• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dobrze jest zadbać o własne podwórko

Jakub Knera
23 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tak podwórko wygląda obecnie... Tak podwórko wygląda obecnie...

Zaniedbane podwórka to problem wielu dzielnic. Wcale nie tak trudno je uporządkować, co właśnie udowodnili mieszkańcy Oruni. W planach mają rekultywację kolejnych zaniedbanych miejsc w swojej dzielnicy.



Kto powinien dbać o dzielnicowe podwórka?

Pomysł, by mieszkańcy zaopiekowali się podwórkiem przy ulicy Związkowej i Ramułta zobacz na mapie Gdańska powstał wśród członków stowarzyszenia Dom Sąsiedzki Gościnna Przystań, funkcjonującego na Oruni od trzech lat. Regularnie organizują oni lokalne spotkania i mini debaty, pracują z młodymi ludźmi. Sporo wysiłku wkładają w przekonanie mieszkańców, że warto dbać o wspólną przestrzeń. W ubiegłym roku przeprowadzili akcję sadzenia słoneczników, teraz przyszła pora na oruńskie podwórka.

- Chcieliśmy poprawić estetykę jednego z oruńskich podwórek, ale nie chcieliśmy, by zrobiła to zamówiona ekipa z zewnątrz - wyjaśnia Przemysław Kluz z Gościnnej Przystani. - Zależało nam, aby to sami mieszkańcy najpierw zdecydowali, jak ma zmienić się podwórko, a następnie sami je odmienili. Chodziło nam nie tylko o zmianę przestrzeni, ale i o lokalną integrację.

Zanim mieszkańcy ok. 100 mieszkań zlokalizowanych wokół podwórka pojawili się na nim gotowi do pracy, spotkali się trzykrotnie, aby zaplanować co i jak ma wyglądać. Przy planowaniu pomagała im architektka Paulina Borysewicz, która od lat zajmuje się właśnie ożywianiem zaniedbanych podwórek. Nie obyło się też bez pomocy miasta, które na przemianę podwórka wyłożyło 20 tys. zł. Pomocna okazała się współpraca innych instytucji - Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych wydał zgodę na działanie, a Zarząd Dróg i Zieleni przekazał na potrzeby remontu 22 krawężniki.

Podwórko zostało podzielone na trzy sektory: dla małych dzieci, dla dorosłych i dla młodzieży. W pierwszym z nich znalazło się miejsce na piaskownicę i kilka ławek. Drugi sektor to dwa duże klomby, obsadzone drzewami i ławki. W ostatnim najprawdopodobniej stanie stół do ping ponga. Sektory będą oddzielone od siebie krzewami. Elewacja jednego z budynków zostanie pokryta bluszczem. Mieszkańcy zadecydowali również, że na ich podwórku będzie kilkanaście miejsc parkingowych.

Wcześniej na podobnych zasadach współdziałali mieszkańcy Brzeźna na Placu Sąsiedzkim i Wrzeszcza, przy okazji rekultywacji Wysepki.

- Wieść o naszym działaniu rozeszła się także do innych dzielnic - cieszy się Przemysław Kluz. - Najważniejsze, że mieszkańcy sami zaangażowali się w upiększanie otaczającej ich przestrzeni. Dzięki temu będą o nią bardziej dbać.

Dom Sąsiedzki nie zamierza poprzestać na jednym podwórku i już planuje poprawę estetyki kolejnych. Gościnna Przystań złożyła wniosek do Funduszu Szwajcarskiego (szwajcarsko-polski program współpracy dla Polski i dziewięciu innych państw członkowskich Unii Europejskiej) o fundusze na rewitalizację kolejnych pięciu podwórek. Jeśli dofinansowanie zostanie przyznane, podwórka zostaną odnowione w 2013 roku.

50 groszy miesięcznie za piękne podwórko

Bardzo często mieszkańcy nie wiedzą jak wykupić, albo wydzierżawić od miasta podwórko. Tymczasem jest to prostsze, niż się wydaje. O ile ten pierwszy proces może potrwać nawet dwa lata, o tyle podwórko można wydzierżawić od miasta już za 2 proc. jego wartości. Jeśli więc cena wyjściowa wynosi (jak na Oruni) od 200 do 300 zł za m kw., to przy 100-metrowym podwórku roczny koszt dzierżawy wyniesie od 400 do 600 zł (2 proc. od 20-30 tys. zł). Jeśli z podwórka będą korzystać mieszkańcy 100 mieszkań, to koszt dzierżawy dla każdego z nich wyniesie ok. 50 gr. miesięcznie.

Opinie (94) 1 zablokowana

  • (1)

    widać, że nawet patologiczna Orunia może mieć ładnie

    • 5 9

    • A czemu Patologiczna ...

      Orunia to Dzielnica jak każda inna, mieszkają tam tacy sami ludzie jak na każdej innej Dzielnicy (Nowy Port.; Oliwa; Śródmieście; Olszynka; Stogi etc.)

