Na budynku NSZZ "Solidarność" w Gdańsku zawisł baner upamiętniający 29. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego i 40. rocznicę wydarzeń Grudnia '70 na Wybrzeżu.
2010-12-13 11:51
skoro twierdzisz że wszyscy kibice to "dres z kijem w dłoni i po trzech klasach podstawówki".
Ja chodzę na Lechię już 20 lat, mam doktorat UG i prowadzę poważną firmę konsultingową dlatego też nie nazwał bym się dresem z kijem.
Ty zapewno nic w życiu nie osiągnąłeś, ale nie dziwię się...
2010-12-13 13:48
Doktorek, co stawia, kropkę po skrócie "dr" - pierwszorzędnie wykształcony!
2010-12-13 13:59
Dr Oetker zawsze stawia kropkę po Dr. Zawsze!
2010-12-13 14:31
Dr. Politolog to taki ideolog do kwadratu a okazuje się, że jeszcze kibic, a bojówkach też bierzesz udział?
2010-12-14 02:29
i jeszcze KAPITALISTA.... i jeszcze się tym CHWALI :DDD
2010-12-13 11:52
Chyba, że jest to jak zwykle mała grupa frustratów która nie odzwierciedla tego co myślą inni ludzie. Moim zdaniem ludzie Polacy tęsknią dalej do czasów kiedy nic nie było bo przynajmniej wszyscy byli równi a pani z mięsnego była ważniejsza od dziekana na uniwersytecie.
2010-12-13 12:00
Żenada totalna,że skorzystali z pomysłu kibolostwa lechii którzy bardziej promują siebie niż tamte drastyczne wydarzenia.
2010-12-13 12:01
"O godzinie pierwszej w nocy w Belwederze zebrali się członkowie Rady Państwa, teoretycznie najważniejszego urzędu PRL. Większość z nich nie wiedziała jednak, jaki był cel tego nocnego spotkania. Po półtoragodzinnych obradach członkowie Rady Państwa przyjęli przedstawiony im dekret o wprowadzeniu stanu wojennego oraz towarzyszące mu dokumenty, przeciwko głosował jedynie przewodniczący PAX - Ryszard Reiff. Wszystkie przyjęte dokumenty były antydatowane i nosiły datę 12 grudnia 1981 r.
Dekret o wprowadzeniu stanu wojennego był niezgodny z obowiązującym wówczas prawem, ponieważ Rada Państwa mogła wydawać dekrety jedynie między sesjami Sejmu. Tymczasem sesja taka trwała, a najbliższe posiedzenie izby wyznaczone było na 15 i 16 grudnia." - złamali nawet ówczesna prawo,
"Oficjalnie administratorem stanu wojennego była 21-osobowa Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego z gen. Wojciechem Jaruzelskim na czele. W praktyce była ona jednak ciałem fasadowym. Najważniejsze decyzje w okresie stanu wojennego podejmowała nieformalna grupa wojskowych oraz członków partii nazywana dyrektoriatem. W jej skład obok gen. Jaruzelskiego wchodzili: gen. Florian Siwicki (wiceminister obrony narodowej), gen. Czesław Kiszczak (minister spraw wewnętrznych), gen. MO Mirosław Milewski (sekretarz KC), Mieczysław F. Rakowski (wicepremier), Kazimierz Barcikowski (sekretarz KC) i Stefan Olszowski (sekretarz KC)."
"W 2007 r. pion śledczy IPN z Katowic oskarżył dziewięć osób - członków utworzonej w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. WRON oraz Rady Państwa PRL, która formalnie wprowadziła stan wojenny i wydała odpowiednie dekrety. Obecnie - po wyłączeniu spraw trzech oskarżonych i śmierci dwojga innych - w głównym procesie zostało czworo podsądnych. Jaruzelski, Kania i Kiszczak są oskarżeni o kierowanie lub o udział "w związku przestępczym o charakterze zbrojnym" (za kierowanie nim grozi do 10 lat więzienia; za udział - do 8 lat). Drugi zarzut wobec Jaruzelskiego to podżeganie członków Rady Państwa do przekroczenia uprawnień. Kempara ma zarzut przekroczenia uprawnień. Oskarżeni twierdzą, że nie popełnili przestępstwa, bo działali w stanie "wyższej konieczności" wobec groźby interwencji. W grudniu 1981 r. nie było takiej groźby - replikuje IPN"
(zrodło: 29 rocznica wprowadzenia stanu wojennego
dodane 2010-12-13 07:10
PAP/KAI/SL)
2010-12-13 12:09
Voytek i Czesio są niewinni !!!
gdyby było można to wspaniale byłoby wprowadzić stan wojenny jeszcze raz i nigdy go nie kończyć...
2010-12-13 12:12
Z góry dziękuję.
2010-12-13 12:12
Grudzień 70 plus Poznań 56 i ofiary stanu wojennego to nic w porównaniu z ofiarami sanacji. W samym przewrocie majowym zgineło wiele osób nie mowiąc już o strajkach chłopskich. Jedyne o co apeluje to konsekwencje. Jeżeli Jaruzelski był be bo mordował Polaków to Piłsudski też powinien być be bo też ich mordował (albo w obozie zamykał). A jezeli juz chwalimy Piłsudskiego to nie krytykujmy Jaruzela za te tłumienie demonstracji bo te przed wojną za "demokracji" były tłumione jeszcze bardziej krwawo.
2010-12-13 14:02
Jaruzel zabijał, służąc ZSRR i mając na względzie utrzymanie socjalizmu i swojej władzy, a Piłsudski walczył o wolną Polskę.
2010-12-13 14:13
tez tepił opozycje, zamykal w Berezie Kartuskiej i przesladowal znanych dzialaczy niepodleglosciowych i patriotow (Np Witos musial emigrowac). A propo Solidarności to proponuje przeczytaj sobie wypowiedź Jarka Kaczyńskiego z 1994 roku:
Najpierw - co było nieporęczne? Nieporęczna w istocie od początku była "Solidarność". Ty mi możesz wierzyć lub nie, ale ja już w 1981 r. dobrze o tym wiedziałem. Żartowałem wtedy, że nawet gdybym nie był pełnomocnikiem Moskwy, a musiał tutaj rządzić, to bym z "Solidarnością" jakoś się rozprawił, bo razem z nią rządzić by się nie dało. Ponieważ ten monstrualny ruch ze względu na swój charakter i konstrukcję, także organizacyjną, do demokracji się nie nadawał. Przede wszystkim z dwóch powodów. Oparty był na strukturze przedsiębiorstwa, a wyrażał w istocie ambicje polityczne, co jest klasyczną cechą komunizmu, oraz był z samego założenia, w swoich intencjach ruchem wszechogarniającym, czyli źle tolerującym jakikolwiek pluralizm. Poza tym reprezentował sposób widzenia rzeczywistości zupełnie nie przystający do gospodarki wolnorynkowej. Trzeba więc było coś z nim zrobić, jakoś go podzielić, uporządkować. Bo zapewniam cię, gdyby w 1989 r. "Solidarność" miała siłę z 1981, to w ogóle żadnego normalnego mechanizmu demokratycznego w Polsce by się nie zbudowało, i do dzisiaj dziwię się, że nasi szanowni koledzy tego sobie nie uświadamiali. Oni, według mnie, albo żyli w półrzeczywistości, albo byli bardzo głęboko zakłamani, albo - co jest najprawdopodobniejsze - po prostu nie mieli zielonego pojęcia o polityce i nie chcieli się do tego przyznać.
Rozmowa z Torańską w 1994 roku.
2010-12-13 16:28
Cytat z Torańskiej - bardzo ciekawy. I dobrze opisujący zjawisko, jakim była "S". Tylko co ma piernik do wiatraka? Czy autorzy billboardu z MOrdami twierdzą, że "S" była poręczna? Że powinna zastąpić PZPR w roli zarządcy państwa? Nie, oni tylko twierdzą, że działalność Jaruzela i Kiszczaka jest godna potępienia.
Porównanie z Piłsudskim jest do kitu choćby z powodu nieprzystawalności pobudek. Piłsudski nie robił przewrotu majowego, żeby się przypodobać Francji, Rosji czy innemu mocarstwu dającego mu władzę. Poza tym porównaj przedwojenną Polskę z przedwojennymi krajami europejskimi, a następnie zrób to samo porównanie w roku 1980. Wydaje mi się, że w kwestii demokracji i poszanowania praw człowieka bardziej odstawaliśmy od "cywilizowanego świata" za komuny niż za sanacji (czyli rak jest gorszy od cukrzycy). Poza tym standardy humanistyczne, demokratyczne, europejskie itp. nie są jakimiś bytami pozahistorycznymi, obowiązującymi tak samo za czasów Mieszka I, Piłsudskiego i Jaruzelskiego.
2010-12-13 16:43
strajków chłopskich, wsadzanie opozycji do więzień (Witos musial emigrowac), tajemnicze śmierci gen. Zagórskiego i Rozwadowskiego byly bardziej cywilizowane od PRLu?
A pobudki Piłsudskiego? Były takie o jakie sie oskarża Jaruzelskiego czyli ze chcial władzy za każdą cenę. Żeby było jasne ja uwazam ze dzialania Pilsudskiego ogolnie byly uzasadnione ale nie relatywizuje i uwazam ze Jaruzelskiego rowniez. A nie ze jeden jest ok a drugi be a z opozycja radzili sobie oboje w sposob niezbyt delikatny (polecam poczytac o Berezie)
2010-12-13 20:48
A który historyk ci zasugerował, że Piłsudski chciał władzy za każdą cenę? I który epizod w jego życiu potwierdza tę mocną tezę?
2010-12-13 22:03
a czym byl przewrot majowy jak nie zdobyciem wladzy na wszelka cene?
2010-12-13 22:36
człowieku zobacz sobie na Europę na Portugalię Hiszpanię Rumunię w tym samym czasie co w Polsce doszło tam do kryzysów politycznych demokracja nie zdawała egzaminu z resztą podobnie było w Niemczech Piłsudski przejął władzę ale nie podlegał tak jak jaruzel obcemu krajowi Bereza może i była zła ale jak ją porównać do katowni UB po 1945?A Jaruzel pomagał bezpiece np podając informacje gdzie ukrywają się w lesie akowcy dokładnie z podkreśleniami to zdrajca i śmieć najgorszego sortu Piłsudski bez wad nie był ale w 1918 i wcześniej pokazał że patriotą był jaruzelskiemu należy się tylko plus za wojnę po wojnie zaprzedał się komunistom pół biedy gdyby tylko był komuchem ale on łamał ludziom życiorysy nie wiadomo ilu przez jego dnonosy bezpieka zamordowała do 1956 roku kazał strzelać do robotników tylko dlatego żeby wysadzić Gomułkę i wejść do KC i Biura Politycznego w 1980 zwalił razem z Kanią Gierka po to żeby utorować sobie drogę do I sekretarza premiera szefa KOK szefa Rady Państwa i Prezydenta PRL i III RP stanem wojennym jaruzel zapewnił sobie wielką pozycję w 1989 praktycznie to on był rozgrywającym razem z Kiszczakiem to on decydował kto z opozycji usiądzie do stołu zapewnił sobie bezkarność do dziś nie obrażaj Piłsudskiego porównując go do tej kanalii
2010-12-13 14:54
zdrajcą.
2010-12-13 16:48
Trzymał ale pokazał im wała i go zamknęli, to jest właśnie ta drobna różnica. Jaruzelski trzymał z sowietami do końca...
Porównywanie ofiar nie jest na miejscu, zwłaszcza gdy weźmie się liczbę ofiar całego PRL-u którego owi Panowie w mundurach byli filarami. Do 1954r. mówi sie o dziesiątkach tysięcy...
Czemu po tylu latach zbrodniarze mają wysokie emerytury a my na nich pracujemy a bohaterowie którzy przez nich byli katowani np. z AK klepią biedę. Byłem na procesie w Gdańsku jekieś 5 lat temu przeciwko prokuratorowi z UB, skarżyli go represjonowani oficerowie AK.
Sędzia zadał pytanie do pułkownika z UB ile ma Pan renty on odpowiedział 4500 zł, potem pyta tych z AK oni odpowiadają 800 - 1200 zł. Pyta tego pułkownika, jak Pan został pułkownikiem, nie ma Pan wszak studiów, a bo my mieliśmy takie nasze wewnętrzne kursy...
Pisać dalej?
Mam być liberalny, odpuścić im, ok. mogę pod jednym warunkiem, albo odbierzemy im emerytury do poziomu bohaterów z AK, albo prawdziwym oficerom jako państwo podwyższymy emerytury do poziomu zdrajców, wtedy możemy pogadać o odpuszczeniu...
2010-12-13 17:01
a my dyskutujemy o Jaruzelskim czyli jezeli juz sie upierac to mozna jedynie sie czepiac go od lat 1970 wzwyz. I prosze podac mi liczbe ofiar od tego czasu i porownac z ofiarami Pilsudskiego.
2010-12-13 17:29
w 1980 roku miał 10 lat ?
2010-12-13 17:38
A stalinizm to w Polsce wprowadzały krasnoludki?
Kontynuowały jego wdrożenie ufoludki?
Tylko Co mają jedne ofiary do drugich? Tamte jak wiemy poniosły śmierć w walce o władzę z ręki, choć nie bezpośrednio Piłsudskiego, Polak strzelał do polaka, te z okresu komuny, Października, Marca, Grudnia z rąk smurfów...
Porównać ofiary, liczyć? Za czasów Piłsudskiego ofiary były z 2 stron, łatwo je sumować i przypisać wszystkie Piłsudskiemu, czysta manipulacja ale skuteczna.
Podaj mi i policz ofiary ze strony protestujących w Grudniu 1970 i 1981. Ułatwię Tobie, takowe były... ale podaj ile? Bo ile zginęło z ręki czerwonych oprawców już podawałem, dałem całe listy.
