- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (78 opinii)
- 2 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (307 opinii)
- 3 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (40 opinii)
- 4 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (254 opinie)
- 5 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1091 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (133 opinie)
Tony kokainy w Gdyni. Tłumaczyli, że to kreda
Do Sądu Okręgowego w Gdańsku trafił właśnie akt oskarżenia kończący śledztwo w sprawie działalności międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się przemytem i międzynarodowym obrotem kokainą i opium. Wszystko zaczęło się od 40 ton "kredy", która wpłynęła do portu w Gdyni.
- Przemytnicy narkotyków. Kogo zatrzymano?
- Ustalenia śledztwa. 40 t "kredy"
- Zatrzymania i areszty dla podejrzanych
- Zagrożenie surowymi karami
Przemytnicy narkotyków. Kogo zatrzymano?
- Grupa działała na terenie Gdyni, Poznania i innych miejsc w Polsce, a także na terenie Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Kolumbii, Gruzji, Iranu, Kanady, Azerbejdżanu i innych krajów. 12 mężczyzn i 1 kobieta w wieku od 30 do 75 lat zostali oskarżeni o popełnienie łącznie 79 przestępstw. 8 spośród oskarżonych to Polacy, 4 to Kolumbijczycy, a 1 jest Irańczykiem - wylicza prok. Mariusz Marciniak z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Zarzuty aktu oskarżenia obejmują:
- import do Polski ponad 2 t kokainy,
- eksport z Polski do Niemiec ponad 166 kg kokainy,
- a także przewiezienie z Holandii do Wielkiej Brytanii 40 kg opium oraz przywiezienie do Polski
- i wywiezienie do Kanady i Wielkiej Brytanii, kolejnych 40 kg opium.
- Na terenie Polski zabezpieczono ok. 1,8 tys. kg kokainy. W wyniku międzynarodowej współpracy policji i Krajowej Administracji Skarbowej na terenie Niemiec zabezpieczono niemal 20 kg opium, a na terenie Azerbejdżanu ponad 40 kg opium - wyjaśnia prok. Marciniak.
Kajdanki i zakryte twarze. Wideo z doprowadzeń przez policję
Ustalenia śledztwa. 40 t "kredy"
Wszystko zaczęło się 8 listopada 2019 r. Wówczas do portu w Gdyni dotarł ładunek 40 t substancji opisanej jako "calcium carbonate" (węglan wapnia). To popularna, legalna substancja, potocznie określana jako kreda, produkowana także w Polsce, mająca szerokie zastosowanie w rolnictwie, w budownictwie, w gastronomii, w przemyśle spożywczym, kosmetycznym, papierniczym i innych.
- Z listu przewozowego wynikało, że nadawcą towaru jest spółka kolumbijska, z siedzibą w Apartadó, a odbiorcą polska spółka, z siedzibą w Poznaniu. Towar był zapakowany w dwóch kontenerach, w 1,6 tys. workach, po 25 kg każdy - łącznie 40 t. Portem wyjścia był port Santa Marta w Kolumbii, a portem wejścia port w Gdyni - mówi prok. Marciniak.
Podejrzenie funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Śledczego policji wzbudził import z Kolumbii do Polski zwykłej kredy, produkowanej w zarówno w Polsce, jak i w krajach sąsiednich, a także fakt, że po rozładunku statku kontenery zostały odstawione na skład celny i przez dłuższy czas nikt się po nie zgłosił.
- Dopiero pod koniec listopada 2019 r. kontenery zostały podjęte i przewiezione do niewielkiej miejscowości w pobliżu Poznania - słyszymy.
Niecały miesiąc później, 4 grudnia 2019 r., funkcjonariusze Zarządu CBŚP w Gdańsku ujawnili, że importowany węglan wapnia (kreda) jest poddawany obróbce chemicznej w wynajętym w tym celu budynku.
- Wówczas, w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli towar i zatrzymali łącznie 7 mężczyzn: 2 Polaków, 4 Kolumbijczyków i Irańczyka. Przed rozpoczęciem czynności konieczna była wentylacja pomieszczeń przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, ponieważ stężenie chemiczne niebezpiecznych substancji chemicznych było tak wysokie, że nie było możliwe bezpieczne przebywanie ludzi w tym miejscu - mówi prok. Marciniak.
- W budynku i na terenie nieruchomości funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli ok. 10 kg sproszkowanej kokainy (83 proc. czystości), ukrytej w tubie głośnikowej,
- substancje płynne, z których wyodrębniono ok. 16 kg kokainy (83 proc. czystości),
- a ponadto znaczne ilości odczynników chemicznych, między innymi takich, jak: kwas siarkowy, kwas chlorowodorowy (kwas solny) i inne.
- Zabezpieczono również urządzenia i przedmioty, które w zestawie z ujawnionymi substancjami chemicznymi stanowiły kompletną linię technologiczną do procesu oczyszczania, suszenia, przetwarzania, formowania w prostopadłościenne bloki (brykietowanie), ważenia i pakowania gotowego produktu - chlorowodorku kokainy - wyjaśnia prok. Marciniak.
W miejscu zamieszkania jednego z organizatorów przedsięwzięcia, na terenie Niemiec, zabezpieczono dokumenty transportowe dotyczące towaru zarekwirowanego w Polsce.
- Dalsze ustalenia śledztwa wykazały, że oskarżeni sprowadzili z Kolumbii do Polski wyżej opisany ładunek węglanu wapnia, przy czym w 74 workach spośród wszystkich 1,6 tys. importowanych, o łącznej masie 1787,67 kg, biegli ujawnili kokainę - mówi prok. Mariusz Marciniak.
Zatrzymania i areszty dla podejrzanych
- Dzięki bardzo dobrej współpracy prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z funkcjonariuszami Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku ustalono tożsamość osób uczestniczących w realizacji przestępstw objętych aktem oskarżenia, a dzięki międzynarodowej współpracy było możliwe realizowanie czynności na terenie innych państw - zaznacza prokurator.
- W toku śledztwa ustalono, że już wcześniej, w okresie od lutego 2016 r., oskarżeni wytworzyli w Polsce 166 kg kokainy, poprzez jej wyodrębnienie z mieszanin z innymi substancjami. Kokaina ta w całości została wywieziona do Niemiec.
- Ustalono również, że członkowie grupy przewieźli bezpośrednio z Holandii do Wielkiej Brytanii 40 kg opium, a także przywieźli do Polski i następnie wyeksportowali z Polski do Kanady i Wielkiej Brytanii kolejnych 40 kg opium.
- Oskarżonym przedstawiono zarzuty przemytu znacznej ilości środków odurzających, międzynarodowego obrotu znaczną ilością środków odurzających, wytwarzania kokainy poprzez jej chemiczne wyodrębnianie z mieszaniny z węglanem wapnia i inne. 8 oskarżonych odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej - wylicza prok. Marciniak.
W toku śledztwa wobec 11 osób zastosowano środki zapobiegawcze - tymczasowy areszt, przy czym wobec 5 oskarżonych tymczasowe aresztowanie nadal jest stosowane. Wobec pozostałych oskarżonych zastosowano tzw. nieizolacyjne środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, dozorów policji i zakazów opuszczania kraju.
Zagrożenie surowymi karami
- Zarzucane oskarżonym czyny są zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat (do 20). Ponadto sąd może orzec przepadek zabezpieczonych przedmiotów, nawet jeżeli nie były one własnością oskarżonych, oraz od każdego z oskarżonych może orzec nawiązkę na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii w wysokości do 50 tys. zł - podsumowuje prok. Marciniak.
Opinie wybrane
-
2024-05-07 07:37
To tylko kwestia umowna co jest zakazane a co nie (16)
Przecież największym srodkiem uzależniającym na świecie jest cukier a jakoś nie jest zakazany!
Nie to że popieram kokainy czy inne koksy ale bez przesady. Od wieków wiemy że zabranianie czy reglamentowanie czegoś przynosi odwrotny skutek od oczekiwanego. Najlepszym przykładem była prohibicja w stanach. Spadku konsumpcji i sprzedaży alko nie było a wręcz odwrotnie. !- 110 87
-
2024-05-08 08:45
Racja
Kto chce niech żre tylko niech zrzeknie się praw do leczenia,a w pierdlu niech pracuje na swoje utrzymanie,bo narkusy to złodzieje.Jak będą legalne nie będzie przemytników,całych szwadronów policji i będą musiały kosztować tyle co marchewka bo komu będzie się chciało z Kolumbii wieźć coś co kosztuje tyle co marchewka w kraju przeznaczenia.Przy
Kto chce niech żre tylko niech zrzeknie się praw do leczenia,a w pierdlu niech pracuje na swoje utrzymanie,bo narkusy to złodzieje.Jak będą legalne nie będzie przemytników,całych szwadronów policji i będą musiały kosztować tyle co marchewka bo komu będzie się chciało z Kolumbii wieźć coś co kosztuje tyle co marchewka w kraju przeznaczenia.Przy okazji padną wszystkie kartele narkotykowe i się przerzucą na hodowlę bananów,bo jakoś trzeba żyć.Tyle dobrego będzie z legalizacji narkotyków ja tego gó...na nie potrzebowałem i nie będę potrzebował.
- 1 0
-
2024-05-08 08:08
Widziałam ćpuna kiedyś?
Prosze nie porownuj tego do swojego bąbelka z lizakiem
- 0 0
-
2024-05-07 22:55
Nie porównuj cukru z ciężkimi narkotykami, które o wiele trudniej odstawić niż cukier.
- 3 3
-
2024-05-07 22:37
Kolejny zwolennik znoszenia zakazów, bo niby nieskuteczne (1)
Poczytaj sobie, co się dzieje w Portland, gdy władze zalegalizowały twarde narkotyki (wpisz sobie w Google: portland narkotyki). Miasto upadło, ludzie masowo umierają i nikt nad tym nie ma już kontroli ani pomysłu jak sobie z tym poradzić. To tak a propos tego, czy coś dają zakazy, czy też nie.
- 4 0
-
2024-05-08 08:48
Czyli
Miasto się oczyszcza ze śmieci,a,za 10 lat będzie tam bezpiecznie i miło.
- 0 0
-
2024-05-07 13:06
Sam jesteś umowny.
- 5 9
-
2024-05-07 11:13
Serio? (2)
porównujesz kokainę do cukru? to może od jutra zacznę karmić niemowlaka roztworem kokainy zamiast mleka? Na zdrowie wyjdzie, nie? Mniejszy koszt dla państwa
- 12 11
-
2024-05-08 08:11
W punkt!
- 0 0
-
2024-05-07 13:47
a Maradona, to myślisz na czym wyrósł na mistrza?
- 3 3
-
2024-05-07 10:24
po batoniku nikt nie zabija i nie kradnie i chodzi jak zombi
- 9 8
-
2024-05-07 08:17
"!!!tylko!!! kwestia umowy" (5)
Tak, to umowy.
Ale one maja swoje uzasadnienie. Najczesciej w kosztach, jakie trzeba poniesc, aby zazegnac kryzys...
Tak, historia ludzkosci to historia umow, ktore ktos natychmiast usiluje obejsc...- 10 6
-
2024-05-07 10:26
co to za bełkot?
- 0 4
-
2024-05-07 10:07
A palenie "czarownic" na przykład? Albo niewolnictwo? Publiczne kamieniowanie ludzi bo się z księdzem nie zgadzali? (3)
W historii ludzkości jest mnóstwo ciemnogrodu i zabobonu, które było "prawem".
- 10 7
-
2024-05-07 13:08
(1)
Co to za bzdety z tym księdzem¿ Którym¿ Jakie kamieniowanie¿
- 4 3
-
2024-05-08 08:42
Księża to czyste zło
- 0 0
-
2024-05-07 10:25
no i co z tego? co to za glupi przyklad - poczytaj jak dzialają narkotyki i poogladaj wiecej scen z USA
- 4 1
-
2024-05-07 07:25
Cala Columbia jest pod monitoringiem satelitarnym a kazde rozmowy pod nadzorem programow i algorytmow. (6)
Przy wprowadzaniu Block-chaina---Wszystkie przestepstwa tego typu beda zawsze wykrywalne i nieoplacalne. Przejsc moga jedynie male partie by zbadac kanal przerzutu.Tak sobie mysle.Przemytnik-to zawod bez przyszlosci.Skazany na wymarcie.
- 29 48
-
2024-05-07 17:23
To włanie blockchain daje 100% anonimowość.
- 2 1
-
2024-05-07 16:53
Optymista
Umówmy się że będziemy trzymać się tej wersji.
- 2 0
-
2024-05-07 07:35
(3)
Tiaa, prohibicja zawsze przynosiła doskonałe wyniki. A nie, czekaj...
- 13 5
-
2024-05-07 07:41
Odpowiedz sobie jaka technika wobec obywatela przestepcy dysponowano w czasach Al Capone a jaka teraz? (2)
Widzisz roznice czy dalej jesz drewniana lyzka?
- 14 6
-
2024-05-07 14:08
Rozwoj techniki to korzysci dla obydwu stron wiec nie peniaj
- 4 1
-
2024-05-07 10:29
A co ma technologia do tego? Jak czegoś zakażesz to zawsze szara strefa zapełni lukę
I nie ma znaczenia jakie czasy
- 8 1
-
2024-05-07 07:40
popyt i podaż (2)
Dopóki będą chętni do kupowania i zażywania narkotyków dopóty będą producenci i handlarze którzy będą próbowali je dostarczyć chętnym . To zbyt wielki szmal żeby chcieli z tego zrezygnować . Brutalna prawda ale taka jest rzeczywistość a służby bawią się w kotka i myszkę
- 93 7
-
2024-05-07 09:08
Dlatego (1)
niepokoi mnie zniknięcie tak dużej ilości sensownego produktu z rynku
- 14 2
-
2024-05-07 10:11
Spokojnie
Spokojnie, 40 ton zostało zatrzymane ale wysłane było pewnie kila razy więcej ;D
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.