      • 3 0

  • "Zanim mieszkańcy ok. 100 mieszkań zlokalizowanych (3)

    wokół podwórka pojawili się na nim gotowi do pracy, spotkali się trzykrotnie, aby zaplanować co i jak ma wyglądać. "

    Płacą podatki, czynsze itp. i jeszcze sami pracują za tych na których w/w pieniądze idą. Ludzie są dziwni albo po prostu głupi. Widzę, że czyny społeczne jak u Anioła wracają do łask. A niby był ten Okrągły Stół.

    !!

    • 6 10

    • Dziwią mnie te minusy. (2)

      Jak przykładowo oddajesz samochód do mechanika do naprawy to chyba nie po to żeby po zapłacie za usługę samemu naprawiać tenże swój wóz?

      • 3 1

      • Głupie porównanie (1)

        Bo mechanika możesz sobie wybrać, a nawet jeśli nie chcesz to w ogóle samochodu naprawiać nie musisz, a od podatków nie uciekniesz (niestety). Poza tym mechanik bierze kasę za konkretną usługę, a na co idą nasze podatki - tego nikt nie wie.

        • 3 0

        • Napisałem również o czynszach.

          Naiwność bez granic i tyle. Robią coś co powinien zrobić ktoś inny i jeszcze się cieszą, że sami zrobili to za zrobienie czego komuś zapłacili.

          • 3 0

  • Kundle wszystko zasrają (2)

    nic niewarta robota. Dzieci się w tym wymażą i tyle z tego będzie.
    Tak czy siak najważniejsze, żeby było bezpiecznie.

    • 2 11

    • (1)

      hmmm psy się same nie wyprowadzają... a swoja drogą ludzie też robią na trawniki i nie tylko,z resztą skoro mowa o dzieciach to ich to również dotyczy, często widzę rodziców "wysadzających" swoje pociechy pod drzewami itp nawet w samym centrum miasta, tuz obok toalet miejskich... no coż,takie nawyki wpaja się od dzieciństwa

      • 8 0

      • jak kogoś trzeba zwalić to na psa najłatwiej

        i tak wszyscy wiedzą, że ludzie też potrafią n****ć gdzie się da

        tojtoje śmierdzą i są niehigieniczne

        • 7 0

  • he he

    skoro miasto nie dba o podwórka to bez łaski powinno dzierżawć chętnym na utrZymanie porządku na zaniedbanym skrawku ziemi za darmo,a nie ironicznie twierdzić,ze dzierżawa podwórka to taka prosta sprawa. Miasto z obowi,azku się ie wywiązuje tylko wie jak łape po kase wyciągać jak takie małpy tresowane. Wstyd.

    • 6 0

  • (3)

    a zdjęcie z podpisem " tak, kiedy sprzątali je mieszkańcy" jest z przed jakiegoś innego bloku co za brak rzetelność

    • 0 5

    • Agnieszka zdjęcie jest rzetelne!!! (1)

      Zdjęcie zrobiono z drugiej strony

      • 1 0

      • nie jest rzetelne bo robione jesienią kiedy to drzewa sie nie zielenią

        • 1 0

    • Jest rzetelne

      To się nazywa inna perspektywa ...

      • 0 0

  • Czy przez te podwórko będą przejeżdżali kibice na EURO2012 ? (1)

    Bo jak nie to nikomu niepotrzebna robota

    • 5 4

    • Twoje myslenie jak kazdego oszołoma z rajskiej wyspy Tuska!Potrzebne są dla mieszkańców!

      Mieszkańcy robią dla siebie!!!A kibole lepiej by tam nie przyjeżdzali bo by wszystko zniszczyli.!

      • 0 1

  • sektor trzeci

    stół do pingponga... to się młodzież ucieszy... :D

    • 0 0

  • moze to i glupie ale mysle ze mieszkancy

    mieszkancy ponieważ jesli zrobi to miasto, nikt nie bedzie tego szanowal. A tak to każdy kto pomagał przy robieniu porządku na podwórku zwróci uwage na zauwazona dewastacje

    • 4 0

  • zbiornik retencyjny przy Potokowej i Słowackiego - moda na sprzątanie

    Jacyś porządni mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i pozbierali śmieci z pasu zieleni przy ulicy wokół zbiornika, bo miasto tego terenu nie tyka. Śmieci zapakowali w dwóch dużych workach, jeden z butelkami plastikowymi, drugi z wszelkimi innymi śmieciami. I worki leżą od tygodni niewyniesione. Niedługo worki popękają i śmieci wrócą na swoje miejsce. Ale akcja się odbyła.

    • 2 0

  • świetna robota

    bardzo dobrze że sąsiedzi podwórka się tym zajęli , może będą bardziej szanować i dbać o to co co maja

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane