W wielu europejskich krajach są niezwykle popularne, u nas jakby trochę nieśmiałe. Wyprzedaże garażowe to doskonały sposób na zyskanie lub pozbycie się mebli czy gadżetów za niską cenę. W sobotę, 10 września, wyprzedaż garażowa po raz pierwszy odbędzie się w Oliwie.
(wejście od ul. Tetmajera). Będzie na niej można znaleźć ubrania, ubranka dziecięce, książki, lampy, zegary, obrazy, bibeloty czyli... praktycznie wszystko.
2011-09-09 22:43
Zanim zrobisz garażową wystawkę celem sprzedaży rzeczy używanych, powinieneś zgłosić działalność gospodarczą w UM, ZUS i US, a rozpoczęciu działalności, w następnym miesiącu odprowadzić należny podatek dochodowy, oraz VAT. Kasa fiskalna do czasu osiągnięcia określonego obrotu nie obowiązuje.Życzymy miłej zabawy.
2013-08-20 10:25
odsyłam do artykułu
2016-09-06 09:51
Lekko w tym kraju nie jest ale żałosny jest kompletny brak wiedzy na ten temat i wprowadzanie innych w błąd..Jeśli taką wystawkę zorganizuje sobie ktoś raz na rok, sprzeda SWOJE uzywane rzeczy za nieduże pieniądze - nikt mu nic nie zrobi. NIKT nikomu nie każe oddawać za darmo własnych zakupionych rzeczy. Co innego jak ktoś będzie taką "wystawkę" otwierał co drugi dzień - sprzedawał tony rzeczy i nadal będzie mówił że to jego wystawka garażowa... sorry ale wówczas to już zorganizowana działalność gospodarcza ...
2011-09-09 22:48
i zobaczymy cwaniaczki jak nam będziecie płacili a tak się składa, że zaprosiłem dziewczynę na kolację w porządnej restauracji i potrzebujemy money heh do zobaczenia
2011-09-09 23:42
bzdury bzdurami, ale gwoli ścisłości - "wam" płacili, czy skoro pracuje w urzędzie "jej"? czyli zapraszasz laskę za jej pieniądze? czy też może zgarniasz jej kasę jak rasowy sutener? :D
2011-09-10 07:34
To nie jest PRL , że chcesz się za darmo zabawić, ty dzi...u.
2011-09-10 08:23
Sprzedaż gratów z domu nie jest opodatkowana żadnym podatkiem, chyba że jakiś przedmiot jest wart powyżej 1000 zł - wtedy kupujący powinien zapłacić 2% podatku od czynności cywilnoprawnych.
2011-09-09 23:12
po pierwsze zbywający porządkują teren wokół siebie..co niepotrzebne to out, po drugie nabywca znajduje za grosze coś co mu potrzebne lub się podoba i to jest fajne :))) nie mówię o polskim cwaniakowaniu jak wystawek na zachodzie ściągali pralki lodówki i tv na handelek w Polsce :((((( na takich wystawkach można znaleźć za grosze prawdziwe perełki :))) brak mi w Polsce charity shops...tam to nawet gościu znalazł obraz za parę funtów a jego prawdziwa wartość to ileś tam ich tysięcy:)) wystawiać ludzie, wystawiać :)))
2011-09-09 23:16
2011-09-10 14:53
Nawiasem mówiąc w różnych stronach USA to albo garage sale albo yard sale.
2011-09-10 00:06
sprzedaja rzeczy na swoim prywatnym terenie wiec podatku nie musza placic!!!ja tez sprzedaje na allegro od 3 lat rzeczy uzywane i nie place podatku ,podatek placa ci co maja dzialalnosc!!!
2011-09-10 00:15
Ale czy taka sprzedaż jest z punktu widzenia prawa legalna? Ostatnio czytaliśmy artykuł o handlujących nielegalnie babciach, wyprzedaż garażowa jest w takim razie legalna czy trzeba posiadać kasę fiskalną i płacić podatek?
2011-09-10 02:55
KAŻDY Z NAS KUPUJE TAM GDZIE GO NA CO STAĆ! ! ! ! ! ! !
2011-09-10 07:41
oryginalne i fajne rzeczy
2011-09-10 17:57
Neu ist neu !
2011-09-10 06:15
i jak wcześniej sie dowiem o takiej akcji to napewno z nimi pojadę
2011-09-10 14:16
...to nie jest akcja obwoźna, a tylko wystawka pod własnym miejscem zamieszkania. Jeżeli chcesz jechać to musisz poczekać do następnego lata. W Gdańsku jest organizowana wystawka zwana Jarmarkiem.
2011-09-10 06:35
Przez 15 miesięcy mieszkałam w Australii, kupowałam wiele rzeczy na tzw. yard sale, za grosze w bardzo dobrym stanie np. grill (tzw. BBQ) wart $250 kupiłam za $40 - był praktycznie nowy bo właścicielowi zamarzył się większy. Wystawki garażowe są w Australii bardzo popularne, praktycznie co sobota się u kogoś odbywały. Pół wynajmowanego mieszkania miałam umeblowane dzięki wystawkom, praktycznie za nic.ŚWIETNA SPRAWA!!!!
2011-09-10 10:45
2011-09-10 10:46
2011-09-10 11:00
ten sam grill warty 250zł kosztowałby 249zł bo przecież nowy, igła nic nie puka nic nie stuka.
2011-09-10 14:21
...nie dobry to przykład. W takim przypadku wolę kupić nowy w sklepie.
2011-09-10 07:31
mieszkamy we Wrzeszczu i też mamy sporo przedmiotów już niepotrzebnych w garażu, np. nigdy nie zamontowany kaloryfer firmy de Longi. Chętnie się załapiemy na taką wystawkę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
