakcji zarządu ZUT na wywieszenie białej flagi przez panów Paczosa i Komorowskiego.
CośW artykule nie zauważyłem informacji o tym, że remont sortowni ma w jakiś sposób ograniczyć smród.
Dobrze, że proces sortowania będzie bardziej wydajny.
A jeśli chodzi o program REDU, to wygląda jak rozpaczliwa próba szybkiej reakcji zarządu ZUT na wywieszenie białej flagi przez panów Paczosa i Komorowskiego.
Coś tak oczywistego jak założenia programu REDU powinno być realizowane przez ZUT codziennie i od dawna bez żadnych szumnych zapowiedzi.
Szczelny system odgazowywania, wymiana filtrów, czy uzależnianie najbardziej "śmierdzących" prac od warunków propagacji w mieście to są sprawy oczywiste nawet dla takiego laika jak ja.
Ciekawe czym do tej pory zajmowała się firma PRowa zatrudniana przez ZUT, skoro dopiero teraz w ramach REDU ma uświadamiać mieszkańców o konieczności ograniczania produkowanych odpadów.
Prezes Dzioba potrzebował kilku lat żeby wpaść na te pomysły?
Gdy zastępował na stanowisku p.Głuszczaka, to chwalił się doświadczeniem w branży.
Może lepiej było powołać na prezesa kogoś bez doświadczenia skoro i tak potrzeba kolejnych lat na naukę. Taniej by wyszło.
Nie jestem zadowolony ani z "osiągnięć" ZUT w walce ze smrodem, ani z nadzoru właściciela jakim jest aparat urzędniczy Gdańska. Najwyraźniej p.Paczos miał podobne odczucia i stwierdził, że nie chce dłużej kopać się z koniem.- 10 0
-
2022-04-11 07:05
(1)
Jedynym wyznacznikiem i kryterium oceny tego przedsięwzięcia jest poziom fetoru w okolicy.
- 62 5
-
2022-04-11 18:50
woreczki
Dla mnie woreczki w okolicy wysypiska w ilości dziesiątek tysięcy mówią jaki jest prezes i stan ZUT. Nie widzieć tego to albo trzeba być ślepym albo fleją. Jeśli nie zajmują się tym co widać, to aż strach pomyśleć co się dzieje w środku.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.