• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Polsce żyje się najlepiej?

Katarzyna Moritz
14 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Oceniając jakość życia w regionie nie sposób nie brać pod uwagę tak ważnych, a jednak niezmiernie trudno wymiernych czynników, jak stan środowiska naturalnego, uroda krajobrazu, czy poczucie regionalnej tożsamości. Nz. plaża w Sopocie, w piękny zimowy dzień. Oceniając jakość życia w regionie nie sposób nie brać pod uwagę tak ważnych, a jednak niezmiernie trudno wymiernych czynników, jak stan środowiska naturalnego, uroda krajobrazu, czy poczucie regionalnej tożsamości. Nz. plaża w Sopocie, w piękny zimowy dzień.

W województwie śląskim jest najwyższy standard życia w Polsce - tak przynajmniej twierdzi dziennik Rzeczpospolita. Według jego wyliczeń w porównaniu z liderem w Pomorskiem zarabiamy o 700 zł mniej, bezrobocie mamy wyższe o 1,2 proc., jedynie wzrost cen był trochę niższy. - Za to jesteśmy najbardziej zadowoleni z jakości życia - podkreśla marszałek Jan Kozłowski.



Bez szkody dla życia zawodowego i prywatnego możesz przeprowadzić się w dowolne miejsce. Wybierasz:

Z przedstawionych w dzienniku wyliczeń, które dotyczyły wszystkich województw w Polsce wynika, że jeżeli mieszkać i pracować to najlepiej na Śląsku. To tam najszybciej rosły płace, przekraczając średnio pod koniec listopada 3,9 tys. zł brutto. Szybko ubywało też osób pozostających bez pracy. Dzięki temu stopa bezrobocia wynosi w regionie 6,7 proc. i jest to obecnie drugi wynik w kraju. W wyliczonym przez "Rz" wskaźniku dobrobytu Śląsk wiedzie prym, nieznacznie wyprzedzając województwo mazowieckie.

W Pomorskiem nie jest źle. Bezrobocie wynosi ok. 7,9 proc., średnia płaca kształtuje się na poziomie 3,2 tys. zł. Ceny rosną wolniej niż na Śląsku - w ubiegłym roku o 4,4 proc.

Dużo gorzej żyje się m.in. w woj. podkarpackim i kujawsko-pomorskim. Nie dość, że zarabia się tam niewiele, to trudno w ogóle znaleźć pracę. W tych województwach średnia płaca to 2,6 tys. zł, a bezrobocie kształtuje się na poziomie 13 proc. Jednak według rankingu "Rz" najgorzej w Polsce jest w warmińsko-mazurskim - tam bezrobocie sięga blisko 16 proc., płaca jest na poziomie 2,5 tys. zł. Do tego wzrost cen kształtował się na poziomie 4,7 proc.

- Takie badania to prostackie myślenie o rozwoju. Mogą one być pewną wskazówką dla polityków, którzy chcą się pochwalić w sondażach - dyskredytuje ranking Marcin Nowicki, ekspert z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Nowicki dodaje, że na każdy ranking można wpłynąć dobierając odpowiednio wskaźniki. - Każde województwo jest wewnętrznie zróżnicowane. Np. w Trójmieście nie ma bezrobocia, a poza nim w niektórych gminach wynosi ono aż 20 proc. Podobnie jest w innych województwach. Nam jednak nie grozi gwałtowny wzrost bezrobocia, a obecny wzrost to efekt sezonowości. Z kolei na Śląsku, czego mu się zazdrości, pojawiło się wiele zagranicznych firm. Jednak w obliczu kryzysu, szczególnie w branży samochodowej, mogą one niedługo mieć poważne problemy - zapowiada Nowicki.

Marszałek województwa pomorskiego wskazuje na czynnik, który w rankingu "Rz" został pominięty. - Gdy robiono badania poczucia satysfakcji i jakości życia, to mieszkańcy Pomorskiego zawsze byli albo na pierwszym, albo na drugim miejscu w Polsce - mówi Jan Kozłowski, marszałek województwa Pomorskiego.

On także uważa, że rankingi zależą od doboru mierników. - Jeżeli bierzemy pod uwagę PKB, to wiadomo że nie przeskoczymy Mazowsza czy Śląska. Jeżeli chodzi o bezrobocie, to mamy o jeden punkt procentowy niżej od średniej krajowej, co pokazuje, że koniunktura w województwie jest dobra. Najważniejsze jest to, co myślą mieszkańcy. A badania mieszkańców pokazują, że jesteśmy jednym z najbardziej zadowolonych w kraju - podkreśla Kozłowski.

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • hahaha (3)

    Ale potwierdza się to że w Trójmieście dlatego tylu emigrantów z Warmii i Mazur skoro tam taka bida z nędzą. Jadą do Gdańska jak do Dubaju, do Sopotu jak do Los Angeles a do Gdyni jak do Nowego Jorku... A Śląsk jest fajny :) pozdrawiamy Katowice.

    • 0 0

    • gliwiczanin25

      Wcale nie jest fajny, Katowice sa odrazajace, codziennie jak przyjezdzam tam do pracy z Gliwic, to zastanawiam sie co ja jeszcze robie na tym skur*ym śląsku :/ bieda, brud, brzydota i wszelkie mozliwe patologie.

      • 0 0

    • Wmawiaj sobie dalej!

      Przyjeżdżali po prostu na studia, a potem jedni zostawali, inni wyjeżdżali dalej. W sumie 5 lat mieszkałem w Gdyni, trochę w Sopocie i Gdańsku, ale życie w żadnym z tych miast nie umywa się do tego co mam w Ełku. Kto był ten wie. Faktem jest, że pracę w rodzinnym mieście znalazłem dopiero w wieku 33 lat, ale chodziło mi bardziej o dobre samopoczucie i uwierz, że masa ludzi, którzy stąd wyjechali, docenia swoje miasto dopiero wtedy kiedy przyjdzie im trochę pomieszkać właśnie w takich dużych miastach.

      • 0 0

    • Akurat bieda z nędzą, a byłeś tam kiedyś ??? Wynika to z uprzemyślowienia miasta, co nie znaczy, że dla nch to los angeles czy co tam sobie wymyśliłeś, pojedż to wtedy sie wypowiesz. A kto potrafi zarobić pieniądze, to chociażby na koziej wólce pracował to zarobi. Ja nie rozumiem i nie toleruję takich ludzi, który nie potrafia znależc pracy..praca jest tylko trzeba dobrze się rozglądac, ale jak ktos wybiera i wybrzydza..no to czy los angeles czy śląsk wszędzie będzie żle!

      • 0 0

  • Zawiść ludzka jednak nie zna granic. Proszę bardzo, niech szanowni ciężko pracujący komentujący spróbują popracować jako górnicy! Jeden z najcięższych zawodów świata, a Wy twierdzicie, że górnicy są nierobami i pasożytami, po prostu śmieszne. Jako mieszkaniec Śląska wiem, że górnictwo na pewno nie winduje tego regionu w rankingach, a inne gałęzie gospodarki związane głównie z produkcją.

    • 0 0

  • pani Redaktor (4)

    Nie "bezrobocie mamy wyższe o 1,2 proc." tylko "bezrobocie mamy wyższe o 1,2 punktów procentowych" moja droga pani Redaktor.

    • 1 0

    • zapraszam (1)

      http://pl.wikipedia.org/wiki/Punkt_procentowy
      i po klopocie, wystarczy kliknac

      • 0 0

      • kurde

        klikam, i klikam, ale nic sie nie dzieje! muu:(

        • 0 0

    • panie red (1)

      niech się pan dokształci zanim zacznie poprawiać innych.

      • 0 0

      • Red ma rację, mamy wyższe o 1,2 punktów procentowych lub jak kto woli o 120 punktów bazowych

        • 0 0

  • najlepiej to maja

    dyrektorzy bez konkusu obadzani przez marszalka

    • 0 0

  • Pięknie. (1)

    Średnia zarobków to 3 tysiące, jaka szkoda,że w 3 miesiące..

