- 1 Nie będzie Drogi Czerwonej, bo nie chcą CPK? (219 opinii)
- 2 Samolot stanie na rondzie przy lotnisku (157 opinii)
- 3 Koncert Podsiadły: praktyczne informacje (146 opinii)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (41 opinii)
- 5 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (524 opinie)
- 6 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (304 opinie)
SKM zawiesza kierownika pociągu za incydent z dziecięcym wózkiem
W minionym tygodniu z Dworca Głównego PKP w Gdańsku ruszył pociąg SKM z zakleszczonym wózkiem w drzwiach. W gondoli było 3-miesięczne dziecko. Władze firmy postanowiły zawiesić za to kierownika pociągu i przeprosić poszkodowaną rodzinę. Skończyło się na strachu, a rodzice dziecka nie chcą, by ucierpiał pracownik SKM. - Efektem tego zdarzenia powinny być zmiany, które zapobiegną podobnym przypadkom w przyszłości - podkreślają.
- Problem w tym, że nikt z obsługi pociągu nie dostrzegł, że żona wsiada z moim 3-miesięcznym dzieckiem w wózku. W efekcie drzwi przytrzasnęły gondolę, a pociąg zaczął ruszać. Tylko dzięki mojej przytomność udało mi się w biegu wyciągnąć dziecko z gondoli - mówi Szymon Szatkowski.
Na szczęście pociąg zatrzymał się po chwili.
- Niemniej była to ogromna trauma dla całej mojej rodziny. Żona i ja nie mogliśmy się uspokoić. Mniejszemu dziecku nic się nie stało, ale strasznie przeżył to nasz starszy - kilkuletni - syn, który przyglądał się całej sytuacji - opowiada pan Szymon.
Sprawą zajęły się w poniedziałek władze SKM
Po kilku sprzecznych informacjach co do godziny tego incydentu, udało się obejrzeć zapis monitoringu z peronu nr 3 SKM w Gdańsku Głównym.
- Na obrazie widać ruszający pociąg SKM z zakleszczonym wózkiem dziecięcym, a następnie ojca, który wyjmuje z niego dziecko. Chciałbym podkreślić, że człowiek ten zachował się bardzo odpowiedzialnie i zareagował bardzo szybko. Następnie pociąg - po paru sekundach - gwałtownie zatrzymał się - przyznaje Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.
Władze SKM zapowiadają, że przeprowadzą bardzo szczegółowe postępowanie wyjaśniające
w stosunku do kierownika pociągu, które pozwoli odtworzyć sekwencję zdarzeń w kontekście przestrzegania obowiązujących procedur.
- Do czasu wyjaśnienia kierownik pociągu został odsunięty od wykonywanych dotąd obowiązków - zapewnia Głuszek.
Poszkodowani: nie wyciągajcie konsekwencji wobec pracownika
Na wieść, że zawieszony został kierownik pociągu, zareagował poszkodowany.
- Nie chcę, by ktoś z powodu tego incydentu stracił pracę, został pociągnięty do odpowiedzialności zawodowej. Bardziej zależy mi na tym, by wprowadzono w pociągach SKM blokady, uniemożliwiające rozruch składu w sytuacji, gdy są otwarte drzwi - mówi Szymon Szatkowski.
Okazuje się, że takie rozwiązanie działa już w SKM.
- Z tym że zostało ono wprowadzone tylko w pociągach zmodernizowanych. Starszego typu składy nie posiadają takiego zabezpieczenia. Skład, w którym doszło do incydentu w czwartek, nie był wyposażony w tego typu rozwiązanie - wyjaśnia Marcin Głuszek.
Miejsca
Opinie (175) 7 zablokowanych
-
2015-06-16 15:35
(4)
Ten tabor pamieta lata 80
Czas na wymiane skladow skm a nie glupa palic z remontami
Jak one wygladaja a prezes skm ma sie dobrze- 20 3
-
2015-06-16 15:39
jego fura ma się ok
wystarczy przejechać pociągiem koło siedzimy SKM, żeby zobaczyć, że sami pracownicy SKM wolą jeździć autami niż tymi złomami
- 6 0
-
2015-06-16 18:08
Dwa nowe składy są zamówione.
