• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynianie decydują o wydaniu obywatelskich pieniędzy

Michał Sielski
7 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
W ramach budżetu obywatelskiego realizaowane będą m.in. place zabaw. W ramach budżetu obywatelskiego realizaowane będą m.in. place zabaw.

Badania ekspertów, sonda telefoniczna i spotkania z mieszkańcami - tak Gdynia przygotowuje się do kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego. Swoją opinię wyrazić można w piątek, na konsultacjach organizowanych w siedzibie Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego.



Chodzisz na konsultacje społeczne dotyczące nowych dróg, budżetu obywatelskiego itp.?

Realizacja większości projektów Budżetu Obywatelskiego, które zyskały uznanie mieszkańców Gdyni, właśnie trwa. Kilka - ze względu na zmiany w projektach czy przedłużające się procedury - zrealizowanych zostanie w przyszłym roku. Już teraz trwają jednak przygotowania do kolejnej edycji głosowania.

Zobacz szczegółowy harmonogram prac.

Mieszkańcy będą mieli okazję zgłosić swoje zastrzeżenia m.in. podczas telefonicznego sondażu, który organizuje Fundacja Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, która dokona oceny całego procesu inwestycyjnego i wyciągnie wnioski na podstawie uwag, zgłaszanych przez mieszkańców i wnioskodawców poszczególnych projektów. Chodzi przede wszystkim o to, by zgłaszanych było więcej projektów, a w głosowaniu brało udział więcej osób.

Najbliższe konsultacje odbędą się w piątek 8 sierpnia w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym przy al. Zwycięstwa 96/98. Początek spotkania o godz. 17:30 w sali F 0.17. Ma potrwać ok. 2,5 godz.

- Kolejnym etapem jest sondaż telefoniczny. Po 15 sierpnia ankieterzy zadzwonią do mieszkańców Gdyni. Losowo wybrana grupa zostanie zapytana o opinię na temat Budżetu Obywatelskiego, który przecież z natury jest dla mieszkańców i przez nich tworzony. Dlatego ich udział jest istotny na każdym etapie - mówi Katarzyna Ziemann z PPNT.

Wydarzenia

Opinie (59)

  • Ja bym w pierwszej kolejności zmienił nazwę (2)

    Nie Budżet Obywatelski, a partycypacyjny, ponieważ "obywatelska" ostatnio źle mi sie kojarzy - zwłaszcza dla Gdyni. Natomiast partycypacja w inicjatywach społeczno-obywatelskich już nie raz pokazała, że ludzie mają potrzeby, które nie zawsze są dostrzegane przez ich przedstawicieli czy urzędników. Mieszkańcy chcą innej Gdyni tam gdzie mieszkają (zwłaszcza w dzielnicy), co nie oznacza, że ta obecna jest zła . Chcemy miasta, które jest przyjazne pod każdym względem zwykłemu człowiekowi nie tylko turyście.

    Także nie możemy przesadzać w drugą stronę, ponieważ wprowadzenie nadmiernych debat i głosowań zwolni z odpowiedzialności osób funkcyjnych i przygotowanych merytorycznie do odpowiednich zadań. Będą rozmowy, lobbingi, przekonywania i dyskusje, ludzie rozmawiali będą tylko o swoich projektach, a co ze strategią, celami zasadniczymi i miastotwórczymi,....? . To jest bardzo ważne. Po drugie, dużo spotkań, różnych wydarzeń wokół całego przedsięwzięcia może odciągać od spraw zasadniczych a nawet skłócać poszczególne grupy interesariuszy.

    Pomysły mieszkańców sa chwalebne niemniej powinny się wpisywać priorytety. Bo inaczej miasto rozwijać się będzie chaotycznie. Dobrze, jeśli to sami mieszkańcy mają wpływ na wybór tych priorytetów, niemniej oprócz wkładu w projektowanie a właściwie "szkicowanie", powinien być odkreślony WKŁAD WŁASNY załóżmy w 15%(moze to być np. robocizna własna grupy inicjującej - właściwa partycypacja).wtedy większe zastanowienie się nad przedsięwzięciem a i dbanie o właściwa eksploatacje

    • 5 1

    • (1)

      Umowmy sie, ze nie zwolni z odpowiedzialnosci, bo w tym kraju nikt za nic nie odpowiada.

      • 0 1

      • no OK, ale płacimy wszyscy - już nawet nasi prawnukowie

        Wybierając nie tylko złe projekty lub b.kosztowne a mało przydatne dla mieszkańców ponosimy odpowiedzialność. Jeszcze gorzej gdy wybieramy złych niekompetentnych polityków, którzy nade wszystko przekładają dobro własnej partii a nie społeczności, która "niby" reprezentują. Mieszkańcy Robina często błąd obrażając się na sprawdzonych działaczy i na złość głosują na partie - przeciwko tylko dlatego, ze gdzieś nie poparto jego (nie przeczę dla niego osobiście ważnego) projektu.

        Byłem szczęśliwcem, któremu udało się przeforsować dwa projekty i oba się zakwalifikowały merytorycznie i w jakimś sensie społecznie bo uzyskały stosunkowo dużo głosów lecz nie tyle aby były zrealizowane. Więc po przejściu całego procesu partycypacyjnego nasuwają mi się następujące uwagi:
        - system głosowania przez internet był skomplikowany i nieczytelny zwłaszcza dla ludzi wykluczonych cyfrowo,
        - wiele osób nie znało do końca procedur z tego powodu przekładało głosowanie lub oddało nieważne głosy.
        - sam system ma wiele do życzenia, z którego wynika, że sporo osób nie potwierdzało glosowania w mailu, który otrzymywali.
        - powinno być obligatoryjne spotkanie z mieszkańcami lub telemosty, czaty,.... specjalne podstrony www gdzie można by było na forum zgłosić uwagi lub modernizacje projektów,
        - na podstawie obecnych narzędzi widzę tylko zabezpieczenie w postaci wkładu własnego w dany projekt, aby nie przeinwestować, bo inaczej skończy sie fiaskiem.
        - na każdym etapie zawodził system informacji - mało przydatne portale społecznościowe, przez które m.in informowano mieszkańców, w przypadku starszych osób, które w większości tu mieszkają nie sprawdziły się.
        - w niektórych wypadkach bardziej pomogłyby raczej ulotki i plakaty na klatkach schodowych i wiele innych.

        W następnym budżecie partycypacyjnym dobrze by było na te kwestie zwrócić większą uwagę i ciągle go unowocześniać i usprawniać.

        Na szczęście jest jeszcze trochę czasu by wszystko poprawić na lepsze zasady kolejnej edycji. Może natomiast niepokoić mnie to, że gdy "pył bitewny w spr.proj." opadnie, prawdopodobnie ani projektodawcy ani członkowie zespołów opiniujących nie będą mieli szans (mieć wpływ) i to co piszesz się spełni - bo współpracować z urzędnikami mającymi realizować te pomysły nie jest często pewnie przyjemne?.

        Reasumując, powinny być publikowane (po odpowiednim kliknięciu) pełne treści projektów - skróty dla zaznajomionych. W obecnej sytuacji oprócz autorów nikt nie zna szczegółów i przydatności projektów. Natomiast urzędnicy zrealizują to co będzie im wygodniej a nawet jeśli wcześnie sami zawinili, spróbują samą idee spłycić lub przekręcić.

        • 4 0

  • Budzet?

    Raczej zapomoga.

    • 1 2

  • Nagrody za złapanie graficiarzy

    5000 tyś nagrody z BO za złapanie graficiarza. Te pieniądze wrócą jak taka menda odpracuje te pieniądze.

    • 5 0

  • Bajzel przy ul.Chabrowej

    Czy ktoś mógłby zainteresować się oknami na prywatnej posesji? które są zwożone prawdopodobnie z całej Gdyni.Co się dalej dzieje z tymi oknami? Jeśli jest to spalane,to współczuję mieszkańcom okolicznych bloków.Może z tego funduszu pomóc osobom tam bytującym bo oni sami sobie nie poradzą.Dlaczego w tak rzekomo pięknej dzielnicy PUSTKI CISOWSKIE jest taki bajzel?Gdzie są te wszystkie rady których jest tam bardzo dużo.

    • 3 1

  • Wojtek na prezydenta !... (1)

    V kadencja !-to jest to !!!!!!!!!!!!

    • 2 4

    • znowu szcurek?

      nigdy w życiu. On juz swoje lody nakręcił. Niech odpowie za 100 mil na lotnisko, infobox i inne głupoty.

      • 0 0

  • wiecej konkretow

    1.Nalezy nagrac spotkanie merytoryczne z mieszkancami w PPNT! ! poniewaz nie kazdy ma czas tam pojechac lub nawet niewie ze jest takie spotkanie i wrzucic do internetu na youtuba i tu zadanie dla portalu 3miasto :) badzcie tam z kamerami ,wtedy kazdy bedzie mogl na spokojnie pogladac analizowac itp.. 2.Podawajcie tutaj wasze propozycje do BO konkretne pomysly bo tak gadacie ogolnie i nic z tego niewynika kazdy tutaj wielce madry a propozycji malutko zaledwie kilka pokazcie na co was stac ....

    • 1 0

  • Co jest charakterystyczne nie podaja kwoty ! (1)

    zauwazyli PR z gdyni ze smieja sie wszyscy z tej kwoty bo to nie jest budzet a budzecinek co najwyzej. Nie zdziwie sie jak koszty " konsultacji" przewyzsza ten " budzet obywatelski" ale PR jest !

    • 4 4

    • Dokladnie tak.

      • 2 2

  • PR bez sensu , za co placimy urzednikom ?

    to oni powinni " dotrzec " do ludzi i po zebraniu danych stworzyc w miare " uczciwy " budzet ale w ramach tego normalnego budzetu dla calego miasta a tak polowa pojdzie na " obsluge " !

    • 2 2

  • BO-urząd

    byłam złożyłam i o dziwo urzędnicy naprawdę miło mnie zaskoczyli dostaje bieżące informacje a pani urzędniczka która zajmuje się BO jest miła i kompetętna.niewiem jakie są wasze oczekiwania ale na pracowniów referatów nie mogę nic złego powiedzieć są zawsze uprzejmi i pomocni. obrót spraw w wyższej instancji to już inna para kaloszy .projekty trafiają do różnych miejsc i w tedy zaczyna się pod górke.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane