- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (475 opinii)
- 2 Były wiceprezydent Gdańska skazany (106 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (87 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (314 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (84 opinie)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (162 opinie)
Spór o podwójne dno kanału Raduni w Forum Gdańsk
Kanał Raduni, który przebiegnie przez powstające centrum handlowe Forum Gdańsk, zostanie przebudowany na odcinku 90 m. Miejscy aktywiści alarmują, że w efekcie zobaczymy sztuczną rzekę. Urzędnicy uspokajają, że wizualnie niewiele się zmieni, a przebudowa uchroni obiekt handlowy przed ewentualnym fetorem pochodzącym z zanieczyszczonej wody.
- Otwieramy na nowo Drogę Królewską. Udostępniamy część publiczną, w tym ciekawy plac spotkań dla gdańszczan. Będzie można w końcu usiąść przy kanale Raduni i napić się kawy - podkreślał dwa lata temu Andrzej Bojanowski, ówczesny zastępca prezydenta Gdańska.
W międzyczasie nazwę obiektu zmieniono na Forum Gdańsk, pojawiły się też sugestie - między wierszami i nieoficjalne - że ze względów sanitarnych i estetycznych nie zawsze będzie można wpuścić wodę z kanału Raduni pod dach obiektu handlowego.
Sprawę przypomnieli członkowie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, którzy w czwartek ujawnili fragment projektu przebudowy kanału Raduni, na odcinku biegnącym przez Forum Gdańsk. Wynika z niego, że woda popłynie na dwóch poziomach i tylko poziom górny będzie wyeksponowany, dolny zaś będzie ukryty pod ziemią.
FRAG opublikował oświadczenie, w którym taki projekt ocenił bardzo krytycznie.
Jednym z niewielu pozytywnych akcentów tego betonowego sarkofagu jest historyczny kanał Raduni. Ten wytyczony w 1338 roku i wybudowany przez Krzyżaków kanał płynął spokojnie przez ponad 600 lat. Do dzisiaj. Właśnie zaczyna się jego betonowanie na potrzeby galerii handlowej, której udziałowcem jest miasto Gdańsk. Jesteśmy w trakcie pisania odpowiednich pism/wniosków do właściwych organów z żądaniem wyjaśnienia sytuacji i wstrzymania budowy oraz pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które do takiej dewastacji obiektu zabytkowego dopuszczają.
Kanał Raduni jest chroniony prawnie wpisem do rejestru zabytków (nr 986 z 18 maja 1981 r.) oraz zapisami w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.
Na długo przez rozpoczęciem budowy, ówczesny konserwator zabytków Marian Kwapiński walczył o nieprzykrywanie kanału dachem galerii. Jednak na polecenie ministra kultury w 2011 roku zaakceptował koncepcję urbanistyczno-architektoniczną, w której na odcinku między ul. Armii Krajowej, a drzewem-pomnikiem przyrody, kanał Raduni będzie mógł być zadaszony na wysokości ok. 27 metrów.
Z kolei zgodę na przebudowę koryta wydał następca Kwapińskiego - Dariusz Chmielewski.
Dzień po publikacji oświadczenia stowarzyszenia FRAG, miasto zwołało konferencję prasową w tej sprawie.
- Projekt, który będzie realizowany, przeszedł całą procedurę, został uzgodniony z konserwatorami zabytków wojewódzkim i miejskim. Nie jest prawdą, że właśnie zaczyna się betonowanie kanału Raduni, nie znikają też z niego żadne mostki. Kanał nie zmieni się w kilkucentymetrowe koryto wyłożone kafelkami - dementował Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej.
Faktem jest, że na odcinku 90 metrów, kanał zostanie przebudowany. Stanie się tzw. kanałem dwudzielnym, w którym woda będzie mogła płynąć zarówno korytem dolnym, schowanym pod ziemią i jak korytem górnym - odsłoniętym.
Na co dzień, gdy woda w kanale Raduni będzie na swoim zwykłym poziomie ok. 25-30 cm i nie będzie zanieczyszczona, zostanie ona podczyszczona i skierowana pompami do koryta górnego. W takiej sytuacji w kanale dolnym nie będzie jej wcale lub będzie jej znacznie mniej.
