karp
2004-06-11 22:12
amerykanie dobrze pamietają, że i pastusiak i cimoszek niedawno jeszcze reprezentowali PRL, która to PRL wspierała czynnie choćby kadafiego.....
u mnie ci panowie są spaleni dożywotnio (zakaz wjazdu) a amerykańcy muszą wąchać ich śmierdzące gnojem buty, w imię dobrych stosunków hehehehehe
2004-06-11 22:08
kuźwa
co to jest zdjęcie butów do tragedii kilkuset ludzi w porwanym samolocie??
powinni nago przewozić
a pastusiaka to powinni z granicy ciupasem odstawić do moskwy
tam gdzie jego serce
2004-06-11 21:35
hmmm u mnie nic nie pisali, ze Schröder musial buty na lotnisku zdejmowac. tylko jest swietny dowcip rysunkowy pt.
Romanse na wyspie G8, gdzie Schröder mowi do Busha: To bylo cos wiecej niz jeden flicik urlopowy, prawda?:)))
2004-06-11 21:26
fragment wywiadu z dowódcami GROMu:
...inni sojusznicy nie jechali do Iraku aż tak ochoczo, jak Polacy.
Petelicki: Ja się w ogóle do polityki nie wtrącam, nie chcę oceniać, czy to było dobre czy nie. Wiem natomiast, jakie są skutki - niczego nie osiągnęliśmy, dlatego że się nie szanujemy. Jeżeli na lotnisku w Stanach Zjednoczonych marszałkowi Senatu profesorowi Longinowi Pastusiakowi zdejmują buty , a że wcześniej buty te były u szewca, to wzięli je do kontroli specjalnej i zgubili, więc profesor chodził w skarpetkach - nie wierzyłem, ale kolega pokazał mi wywiad w Trybunie, gdzie Pastusiak opowiada o tym z uśmiechem - a potem ministrowi Cimoszewiczowi też zdjęto w Stanach buty i on w wywiadzie dla Życia Warszawy powiedział, że jak będzie prywatnie jechał, to kupi sobie adidasy, bo adidasów nie zdejmują!!!
Jak ja bym miał coś do powiedzenia, to ambasador amerykański miałby w Polsce za każdym razem rewizję osobistą przy pomocy proktologa, jeszcze z grubymi paluchami, i sprawa od razu by się inaczej potoczyła. A jeśli sami tak się szanujemy, to tak mamy, co tu więcej mówić...
2004-06-11 20:01
moja sp. babcia przyrzadzala pyszna zupke o nazwie czernina.
byly w niej wisienki, makaronik, kacze miesko, a wszystko to plywalo w......... kaczej krwi.
chyba mam w sobie cos z wampira bo ja ta zupe uwielbialam:)
2004-06-11 19:43
a czarna polewka??
to jak kiedyś świadkowie odprawiali z niczym kawalerów??
2004-06-11 19:26
kaszaneczka, gryczana, z cebulką, z rożna....mniam, mniam.
2004-06-11 19:02
maksik
a co z kaszanką zwaną też krwawą kiszką??
bo to jest spory problem teologiczny:)
2004-06-11 18:56
no to miales Maxiu wieeelkie szczescie ze srodki krwiozastepcze tobie wystarczyly, ale nie zawsze wystarcza, nie we wszystkich operowanych przypadkach. a wiec jak mozna zycie uratowac poprzez podanie krwi to nalezy to uczynic.
zycie jest najwiekszym DOBREM na tym swiecie.:)))))
i nie wolno nikogo zycia pozbawiac!!!!!
2004-06-11 18:43
oczywiście, że podawali maksiku
1914 chociażby:)
jesteś tak kiepsko wyedukowany, że podejrzewam, że nawet świadkiem jesteś do dupy, skoro zaprzeczasz FAKTOM UWAŻANYM ZA POWSZECHNIE ZNANE:)
co do dyskusji ze mną
ja potrafię zacytować z pamięci Biblię i na dodatek zrozumieć, ty potrafisz zaledwie dukać:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