    • 0 0

    • to masz problem

      • 0 0

  • RANKING (3)

    a rzeczywistość.
    Moim zdaniem układ jest taki :
    W-wa
    Wrocław
    Kraków
    Poznań
    Gdańsk, któremu jednak mocno po piętach depczą
    Bydgoszcz
    i Szczecin.
    Wiele można mowić o różnych aspektach w tym
    o tym najważniejszym, czyli gospodarce /=/inwestycjach
    dających miejsca pracy = żyć. I nie mówię /piszę o hipermarketach,
    bo trudno zaliczyć to do prestiżu.. z całym szacunkiem dla ludzi tam pracujących.
    A ten region = pomorskie ma olbrzymi !, ale na razie zdecydowanie! za mało wykorzystany potencjał ..
    Porty morskie, lotniczy, terminal konterenowy,
    prężną MSP, stabilne DP, trochę dróg, mogłoby! być lepiej!
    (S7, WZka, Słowaczek, Łostowicka) i najważniejszy czynnik ludzki,
    z ośrodkami akademickimi, tu za mało wykorzystywana współpraca
    binesu i nauki, i żeby się nie cofnąć, trzeba to scalić, to konieczność !
    A lata 2007-2012/3 to okres będacy Naszymi przysłowiowymi
    5minutami. albo to wykorzystamy, albo..

    • 0 0

    • konsument (1)

      skąd taki "układ" wytrzasnąłeś - od kaczyńskiego?
      Pooglądaj deko TV i zobacz z jakich miast najczęściej pokazują migawki!
      1. miejsce to Kraków
      2. Gdańsk
      dopiero później zamajaczy Warszawa i może Wrocław!
      A z tą Bydgoszczą i Szczecinem to już przegiąłeś na całego!

      • 0 0

      • do "Pankarcy"

        ..widać żyjemy w innej Polsce
        "pokojową" partię mam w (..)
        Jeśli mowa o TV oglądam i koncentuje się
        głównie na publicystyce ekonomicznej,
        społecznej i ogólnej, a moja pointa
        został napiana powyżej.
        Dlatego z subkietywnego! rankingu
        nie zrezygnuje, a co Bygoszczy czy Szczecina,
        żebyś się nie zdziwił..
        Ale chciałbym, żeby Gdańsk dogonił
        Wrocław, Poznań, czy Karków w tym Górny Śląsk
        ale nie pod katem kopalni..
        Dlatego na razie z powodów
        ekonomiczno - społecznych nie mam powodu
        do "duchowego orgazmu" ..

        • 0 0

    • Konsument

      masz w sumie chlopie racje.
      Niech kazdy zrobi wlasny, prywatny ranking.
      Nastepnie wrzucic te wszystkie rankingi do jednego wora i ten , ktory sierotka z wora wyciagnie bedzie po prostu wiarygodna srednia!

      • 0 0

  • najlepiej to się w Gdańsku stoi w korkach

    lub czeka na autobus, który nie przyjedzie

    • 0 0

  • i jeszcze dodajmy, (13)

    że w pomorskim mamy niestety największą w Polsce zachorowalność na raka :/

    "Dużo gorzej żyje się m.in. w woj. podkarpackim i kujawsko-pomorskim" - tylko, że tam kupno chociażby mieszkania to znacznie mniejszy wydatek niż u nas (chociażby w Rzeszowie. I jak tam idziemy np na piwo, to ciężko będzie znaleźć pub, gdzie takowy trunek kosztuje 8zł za 0,5l a u nas bez problemu).

    Ogólnie te szacowania to jedna wielka bzdura, lepiej w ogóle nie sugerować się tym artykułem.

    • 0 0

    • szczegolowa map (1)

      Gdzies kiedys widzialem dokladne statystki zachorowalnosci na raka w woj. pomorskim. I wygladalo na to, ze najwyszsze sa w powiatach na Kaszubach (okolice Koscierzyny), tam gdzie jest duzo lasow i niby wzglednie zdrowe srodowisko. Rozmawialem ze znajoma lekarka, rzeczywiscie nikt nie jest w stanie podac sensownego wytlumaczenia tego.
      Jednym z przyczyn moze byc slaba profilaktyka na terenach wiejskich a takze niska swiadomosc ludzi.

      • 0 0

      • Moze Kaszubi

        maja jakies geny, odpowiedzialne za to.

        • 0 0

    • Z tymi nowotworami to prawda. (8)

      A przecież i morze i jod....nie wiem co tu może być przyczyną. Statystyki zachorowalności najwyższe w kraju.