Natomiast po intensywnych opadach deszczu, gdy do kanału Raduni spłynie woda burzowa, lub zanieczyszczona w inny sposób, trafi ona w całości do schowanego pod ziemią koryta dolnego. Widoczne dla gości centrum handlowego koryto górne jednak nie opustoszeje - trafi do niego wówczas woda ze zbiornika retencyjnego, powstającego wraz z Forum Gdańsk.
- Kanał Raduni zaczyna się w Pruszczu Gdańskim i przepływa przez tereny rolnicze, co może powodować, że w okresie opadów jego woda będzie zanieczyszczona, choćby nawozami - sztucznymi i naturalnymi. Wprowadzenie kanału z taką wodą na zadaszony i uczęszczany przez ludzi teren, byłoby ryzykowne - tłumaczył Andrzej Chudziak, dyrektor techniczny spółki Gdańskie Wody, która zarządza infrastrukturą hydrotechniczną w Gdańsku. - Zastosowanie koryta dwudzielnego pozwoli nam uniknąć zagrożenia, że któregoś dnia Sanepid zamknie centrum handlowe.
Władze Gdańska i deweloper Forum Gdańsk, a więc firma Multi, zapewniają, że kanał dwudzielny nadal pozostaje kanałem, a jego historyczna struktura nie zostanie naruszona. Szerokość dolnego i górnego koryta pozostanie bez zmian i wyniesie ok. 6 metrów. Z kolei głębokość górnego koryta, widocznego dla odwiedzających centrum handlowe, wyniesie od 80 do 105 cm. Ma nim popłynąć woda o głębokości ok. 20 - 25 cm.
- Prace budowlane przy górnym korycie nie zostały rozpoczęte, bo wciąż pracujemy nad projektem wykonawczym. Zakładamy jednak, że obudowa ścian górnego kanału zostanie wykonana z kamienia, cegły i elementów stalowych, czyli z materiałów nawiązujących do przekazów historycznych. Projekt wykonawczy jest, był i będzie konsultowany z odpowiednimi organami - zapewnia Rafał Elżanowski z firmy Multi.
Przedstawiciele stowarzyszenia FRAG podkreślają, że w ich ocenie przebudowa kanału Raduni jest niezgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania, który wymaga, by jego koryto pozostało otwarte.
Z kolei wiceprezydent Wiesław Bielawski ripostuje, że w świetle prawa koryto kanału pozostanie otwarte, bo w tym kontekście oznacza to, iż kanał ma swoje ujście.
- Będziemy podejmować działania, zmierzające do tego, by przebudowę i schowanie koryta kanału Raduni uznano za niezgodne z prawem - zapowiada Paweł Mrozek z FRAG.
Miejsca
Opinie (254) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-18 15:05
Przyjdzie duża woda i Radunia znajdzie sobie drogę w górę i na boki. Wolałbym lokale +8 metrów od poziomu wody.
- 0 1
-
2017-08-18 11:04
urzędasy - krętacze
zacznijmy od tego, że gdyby inwestor i urzędnicy nie kłamali i nie oszukiwali przez lata ściemnionymi wizualizacjami i obiecankami i zbudowaliby to w formie, jaką kiedyś przedstawiono, a nie w formie zwykłego centrum handlowego, co żadne zakrywanie kanału nie byłoby potrzebne. To nie miało być centrum handlowe, tylko zabudowa śródmiejska!
Kłamcy, śmiecie.- 3 1
-
2017-08-11 19:31
(1)
Forum Gdansk,swietna inwestycja.Nowe ulice ,centrum handlowe ,kino ,silownia.
- 9 36
-
2017-08-17 21:28
Buk
Daniel ty gruba świnio.
- 1 1
-
2017-08-15 12:35
Będzie można usiąść i napić się kawy...a przy okazji coś tam jeszcze przygotować do sprzedaży.
W końcu miasto jest wasze..prawda panie Duńczyk?
- 2 1
-
2017-08-11 21:28
Nasuwa się zasadnicze pytanie.... (1)
Po kiego cha nam to brzydkie centrum!?!?!?
- 37 5
-
2017-08-15 12:28
Nam? Deweloperowi i kolesia z biura rozboju miasta chyba?
WSzystkich już mają w kieszeni.
- 0 1
-
2017-08-12 11:11
Kanał to nie tylko... (5)
Kanał to nie tylko woda i infrastruktura ale również fauna i flora. Pytanie czy będzie tam przepławka dla ryb? Jak właściciel kanału zamierza ten problem rozwiązać?
- 22 1
-
2017-08-14 22:39
A co z kaczkami krzyżówkami,które tam cząsto pływają?
- 1 1
-
2017-08-13 08:35
kanał Raduni.. (1)
właścicielem kanału Raduni jest miasto Gdańsk , chyba,że sprzedało ten odcinek dla dewelopera - ale wtedy to jest sprawa karna - i nie można prowadzić jakichkolwiek zmian
w przepływie wody.- 1 2
-
2017-08-14 18:24
Urzędnicy pod sąd. Sprawa karna za niszczenie zabytków. Gdzie jest CBA?
- 0 2
-
2017-08-13 08:26
Ale jakich ryb ? Miałeś na myśli pluszowe karpie ?
- 3 1
-
2017-08-12 11:25
Na całej długości kanału (aż od Pruszcza) zarządcy kanału regularnie koszą "florę", gdyż tamuje/ spowalnia przepływ wód. Kanał Raduni zarówno praktycznie, jak i formalnie nie jest "ostoją przyrody" tylko urządzeniem hydrotechnicznym, który ma swoje funkcje nadrzędne.
Co do ryb, to najpierw musiały by się pojawić w kanale na odcinku Forum Gdańsk, aby się nimi zajmować. Nie ma ich, bo z jednej i z drugiej strony są (od dawna/od wieków) przegrody nie do pokonania dla ryb.- 8 3
-
2017-08-14 21:07
Nagle zobaczą "sztuczną rzekę"?
Czyżby ci "miłośnicy Gdańska" zapomnieli, czy nie wiedzieli, że kanał Raduni jest sztuczną rzeką zbudowaną już w XIV wieku przez Krzyżaków?
- 3 3
-
2017-08-11 22:50
"Będzie można w końcu usiąść przy kanale Raduni i napić się kawy" (2)
To po to to wszystko? A wcześniej nie można było? zakątek był urokliwy fajny, zielony... no ale beton lać, beton. Dla sklepu, galerii, wymagalna inwestycja publiczna - to mały domeczek, jak infobox w Gdyni - nikomu niepotrzebne coś... A teraz jeszcze ściema w pięknym kanałem.... no rzesz budyń STOP betonom i gargamelizmom
.... betonujcie sobie sopoty dla warszaFki, tam już nic nie zaszkodzi - jest tak szkaradnie...- 18 6
-
2017-08-11 23:07
(1)
Beton to z Ciebie. Nie podoba się to na wiochę. Zieleni będziesz miał pod dostatkiem o ile Szyszko nie powycina.
- 2 4
-
2017-08-14 20:07
Skąd się takie przychlasty jak tu w ogóle biorą? Obyś się nie rozmnazal
- 0 1
-
2017-08-11 22:06
Skoro: (2)
" Kanał Raduni jest chroniony prawnie wpisem do rejestru zabytków (nr 986 z 18 maja 1981 r.) oraz zapisami w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. "
To jakim prawem z ładnego, szerokiego, ceglanego Kanału Raduni zrobiono wąskie betonowe koryto ?
Ślepi jesteście ?- 21 6
-
2017-08-14 20:05
Za komuny się nie przejmowano. Wygląda że nic się nie zmieniło od tego czasu
- 1 1
-
2017-08-11 22:17
Prawem kaduka
Tak się robi interesy w Gdańsku, jeszcze nie zauważyłeś?
- 6 5
-
2017-08-14 18:56
Beton
Ciekawe po co Gdańskowi kolejne " bydlę" handlowe? Ile mamy już galerii? Przecież to kompletnie zlikwiduje mały handel. Czynsze zrobią takie, że tylko sieciówki będzie stać na zapłatę. W takim Poznaniu oprócz galerii handlowych wciąż funkcjonują małe sklepiki, a to z butami, ciuchami, wiele ksiegarń i to nie tylko z pod znaku empik.com itp., itd. W gdańsku to wszystko padnie. Ech..
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.