- 1 Wybuch gazu. "Rozmontował instalację i rozprowadził gaz wężami" (64 opinie)
- 2 Były przedsiębiorca wiceprezydentem Gdyni (140 opinii)
- 3 Dłuższe przystanki tramwajowe pod znakiem zapytania. Jedyna oferta zbyt droga (51 opinii)
- 4 92-latka została rekordzistką Guinnessa (21 opinii)
- 5 Logistyka pomorskiej policji w rękach kobiety (83 opinie)
- 6 Ta "karma dla zwierząt" to były sterydy (30 opinii)
Wiadukt w Letnicy: to nie droga dla rowerów, tylko punkt widokowy
W błędzie jest ten, kto myśli, że charakterystyczna czerwona nawierzchnia bitumiczna z obniżonymi krawężnikami w jej przebiegu, jest drogą rowerową. Okazuje się, że na wiadukcie w Letnicy będzie pełnić funkcję... punktu widokowego na stadion.
Teraz jednak ta nowa droga rowerowa została zagrodzona, gdyż - jak się okazuje - drogą rowerową nigdy nie była i nie wiadomo czy kiedykolwiek nią będzie.
- Ten odcinek nigdy nie został oznakowany jako droga rowerowa. Od samego początku był zagrodzony, jednak stosowane przez nas wcześniej bariery były demolowane i zrzucane na tory kolejowe. Teraz postanowiliśmy wykonać je w sposób trwały - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu ZDiZ Gdańsk.
Okazuje się, że zdaniem Zarządu Dróg i Zieleni nowa część wiaduktu ma służyć nie jako droga rowerowa, ale... platformowa do podziwiania stadionu PGE Arena Gdańsk. Wprawdzie tuż obok "czerwonego wiaduktu" powstanie drugi, w ciągu Trasy Słowackiego, to według urzędników nie powinien on przysłonić bryły stadionu.
- Gdy powstanie nowy wiadukt zdejmiemy bariery na wiadukcie w ciągu ul. Uczniowskiej. Ulica Uczniowska będzie wówczas ulicą o charakterze lokalnym. Pomost będzie natomiast pełnić funkcję drogi rowerowej lub ciągu pieszo - rowerowego, z którego będzie doskonale widać stadion - mówi Wawrzonek.
I to właśnie brak decyzji co do przyszłości tego fragmentu wiaduktu zdecydował o jego charakterystycznym, typowym dla dróg rowerowych, zabarwieniu nawierzchni i formie wykonania nie metodą kostki betonowej, a masy bitumicznej.
Zamknięcie tej nie-ścieżki rowerowej okazało się również zaskoczeniem dla Remigiusza Kitlińskiego, który w gdańskim magistracie nadzoruje sprawy rowerowe.
- Z mojej wiedzy wynika, że była to decyzja komisji ds. bezpieczeństwa w Zarządzie Dróg i Zieleni. Nie pytano mnie o opinię w tej sprawie, a sam nie jestem członkiem tej komisji - tłumaczy Kitliński.
Do tego czasu rowerzystom pozostaje albo jechać ul. Uczniowską wraz z ciężarówkami i pojazdami dostawczymi, które często tędy się poruszają, albo wybrać wąski chodnik i przeciskanie się pomiędzy pieszymi, co w przypadku dobrych warunków atmosferycznych jest złamaniem przepisów ruchu drogowego.
Opinie (238) ponad 10 zablokowanych
-
2011-08-04 12:09
Zastanówmy się.
Czy idiota:a). niszczył bariery.b). stawiał bariery.
- 54 2
-
2011-08-04 12:09
Buhahahahaha....
No nie. Ja rozumiem poczucie humoru - sam się obśmiałem jak dzika norka z wyjaśnień tego pana, ale są jakieś granice bycia śmiesznym. Szczególnie razi w oczy śmieszność urzędnika.
- 46 2
-
2011-08-04 12:09
tylko nowy wiadukt (2)
a w koło syf kiła i mogiła. Co turyści, czy gdańszczanie mają oglądać - tylko stadion? Bo w koło wstyd na miarę ZSRR
- 38 0
-
2011-08-04 13:07
punkt widokowy w krajobrazie postindustrialnym ;-)
Zawsze punkty widokowe kojarzyły mi się z miejscami milymi dla oka, a nie oglądaniem zaniedbanego, przemysłowego krajobrazu - magazyny, zarośnięte zielskiem tory i peron, piach zamiast chodnika... Tak wygląda właśnie ta okolica i "reprezentacyjna" droga do niej.
- 8 0
-
2011-08-04 13:11
wiadukt nie jest nowy
a odnowiony - a to różnica
- 4 0
-
2011-08-04 12:09
nie głupki tylko stado głupków !!! skoro komisja była i taka zapadła decyzja , cała komisja do du.. , kogo wy kurde tam zatrudniacie , jest tyle mądrych ludzi czekających na pracę !!!jak się bierze piekarza i każe mu spawać to nic dziwnego , że potem taki efekt
- 31 1
-
2011-08-04 12:10
Niech mi ktoś powie: dlaczego? Jest miejsce, jest nawierzchnia to dlaczego nie ma ścieżki? To o punkcie widokowym to oczywiście bzdura, po prostu urzędasy na poczekaniu nie wymyślili niczego lepszego. Kto ma interes w tym żeby rowerzyści jeździli ruchliwą ulicą? Nie wspomnę już o tym, że nikt nie próbuje wlepiać mandatów za jazdę chodnikiem chociaż wiadomo było że taki będzie efekt ustawiania barier. Nic nie działa jak powinno a urzędasy zadowolone z siebie - jak zwykle.
- 34 1
-
2011-08-04 12:12
widok
A CZY NOWY WIADUKT I DROGA NIE ZASŁONIĄ WIDOKU NA STADION ?
- 12 1
-
2011-08-04 12:12
szkoda tylko że na tym nowym moście 2 auta ledwo mogą się wyminąć
- 22 0
-
2011-08-04 12:14
O matko co za bzdura!!!!!!!! (1)
Już większego debilizmu nie mogli wymyślić!!!!Punkt widokowy 8 metrów nad ziemią!!!!I jeszcze charakterystyczny czerwony kolor, gdzie w całej Europie jest on przyjęty jako ścieżka dla rowerów!!!!Ratunku.......!!!!!!Wariaci pracują w ZDiZ-cie!!!
- 64 1
-
2011-08-04 13:32
.. czy zlecili opracowanie logo "PUNKT WIDOKOWY"
w stolicy kultury europejskiej????
- 7 1
-
2011-08-04 12:15
KIEROWNIK
robi nie za swoje CO TO ZA FIRMA ŻEBY WSZYSTKIE TAKIE BYŁ W TRÓJMIEŚCIE
- 7 0
-
2011-08-04 12:15
ja pie...dolę
nie, to nie może się dziać naprawdę, przecież to jakaś paranoja.....
- 38 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.