- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (97 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (198 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (603 opinie)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (86 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (521 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (321 opinii)
Usunięto niewybuch z dna Martwej Wisły
Detonacja miny wydobytej z Martwej Wisły
W najbliższą niedzielę zostanie przeprowadzona akcja usunięcia niewybuchu z dna Martwej Wisły . Pochodzący z okresu II wojny światowej ładunek znajduje się w torze wodnym i stanowi realne zagrożenie dla żeglugi. Mieszkańcy Nowego Portu muszą liczyć się z utrudnieniami: ulice na północ od ul. Wyzwolenia zostaną na czas trwania akcji wyłączone z ruchu.
Aktualizacja godz. 12:00 Mina bezpiecznie została odciągnięta na Zatokę Gdańską. Mimo to policja jeszcze zabezpiecza ujście Martwej Wisły. Odwołane zostały ograniczenia komunikacyjne dla Nowego Portu i Westerplatte. Przywrócone zostały też regularne kursy komunikacji miejskiej.
Przed godz. 12 zdetonowano minę na Zatoce Gdańskiej.
Aktualizacja 24 stycznia godz. 10:15. Saperzy - nurkowie podczepili minę do specjalnego balonu, który uniósł ją na wysokość 2 metrów od dna rzeki. W ten sposób ładunek będzie transportowany w kierunku ujścia Martwej Wisły i dalej na wody Zatoki Gdańskiej.
- Założone zostaną ładunki wypalające, które mają zniszczyć wypełniający minę heksanit. Dopiero potem saperzy wysadzą resztki miny. Nie będzie to jednak duża eksplozja - wyjaśnia Andrzej Aleksandrowicz z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Na dnie Martwej Wisły, na wysokości Twierdzy Wisłoujście , odnaleziono niedawno sporych rozmiarów niewybuch. To pochodząca z okresu II wojny światowej niemiecka mina morska typu GC. Mina waży 987 kg, mierzy 2,64 m długości, ma średnicę 600 mm i jest wypełniona heksanitem - materiałem wybuchowym o dużej sile rażenia.
Usunięcie niewybuchu jest konieczne. Mina znajduje się w torze wodnym i stwarza poważne zagrożenie dla żeglugi. Akcja jej neutralizacji odbędzie się w kilku etapach.
Wypalenie zamiast detonacji
W czwartek zostały przeprowadzone prace przygotowawcze. Nurkowie minerzy oczyszcili wówczas minę z mułu oraz innych zanieczyszczeń, a następnie założyli na nią specjalne opaski. W niedzielę mina zostanie podniesiona przy pomocy podczepionego do niej pontonu. Ponton zostanie wypełniony sprężonym powietrzem i uniesie minę na wysokość ok. 2 m. nad dnem.
Tak przygotowany niewybuch zostanie podłączony do holownika, który następnie przetransportuje go do miejsca tymczasowego składowania, które znajduje się w odległości ok. 7 km od wybrzeża na wysokości w Sopotu. Wreszcie, w poniedziałek nastąpi neutralizacja miny. Co ciekawe, nie zostanie ona od razu zdetonowana. Dzięki temu akcja praktycznie w żaden sposób nie zagrozi morskim zwierzętom.
- Mina nie zostanie zdetonowana, ale wypalona. Zostanie do niej podłączone specjalne urządzenie, które wypali znajdujący się wewnątrz heksanit. Takie rozwiązanie jest o wiele bardziej przyjazne dla środowiska. Dopiero po wypaleniu materiału wybuchowego, nurkowie minerzy podłożą pod korpus miny ładunki wybuchowe i zdetonują je. Wybuch resztek miny będzie niewielki, w ogóle nie będzie widoczny z brzegu - wyjaśnia Andrzej Aleksandrowicz z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Zamknięcie ulic w Nowym Porcie i na Westerplatte
Rozpoczęcie niedzielnej operacji planowane jest na godz. 8.00. Termin przeprowadzenia akcji uzależniony jest jednak od warunków pogodowych. Jeżeli warunki pogodowe nie pozwolą na bezpieczne wykonanie zadania, wówczas akcja zostanie przełożona na inny dzień.
Ze względów bezpieczeństwa, na czas przeprowadzenia operacji, konieczne będzie wprowadzenie ograniczeń w ruchu pojazdów i pieszych na terenie Nowego Portu i Westerplatte na czas około 4-5 godzin.
W Nowym Porcie zamknięte zostaną ulice znajdujące się na północ od ul. Wyzwolenia. Wstrzymana zostanie komunikacja tramwajowa, zamiast której wahadłowo na odcinku pętla Brzeźno, ulice: Oliwska, Wyzwolenia, Marynarki Polskiej, pętla Kliniczna jeździć będą autobusy. Zmieniona zostanie również trasa autobusu 148.
Na Westerplatte natomiast zamknięte dla ruchu zostaną ulice Pokładowa i Sucharskiego. W obu przypadkach możliwy będzie wyjazd z terenu zamkniętego, ale bez możliwości ponownego wjazdu, aż do chwili zakończenia operacji. Ponadto, teren obu dzielnic będzie zabezpieczony przez patrole policji, straży miejskiej i straży granicznej.
Zakaz kąpieli w promieniu 10 km
Prowadzący operację rozminowania, dowódca 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, wyznaczył 10-kilometrową strefę niebezpieczną dla osób kąpiących się, która obejmuje brzeg Zatoki Gdańskiej. W związku z tym, w dniach akcji będzie obowiązywał zakaz kąpieli na trójmiejskich plażach (w Gdańsku od wejścia 20 do wejścia 78), które będą zabezpieczały mobilne patrole Policji, Straży Miejskiej, a także ratowników wodnych na quadach i w łodziach. Przy każdym wejściu na plażę zostaną wywieszone informacje o zakazie kąpieli.
Głównym koordynatorem i osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo na wodzie jest dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni. Działania związane z bezpieczeństwem na lądzie koordynuje Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
PILNE! Mina z Wisły została zdetonowana (29 opinii)
Opinie (177) 9 zablokowanych
-
2016-01-24 17:40
mina
ja na czas akcji wyeksmitowal bym ludzi od elblaga az do wejherowa
- 2 0
-
2016-01-24 18:27
Można się kąpać?
- 0 0
-
2016-01-24 18:49
W morzu niewiem ? ale w domu chyba tak
- 1 0
-
2016-01-24 19:20
mina
pewnie nie wiedzieli przez tyle lat że to leży na dnie he he dobre statki pływały i było ok ja rąbie
- 0 0
-
2016-01-24 20:08
i powiedz mi Pan Panie komu? no komu?
to urządzenie zagrażało - przepłynęło nad nia tysiące statków i łodzi i co ?
ano nic a tak by nadal leżało do końca świata, leży jeszcze tego w wodzie tysiące ton - chwała jednak saperom za akcję, chwała .......- 0 0
-
2016-01-24 20:43
saperzy czy minerzy? (2)
Pontony wypełnione sprężonym powietrzem? Czy po prostu pontony wypełnione powietrzem? Trójmiasto.pl schodzi na psy, ale i tak jesteście wiele lepsi niż ta cala GW
- 1 0
-
2016-01-25 06:56
Sprężonym idioto, bo niby jak mieli je wtloczyć do pontony?
- 0 0
-
2016-01-25 06:57
Bomberzy nie saperzy lub minerzy
- 0 0
-
2016-01-25 08:20
A już planowałem z rodziną kąpiel i liiipa.
- 1 0
-
2016-01-25 09:25
Mina
Jestem byłym minerem marynarki wojennej specjalista trzeciej klasy dobrze że nie wstrzymali ruchu w kościerzynie jakiś d*pek zrobił sobie hucpę
- 1 0
-
2016-01-27 14:23
Wybuch 5 min 03 sek (2)
- 34 1
-
2016-01-27 16:50
dobrze, że można przewijać te filmiki...
- 6 0
-
2016-01-27 22:14
I po tej super akcji nalezy sie emerytura wczesniejsza i pelno nowych dodatkow.
- 2 2
-
2016-01-27 14:30
I po to było plaże zamykać (7)
i morsów denerwować?
Już drugi raz taki numer wycinają z zamknięciem plaży. Nawet jak by coś nie tak poszło to spodziewają się tsunami? A może trzęsienia ziemi?- 10 21
-
2016-01-27 14:40
(1)
To była detonacja samego "opakowania" i resztek materiału wybuchowego, który wcześniej wypalili
Mina z pełnym ładunkiem walnęłaby mocniej- 7 1
-
2016-01-27 15:36
Wypalanie się nie powiodło.
Wysadzili całość.
- 8 0
-
2016-01-27 14:57
Mina zawierała TONĘ materiałów wybuchowych
Detonując 70 letnią bombę, nigdy nie wiadomo co się stanie.
- 5 0
-
2016-01-27 15:35
Chodziło o falę uderzeniową, a nie o "tsunami".
Niezbyt zdrowo jest przebywać w wodzie, przy takiej eksplozji.
- 9 0
-
2016-01-27 19:34
tak to jest że pierwszy odzywa się zazwyczaj kretyn
I w tym wypadku jest podobnie. Drogi ignorancie fala uderzeniowa w wodzie rozchodzi się dużo szybciej niż w powietrzu i skutecznie zabija w promieniu kilkuset metrów pewnie gdybyś ty jełopie organizował tę akcję nie obyło by się bez ofiar
- 9 0
-
2016-01-28 11:51
mors? (1)
Jak to zwykle bywa ludziom bez wyobrazni wszystko przeszkadza.
- 0 0
-
2016-01-28 11:53
grm
Pozdrawiam GNM
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.