- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (241 opinii)
- 2 Nie boicie się dilerów narkotyków? (126 opinii)
- 3 Mgła morska. Była piękna i niebezpieczna (16 opinii)
- 4 17-letni złodziej paczek zatrzymany (16 opinii)
- 5 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (356 opinii)
- 6 Pracujemy nie tam, gdzie mieszkamy (141 opinii)
Odkurzacze rozwiążą psi problem?
24 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Sopot ma nową broń w walce z psimi kupami na ulicach. Miasto sprawi sobie, na razie na próbę, dwa specjalne odkurzacze, które pomogą w oczyszczeniu kurortu.
- Każde miasto w Polsce boryka się z problemem psich odchodów. Wszyscy narzekamy, spacerując chodnikami, parkowymi alejkami, obserwując place zabaw czy trawniki i denerwujemy się na właścicieli psów, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. Zastanawialiśmy się wspólnie z radnymi, jakie, oprócz edukowania i karania właścicieli czworonogów, podjąć skuteczne działania, by problem ten wyeliminować. Ostatecznie podjęliśmy decyzję o zakupie odkurzaczy, które pomogą nam usunąć nie tylko psie odchody, ale również inne miejskie nieczystości - tłumaczy Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu.
Jeszcze w trakcie dyskusji nad pomysłem pojawiły się wśród części sopockich radnych głosy, iż zakup odkurzaczy może spowodować, że właściciele psów w ogóle przestaną sprzątać po swoich pupilach. Urzędnicy jednak widzą sprawę inaczej.
- Nasze odkurzacze nie zwolnią nikogo z obowiązku posprzątania po swoim psie. Wierzę w dobrą wolę mieszkańców Sopotu i wierzę, że wspólnymi siłami - ich i służb miejskich - pozbędziemy się wstydliwego problemu - dodaje Orłowski, zaznaczając, że jeżeli "psie odkurzacze" się sprawdzą, miasto kupi ich więcej.
Za brak usuwania nieczystości po swoim psie Straż Miejska może ukarać mandatem w wysokości nawet 500 zł. W Sopocie, aby przypominać o obowiązku zbierania psich nieczystości i ułatwić sprzątanie, w 16 miejscach ustawiono wcześniej specjalne dystrybutory worków na psie odchody.
piw
Opinie (602) ponad 20 zablokowanych
-
2012-03-01 15:49
CZEMU TYLKO SPRZĄTAĆ PO PIESKACH? A KOTY ? KOTY KTÓRE SIKAJĄ I ROBIĄ KUPKI DO PIASKOWNICY TEGO MAMUŚKI NIE WIDZĄ .NA ULICACH JEST TYLE ŚMIECI JAK NP PAPIERY,BUTELKI,PETY .LUDZIE WYRZUCAJĄ NA TRAWĘ ŚMIECI Z DOMU .NAJLEPIEJ PRZYCZEPIĆ SIĘ DO PSA, A RACZEJ DO JEGO WŁAŚCICIELA. BETI
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.