- 0 1
-
2015-06-16 18:58
raczej lata 60 i 70
- 1 1
-
2015-06-16 19:18
poprawka
pamięta lata 70
- 0 1
-
2015-06-16 15:40
Ja pier....Ole. Chyba bym dostala zawału, gdyby takie coś się mi przytrafiło.
dobrze,że nic się nie stało. Stare składy pociąć na żyletki, a nie remontować! W większości starych składów drzwi się ledwo zamykają, wszystko się sypie.- 15 7
-
2015-06-16 15:50
BTW (3)
"Problem w tym, że nikt z obsługi pociągu nie dostrzegł, że żona wsiada z moim 3-miesięcznym dzieckiem w wózku" - czyli to dziecko pana, nie żony. Znaczy - pasierb?
- 14 17
-
2015-06-16 17:54
(2)
Nie, po prostu Pan zaznaczył, że dziecko jest jego, a nie sąsiada.
- 5 3
-
2015-06-16 19:49
Ale po co??? (1)
- 3 0
-
2015-06-17 00:14
Podkreślić pochodzenie.
- 0 0
-
2015-06-16 15:55
Może to trafiło na tego samego (2)
Może to trafiło na tego samego kierownika który złośliwie już kilka razy zamykał drzwi przed nosem? Nawet był kiedyś o tym artykuł
- 7 5
-
2015-06-16 16:10
nie wiem czy to ten sam, ale parę razy byłam świadkiem jak kierownik pociągu, zamykał drzwi przed nosem pasażera i dopiero dawał sygnał do odjazdu.... mnie to nie dotyczyło, ale wku... i tak mnie ogarnął na tego palanta
- 4 2
-
2015-06-17 09:09
PKP i ZTM święte krowy
Ja miałam podobnie ale w tramwaju. Ja z częścią wórka w srodku a mąż na zewnątrz. Wyskoczyłam w biegu a tramwj nawet nie przystanął jak gdyby nic sie nie stało. Dziecku nic się nie stało bo dawniej w wózkach były zapinane pokrowce .
- 1 0
-
2015-06-16 16:01
Dziękuję
Panu Maciejowi za szybką reakcję :)
- 2 4
-
2015-06-16 16:06
kiedys za dawnych czasow konduktorow w mundurze, dogonilem jadaca skm i do niej wskoczylem
konduktor przyszedl i chcial mi dac mandat za wskakiwanie do jadacego pociagu.
grozil policja. to bylo dawno, bylem dzieckiem, nie pamietam, czy mnie zgnoil do tego mandatu, czy dal sie przekonac i zastraszyc, ze pociag nie mial prawa byc w ruchu z otwartymi drzwiami. ale tego typu jaja bywaly czesto, najczesciej nie koncza sie tak oficjalnie jak to tu.- 8 5
-
2015-06-16 17:00
karac (1)
to samo mnie spotkalo w skm bezczelna kierownik SKM
nie patrzą na pasazerow tylko romanse z maszynistami
nawet na słowo przepraszam chamkę nie było stac- 5 6
-
2015-06-16 17:25
Och, Karol!
- 1 1
-
2015-06-16 17:11
Nic nowego. (1)
Jakieś dwa lata temu drzwi przytrząsnęły mojego ojca. Z racji wieku powoli wsiadał w ostatnim składzie. Drzwi się zamknęły, kolejka ruszyła a on zakleszczony był ciągnięty po peronie.
Pasażerowie, za pomocą dźwigni awaryjnego otwarcia otworzyli drzwi i wciągnęli go do środka.
Sytuacja miała miejsce w Gdyni Głównej. Kolejka jechała w kierunku Redy.- 15 0
-
2015-06-16 17:22
To nie jest standard.
- 4 0
-
2015-06-16 17:17
Wszystko przez to że ludzie chodzą za wyznaczoną linią ( ten mały odcinek peronu od torów )
Jak tamtędy idzie tłum ludzi to kierownik pociągu ma ograniczoną widoczność..
- 9 1
-
2015-06-16 18:10
nie wiem jak to było , ale
akurat jechałem też tą SKM - czwartek , kolejka do Rumi , kurs 14.52 , było lekkie opóźnienie ( to tak a propos :Po kilku sprzecznych informacjach co do godziny tego incydentu, udało się obejrzeć zapis monitoringu z peronu nr 3 SKM w Gdańsku Głównym. :)
i pamiętam , że jak wchodziłem na peron ( parę minut przed przyjazdem SKM ) to ci państwo z wózkiem już na nim byli
kolejki nie było jeszcze zanim doszedłem do początku peronu tak by wejść z przodu składu ; postój też trwał dłuższą chwilę więc w sumie nie bardzo rozumiem jak to się stało , że wsiadali tak późno...- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.