- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (367 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (264 opinie)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (60 opinii)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (105 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (188 opinii)
- 6 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (52 opinie)
Wrak kutra wyłowiony z Motławy
Wrak kutra wydobyty w Motławy
Ten kuter nie jest zabytkowym wrakiem. Przeleżał w Motławie raptem ćwierć wieku.
Wrak kutra zatopionego w latach 80. w pobliżu przystani na Żabim Kruku w Gdańsku został wyłowiony w poniedziałek. Teraz trafi na wysypisko śmieci na Szadółkach, gdzie zostanie zutylizowany.
Jednostka zatonęła najprawdopodobniej w 1987 r. - Kuter zatonął po jednej z ciężkich zim i tak leżał na dnie od kilkunastu lat. Teraz jednak zagrażałby bezpieczeństwu żeglugi, więc zdecydowaliśmy się na jego wydobycie - mówi Przemysław Preiss z firmy Warbud, która buduje przystań na Żabim Kruku.
Po blisko dwóch dekadach w wodzie kuter znajdował się w kiepskim stanie. Na tyle złym, że podczas wyciągania go z dna odpadały fragmenty burty. Mimo to, wrak udało się wyciągnąć w niecałe dwa kwadranse.
Była to już trzecia próba wydostania jednostki z wody. Wcześniej za każdym razem przyjeżdżały zbyt słabe dźwigi.
- Kuter zostanie teraz przewieziony na wysypisko śmieci w Szadółkach, gdzie zostanie zutylizowany. Pozostanie nam jeszcze tylko posprzątać po nim dno - mówi Preiss. - Na tym odcinku Motławy żadnych innych wraków nie ma.
Choć właściciel kutra żyje, wrak został wydobyty na koszt miasta, by nie utrudniać cumowania na przystani, która zostanie otwarta z początkiem maja.
Miejsca
Opinie (68) 1 zablokowana
-
2012-04-24 09:52
przed Euro to wszystko wysprzataja, żeby zamydlic oczy przyjezdnym, jak to u nas czysto..... żenada. Panie Prezydencie, sprząta sie cały czas a nie na pokaz! Wstrzaśnij pan tym ZDiZ bo to banda niewykwalifikowanych nierobów rodem z filmów Barei.
- 0 0
-
2012-04-24 10:07
Trochę faktów
Faktycznie to był kiedyś kuter rybacki i dzisiaj można o wraku tak mówić, ale....
poprawniej jest, że to ofiara wielkiej wiary nabywcy wycofanego z eksploatacji kutra.
Kupił i chciał przebudować na jacht. Parę osób tak zrobiło i niektóre do dzisiaj pływają takimi jachtami. Niestety właściciel przeliczył się, bo liczył na realizacje planów miasta w tym rejonie.
A liczył na następujące obiecanki-cacanki:
1. Most Zielony miał znowu być mostem zwodzonym.
2. Przystań PTTK przy Baszcie Pod Zrębem (zwaną też Basztą Atutową) miała się rozwijać a umarła z wycieńczenia.
3. Sama Baszta nie doczekała się obiecanej w chwili jej zawalenia w 1982 r. rekonstrukcji (łącznie z z piękną i użyteczną dla wodniaków wozownią). Dzisiaj trzeba ją budować.
4. Sam basen dawnej (bardzo) stoczni Lastadia uległ skutkiem zablokowania mostami takiemu zamuleniu i spłyceniu, że praktycznie kuter-jacht został uwięziony na swoim ostatnim kotwicowisku.
5. Przypuszczalnie doświadczony przez nas wszystkich kryzys gospodarczy w latach osiemdziesiątych wykończył finansowo i właściciela kutra.
W latach gdy kuter jeszcze nie osiadł pewnej jesieni na dnie, pięknie ozdabiał coraz bardziej upadający, zamierający tamten zakątek miasta. Wystająca nad wodę burta lezącego na dnie stateczku była skargą i zarazem oskarżeniem tych co to słowa rzucają jak plunięcie pod wiatr. Wiemy, że słowa i pluniecie wracają, ale trafiają nie tych co obiecywali a obietnic nie spełnili.- 15 1
-
2012-04-24 10:25
jur (1)
Ciagle bicie piany i zasada wyolbrzymiania co sie i jak sie da. Dwa kwadranse po polsku muwi sie pol godziny. Mozna tez napisac 180 minut, to dopiero by brzmialo panie "Redaktorze "
- 0 0
-
2012-04-24 11:09
zwłaszcza jesli sie ... " muwi " !!! - bo normalnie to sie poprostu ; mÓwi !!
..... i jest OK! siema !
- 0 0
-
2012-04-24 10:33
Choć właściciel kutra żyje, wrak został wydobyty na koszt miasta. (1)
Właścicielem tego kutra musi być ktoś ważny, bo autor nie podał danych armatora. Natomiast dane osobowe 13 letniego Kacpra i jego ojca i ich adres podano bez skrępowania.
- 3 1
-
2012-04-24 15:13
a ja chciałbym jeszcze nr. telefonu.
- 0 0
-
2012-04-24 11:07
Dla autora czas zatrzymal sie w miejscu:)
2012 - 1987 zatoniecie = 25 lat temu;) cwierc wieku temu;)
- 0 0
-
2012-04-24 11:12
Jakoś z moją matematyką jest nie tak . (4)
Kuter zatonął w roku 1987 , a mamy teraz rok 2012 . Mi wychodzi 25 lat , a nie kilkanaście . A może ja nie umię liczyć ?
- 3 0
-
2012-04-24 11:28
Na pewno nie umie pan pisać poprawnie słowa "umiEM".
- 4 0
-
2012-04-24 15:15
jak umiesz liczyć, licz na siebie.
- 0 0
-
2012-04-24 21:09
Ja umię, oni umiom. (1)
Miałeś embargo na chodzenie do szkoły?
- 2 0
-
2012-04-25 12:35
Embargo na chodzenie do szkoły w dzisiejszych czasach staje się powszechne.
- 0 0
-
2012-04-24 12:07
Po co zaraz utylizować? Przekazać ten wrak naszej Marynarce Wojennej!
Podszpachlują go gdzieniegdzie, pociągną siwą farbą i będzie okręt flagowy jak znalazł! Jeszcze z 60 lat posłuży tak jak i inne.
- 1 2
-
2012-04-24 14:52
Wrak kutra wyłowiony z Motławy
najlepszy jest ten ,,gostek''- z ł apami w karmanach - no cud malina!!lepszy jak wydobycie wraku-:)
- 0 0
-
2012-04-24 19:23
tam niewiadomo co jeszcze lezy. A moze sie zdarzyc ze lezy gdzies w motławie jeszcze czolg i nie tylko
- 0 0
-
2012-04-24 23:59
Dziennika z Trójmiasta...
Świetnie to podsumujmy kuter zatonął w 2001 roku z powodu pożaru (podpalenia). Heheh jak zwykle nikt dobrze nie zapyta...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.