• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak święta Bożego Narodzenia obchodzone są za granicą?

km
24 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Australii święta obchodzi się na plaży lub przy grillu, a 26 grudnia idzie się na poświąteczne wyprzedaże. W Australii święta obchodzi się na plaży lub przy grillu, a 26 grudnia idzie się na poświąteczne wyprzedaże.

Skąd pochodzi zwyczaj całowania się pod jemiołą? Gdzie przed kolacją idzie się do sauny? Kto je szynkę w Wigilię? Boże Narodzenie, które łączy wielu ludzi na świecie we wspólnym świętowaniu, wcale nie jest wszędzie tak samo obchodzone.





Czy spędzałe(a)ś Boże Narodzenie w tradycji innych narodów?

Polskie tradycje związane ze świętami Bożego Narodzenia wydają się nam tak oczywiste, że nasi rodacy przebywający w tym okresie w niektórych europejskich krajach często dziwią się zwyczajom tam panującym. Podobnie jak w Polsce, Wigilię obchodzi się jedynie na Litwie, w Czechach oraz na Słowacji.

Boże Narodzenie w Szwecji



Choć w Szwecji też obchodzi się Wigilię, to jednak zupełnie inaczej. Tam jest to najważniejszy dzień świąt. Posiłek je się już w środku dnia lub we wczesnych godzinach popołudniowych. Potrawy tego dnia nie są bezmięsne jak w Polsce. Szwedzi jedzą dużo wieprzowiny i ryb. Najważniejszą potrawą jest pieczona szynka. W Szwecji nie przychodzi żaden św. Mikołaj, ale do drzwi puka człowiek o nazwie Jultomte (rodzaj krasnala), zostawia prezenty na progu i ucieka.

Boże Narodzenie w Finladnii



Za to w Finlandii w Wigilię, jeszcze przed południem, idzie się obowiązkowo do... sauny. A około 17 rozpoczyna się kolacja wigilijna, jednak w centralnym miejscu stołu, zamiast karpia, ujrzymy pół pieczonego prosiaka albo przynajmniej szynkę.

Boże Narodzenie w Niemczech



Jednak już w Niemczech w Wigilię na choince tylko zapala się świece (światełka), co oznacza rozpoczęcie się "gwiazdki", tzw. "Bescherung". Najbardziej uroczystym momentem jest świąteczny obiad, na który podawana jest pieczona gęś. Zaraz po nim nasi zachodni sąsiedzi rozpakowują prezenty. Charakterystycznym przysmakiem jest ciasto Stollen, kształtem przypominające nowonarodzone Dzieciątko zawinięte w becik.

Boże Narodzenie w Wielkiej Brytanii



W Wielkiej Brytanii wieczerzy wigilijnej nie ma. W ten wieczór angielskie dzieci często wywieszają za drzwi swoje pończochy, by następnego dnia odnaleźć je wypełnione prezentami. Za to w pierwszy dzień świąt zjemy tam zazwyczaj pieczonego indyka i tradycyjny "christmas pudding". Tu narodził też się zwyczaj pocałunków pod jemiołą wiszącą u sufitu. Taki pocałunek przynosi szczęście i spełnienie życzeń. Londyn jest ojczyzną pierwszych kartek z życzeniami. Tradycja ta narodziła się w 1846 roku.

Boże Narodzenie we Francji



Także we Francji w Wigilię dzieci jedynie zostawiają swoje buty przy kominku, wierząc, że Mikołaj wypełni je prezentami. Za to w pierwszy dzień świąt je się uroczysty obiad. Spośród świątecznych dań w Alzacji popularna jest pieczona gęś, w Burgundii - pieczony indyk, zaś w Paryżu - ostrygi. Do tego pije się dużo szampana. Tradycją jest również wypiekanie trzynastu chlebów symbolizujących dwunastu apostołów i Jezusa.

Boże Narodzenie w Hiszpanii



W Hiszpanii odpowiednikiem naszego opłatka jest słodka chałwa. Przed  Bożym Narodzeniem każda rodzina hiszpańska zaopatruje się w nową szopkę. Wigilijna wieczerza rozpoczyna się po pasterce. Następnie wszyscy wychodzą na ulice oświetlone tysiącami barwnych żarówek, śpiewają kolędy, tańczą i bawią się do rana. Głównym daniem jest pieczona ryba oraz "ciasto Trzech Króli", w którym zapieka się drobne upominki. Za to prezenty rozdawane są 6 stycznia w święto Trzech Króli.

Boże Narodzenie w Australii



Jeżeli ktoś z naszych rodaków w okresie świąt znajdzie się w Australii, to ma szanse trafić na plażę lub grilla w plenerze. Nic dziwnego: jest tam obecnie lato i panuje temperatura ponad 30 stopni Celsjusza. Mikołaj odwiedza dzieci 25 grudnia. Wtedy też rozpoczynają się letnie wakacje. Choinkę zastępuje roślina nazywana "australijskim krzaczkiem". 26 grudnia jest tak jak u nas dniem wolnym od pracy i - co ciekawe - zaczyna się wtedy Boxing Day, czyli... wyprzedaż poświąteczna w sklepach.
km

Opinie (118) 8 zablokowanych

  • brawo za przygotowanie merytoryczne autora (2)

    boxing day to dzien wolny od pracy a nie wyprzedaz

    • 6 4

    • taaaa

      a wiesz co znaczy "box"? pudełko - od pakowania prezentów

      • 1 1

    • A "Bescherung"-czas obdarowywania sie prezentami

      • 0 0

  • W Niemczech, Francji, Czechach koscioly puste - tylko turysci i Polacy. (10)

    Tam nikt nie wierzy juz od dawna w bajki o latajacych oslach, cudach itd.

    • 17 22

    • zwłaszcza w Bawarii

      • 11 0

    • ty nieobraza Polaków bo z ciebie taki polak jak zkoziej d*py traba (2)

      powinienies sie podpisac nie Polak tylko zakała Polaków!!I jeszcze jedno trolu w Niemczech koscioły nie są puste !!Gdybyc wiedział to bys bzdur niepisał bo 40% dochodu Watykanu to pochodzi z Niemiec wiec Niemcy na kościól katolicki płacą najwiecej na świecie!!A Papierz jest Niemcem dopiero teraz.!!W Czechach gdybyś wiedział to one nigdy niebyły religijne zawsze było tam najwiecej niewierzacych nigdy tam niebyło wiecej katolików itp!!Francja krajem jest świeckim i jest tam tak odpoczatku a koscioły gdybys był choc raz wiedział ze niesa puste.
      Ale brawo ze sie pajacu skompromitowałes udowadniasz tylko jakimi ciemniakami sa tacy jak ty!

      • 6 5

      • 1

        Placa najwiecej poniewaz skladka na kosciol jest im potracana z wynagrodzenia

        • 4 2

      • "W Czechach gdybyś wiedział to one nigdy niebyły religijne zawsze było tam najwiecej niewierzacych "

        Ta? Slowa "biskup", "kosciol" i inne w j. polskim pochodza z Czech, pierwszy kler w Polsce to Czesi.
        Niemcy nas ochrzcily, ale cala reszta pochodzi wlasnie z Czech!!
        Nie zapominaj o sw Wojcichu.

        • 3 0

    • jedyny latajacy osiol to Ty

      • 6 1

    • Francja i Czechy to może. (1)

      Ale Polaku z Niemiec, w Niemczech to ty chyba nigdy nie byłeś. Zarówno gminy protestanckie jak i parafie Katolickie jakoś tam sobie radzą, może nie pękają w szwach, ale pustkami zdecydowanie nie świecą.

      • 7 0

      • Niemcy chodza do kościoła, ale Czesi to ateiści na maxa. Tam nawet 10% nie wierzy w Boga. Jak papież przyleciał do nich to na lotnisku prawie pustki. Ale wcale im się nie dziwię, wystarczy poczytać trochę historii, kiedy to Watykan nie interesowały Czechy tylko kasa.

        • 3 0

    • i słusznie (2)

      czas odrzucić tą mitologię katolicką

      • 4 9

      • a co debilu czekasz na islam, aż przyjdzie do polski (1)

        • 6 5

        • doczekasz się najprędzej w swoim nowym wcieleniu. U nas prędzej ich wygonimy niż oni zrobią zamach

          • 3 0

  • Cała tradycja obchodzenia świat pochodzi unas z Niemiec!!I dlatego jest piekna

    Niestety POlacy potrafia niszczyc wszystko co maja najlepszego .A przyjmuja najgorszxe wzorce zachodnie!!Dlatego teraz klimat świat juz zanika powstał nowy klimat. Klimat prezentów to one sa najwazniejsze!!Kazdy pamieta jak wspamiały klimat miały swieta w czasach PRLu gdzie cytrusy mozna było kupic tylko na swieta !! Wtedy prezenty nawet najdrobniejsze mały ogromna moc.Ale to nie one były najwazniejsze najwazniejsze była wspólna kolacja i posiłki w kolejne dni!A teraz ludzie nie potrafia kupic prezentów za jednym razem łaza całymi dnia mi by kupc najlepszy prezent bo jak sie niebedzie najlepszy to swiata niebeda udane.POzatym trzeba sie sa sąsiadom znajomym pochwalic co sie dało albo dostało.

