• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszył Open'er: jesteśmy muzycznym pępkiem Europy

Katarzyna Moritz
2 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Eksplozja tanecznej muzyki na finał Open'era
Ponad 60 tys. festiwalowiczów ma bawić się każdego dnia tegorocznego Open'era na lotnisku w Babich Dołach. Ponad 60 tys. festiwalowiczów ma bawić się każdego dnia tegorocznego Open'era na lotnisku w Babich Dołach.

To już. Właśnie zaczyna się impreza, na którą czekało wielu polskich i zagranicznych wielbicieli. Startuje Heineken Open'er Festival, w tym roku jeszcze większy i potężniejszy. Impreza zużyje tyle energii, ile miasteczko z 10 tys. mieszkańców.



Śródmieście Gdyni zamknięte dla aut: zobacz, dokąd nie wjedziesz i gdzie możesz zaparkować swoje auto.


Mieszkańców Trójmiasta czeka jeden z najgorętszych weekendów w roku. Nie chodzi o żar lejący się z nieba. Czeka nas najazd setek tysięcy gości z całej Europy na zaczynający się w czwartek Heineken Open'er Festival, ale także na Zlot Największych Żaglowców Świata w Gdyni.

Tak bawią się pierwsi fani muzyki w Gdyni.

Open'er, który jest najważniejszym z letnich festiwali muzycznych w Polsce, w tym roku będzie trwał nie trzy, ale aż cztery dni. Każdego dnia na płycie wojskowego lotniska w Babich Dołach ma się pojawiać aż 60 tysięcy festiwalowiczów z 30 krajów świata.

- Całkowite zapotrzebowanie festiwalu sięga 10 milionów Watów, czyli tyle, by zasilić 10-tysięczne miasto! - wyjaśnia Aleksandra Krakowska z Alter Art, organizatora festiwalu.

Na siedmiu festiwalowych scenach wystąpi ponad 100 wykonawców z różnych stron świata. Największe gwiazdy zaprezentują się oczywiście na głównej scenie. Tylko ostatniego dnia, w niedzielę, czeka nas spotkanie z takimi wykonawcami jak: Kings of Leon, Placebo czy The Prodigy.

- Ponad 3 tysiące osób obsługuje tegoroczną edycję festiwalu. W tym roku pole namiotowe jest większe, pomieści nie 11 tys., ale blisko 17 tys. festiwalowiczów. Powstała też specjalna przestrzeń dla około 70 camperów i przyczep - informuje Aleksandra Krakowska.

Uczestnicy festiwalu będą mieli do dyspozycji bezpłatne autobusy, kursujące wahadłowo od Dworca Głównego w Gdyni na Lotnisko Gdynia-Kosakowo (przystanek od ulicy Zielonej). Żeby komunikacja działała sprawnie, gdyński ZKM pożyczył od Gdańska 20 autobusów.

Gdańsk niestety zrezygnował z autobusów kursujących bezpośrednio na festiwal. W zamian za to, akcję rozwożenia gości wsparła SKM-ka. To było od kilku lat jedno z najbardziej oczekiwanych udogodnień dla uczestników festiwalu. Pociągi będą kursować podczas trwania festiwalu średnio co 15 minut do godziny 4.30.

Dzięki częstszym kursom SKM goście z Gdyni w wolnych chwilach będą mogli wybrać się np. na śniadanie do Gdańska. Biuro Europejskiej Stolicy Kultury Gdańsk 2016 doszło do porozumienia z restauracjami w centrum Gdańska, gdzie goście Open'era otrzymają 15 proc. zniżki na menu śniadaniowe.

- Zniżki będą obowiązywać od 2 do 5 lipca, w 11 restauracjach. By skorzystać z oferty wystarczy podać hasło "Gdańsk 2016". Wprawdzie jest ona skierowana głównie do gości Open'era, ale inni także mogą z niej skorzystać. Restauracje będą oznaczone specjalnym plakatem z naszym logo - wyjaśnia Sławomir Czarnecki z biura Gdańsk 2016.

Liczby Open'era:
75 hektarów terenu
17 kilometrów płotów otacza przestrzeń festiwalu
800 osób ochrony zabezpiecza imprezę
200 tirów przywiozło materiały do budowy festiwalu
12 kilometrów konstrukcji składa się na scenę główną
85 ton waży główna scena
1 kilometr długości ma miasteczko festiwalowe
3 strefy gastronomiczne na festiwalu
500 dziennikarzy otrzymało akredytacje
60,000 festiwalowiczów będzie każdego dnia
10 MW czyli 10 milionów Watów to zapotrzebowanie na energię festiwalu
ponad 100 artystów ma do dyspozycji restaurację z live cooking, kucharze na bieżąco przygotowywać będą posiłki z kuchni m.in. włoskiej czy japońskiej

Opinie (326) ponad 10 zablokowanych

  • przesada

    Taka mikroskopijna impreza a pół Gdyni zablokowane. Po co organizować szmire, które regulamin mówi jedynie o opłatach a nie o gwarancji dobrej muzyki. Dzisiaj na TYVP2 relacja z festiwalu gdzie w niepogodę dziewicza trawa!!!!! Takie tłumy deptaja a ona dziewicza. I ten pępek swiata? To chyba jakiś żart. Podczas relacji TVP2 gra Faith No More. Tak zwane pitu pitu ale tej szmiry nie mozna pokazać - regulamin. Regulamin opłat bez zo9bowiązań prezentowania szmiry. Tego dnia raczej gwiazdą był IZRAEL i może Madnes dla wielbicieli reage/ska - ale nie pitu pitu. Dnia 26 czrwca 2009 byłem w Dreźnie na koncercie Die Toten Hosen. Zaśpiewali oczywiście Bayern. Posłuże się tą analogią. Gdyby Open'er Festiawaj był obok mego domu "Ich würde nur nie zu den Heineken Open'er Festival gehen". Przy tym regulaminie i szmiirowatej ofercie alternatywa jest "Alterpiknik" w Zarki na Nysą (17/18.07.2009). Będzie jazda!!!!! Prawdziwa!
    Pozdrawiam Was wielbiciele gównianej muzyki

    • 0 1

  • Wszystko fajnie (17)

    tylko znowu cała masa pijanego i naćpanego menelstwa przewali się przez Trójmiasto i narobi syfu.

    • 92 146

    • Racja, lepiej żeby nic się nie działo nie? (4)

      I żeby sami emeryci chodzili do kościoła i z powrotem. Jak ci się nie podoba to przez kilka dni po prostu nie wychodź z domu stara marudo.
      No chyba, że jesteś gówniarzem w okularach jak denka od słoików, napieprzającym w CS'a i nie mającym żadnych innych rozrywek i przyjaciół. W takim przypadku - wyrazy współczucia, a jedyne dobre w twoim komentarzu jest to, że musiałeś się na chwilę od gry oderwać, żeby go napisać. Bramo, jest to już jakiś krok w stronę kontaktu z ludźmi.

      • 12 17

      • jakbyś poszedł do kościołą to przynajmniej pożyteczne (2)

        pomodlił byś się wyspowiadał, na tacę dał to byłbyś bliżej zbawienia a tak ?? -to się taplacie w szambie plugawej rozpusty

        • 5 5

        • jestes jakis psychiczny kolego,przykro az sie to czyta,wez nie nazekaj bo i tak wiekszos czauje ze z toba jest cos nie zaa

          bardzo

          • 0 0

        • :)

          • 0 0

      • ??

        chyba trochę przesadzasz, emeryci nie muszą czekać, aż ktoś im zorganizuje spęd raz do roku, oni przez cały rok odwiedzają teatry, kina , muzea i galerie, no i trochę czytają. Tobie pewnie to nie w głowie.

        • 1 0

    • Pomyliły Ci się Opener (5)

      z Beach Party. To nie ta impreza :)

      • 14 3

      • Na Openerze jeszcze większe debila (4)

        uznają się za znawców rocka-a a tak na prawdę ta muzyka to dno i żenada. Niszczenie w ten sposób pojęcia "rock". Są zespoły, które na to zasługują (KoL) są takie, które nie (The Kooks)

        • 7 9

        • masz rację. The Kooks to żanada (2)

          • 4 3

          • nie znam (1)

            • 2 0

            • no co za wariat poparł tą opinię ?!?!?!?! PRZECIEŻ TO SODOMIA I GOMORIA ŻEBY TAKIE BŁAZEŃSTWA ODCZYNIAĆ !!! ja potem mojemu szatanowi naleję wódki do miseczki a on polezie na trójmiasto pe el i będzie robił swoje szatańskie pomioty prosto pod namioty.

              • 0 0

        • Nie jest możliwe, żeby na jakiejkolwiek imprezie znalazło się więcej i więksi debile

          niż na Beach Party. Poparte kilkuletnią obserwacją.

          • 17 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Do Leona (3)

      Siedź w domu i masturbuj się przy Klanie!!!!!!!!!!!!!!

      • 52 20

      • Jak będziesz wracał z koncertu (2)

        to nie sikaj w SKM-ce,bo już takich widziałem o****ńców.

        • 26 3

        • to byli fani The Kooks. Czyli 13-latki oraz niedorośnięci i zniewieściali mężczyźni (1)

          Przepraszam za nich

          • 8 6

          • ja wiem czemu

            bo tacy starzy zwyrodnialcy najpierw im narkotyki dająa potem uprawiają sodomię !!

            • 1 3

    • jeiiii czyli też należę do tej masy? chyżo! (:

      • 0 0

  • ciekawe: (1)

    Powstał "Przystanek Woodstock" to potem czarni zrobili "Przystanek Jezus".
    Zrobiono "Heineken Open'er Festival" to czarni zrobią... no co ? "Wino Jankowski Open Amen" ?

    • 5 0

    • .................. D O B R E !!! = wężykiem Jasiu.... wężykiem !!

      • 1 0

  • OJ !!!! ..... oby z tego pempka..... nie zrobiła sie.... DUPA !! :)

    • 1 1

  • won stad

    Kurcze, ludzie gustow muzycznych jest tak wiele jak ludzi, skoro ty lubisz ich troje, ok, czy ktos sie tego czepia?to dlaczego czepiacie sie nas??dla mnie faith no more, placebo czy prodigy to meeega gwiazdy, juz sie nie moge doczekac, kiedy zobacze ich na zywo, poslucham rewelacyjnej muzyki, potancze w gronie najlepszych przyjaciol, na cholere tu wypisujecie komentarze?mi sie wydaje,ze poprostu nie stac was na bilety i dlatego obsmarowujecie ta impreze..

    • 0 1

  • znowu będą s.ać po krzakach (3)

    nie będzie gdzie spacerować bo wszędzie będzie n****ne chodniki zaplutei klatki schodowe i bramy ojszczane wszędzie będą się walały podpaski zużyte kondomy i puste butelki będą wyć i ryczeć pod oknami

    • 7 6

    • o czym mowa....?

      od lat uczestniczę w Openerach , mieszkam w Gdyni i nigdy nie spotkałem się z sytuacjami (na ogromna skalę),o których pisze przerażona Eugenia...jak znam życie jej opinia pochodzi od znajomych znajomych ew konserwatywnych sąsiadek...;) na festivalu jest tyle piwa,że nad ranem nikt nie ma juz siły szlajac sie po mieście z butelkami...! to smutne czytać takie pierdoły....

      • 0 0

    • mam nadzieje ze to wszysko u cibie na chacie bedzi e:D (1)

      • 1 2

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Czy to nie zmowa?? (6)

    Niebios i gdańskich krzyży, że ten wczorajszy gwałtowny deszcz spowodował obsunięcie się na tory remontowanej skarpy kolejowej. Z tego też powodu w pociągach utknęli turyści, melomani, podróżni jadący przez Gdańsk nad morze, aby dzisiaj uczestniczyć w Gdyni w festiwalu Open’er i w Zlocie Żaglowców?.

    Sam korek pod Gdańskiem osiągnął ponad 20 pociągów i ogromny kolejowy zastój. Następnie składy zaczęły kursować wahadłowo, ale wciąż były wielkie opóźnione.

    Widać ten Gdańsk robi ciągle pod górkę wspaniałej Gdyni, ale na szczęście deszcz nie wyrządził szkód na Babich Dołach. W tym roku Open’er będzie jeszcze lepszy jak wszystkie,bo organizatorzy a spodziewają się ponad 60 tysięcy widzów każdego dnia (x 4).
    Brawo Gdynia.
    Kochamy CIĘ!!!!

    • 6 4

    • Gdański spisek (2)

      Tak. Gdańsk robi Gdyni pod górkę. Znajoma z UM Gdańsk podejrzała wczoraj przez dziurkę od klucza w drzwiach gabinetu Adamowicza jak ten rozebrał się do slipek
      wskoczył w strój szamana i zaczął odprawiać modły o deszcz. Widziała na własne oczy jak z pióropuszem na głowie i tomahawkiem śpiewał coś w jakimś dziwnym języku i skakał dookoła biurka. Poskutkowało. Padało, a w Gdańsku osunęła się skarpa. Czary sprawiły, że Gdańsk zrobił na złość Gdyni. Pozwijcie Adamowicza do sądu o to, że padał deszcz.....

      • 2 2

      • o to, że padał deszcz.... (1)

        nie o "o to, że padał deszcz....", tylko o to, że nie zabezpieczył skarpy i całe to brakoróbstwo(chodnikowe, kanalizacyjne i drogowe), którym się nawet ostatnio zainteresował w raporcie NIK!!!

        • 0 0

        • Pawełek woli stawiać zamki i "piaskowe rzeźby":))

          A dziewięć lat temu skarpa popłynęła dokładnie w tym samym miejscu i nic w tym zakresie nie zrobiono!
          Może usypać tam wał p.powodziowy?
          Gdańsk przez takie postępowania zagraża regionowi:((

          • 0 0

    • do Demografa (1)

      Widać jak się znasz na muzyce, jeśli uważasz, że na Openera przyjechali !?!?!?
      melomani..., niezły żart, choć tydzień jeszcze trwa..
      Nie masz widać bladego pojęcia, Kto to meloman..

      • 1 1

      • Kto to meloman

        Jestem namiętnym miłośnikiem dobrej muzyki. Słucham Mozarta, uwielbiam L.van Beethovena, ..
        Prze-uwielbiam Sarh'e Brightman, którą uważam nie tylko jako mistrzynie Świata, ale i kosmosu w tym co śpiewa a jak śpiewa. A śpiewa jak wiemy tzw. muzykę poważną, ale i współczesne hity:))

        To samo mogę powiedzieć o niektórych gwiazdach Heineken Open'er Festival, za którymi ludzie przemierzają cały świat, a polska będzie im się kojarzyła tylko przez Gdynię i rzeczonymi imprezami.

        Wiem, że większość tu piszącym słoń na ucho nadepnął, inni nie mają kasy i pomstują na swój nędzny los (więc wymyślają antagonizmy) jednym i drugim tylko współczuję.

        • 0 0

    • Świat staje do góry nogami

      Melomani na Openerze ??? Ale jaja.........

      • 1 1

  • (14)

    Nie idę na tę komercyjną masówkę

    • 24 19

    • (8)

      a na komercyjne niemasówki chodzisz? czy wybierasz niekomercyjne masówki :)?

      • 3 0

      • (7)

        ponad 100 zł za bilet i podziwianie sceny z daleka, zero kontaktu z artystą wszystko wyreżyserowane... media trąbią, sponsorzy cieszą się bo dobrą mają reklamę

        • 6 3

        • (2)

          nie prosiłam o Twoją definicję "komercyjnej masówki". Tylko trochę rozbawiło mnie określenie "komercyjna masówka". Tak jak "masło maślane".
          Co nie znaczy oczywiście, że nie szanuję Twojej woli nie uczestniczenia w tym wydarzeniu.

          Nikt przecież nie robi z tego jakiegoś offowego czy kameralnego festiwalu - to własnie ma być taki festiwal gdzie będzie i duzo reklam, i duzo piwa, i dużo ludzi, którzy to wszystko kupią, za wszystko zapłacą, żeby mozna było opłacić występujacych artystów i były z tego zyski. A to, że przy okazji uczestnicy będą się świetnie bawić, to źle?

          • 4 0

          • (1)

            no więc powiem tak, że właśnie nie do końca dobrze, bo reklamuje się koncern Heineken, wszyscy wiemy co to jest i co produkuje i że niszczy także polski rynek, znawcy wiedzą o tym.

            • 3 1

            • Nie wiem o znawstwo w jakiej dziedzinie wiedzy miałoby tu chodzić: o piwo? o handel? o konkurencję (uczciwą/nieuczciwą)?. Co i tak nie zmienia faktu, że w żadnej z ww znawcą nie jestem. :)
              Chętnie sie dowiem czym H. tak bardzo niszczy polski rynek.
              I czy naprawdę Polska w żaden sposób nie zyskuje na takim festiwalu?
              Nie mam nic przeciwko, żeby polskie firmy (czego by nie produkowały) również organizowały podobne imprezy, ale zdaję sobie jednoczesnie sprawę, że mozliwości takie mają tylko giganci.

              • 0 0

        • kto ci broni podziwiac scene z bliska?

          mi jak z zeszlym roku zalezalo na massive attack, to bawilem sie pod sama scena. a pozostale zespoly obserwowalem z dalszej odleglosci, bo rowniez mniejsza byla moja sympatia do nich.

          • 4 0

        • Artystą? (2)

          Chyba z kilkudziesięcioma artystami!
          100 zł za bilet, to dużo?

          • 2 0

          • poco dyskutujesz z debilem, on pewnei sie wybiera na ich troje na molo brzezno :D (1)

            • 4 5

            • za to Ty pewnie prosto z festiwalu Top_trendy piszesz, dzięki:)

              • 4 2

    • Witam w klubie (4)

      ja też nie idę

      • 6 4

      • (3)

        aczkolwiek nie mówię, żeby tego nie było,
        but,,,
        (...)
        żałośnie wg mnie są ludzie, którzy noszą te swoje zapocone obrączki na nadgarstkach i lansują się na mieście tym, myślą, że należą do elity, wąskiej grupki
        społeczeństwa, która idzie na tę chała-bałę...
        Poza tym drażni mnie że w Trójce się tak lansuje tę komercyjną imprezę...
        która de facto jest "tylko " reklamą piwa:)
        żałośniacy...

        • 4 6

        • (1)

          Czyli wedlug Ciebie kazdy kto ma wejscie na 4 dni i dostaje opaske ktorej nie moze zdjac do konca festwialu bo inaczej nie wejdzie powinien chodzi w dlugich rekawach albo obwiazywac sobie nadgarstek zeby bron boze nie bylo widac opaski bo Ciebie to kluje w oczy?

          • 4 2

          • no właśnie do końca nie o to mi chodziło, a raczej o to, że ten system jest trochę do bani. Ja np. nie chciałbym być obrączkowany jak krówka lub prosiaczek, i to jeszcze za ponad 100zł, to jest jakiś absurd.
            Oczywiście, że takiej obrączki nie można łątwo zgubić(teoretycznie), bo wyobraźmy sobie co byłoby gdybyś przez przypadek zerwał ją sobie - wtedy jesteś pozbawiony wejścia na imprezę co jest bzdurą! albo ktoś Ci ją zerwie, bo np. mu się nie spodoba.. - również nie masz wejścia. Dzisiaj są różnorakie możliwości, więc obrączkowanie uznaję za przestarzałe i nie do końca skuteczne.
            Poza tym weźcie pod uwagę, że wówczas i Wy sami reklamujecie ten festiwal, czytaj tę markę piwa, za to powinni Wam płacić, a tak to Wy płacicie za udział w reklamie

            • 3 0

        • Dobra strona

          to to, że na takich ludkach żądnych "super zabawy" firma najlepiej zarobi

          • 2 0

  • Heineken_Opener

    Telewizja Tobie nie wystarcza? Chesz relacji na zywo, ktorych na pewno nie zobaczysz w tv? Gdzie sa dopalacze, korki i gdzie najlblizej mozna cos zjesc wypic :-), a gdzie sie w krzakach wychedozyc?
    Wiecej inofrmacj patrz:
    http://heinekenopener.blogspot.com/
    http://twitter.com/Heineken_Opener
    http://www.youtube.com/view_play_list?p=5EBC6B74D679217C

    • 2 1

  • (1)

    "Dzięki częstszym kursom SKM goście z Gdyni w wolnych chwilach będą mogli wybrać się np. na śniadanie do Gdańska"

    tak tylko dlaczego kolo godziny 18 na 4 skmki w kierunku gdy pchajace tlumy na open wypadala JEDNA na gdansk i do tego 1wagonowa upchana w ch.... ze ludzie z rowerami nie mieli szans nawet na wejscie...???
    czas oczekiwania ok.45min..

    ktos kompetentny odpowie..??? ;>
    moze zwrooci za bileciki hehe....

    • 1 0

    • dokładnie!
      wracałam z sopotu około 19 i to samo, jeden wagon, pełno ludzi i wielki scisk:/

      • 0 0

  • matka Cię tak na obiad woła?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane