- 1 Znamy stawki food hallu w Hali Targowej (233 opinie)
- 2 Nowa Opera w Gdańsku? Jest światełko w tunelu (91 opinii)
- 3 Oszukał na 1 mln euro i wpadł w Gdyni (43 opinie)
- 4 Trasa Kaszubska: półmetek ostatniego odcinka (217 opinii)
- 5 Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? (406 opinii)
- 6 10 firm chce budować nowy basen w Gdyni (55 opinii)
Nowy Targ Sienny i Rakowy. Duma czy zagrożenie dla śródmieścia Gdańska?
Zabudowa Targu Siennego i Rakowego to największa w Gdańsku inwestycja infrastrukturalna, która ma odmienić oblicze centrum miasta. Ale może się okazać, że ta nowa twarz wcale nie będzie przyjazna dla mieszkańców.
Ocenie poddawane są kolejne, coraz bardziej szczegółowe wizje urbanistyczne i architektoniczne zabudowy, która powstanie na Targu Siennym i Rakowym. Ale jak dotąd nikt nie zajmował się oceną rozwiązań komunikacyjnych, które powstaną w otoczeniu obu Targów. Nic dziwnego, że te plany nie są pokazywane tak chętnie, jak projekty architektoniczne. W komputerach projektantów powstały bowiem rozwiązania jeżące włos na głowie tych gdańszczan, którzy po centrum swojego miasta chcą się poruszać pieszo.
Już na etapie wczesnych koncepcji zrezygnowano z likwidacji szpetnego i zdewastowanego tunelu podziemnego pod Wałami Jagiellońskimi, między Bramą Wyżynną a Targiem Siennym , zdecydowano natomiast o jego modernizacji. W sytuacji, gdy we Wrocławiu podobne przejście w ciągu ul. Świdnickiej (lokalny odpowiednik ul. Długiej i Długiego Targu) będzie likwidowane, w Warszawie na ul. Emilii Plater (przy Dworcu Centralnym) uruchomiono obok tunelu przejście ze światłami, Gdańsk planuje przedłużyć tunel. Efekt? Zyskamy kolejny po City Forum nieprzyjazny plac miejski "w piwnicy".
A tunel, do którego zjazd na wózku inwalidzkim czy z wózkiem dziecięcym będzie nie lada wyzwaniem, można by zastąpić zwykłym przejściem naziemnym. Utrudnienie dla ruchu samochodów? Wcale nie! Przecież kierowcy dostaną zupełnie nową alternatywę drogową - bezkolizyjną podziemną ulicę, którą przejadą od dawnej przychodni kolejowej przy dworcu PKP , aż do gmachu Urzędu Wojewódzkiego .
Wraz z tą podziemną ulicą, która z pewnością przejmie znaczną część ruchu północ - południe, przy Hucisku zaplanowano kolejne przejście dla pieszych, niestety znowu w formie podziemnego korytarza. Okazuje się, że zdaniem urzędników jest to rozwiązanie wygodniejsze i prostsze, niż wygospodarowania miejsca na azyl pomiędzy jezdniami.
- Przejście to umożliwi "cyrkulację" pieszych pomiędzy terenami dworca kolejowego, Nowego Ratusza oraz terenów zielonych po obu stronach ul. Hucisko [chodzi o park im. Czesława Niemena - dop. red.]. To również możliwość przejścia bezkolizyjnego (bezpiecznego dla pieszych) w kierunku Kanału Raduni i Drogi Królewskiej. Likwidacja skrzyżowania ul. Hucisko - Targ Rakowy poprawi przelotowość układu drogowego w całym rejonie ul. 3 Maja - Podwale Grodzkie - Węzeł Hucisko - przekonuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
"Przelotowość", a dokładniej "przepustowość", to słowo-klucz urbanistów poprzedniej epoki - obniży się za to dla komunikacji miejskiej na innej trasie. Podziemna ulica o roboczej nazwie Nowe Podwale Grodzkie będzie bowiem połączona z istniejącym Podwalem Grodzkim na wysokości dawnej przychodni kolejowej . Stracą pasażerowie, bo tramwaje będą musiały czekać na swoje światło na najbardziej obciążonym odcinku sieci tramwajowej w całym mieście. Piesi nie zyskają przejścia, bo zdaniem projektantów za bardzo spowolnią ruch aut.
Warto dodać, że przejście w tym miejscu pozwoliłoby wykonać wygodne dojście do przystanków tramwajowych przy dworcu, dzięki czemu byłyby one wreszcie dostosowane także dla osób niepełnosprawnych (istniejące rampy przy schodach są wolne, tarasują i tak wąskie przejście, a na ogół i tak nie działają), a jednocześnie poprawiłoby odpływ pieszych z przeciążonego przystanku.
