- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (92 opinie)
- 2 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (37 opinii)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (608 opinii)
- 4 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (62 opinie)
- 6 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (733 opinie)
Śnieg nie padał, drogowcy sypali sól. "To profilaktyka"
Pługi rozsypujące sól na jezdniach zanim spadł śnieg wzbudziły zdziwienie części mieszkańców Trójmiasta. Zupełnie niepotrzebnie.
Wzbudza to zdziwienie u niektórych mieszkańców.
- W ciągu kilku ostatnich nocy, między godziną 3 a 6, widziałem kilka piaskarek, które sypały sól na suche ulice. Jaki to ma sens? Czy to jest jakiś układ z firmami odśnieżającymi, żeby wyprowadzić pieniądze z kasy miasta? - pisze nasz czytelnik, który w liście do redakcji podpisał się pseudonimem "Kacyp".
O wyjaśnienie poprosiliśmy drogowców z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Gdy sypiemy sól jest źle, gdy tego nie robimy też jest źle - żartuje kierownik działu oczyszczania w ZDiZ w Gdańsku, Bogdan Matuszak.
Spokojnie jednak zaczyna tłumaczyć o co chodzi: - By pługoposypywarki wyjechały na ulice miasta, nie zawsze musi padać śnieg. Sprzęt wysyłamy wtedy, gdy panuje duża wilgotność powietrza, a temperatura spada poniżej zera. Tak właśnie było w ostatnich dniach. Sól na jezdni zapobiegała powstaniu niebezpiecznej dla kierowców gołoledzi.
Miasto zabezpieczyło się przed sytuacją, w której kierowcy pługoposypywarek sypali sól bez przyczyny. Każdy pojazd wyposażony jest w system GPS, który dodatkowo odnotowuje zarówno opuszczenie lemiesza jak i użycie rozrzutnika soli. Jeśli firma odśnieżająca sypie sól tam, gdzie nie powinna, nie otrzyma za taką pracę wynagrodzenia.
Co jeszcze może kierowców zaskoczyć w najbliższym czasie?
- Czasem będą mogli zobaczyć w akcji polewaczkę. Mieliśmy już telefony w tej sprawie. Mieszkańcy zarzucali nam, że podczas mrozów wylewamy na jezdnię wodę. Tymczasem jest to solanka, która ma zapobiegać powstawaniu lodu na jezdniach - tłumaczy Bogdan Matuszak.
Materiał archiwalny. Zobacz pracę kierowcy pługoposypywarki
Miejsca
Opinie (198) 1 zablokowana
-
2014-12-03 11:48
czemu się w PL nie sypie żwiru ani grysu (7)
tak jak w Skandynawii, Słowacji i Czechach? Przecież przyczepność taka sama albo i lepsza, operacja tańsza, karoserie się nie niszczą, a ostatecznie można żwir/grys pozamiatać i wykorzystać ponownie...
- 15 4
-
2014-12-03 12:09
Już tłumaczę (1)
Bo sól się rozpuszcza i spływa do kanalizacji burzowej dzięki czemu woda w Bałtyku jest słona :) i nie trzeba jej sprzątać na wiosnę, co generuje dodatkowe koszty. Od piaseczku i żwirku też niszczy się karoseria, że o szybach popękanych nie wspomnę. Nie wiem co sypią w Czechach na terenach nizinnych, ale w Skandynawii walą piach, bo tam nie mają takich fluktuacji temperaturowych mróz-odwilż-opady-mróz.
- 8 0
-
2014-12-03 12:50
We Francji na wyższych terenach na drogach o wolniejszym ruchu sypie się żwir o frakcji do 6mm , na autostradach i drogach ekspresowych daje się chemię.
- 1 1
-
2014-12-03 12:49
a wiesz ile potem bedzie placzu co z tym zrobic na wiosne i ja kto posprzątac? ;) Lepiej walić sól.. a co ich tam nasze blachy (2)
- 4 0
-
2014-12-03 13:34
Kup se Ferrari (1)
ma karoserię z włókna węglowego
- 1 2
-
2014-12-03 14:12
sam jesteś włókno
- 0 0
-
2014-12-03 13:18
"karoseria nie niszczy się od żwiru" - wot, tiechnika! (1)
- 1 2
-
2014-12-04 08:46
Takiś pewien?
Karoseria nie niszczy się od żwiru jak wszyscy jadą max 40km/h, z większą prędkością zaczyna strzelać spod kół niszcząc karoserię mijającym pojazdom, a od czasu do czasu nawet szybę stłucze.
- 0 1
-
2014-12-03 11:50
sypią źle, nie sypią źle. można pozbierać sól z drogi i do kiełbaski dodać (1)
- 3 3
-
2014-12-03 11:57
Do zupy, a nie do kiełbaski, która jest już słona.
- 0 0
-
2014-12-03 12:00
I dobrze!
Można powiedzieć:
"w tym roku drogowcy zaskoczyli zimę" :))))- 7 0
-
2014-12-03 12:16
Po wielu latach upokorzeń, tym razem to drogowcy zaskoczyli zimę!
;-)
- 11 1
-
2014-12-03 12:22
to już z przyzwyczajenie aby zima ich nie zastała
- 0 3
-
2014-12-03 12:22
co to się porobiło... juz nawet drogowcy są ma czas.... same zmiany
na kogo będziemy teraz marudzić?
- 5 0
-
2014-12-03 12:37
taki numer
Drogowcy zaskoczyli zimę
- 10 0
-
2014-12-03 12:40
barany z zdiz (2)
czy wy wiecie jak sól w takich okolicznosciach działa na samochody??? kretyni!!!! nie ma sniegu a tePO....by sypia sol!!! jak sie nie wqurwiac na ten kraj
- 5 6
-
2014-12-03 13:20
Weź czopek na uspokojenie... (1)
- 2 0
-
2014-12-03 15:22
nie lubie czopków
gorzkie w smaku są ;(
- 1 0
-
2014-12-03 12:41
LUDZKA PARANOJA!!!
gdy zima sroga sypnie sniegiem to kierowcy narzekają "dla czego nie ma odsniezarek" ,a juz dzieci w przedszkolu wiedza ze liczba ulic w miescie i poza nim jest większa niz sprzetu do odsniezania. Wtedy zdesperowane przyzwyczajone do swoich aut robaczki żygaja "zima znów zaskoczyła drogowców" lecz gdy ktos chce choć troszke udobruchac te bezmozgie yeti i zaczyna dbać o zimowe bezpieczenstwo na naszych drogach o maly krok wczesniej od samej juz pełną gębą zimy to wtedy te bezmózgie roslinki uzależnione od swego autka żygają to wyrzucanie w bloto pieniedzy lub to szkodzi autu itp. Proponuje wizyte u psychologa!!! (lub poprostu przestawić się z tak modnego ostatnimy czasu w naszym kraju parszywego roszczeniostwa na wyrozumialosc i zrozumienie ze sa ludzie w tym kraju którzy dbaja o szeroko rozumiane bezpieczenstwo w niezrozumialy, a czasem niewidoczny dla nas sposób)
- 5 4
-
2014-12-03 12:46
To wszystko na zlecenie blacharzy i lakierników (2)
j.w.
- 5 4
-
2014-12-03 13:19
Na zlecenie ww. to by NIE sypali (1)
- 1 0
-
2014-12-03 15:23
lobby fryzjersko-kosmetyczne
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.