Wygodnie jest rozmywać temat, bo Piłsudski też ma krew na rękach, a czy ktoś to neguje, ma! a Jaruzelski? wszak to ufoludki strzelały do robotników, a zdjęcia zastrzelonych, pobitych to propaganda taka sama jak obozy koncentracyjne? Za 10 20 lat właśnie to usłyszymy...
Nie można się czepiać, trzeba mówić prawdę i nazywać mord mordem a nie wypadkiem grudniowym. Wydarzenia marcowe to taki sam bełkot propagandy, jednak tamte naród rozliczył a te?
2010-12-13 22:08
Nie powinni uzywac broni palnej w takich sytuacjach i tu oczywiscie wina jest. Ale przesada jest mieszanie z blotem Jaruzelskiego podczas gdy Pilsudski stosujacy bardziej autorytarne i represyjne metody uchodzi za symbol cnot. Nic nie jest czarno-biale.
I nie porownujcie Polski 1945-56 z Polska 1980-1989 bo to w ogole dwie inne rzeczywistosci. Z drugiej strony gdyby teraz zaczely plonac komisariaty i urzedy wojewodzkie to mysle ze polska demorkatyczny policja rowniez nie miala by wielkich skrupulow (i nie powinna miec) zeby strzelac.
2010-12-13 22:49
Polska 1980-89 to inny świat?Przemyk Popiełuszko Zych Niedzielak Suchowolec to kto?Ofiary Jaruzela i Kiszczaka najbardziej znane mniej znanych którzy zginęli lub zostali skatowani przez nieznanych sprawców ciężko zliczyć.
2010-12-13 22:45
człowieku ale jaruzel żył w stalinizmie denuncjował oficerów do Informacji Wojskowej wiesz co to była za firma?To była sowiecka służba specjalna która wyrywała paznokcie mordowała ludzi tylko za pochodzenie poglądy inteligencję itp rzeczy a jaruzel im się wysługiwał Piłsudski sprzymierzał się z jednym zaborcą żeby zaszkodzić drugiemu jego czasy były zupełnie inne jakie cele miał jaruzelski skoro PRL było uznawanym krajem na świecie?Nic poza własną karierą robioną na trupach Jaruzelski skończył wojnę jako porucznik mając 22 lata a już 11 lat później był generałem nie widzisz tu błyskawiczności awansu?Został generałem już w 1956 roku zawdzięczał to właśnie temu że współpracował z bezpieką w najczarniejszym okresie kiedy mordowali ludzi tacy sadyści jak Morel Brystygierowa Wolińska Stefan Michnik Różański Fejgin Światło Berman.Bardzo szybko został szefem Głównego Zarządu Politycznego LWP w 1965 szefem Sztabu Generalnego LWP w 1968 ministrem obrony w 1968 dowodził pacyfikacją czechosłowacji przeprowadzał antysemicką czystkę degradując masę oficerów pochodzenia żydowskiego ta szuja do 1970 miała tyle za uszami że już za to mu się stryczek należał.
2010-12-13 15:49
masz rację. zamach Piłsudskiego był " legalny" w zamachu Piłsudskiego zginęlo 215 żołnierzy i 164 cywili. stoi na dziesiątkach pomników.
w Powstaniu Warszawskim zginęło 200 tys. w więszości kobiet i dzieci. powstańcy dostają ordery a ich dowódcy awanse. jest nawet Muzeum Powstania Warszawskiego.
jak to mówił p.Rozpłochowski 3 grudnia " uderzmy pięścią w stół a kuranty kremlowskie zagrają mazurka dąbrowskiego " to byli niedocenieni bohaterowie. aha jeszcze p.Słowik który za internowanie dostał jako jeden jedyny kupę kasy w gotówce. to są prawdziwi bohaterowie
2010-12-13 19:34
od działań w imieniu obcych?
2010-12-13 12:12
Jeśli mowi prawdę to dobrze i może sobie wisieć . Ja znam wiele bannerów , ktore nie mówią prawdy i wiszą długie tygodnie opłacane przez kłamców.
2010-12-13 12:12
A to dobre! Chyba nasz wielce miłościwie panujący Premier ze wstydu się spali.
Podajcie sobie z Kaczyńskim rękę kibice z Gdańska. Co za wstyd dla kraju.
2010-12-13 12:38
2010-12-13 13:30
A nie mam racji? Najłatwiej promować sie na wszelki sposób,kompletnie bez honoru. Ot,cali Wy-kibice Lechii.
2010-12-13 23:03
to głupek i pijaczyna
2010-12-13 12:16
W 1970 nie było jeszcze Stoczni Gdynia. Była też Stocznia Gdańska im. Lenina.
Nie tandetyzujcie historii - drodzy Redachtorzy.
GRĄDŹL
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