- Brak przejścia dla pieszych uzgodniono z zarządcą drogi, gdyż celem jest utrzymanie przepustowości głównego ciągu komunikacyjnego: Podwale Grodzkie - Wały Jagiellońskie. Do czasu rozbudowy podstawowego układu drogowego obniżenie przepustowości skrzyżowania ul. Nowe Podwale Grodzkie z Podwalem Grodzkim jest niemożliwe. Wydzielenie fazy zielonej dla przejścia dla pieszych znacznie ograniczałoby tę przepustowość - odpiera ten zarzut Antoni Pawlak.
- Pas rozdziału między jezdniami ul. 3 Maja wynika z geometrii skrzyżowania Węzła Groddecka. Powiększenie średnicy wyspy centralnej węzła umożliwi zatrzymywanie się tramwajów na skrzyżowaniu bez blokowania pasów ruchu samochodowego (np. jak na Hucisku). Teren będzie wykorzystany na zieleń wysoką i uzbrojenie podziemne - tłumaczy rzecznik prezydenta.
Nieco na południe zaplanowano kolejny tunel dla pieszych. W okolicy Zaroślaka, Biskupiej Górki i Starego Przedmieścia , a więc dzielnic o niejednoznacznej renomie, piesi będą poruszać się tunelem między przystankiem SKM Śródmieście a Muzeum Narodowym, pokonując pod ziemią ul. Okopową i Nowe Podwale Grodzkie.
- Głównym powodem jego budowy jest przewidywany wzmożony ruch pieszy z przystanku SKM Gdańsk Śródmieście w kierunku Urzędów Wojewódzkiego, Marszałkowskiego i Skarbowego - uzasadnia to rozwiązanie Antoni Pawlak.
Dla świetnie skomunikowanego wszystkimi środkami transportu zbiorowego obszaru Targu Siennego i Rakowego przewidziano nie mniej niż 830 miejsc parkingowych. Działanie to, zdaniem urzędników, jest zgodne z polityką ograniczania ruchu samochodowego w ścisłym centrum miasta oraz tworzeniem przyjaznych stref dla pieszych.
Wszystkie opisane w artykule rozwiązania pochodzą z koncepcji stworzonej w okresie podpisywania umowy między Gdańskiem a deweloperem zabudowy Targu Siennego i Rakowego. W tej chwili jest ona na etapie uszczegółowień, więc może jeszcze ulec zmianom. Pozostaje mieć nadzieję, że na lepsze.
Opinie (195) 6 zablokowanych
-
2013-01-09 22:35
A redaktor to gdzie mieszka? :D
Nieco na południe zaplanowano kolejny tunel dla pieszych. W okolicy Zaroślaka, Biskupiej Górki i Starego Przedmieścia zobacz na mapie Gdańska, a więc dzielnic o niejednoznacznej renomie, piesi będą poruszać się tunelem między przystankiem SKM Śródmieście a Muzeum Narodowym, pokonując pod ziemią ul. Okopową i Nowe Podwale Grodzkie.
- 3 0
-
2013-01-09 23:04
No dobrze,
a czy jest cos, co mozna z tym zrobic? Czy juz klamka zapadla?
To wyglada na dosc duzo, i to znaczacych, zmian w miescie- czy mieszkancy nie maja nic do gadania?- 3 0
-
2013-01-09 23:59
pozostanie nam sie tylko przyzwyczaić...
- 1 0
-
2013-01-12 20:11
bubel to mało powiedziane
- 0 0
-
2013-01-12 21:20
no to kolejny problem mieszkańców Gdańska
Coraz bardziej widać, że wyobrażenia o mieście mieszkańców i władz coraz dalej się rozchodzą. Władze są absolutnymi fanami ułatwień dla samochodziarzy, co zresztą zrozumiałe, bo nikt z nich nie porusza się na codzień komunikacją zbiorową czy pieszo. Jeszcze nie osiągnęliśmy zachodnioeuropejskich wskaźników motoryzacji, a już się zatykamy. Tam już się przekonali, że miasta są dla pieszych, ale u nas jeszcze ciągle nie mogą tego zrozumieć. A przy okazji - coś nic nie słychać o poszerzeniu przejazdu kolejowego pod wiaduktem ul.Hucisko, czyżby sprawę SKM do Gdańska Śródmieścia już załatwiono odmownie?
- 0 0
-
2013-01-13 00:30
rozpacz-
-co robią w tym mieście tacy giganci urbanistyki z Bielawskim na czele !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Epokowa szansa na zrobienie centrum z prawdziwego znaczenia np. poprzez umiejscowienia OPERY i innych obiektów centrotwórczych obok park a samochody pod ziemię ,póki co to człowiek pieszy powinien stanowić o żywej tkance miasta. Przypuszczam ,że taka idea nigdy nie dotrze do umysłów tych maluczkich .- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.