- 1 Sklep "Cyrkiel" zostanie zlikwidowany (219 opinii)
- 2 Dwie nowe dzielnice z Jasienia i Ujeściska? (89 opinii)
- 3 Cztery pociągi dziennie z Gdyni do Pragi (168 opinii)
- 4 Pechowe miejsce. Obiekt do rozbiórki (113 opinii)
- 5 Ogarna: rekordowo długi remont ulicy (34 opinie)
- 6 Oficjalne wyniki wyborów do Europarlamentu (949 opinii)
Sam złapał pijanego kierowcę. Przejeżdżający patrol nie chciał mu pomóc
Nasz czytelnik sam złapał pijanego kierowcę, który najpierw uderzył w jego auto, a później uciekał z miejsca zdarzenia. Kiedy trzymał pirata drogowego, obok przejechał radiowóz, ale policjanci zignorowali jego prośbę o pomoc i kazali czekać na przyjazd drogówki.
Pan Jarosław ruszył w pogoń za uciekającym autem, równocześnie próbując połączyć się z numerem alarmowym 112.
- Człowiek, który wcześniej uderzył w mój samochód, jechał jak wariat: próbował uciekać po chodniku, przejeżdżał przez krawężniki. Mimo wszystko nie udało mu się nas zgubić. Ostatecznie wjechał na podwórko przy ul. Hożej , porzucił auto i dalej próbował uciekać pieszo - relacjonuje nasz czytelnik.
Po krótkim pościgu udało mu się złapać pirata drogowego. Jak twierdzi, około 60-letni mężczyzna był pijany, nie miał też prawa jazdy.
- Jedną ręką go trzymałem, a drugą zadzwoniłem po policję. Wcześniej próbowałem dzwonić pod numer alarmowy 112, ale tam przekierowywano mnie, a połączenia i tak nie mogłem uzyskać - opowiada pan Jarosław.
Czekając na przyjazd patrolu i trzymając wyrywającego się wciąż pijanego pirata drogowego, pan Jarosław zobaczył nadjeżdżający radiowóz. Okazało się, że to przypadkowy patrol, który nic nie wiedział o zgłoszeniu naszego czytelnika.
- Sprawiali wrażenie, jakby ich to w ogóle nie interesowało. Usłyszałem: "my nie jesteśmy od tego, niech pan czeka na drogówkę". Zapytałem, czy podobnie by zareagowali, gdyby ten człowiek, którego trzymam, zabił kogoś? Odpowiedzi nie dostałem, panowie po prostu odjechali - mówi nasz czytelnik.
Ostatecznie, po 30 minutach od zgłoszenia, przyjechał "właściwy" radiowóz.
Policjanci, których poprosiliśmy o wyjaśnienia, potwierdzili, że w opisanej przez naszego czytelnika sytuacji faktycznie zatrzymano pijanego kierowcę. Okazał się nim 57-latek z Gdańska. Alkomat wykazał u niego 1,5 promila alkoholu.
Z kolei incydent z policjantami, którzy mieli zignorować prośbę pana Jarosława o pomoc, zostanie zbadany.
- Pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Gdańsku polecił wyjaśnić wszelkie okoliczności tej sprawy. Wtedy będziemy w stanie odnieść się do całej sytuacji - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (312) 9 zablokowanych
-
2014-03-12 20:55
Dyscyplinarka!!! (1)
wywalić te śmieci!!!!
- 15 1
-
2014-03-13 08:53
Akurat, zaraz będą na zwolnieniu lekarskim.
- 7 0
-
2014-03-12 20:59
To jest Polska, kraj bezprawia. Tak było, jest i będzie.
Szkoda nerwów.
- 8 0
-
2014-03-12 21:00
może być tak w końcu portal (przez wielkie P) popełnił jakieś podsumowanie tych wszystkich spraw (2)
co to są "wyjaśniane" od wielu miesięcy i jakoś cisza zapada, gdy próbuje się dowiedzieć czegokolwiek. Panie redaktorze Weltrowski, ja wiem że Pan dba o poprawność relacji z rzecznikami ale chyba obywatelski i dziennikarski obowiązek wymaga sprawdzenia co z tymi "wyjaśnieniami"?
- 8 0
-
2014-03-12 21:05
popieram (1)
1.co w sprawie policjanta który molestował nieletnią?
2. co w sprawie przypadkowego pobicia rowerzysty?
3. jakie konsekwencje zostały wyciągnięte w stosunku do policjantów, którzy "dachowali" na Chełmie?- 11 0
-
2014-03-12 21:39
sądzę ze:
1) awans i przeniesienie do obyczajówki
2) awans i na jakiegoś kierownika drogówki
3) awans i delegowanie do odziału lotniczego- 6 4
-
2014-03-12 21:07
przeczytajcie TO
pewnego popołudnia czekałem przy dyżurce Oksywskiego komisariatu Uszy mi więdły jak słyszałem bluzgania kobiety oraz mężczyzn tam siedzących. I to mają być reprezentanci prawa ???? A poruszali tematy na skale osiedlowych kund
- 12 1
-
2014-03-12 21:10
Widocznie jechali policjanci
w innej pilnej sprawie,czy to trzeba zaraz tak pluć jak wy to robicie ,a nie wiecie o co chodzi.
- 1 12
-
2014-03-12 21:12
Panie Jarku policja ma ważniejsze sprawy na głowie
musi wyrobić normy mandatowe i właśnie w tym celu jechali, a Pan im zawraca głowę jakimiś pijaczkami powodującymi wypadki!
- 12 0
-
2014-03-12 21:17
(1)
Kurde, chciałem zostać policjantem, ale umiem czytać, pisać i wyciągać wnioski, więc chyba się nie nadaję, co?
- 22 0
-
2014-03-13 12:32
zapomnij o budżetówce - chyba, zes z odpowiedniej rodziny
ale rzadko się to zdarza
- 3 0
-
2014-03-12 21:40
wstyd
na miejscu pani Siewiert bym zmienił prace i nie robił se wstydu.
- 5 0
-
2014-03-12 21:56
Do roboty patole z POlicji!
- 8 2
-
2014-03-12 21:57
hwd
Jak sie dowiedziałem ze kolesia z osiedla debila przyjeli do policji to od tego mometu nie moge patrzec na policje a co do kolesia to był pewien ze stojac na gorze gradowej i patrzac na morze widzac hel był pewny ze to szwecja hahahah i on bedzie w policji hahahahahahaah
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.