      • 0 0

      • Hałda fosfogipsu jest dużej mierze tego przyczyną. (1)

        P. Adamowicz grozi, że to usunie ale "jakoś" mu to nie wychodzi.

        • 0 0

        • P. Adamowicz to w tej kwestii sobie akurat może..

          nie tak łatwo jest zlikwidować tak dużą spółkę jak Fosfory, zwłaszcza, że jest prywatna oraz fałszuje wyniki ekspertyz stwierdzających oddziaływanie na środowisko.. a szkoda, bo stopień skażenia środowiska fluorami itp. przez tą hałdę jest naprawdę wysoki..

          • 0 0

      • Discovery (1)

        Oglądałem kiedyś program na discovery na temat zachorowalności na raka. Wniosek był taki, iż to, czy zachorujemy na raka jest uwarunkowane genetycznie. Każdy z nas ma bowiem w sobie komórki rakowe. Jednak jedni mają ich więcej, drudzy mniej i nigdy nie wiemy, kiedy się one uaktywnią. Oczywiście czasami mamy na to wpływ, zależy od naszego trybu życia - palenie papierosów, wiemy do czego prowadzi. Ale nie jest to regułą. Siostra mojej babci, ma 80 lat, sprawna fizycznie i umysłowo, pali 50 lat i cieszy się lepszym zdrowiem niż moja babcia, która nie pali. Inna sprawa, że prześmiergła już papierochami i to jest odrażające.

        • 0 0

        • Tylko, że na jedna babcię która pali 50 lat i jest zdrowa, przypada 10 babć które paliły, a już nie żyją...

          • 0 0

      • (1)

        może pomorzanie lubia fajki bardziej niz inni?:) ciekawe czy jest gdzies zestawienie: poziom sprzedazy tytoniu vs. zachorowalnosc na raka wzgledem wojewodztw

        • 0 0

        • Zobaczcie jakie zakłady macie w okolicy, jaki syf ładują do rzek, jak zatruwają powietrze wtedy zrozumiecie skąd taka zachorowalność. Również...

          • 0 0

      • to wlasnie to morze i 'jod' Pawle (1)

        • 0 0

        • A może to ta hałda fosfogipsu...

          • 0 0

    • (1)

      No tak, tylko po co komu mieszkanie w Radomiu?
      Jak widzę w 3mieście rejestracje samochodowe, to mam wrażenie, że cały Radom i Bydgoszcz tu siedzą.

      • 0 0

      • A kto napisał, ze masz kupowac mieszkanie w Radomu czy w Rzeszowie? Sa stwierdzone fakty i tyle.
        A ja mam wrazenie, ze w 3miescie cala W-wa jest, a nie Radom

        • 0 0

  • ale tworczosc

    • 0 0

  • Perspektywa widzenia .... Pana Marszałka (1)

    Jak Instytut im. Sobieskiego zarzucił i wytknął Marszałkowi niejasne procedury przy grantach i wsparciu wniosków unijnych oraz różne inne przypuszczenia, to był bardzo oburzony, nawet wyjaśnienia słał na siłę. Bo IS jest be, dziś jest cacy:)))

    Gdyby podejmować decyzje w zależności od pozytywnych tu wpisów na tym forum i jak to się ma do podstaw i opisu rzeczywistości w pomorskim to woj. to po tych peanach nie przetrwałoby nawet pewnie roku. Ktoś musi wiedzieć, jak jest naprawdę, i do tej roli widać najmniej nadaje się nasz Marszałek.
    Ale z pełnym rozmysłem nie chcę brać udziału w dzisiejszej dyskusji, którą charakteryzuje krzycząca nierównowaga. Zresztą kiedyś posłów przynoszących złą nowinę zabijano.
    Każdy może napisać o mnie, jak najgorzej, że jestem idiotą, a ja nie mogę się zrewanżować tym samym, bo nie wiem, z kim mam do czynienia, może z kretynem i obrażę człowieka, przypisując mu idiotyzm. Lepiej więc milczeć.

    • 0 0

    • zdecydowanie najlepiej by się żyło w Gdyni

      tylko każdy ciągnie do swojego. Marszałek bo obiecał wyborcą a do tego jako szef PO w pomorskim.
      Gdynia ma okręg wyborczy ze Słupskiem i to wszystko wyjaśnia:((

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane