Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Artykuł czytelnika
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Skandaliczne zachowanie kierowcy autobusu

Julita
18 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (192)
Zdaniem kierowcy linii 118 "w Ikarusach nie było klimatyzacji i był spokój" Zdaniem kierowcy linii 118 "w Ikarusach nie było klimatyzacji i był spokój"

Zdaniem kierowcy linii 118 "w Ikarusach nie było klimatyzacji i był spokój"

fot. Maciej Kosycarz / KFP

O braku normalności w środkach komunikacji miejskiej można by pisać codziennie. Raz "nie działa" klimatyzacja, innym razem kontrolerzy obrzucają pasażerów wulgaryzmami. W SKMce wandale dają popis demolując kolejkę, a posiadanie biletu nie zawsze chroni przed mandatem. Kolejny rozdział tej historii napisał kierowca linii 118 - donosi nasza czytelniczka, pani Julita.



Chciałabym poruszyć sprawę, która już w portalu trojmiasto.pl była opisywana. Chodzi o klimatyzację w autobusach, a także zachowanie kierowców autobusu. Mam tu na myśli konkretny przypadek, który miał miejsce dzisiaj (poniedziałek18.08) w autobusie linii 118 przed godziną 17.

W autobusie panował zaduch niemiłosierny, w pewnym momencie pasażerka podeszła do kierowcy (nr 5144) z pytaniem, czy jest włączona klimatyzacja. Zamiast jasnej odpowiedzi, kierowca odburknął coś, z czego można było się domyślić, że klimatyzacja jest włączona. Jednak urządzenie włączone, a działające to dwie różne sprawy.

W autobusie ledwo dało się oddychać. Kobieta zażądała więc otwarcia okien, skoro chłodzenie w autobusie nie działa. Usłyszała w odpowiedzi inwektywy, stwierdzenie, że "w Ikarusach nie było klimatyzacji i był spokój" i słowa, które w powszechnym odbiorze uważane są za wulgaryzmy.

Jednak złość pasażerów sięgnęła zenitu, kiedy kierujący pojazdem stwierdził konieczność zadzwonienia po jakieś służby, aby wytłumaczyć kobiecie działanie klimatyzacji. W tym celu zatrzymał pojazd, wyszedł z niego i zaczął telefonować. Za autobusem od razu uformował się korek.

W końcu autobus szczęśliwie dojechał do pętli na Ujeścisku, a po wyjściu z pojazdu stwierdziłam, że o dziwo na zewnątrz jest chłodniej niż w "klimatyzowanym" autobusie. Nie rozumiem tego, czy kierowca naprawdę nie czuł tego zaduchu? Czy nie mógł odblokować okien?

Wydaje mi się, że kierowca powinien umieć rozmawiać z pasażerami albo, jeżeli to za duże wymaganie, niech chociaż nie używa wulgarnych słów w rozmowie. Jeżeli ktoś tego nie potrafi , nie powinien pracować na takim stanowisku. Ze swojej strony rozważam wysłanie skargi do ZTM. Ceny biletów w Gdańsku są bardzo wysokie, a jakość podróży i zachowanie niektórych kierowców pozostawia wiele do życzenia.
Julita

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (192) ponad 10 zablokowanych

  • 2008-08-19 21:30

    jechalem tym autobusem (1)

    ludzie, jechalem ta linia, klimatyzacja naprawde dzialala, okna pani sobie sama mogla otworzyc a chciala za wszelka cene udowodnic, ze to ona ma racje i ze klimatyzacja jednak nie dziala, autobus to nie hotel, a jak zapcha sie ludzmi to i najlepsza klimatyzacja na swiecie bedzie potrzebowac troche czasu, aby schlodzic pojazd, a ona myslala ze jak wejdzie 50 osob to temperatura w srodku wrecz spadnie (!), zrobilo sie cieplej, chyba ludzie musza oddychac a ona zaraz ze niesprawny autobus, ze kierowca cham, ze bedzie mdlec. pelny autobus ludzi i nikt jakos nie zwrocil na ta sytuacje uwagi a ona musiala pokazac i udowodnic tylko nie wiadomo komu ,że ma racje. paranoja. Ci ludzie maja ciezki kawalek chleba, odpowiadaja codziennie za zycie wielu ludzi wozac ich do pracy i w inne miejsca a ta pani chyba o tym zapomniala. zawsze moze jechac swoim samochodem z klimatyzacja jak jej sie nie podoba

    Misiek

    15 lat

    • 0 1

    • 2008-08-19 22:09

      z Renomy albo z ZTM

      czuc cie z daleka

      15 lat

      • 1 0

  • 2008-08-19 21:37

    Kierowcy w czapce i krawacie. (4)

    Wyrzucić lumpa na zbity pysk. Kierowcy powinni być kulturalni, nosić białe koszule, krawat i czapkę z daszkiem. Kierowca w krawacie byłby mniej skłonny do awantur. W końcu krawat do czegoś zobowiązuje.

    Emilka

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-19 22:20

      (1)

      boże skad sie urwałas, a szare komórki tez zobowiazują do myslenia, niestety nie w twoim przypadku

      xxx

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-19 22:48

        urwala to sie tobie gumka w glowie 3majace twoje uszy :-)

        Emilka

        15 lat

        • 0 0

    • 2008-08-19 22:21

      (1)

      może frytki jeszcze i napoje chłodzace maja sprzedawać

      krzysiek

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-19 22:47

        a moze krzys sobie mozg zamontuje

        Emilka

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-08-19 22:11

    nie kupowac autobusow z klimatyzacja, tylko z duzymi otwieranymi oknami bo cwaniacy z ZTM maja wymowke ze ludzie okna otwieraja

    i klima dlatego nie dziala w autobusach z klimatyzacja okna ktore sie otwieraja sa o wiele mniejsze stad ten zaduch, bo ani dobrze okno nie otwarte ani klimatyzacja nie dziala!!!!!

    po cholere takie autobusy skoro i tak kasa plynie komus do kieszeni!

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-19 22:13

    GLUPOTA TEZ SA OTWARTE LUFCIKI NA DACHU TYLKO ZE W DRUGA STRONE, TAK ZE POWIETRZE JE OPLYWA A NIE WLATUJE DO AUTOBUSU

    POWINNY BYC OTWARTE POD WIATR A NIE Z WIATREM FACHOWCY KIEROWCY I PASAZEROWIE

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-19 22:40

    poczekajcie aż linie na linie podmiejskie przyjdzie veolia transport która wygra przeatarg dopiero zobaczycie co to chamstwo i agresja kierowców. będziemy jezdzić poobijanymi solarisami z warszawy i volvo z tczewa bród, poobijane pojazdy itp
    ps. w solarisach nie czuć mocno klimy bo jest tylko na środku
    a w manach jest wszędzie dla tego tak komfortowo sie jezdzi

    shawu

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-19 22:46

    w gdansku w zadnym autobusie nie czuc klimy, za to czuc ponad miarowe cieplo i pot innych pasazerow i mamy to wszystko bez

    przetargu

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-20 01:04

    Hoho, pojawił się tamat KM w Gdańsku:) (1)

    I jak zwykle musi dojść do wojny:D To i ja powalcze z ludźmi, kocham to:) KIEROWCA I MOTORNICZY JEST OD PROWADZENIA POJAZDU - A NIE ROZMOWĄ Z LUDŹMI KTÓRZY MARUDZĄ. Sam jestem kierowcą (i tu dostane "miłe" odpowiedzi) i wiem jak jest. W firmie już pracują osoby które fakt, miały kolizje lub wylecieli za "orenżade" i inne przewinienia. A klimatyzacja jest - niesprawna. Sorki ale to już nie moja wina... I co że powiem to odpowiednim osobom, to i tak nic nie da. PS. W autobusie tuż za kierowcą widnieje regulamin. Tam jest poniżej napisane: ZA ZATRZYMANIE POJAZDU LUB ZMIANE TRASY - 450 ZŁOTYCH:D Więc droga Julio, traf na mnie a za pyskowanie ze mną zabulisz, i jeszcze ludzie cie obiją za to że stoi autobus przez ciebie:) Choć taka sytuacja mi sie nie zdarzyła, ale kiedyś musi być... Może to ty będziesz?

    młody kierowca

    15 lat

    • 0 1

    • 2008-08-20 01:06

      Taka sytuacja miała u moich kolegów:)

      Hehe. I był spokój na pokładzie.

      młody kierowca

      15 lat

      • 0 1

  • 2008-08-20 07:34

    Mnie to gryzie, ze juz druga połowa sierpnia, niedługo młodzież szkolna wróci do szkół i autobusy będą zapchane.
    Czasem jeżdżę takim autobusem, który w słońcu stoi w korku i w którym nie ma czym oddychać. Bardzo serdecznie wtedy wspólczuje kierowcom.

    e.

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-08-20 08:38

    o co krzyk ? (2)

    przecież kierowca włączył klimatyzację - tylko ustawił ją na ogrzewanie - dla tych co nie wiedzą klimatyzacja służy nie tylko do schładania, może też służyć do ogrzewania powietrza,tak więc klimatyzacja była włączona i ogrzewała powietrze. z artykułu wynika,że kobiecie chodziło przecież o włączenie klimatyzacji,więc złośliwiec ją włączył

    genek

    15 lat

    • 1 0

    • 2008-08-21 20:31

      Chciałeś o coś zapytać i nie wiesz jak? (1)

      Nie ma sprawy, już ci tłumaczę. W przypadku braku czynnika chłodzącego klimatyzacja zamiast ziębić, grzeje. Sterowanie automatyką klimatyzacji w autobusie jest zupełnie odmienne od klimatyzacji zainstalowanych w samochodach. Np. w Mercedesach przegubowych za działanie ogrzewania i klimatyzacji odpowiada TYLKO elektronika, która dostosowuje ogrzewanie, nawiew czy klimatyzacje do temperatury w pojeździe i na zewnątrz. Kierowca może TYLKO wyłączyć to jako całość, ale wówczas nie włączy się już nic. Może tylko otwierać i zamykac luki dachowe. Ludzie, tam nie ma żadnej regulacji, podejdź na przystanku końcowym, poproś o informacje. Pokażemy, i chętnie zademonstrujemy jak to wszystko działa (lub nie działa ;-) )

      pozdrawiam

      15 lat

      • 0 1

      • 2008-08-22 08:22

        co to znaczy w tym układzie "czynnik chłodzący"?

        ciekawa

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-08-20 08:45

    Całkowicie się zgadzam! (3)

    Miałam bardzo nieprzyjemną sytuację w ub. poniedziałek w autobusie nr 108. Opisałam zdarzenie i wysłałam drogą mailową skargę, jednak do dnia dzisiejszego nie ma żadnej reakcji. Proszę o podpowiedź na jaki adres powinnam napisać, by moja sprawa została odpowiednio potraktowana. Pozdrawiam

    Renata

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-08-20 14:09

      Proszę bardzo.... (1)

      andrzej_gda@gazeta.pl:) Rozpatrze jom dogłębniej.

      Andi:)

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-08-20 14:10

        Może jakieś spotkanko?

        Omówimy to przy kawie:P Hee hee...

        Andi:P

        15 lat

        • 0 0

    • 2008-08-21 20:34

      a potrafisz coś ekstra?

      masz sprawne rączki?

      15 lat

      • 0 0

5
6
7
8
9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3223)

Najczęściej komentowane

Inflacja w maju nieznacznie wyższa

Inflacja w maju nieznacznie wyższa

Policyjny pościg: ścigać za wszelką cenę czy odpuścić, żeby nie narażać innych?

Policyjny pościg: ścigać za wszelką cenę czy odpuścić, żeby nie narażać innych?

więcej

Najczęściej czytane