Niezwykłą wielkanocną ekspozycję zobaczyć można na placu im. Jana Pawła II przy Kościele pw. NMP Królowej Polski 
w Gdyni. Wystarczy podnieść głowę, by spojrzeć prosto w Oko Opatrzności.
nie, nie rozumiem takich akcji
20%
nie, ale mi nie przeszkadzają
26%
tak, choć nie porywają
21%
tak, zmuszają do zastanowienia, oby było ich więcej
33%
Autorkami instalacji są trójmiejskie artystki
Ewa Topolan i
Ada Majdzińska. Obraz o średnicy blisko 2,5 metra nawiązuje do wszystkowidzącego, opiekuńczego
Oka Opatrzności Bożej, a jego tęczówkę wypełniają setki dłoni wyciągniętych ku źrenicy...
-
Miałyśmy niewiele czasu na realizację naszego pomysłu - przyznaje
Ewa Topolan. -
Oko jest nadrukiem na rozciągniętym materiale, który wykonywany jest tylko we Francji. W związku z tym, że musiał do nas przylecieć nerwy były duże, ale cieszymy się, że oko zawisło. Teraz będę się modlić, żeby wytrwało... Oko Opatrzności można oglądać do 6 kwietnia. Warto je zobaczyć. Szczególnie atrakcyjnie wygląda wieczorem i nocą. Jest podświetlone od środka, co daje wrażenie, jakby biło własnym blaskiem i spoglądało na przechodniów.
-
Cieszymy się, że ludzie przystają choć na chwilę. Zresztą gdynianie w ogóle są niesamowicie pozytywnie nastawieni do naszych działań. Wcześniej robiliśmy tutaj szopkę bożonarodzeniową - mówi Ewa Topolan.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