    • 6 5

  • AUSTRALIA

    Obecnie moja mama jest w Austarlii...zazdrościmy jej tego upalu

    • 9 2

  • z Au

    Pozdrowienia z gorącej Australii :-)wesołych świat

    • 6 0

  • "Szwedzi jedzą dużo wieprzowiny i ryb" (1)

    to pokazuje, że muzułmanie są tolerancyjni, wiadomo jak bardzo jedzenie wieprzowiny obraża ich uczucia, a mimo to pozwalają by Szwedzi innych wyznań spożywali nieczyste mięso.

    • 11 0

    • dobre, muzułmanie i tolerancja, bardzo dobre

      ich i ich zachowania to trzeba tolerować natomiast oni innych - to to nie działa

      • 1 0

  • artykuł jako ciekawostka, ale znając POlactwo już widzę

    tą rzeszę naśladowców ;)

    • 3 3

  • Niestety w Polsce coraz bardziej zanikają te tradycje (2)

    Jak byłam mniejsza pamiętam święta, gdzie wszyscy ubierali wspólnie choinkę, gdzie na wigilijnym stole było tradycyjnych 12 potraw, wszystko robiło się samemu( pierogi, rybę, sałatki) a nie kupowało w supermarketach, śpiewało się kolędy, cała rodzina zjeżdżała się do dziadków i wszyscy byli razem, nawet najmniejsze podarunki bardzo cieszyły, czekało się na pierwszą gwiazdkę( chodziło jej się szukać) bo wtedy przychodził mikołaj, nie jadło się w wigilię nic od rana aby potrawy świąteczne lepiej smakowały. Teraz na szczęście u mnie w domu jest podobnie, jednak z tego co słyszę od znajomych wynika że mają oni gdzieś te święta i w ogóle tradycji nie pielęgnują, moja koleżanka spędza święta z mamą i ma 3 potrawy wigilijne tylko( w tym np. pierogi kupne) , w pracy co rusz słyszę : a kupiłam słoik gotowych śledzi, gotową sałatkę i co wystarczy po co coś robić? i tak nikt tego nie zje. A co ludzie robią w święta? siedzą i oglądają telewizją, wszystko gotowe kupują z supermarketów i nic ich nie obchodzi. To trochę smutne że tak jest, mam wrażenie że coraz bardziej upodabniamy się do Zachodu( USA itp.)

    • 24 1

    • Allison, nie jest do konca tak, jak piszesz. I przedtem bywalo roznie i teraz jest roznie.

      • 2 0

    • ja akurat nie wyobrażam sobie jeść na święta kupnych potraw, u mnie od zawsze cała rodzina się dzieli co robi i pierogi, barszcz, ryba, ciasta, mięso sami robimy. Przynajmniej wiemy co jemy i pysznie smakuje. Kupne to przecież bleeee

      • 4 0

  • czy w Brytanii, Niemczech, Hiszpanii, Szwecji, Francji, Finlandii na regionalnych (!) (1)

    portalach informacyjnych piszą o polskich tradycjach świątecznych? :) niby niewinny artykuł, ale można go odebrać jako czysty manifest polskich kompleksów... co zabawne, raczej nieświadomych. :) kiedy się z nich wyleczysz, bronkowy Narodzie i przestaniesz się oglądać na innych? :)

    • 9 10

    • W Wielkiej Brytfannie nie znajdziesz ani słowa o polskich tradycjach na popularnych portalach. Może gdzieś tam, ale kto to wie gdzie. Za to chętnie piszą, jak któryś z naszych krajanów narozrabia - czego nie popieram oczywiście - ukradnie, upije się, komuś da "wryj" ;-)

      • 6 0

  • W niemczech

    Mieszkam w niemczech i jak zawsze tradycyjnie jest karp i12 potraw bezmiesnych a nie zadne gesi czy kaczki co za glupoty wypisujs

    • 8 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane