• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy świadek ws. Iwony Wieczorek to kolejny znak zapytania. Śledczy nabierają wody w usta

szym
12 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (356)
aktualizacja: godz. 15:47 (14 grudnia 2022)
Najnowszy artykuł na ten temat Serial o Iwonie Wieczorek hitem Netflixa

Policja opublikowała nowy film z 'mężczyzną z ręcznikiem'.

Sprawa Iwony Wieczorek - nowy świadek. Ogłoszone przez służby odnalezienie "mężczyzny z ręcznikiem", który szedł za Iwoną Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r., jak na razie nie daje odpowiedzi, a stawia kolejne znaki zapytania w sprawie dotyczącej zaginięcia dziewczyny. Choć wiadomo, że 58-latek został przesłuchany w charakterze świadka, śledczy konsekwentnie nabierają wody w usta i odmawiają komentarza na temat szczegółów swoich działań.





Aktualizacja, 14.12.2022r. Dwie osoby zatrzymane ws. zaginięcia Iwony Wieczorek



W sprawie zaginięcia sprzed 12 lat zatrzymano dwie osoby.



Kim jest nowy świadek ws. Iwony Wieczorek?



Odnalezienie "mężczyzny z ręcznikiem" doprowadzi do przełomu w sprawie?

O tym, kim jest "mężczyzna z ręcznikiem", którego nagrały kamery monitoringu w lipcu 2010 r., spekulowano dużo. Jedni twierdzili, że może być on kluczowym świadkiem w sprawie tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek. Inni stali na stanowisku, że to przypadkowy turysta, najpewniej z zagranicy, który o sprawie, którą żyła cała Polska, nie usłyszał i pewnie nie będzie miał okazji usłyszeć, więc nie powie śledczym czy i (jeżeli tak) co widział, gdy kamery monitoringu straciły z widoku Iwonę Wieczorek.

Jego pierwszy, dość niewyraźny wizerunek ujawniono prawie 12 lat temu, niedługo po tym, jak "priorytetowa zaginiona", jak mówiło się o 19-latce, zapadła się pod ziemię.

Już wówczas podkreślano, że może się on okazać kluczowym świadkiem. Co, jeżeli nie uda się w najbliższym czasie znaleźć ani jego, ani Iwony? - pytali dziennikarze dwa tygodnie po zaginięciu dziewczyny.

- Będziemy szukać do skutku. Cały czas analizujemy zebrany materiał dowodowy, trwa obróbka zapisów monitoringu. Dostajemy także informacje z terenu całego kraju. Wszystko sprawdzamy i będziemy sprawdzać, tym bardziej że dziewczyna cały czas może żyć - podkreślał w 2010 r. podinsp. Jan Kościuk - ówczesny rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Archiwum X prowadzi sprawę Iwony Wieczorek: poszukiwania bez komentarza śledczych



Od tego czasu minęło 12 lat. Sprawę zaginionej prowadzi prokuratorskie Archiwum X, działające w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Jednocześnie nastąpiło "medialne embargo" na przekazywanie informacji dotyczących śledztwa. Pytania dziennikarzy na temat etapu, na jakim znajduje się postępowanie, Prokuratura Krajowa zbywała za każdym razem tą samą formułką:

Z uwagi na dobro postępowania na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji co do przedmiotu i zakresu prowadzonych i planowanych czynności.

Krótkie informacje i przełom ws. Iwony Wieczorek?



O tym, że w sprawie nadal coś się dzieje, w ostatnim czasie oficjalnie potwierdzono trzy razy:


Wcześniej - co już ustalił dziennikarz Onet.pl, Mikołaj Podolski - policjanci mocno zaczęli interesować się mężczyzną, który bawił się z nią w klubie krótko przed jej zaginięciem.

Tymczasem zarówno opublikowanie wizerunku "mężczyzny z ręcznikiem", jak i późniejsze przesłuchanie go przez media zostało ogłoszone "przełomem".

Policjanci przeprowadzali eksperyment ws. Iwony Wieczorek w ubiegłym roku.


W sprawie materiałów dotyczących Iwony Wieczorek skontaktowaliśmy się więc z Komendą Miejską Policji w Chorzowie, do której zgłosił się "mężczyzna z ręcznikiem". Poprosiliśmy o komentarz również w Komendzie Głównej Policji. Policjanci odesłali nas do Prokuratury Krajowej.

Zapytaliśmy więc śledczych, od kiedy posiadają nowe nagrania z 58-latkiem, dlaczego akurat teraz zadecydowano o opublikowaniu ich oraz co wynika z przeprowadzonego przesłuchania.

Śledczy ponownie odmówili komentarza, wykorzystując wspomnianą wcześniej formułę "dobra śledztwa".

Nowy świadek ws. Iwony Wieczorek: co więc wiemy dziś o rzekomym "mężczyźnie z ręcznikiem?"



Oficjalnie potwierdzono, że przesłuchany ma 58 lat. Tuż po opublikowaniu nowych materiałów mężczyzna zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, co może sugerować, że pochodzi z południa Polski.

Na nagraniu widać, jak uczestniczy w grze w "trzy kubki". Dziennikarze Tygodnika Podhalańskiego sugerują, że materiał, na którym widać 58-latka, pochodzić może z Gubałówki.

Oficjalnie jednak śledczy tych ustaleń nie potwierdzili.

Iwona Wieczorek: historia zaginięcia



Przypomnijmy: 19-letnia Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. Bawiła się w jednej z sopockich dyskotek. Po godz. 3 opuściła imprezę. Nigdy nie dotarła do domu.

Dopiero tydzień po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie dziewczyny, upubliczniono pierwsze nagrania z monitoringu. Dzięki nim odtworzono drogę, którą Iwona przebyła po wyjściu z klubu.

Najpierw zeszła ul. Bohaterów Monte Cassino w kierunku molo, a później skręciła w kierunku Gdańska i deptakiem przy plaży ruszyła w kierunku Jelitkowa. Nie miała pieniędzy na taksówkę, a w jej komórce wyczerpała się bateria. Z Sopotu do domu miała kilka kilometrów.

Wiadomo, że dotarła do wejścia nr 63 na plażę w Jelitkowie, gdzie uwieczniła ją kamera monitoringu miejskiego. W tym miejscu ślad po Iwonie się urwał.

Sprawa do dziś pozostaje niewyjaśniona. W 2019 r. trafiła do policyjnego Archiwum X.

Poszukiwania Iwony Wieczorek w 2018 r.

szym

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (356)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane