• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kołyska i banan: wygięte smartfony

Marek Nowak
12 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kształt telefonu Samsung Galaxy Round umożliwia zastosowanie kilku przyjaznych użytkownikowi rozwiązań. Kształt telefonu Samsung Galaxy Round umożliwia zastosowanie kilku przyjaznych użytkownikowi rozwiązań.

Dwie firmy - Samsung i LG - od pewnego już czasu ścigają się w wyginaniu kolejnych urządzeń wyposażonych w wyświetlacze. Po telewizorach przyszła kolej na smartfony wygięte wzdłuż i w poprzek ekranu. Która wersja lepiej się przyjmie?



Jaki kształt powinien mieć smartfon z giętkim wyświetlaczem:

Ekrany OLED (skrót od: Organic Light-Emitting Diode) oraz ich ulepszona wersja AMOLED (używamy tu dwóch rozwinięć: Advance Matrix OLED i Active-matrix OLED), stosowane są już od pewnego czasu w telefonach komórkowych (Samsung SPH-W2400, LG SH150A, Samsung Jet), smartfonach (Nokia Lumia 900, N8, HTC Desire, Samsung I9300), a nawet odtwarzaczach multimedialnych (Pentagram EON Slide-R). Właścicielom tych urządzeń od razu jednak mówimy, że nie powinni próbować samodzielnie ich wyginać, bo pękną.

Pierwszy wygięty telefon Samsung Galaxy Round nie trafi na europejskie rynki. Pierwszy wygięty telefon Samsung Galaxy Round nie trafi na europejskie rynki.
Super Flexible

Samsung Galaxy Round, pierwszy na świecie smartfon z elastycznym, wygiętym wzdłuż krótszego boku ekranem (kołyska)
bazuje na jeszcze nowszej technologii, a jego wyświetlacz określany jest przez producenta jako Super Flexible AMOLED. Jego przekątna to 5,7 cala, działa w rozdzielczości Full HD.

- Przy dużych ekranach krzywizna ułatwia dosięgnięcie kciukiem do wszystkich elementów interfejsu, zakrzywiony ekran jest też bardziej czytelny ze względu na to, że silne światło, na przykład słoneczne, odbijające się od płaskich powierzchni, powoduje większe bliki i odbicia, a krzywizna to eliminuje - wylicza Jerzy Łabuda, rzecznik Samsung Electronics Polska.

- Zakrzywienie powoduje również, że patrząc na ekran nie widzimy deformacji wynikającej z rzutu, pole naszego widzenia to przecież sfera. Wycinek sfery jest więc o wiele bardziej naturalnym sposobem prezentacji niż prostokąt. Poza tym ostateczny argument: skoro możemy to zrobić, to czemu nie? - dodaje Łabuda.

Przyjemnie w kategoriach codziennych nawyków użytkowników prezentuje się też oferowana przez wklęsły ekran opcja łatwego sprawdzania daty, godziny, stanu baterii oraz powiadomień o nieodebranych połączeniach. Wystarczy po prostu delikatnie przechylić leżący na stole smartfon.

Banan czy kołyska? Nie wiadomo jeszcze który kształt zdominuje przyszłość smartfonów. Banan czy kołyska? Nie wiadomo jeszcze który kształt zdominuje przyszłość smartfonów.
Odporność i regeneracja

LG G Flex (pod względem specyfikacji technicznej bliźniaczo podobny do dostępnego w Polsce LG G2, którego cena to około 2 tys. zł.), wygięty jest w inny sposób - na dłuższym boku, kształtem przekroju przypominana więc banana. W przypadku sześciocalowego G Flex'a o rozdzielczości HD 720p producent akcentuje głównie aspekt ergonomii, model ma być bowiem wygodniejszy do trzymania przy uchu i... w tylnej kieszeni spodni.

Nie wszyscy komentatorzy doceniają jednak proponowane przez Samsunga i LG krzywizny, akcentując inne aspekty nowej technologii.
- O ile sam wygląd można uznać za zbędny bajer, to większą wytrzymałość giętkiego wyświetlacza trudno przecenić - mówi Adam Łukowski, dziennikarz mGSM.

- Są elastyczne, a co za tym idzie, odporniejsze na udar. Na przykładzie dostępnych w sieci filmów wyraźnie widać, że LG G Flex pod naciskiem ugina się, ale nie pęka. Można go nawet wyprostować - dodaje.

Wyginaj śmiało smartfon - giętki ekran LG G Flex nie pęknie nawet wtedy, gdy go wyprostujemy. Wyginaj śmiało smartfon - giętki ekran LG G Flex nie pęknie nawet wtedy, gdy go wyprostujemy.
Wygięty kształt i elastyczny ekran mogą mieć duże znaczenie podczas upadku telefonu na twarde, płaskie podłoże. Wyświetlacz może zniszczyć się częściowo (na górze lub na dole), ale główna część ekranu przeżyje. Gdyby wygięty ekran LG Flex nie robił na kimś wrażenia, smartfon wyposażono w jeszcze jedną, ciekawą właściwość: tył pokryto lakierem, który ma zdolność samoregeneracji. Drobne zarysowania obudowy po pewnym czasie znikną.

LG G Flex ma trafić na rynek z systemem Android Jelly Bean 4.2.2, na razie nie ujawniono jeszcze ceny urządzenia.

Banan czy kołyska?


Wiadomo już także, że Samsung Galaxy Round w ogóle nie pojawi się na europejskim rynku. Nieoficjalnie mówi się natomiast o możliwości połączenia technologii giętkich ekranów z jednym z flagowych modeli Samsunga, które będą miały światową premierę w 2014 r. Być może dokona się to wraz z pokonaniem kolejnego ograniczenia: Galaxy Round w łukowato wygiętej obudowie kryje bowiem typową, płaską baterię o pojemności 2800 mAh.

Samsung ogłosił niedawno, że jest gotów do masowej produkcji wygiętych ogniw, dzięki czemu zaokrąglenie będzie mogło być silniejsze, a pojemnością baterii większa. Bateria LG, stworzona przez LG Chem już jest elastyczna i ma pojemność 3500 mAh.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (31) 3 zablokowane

  • Fajnie, tylko po co? (1)

    • 3 1

    • Bo spece od marketingu stwierdzili, że tego potrzebujemy :)

      • 1 0

  • Specjalistyczne serwisy (1)

    ju ż dawno wyśmiały te pomysły. Nie stać ich na pokazanie innowacji w wygodzie obsługi, czy długości pracy baterii to wymyślają kolejne cale czy rdzenie. Ludzie kupują więc tak to się kręci.

    • 3 0

    • bateria

      Dluzsza praca baterii to powinna byc podstawa w smartfonach. Niechby nawet byly o kilka gramow ciezsze.

      • 1 0

  • wypukly-plaski-wklesly...sraty taty

    Telewizory kineskopowe byly wygiete w druga strone...pozniej tlumaczono ze tylko plaskie sa idealne i trzeba bylo zmienic a teraz nagle mowia ze jakas sfera i trzeba wygiac w druga strone...mi to wyglada na marketingowy belkot:-/ mam plaskiego smartfona i wystarczy...a jak bede chcial sobie jego wygiac to na nim usiade:-)

    • 3 1

  • Jeśli już, to raczej kołyska niż banan

    Po prostu będzie lepiej przylegał do ciała.

    • 0 0

  • ekrany nie ekrany

    ekrany nie ekrany, a i tak kazdy jak uzywa telefonu to by chcial dlugo dzialajacej baterii i spersonalizowanego interfaceu z funkcjami i aplikacjami, ktore sa na codzien przedatne:) i jednemu sie przyda bankowosc mobilna, bo czesto cos kupuje i placi, innemu jakas nawigacja w miescie typu ta darmowa apka od panoramy firm, zeby sobie szybko znalezc sklep,knajpe czy fryzjera, innemu szybki dostep do serwisow spolecznosciowych. kazdy teraz chce byc online, nawet jak jedzie tramwajem czy spaceruje po parku, takie czasy, ale pewnie na te samowyginajace sie czy przezroczyste ekrany tez znajda sie chetni;P

    • 2 0

  • Wygiecie ok, ale telewizora. Nie telefonu, bo jego trzyma sie raz pionowo, a raz poziomo !

    • 0 2

  • 9mc

    najpierw banan potem kolyska

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane